Pilchu. Na rogu Wiślnej i Hożej
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2021-04-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-04-14
- Liczba stron:
- 784
- Czas czytania
- 13 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380325463
- Tagi:
- literatura polska biografia wspomnienia Jerzy Pilch
Nieznane teksty. Tajemnica kobiet. Literatura, życie i cała reszta.
Jerzy Pilch (1952–2020),jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy i felietonistów polskich, autor m.in. Pod Mocnym Aniołem czy Spisu cudzołożnic (udanie sfilmowanych przez Wojciecha Smarzowskiego i Jerzego Stuhra),przez całe życie żył ze swoimi nienasyceniami: demonem seksu i demonem alkoholu. Wreszcie – z demonem ciężkiej choroby. Ale demony te skutecznie zwalczał swoją jasną stroną mocy – słowem pisanym i mówionym. PILCHU. Na rogu Wiślnej i Hożej to opowieść o twórcy poprzez jego teksty. O twórcy, który stworzył swoje Macondo, który budził emocje i który przypominał, że warto kochać. Jego przemyślenia na temat obecności Absolutu, sensu futbolu, lęków współczesnego człowieka i nadziei mężczyzn, która kryje się w kobietach, zostaną na długo. Jak to powiedziała pewna młoda dama: „Pilch mi śmiga po mózgu i wyjmuje z niego rzeczy, o których nie wiedziałam, że mam”.
PILCHU to przy okazji także portret pewnego środowiska inteligencji, dziennikarzy i twórców, którzy – czy to w wielkiej Warszawie, czy w barwnym Krakowie, czy w małej beskidzkiej Wiśle – zachłysnęli się wolnością z jej ciemnymi i jasnymi stronami. Wśród tych ludzi, którzy Pilchowi intensywnie towarzyszyli niemal przez cały czas – i towarzyszą na łamach tej książki – jest również Witold Bereś, pisarz, autor wielu książek biograficznych (m.in. o Marku Edelmanie, ks. Józefie Tischnerze czy Andrzeju Wajdzie),producent filmowy (m.in. Anioła w Krakowie),a także redaktor naczelny miesięcznika „Kraków”, w którym Pilch pisywał swoje ostatnie felietony.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 66
- 55
- 16
- 5
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Zdobycie władzy w czasach zarazy to fraza o wiele słabsza od miłości w czasach zarazy.
OPINIE i DYSKUSJE
Widziałem cię raz albo dwa
wydawałeś się miły
powiedz jak masz na imię
i możesz przyjść znowu
ciekawe jak daleko umiesz splunąć
czy masz głos jak żwir
jest taki drżący
pokochasz ten dzień
niedługo
Here we go again THE SEX PISTOLS
Lubię posłuchać mądrzejszych... i choć nie leżę plackiem przed Tischnerem , Turowiczem czy tym bardziej Kozłowskim i nie spłynęła na mnie głupola łaska za przyczyną Tyg.Powszechnego...to jednak doceniam i (dziwne słowo) szanuję...
Bereś nie ukrywa , że kochał Pilcha...całego...i to naprawdę jest piękne...
Widziałem cię raz albo dwa
więcej Pokaż mimo towydawałeś się miły
powiedz jak masz na imię
i możesz przyjść znowu
ciekawe jak daleko umiesz splunąć
czy masz głos jak żwir
jest taki drżący
pokochasz ten dzień
niedługo
Here we go again THE SEX PISTOLS
Lubię posłuchać mądrzejszych... i choć nie leżę plackiem przed Tischnerem , Turowiczem czy tym bardziej Kozłowskim i nie spłynęła na mnie...
Pożegnanie dobrego pisarza.
Nie umiem oceniać biografii, o ile prozę jest łatwo, bo to fikcja, to przed prawdziwym życiem mam jakieś uprzedzenia.
Pilch jaki był taki był, bardzo dobrze że powstała książka pana Beresia. Bo zawsze czułem, że coś w tym Pilchu jest fascynującego, ta książka mi to wyjaśniła. Polecam dla fanów.
Pożegnanie dobrego pisarza.
Pokaż mimo toNie umiem oceniać biografii, o ile prozę jest łatwo, bo to fikcja, to przed prawdziwym życiem mam jakieś uprzedzenia.
Pilch jaki był taki był, bardzo dobrze że powstała książka pana Beresia. Bo zawsze czułem, że coś w tym Pilchu jest fascynującego, ta książka mi to wyjaśniła. Polecam dla fanów.
Właśnie po ponad 2 latach skończyłem czytać te biografie. Miałem z tą ksiazka problem, bo kompletnie nue podobała mi się konstrukcyjnie a i byly fragmenty, w której więcej było autora.
Właśnie po ponad 2 latach skończyłem czytać te biografie. Miałem z tą ksiazka problem, bo kompletnie nue podobała mi się konstrukcyjnie a i byly fragmenty, w której więcej było autora.
Pokaż mimo toDobrze się czyta i muszę przyznać, że chciało mi się wracać do lektury. Dawno nie odczuwałem takiej chęci skończenia książki, pragnienia powrotu do domu i wieczorno-nocnej lektury. Wprawdzie nie jest to żadna biografia par excellence, ego autora czasami się wylewa, ale to, mimo wszystko, fascynujący obraz Pilcha i jego rejonów krakowsko-warszawskich. Postać Pilcha należy uzupełnić Pilchowymi wywiadami, felietonami i wszelkimi krótkimi formami. Na powieściach w większości się naciąłem (wyjątek: Pod mocnym aniołem).
Dobrze się czyta i muszę przyznać, że chciało mi się wracać do lektury. Dawno nie odczuwałem takiej chęci skończenia książki, pragnienia powrotu do domu i wieczorno-nocnej lektury. Wprawdzie nie jest to żadna biografia par excellence, ego autora czasami się wylewa, ale to, mimo wszystko, fascynujący obraz Pilcha i jego rejonów krakowsko-warszawskich. Postać Pilcha należy...
więcej Pokaż mimo toSmutku nie zagłuszy, cierpienia nie ukoi, przeczytać warto.
Życie Jerzego Pilcha, obfitujące w sukcesy i skandale, felietonowe szermierki i nałogi, chwile samotności i cierpienia, jest życiem idealnym dla biografii. Powiedzmy to wprost, Witold Bereś miał ułatwione zadanie ; )
A bez metafor i całkiem na poważnie, jest to biografia absolutnie fantastyczna, mająca „moc wszechogarniającego rażenia, można jej tylko ulec”. Liczne cytaty sprawiają, że Jerzy Pilch niejako sam siebie w niej opowiada.
„W Wiśle, jak pan Bóg przykazał, minus 14 stopni mrozu, plus 14 cm śniegu, można powiedzieć zatrważająca luterska równowaga.” […] „W dzisiejszych czasach mało co panu Bogu poza meteorologią pozostało.” […] „braci katolików on też wysłuchuje, ale mniej uważnie.”
Smutku nie zagłuszy, cierpienia nie ukoi, przeczytać warto.
więcej Pokaż mimo toŻycie Jerzego Pilcha, obfitujące w sukcesy i skandale, felietonowe szermierki i nałogi, chwile samotności i cierpienia, jest życiem idealnym dla biografii. Powiedzmy to wprost, Witold Bereś miał ułatwione zadanie ; )
A bez metafor i całkiem na poważnie, jest to biografia absolutnie fantastyczna, mająca „moc...
Jednym zdaniem (bo lektura wciągnęła mnie, poruszyła, śmieszyła, zmuszała do refleksji)- Autor pięknie pożegnał swojego Przyjaciela.
Jednym zdaniem (bo lektura wciągnęła mnie, poruszyła, śmieszyła, zmuszała do refleksji)- Autor pięknie pożegnał swojego Przyjaciela.
Pokaż mimo toPowiedzieć, że to tomisko, to nic nie powiedzieć. Jakże mogło być inaczej skoro książka opisuje najwybitniejszego po 1989 roku polskiego mistrza różnych form pisarskich. Im bardziej zbliżałem się do końca tej książki tym bardziej chciałem, żeby tego końca nie było. Bardzo dobre podsumowanie twórczości przyjaciela przez przyjaciela. Doskonała robota Panie Witoldzie. Jestem wielkim fanem Mistrza Pilcha więc i dla mnie jest to pozycja szczególna. Pilch to nie jest tylko Wielki Mistrz słowa polskiego, ale i mój Wielki Przewodnik po literaturze, autorytetach, kobietach, piłce czyli po tych wszystkich smaczkach tego co nazywa się życie. Powiedzieć, że Jerzy Pilch najmądrzejszym i najinteligentniejszym pisarzem był, to nic nie powiedzieć...Wbrew temu co mówią, że w Niebie w piłkę się nie gra, to ja jednak mam nadzieję, że dane mi będzie tam zagrać mecz z Panem Jerzym, by wystawić mu piłkę na strzał z woleja pod ladę...
Powiedzieć, że to tomisko, to nic nie powiedzieć. Jakże mogło być inaczej skoro książka opisuje najwybitniejszego po 1989 roku polskiego mistrza różnych form pisarskich. Im bardziej zbliżałem się do końca tej książki tym bardziej chciałem, żeby tego końca nie było. Bardzo dobre podsumowanie twórczości przyjaciela przez przyjaciela. Doskonała robota Panie Witoldzie. Jestem...
więcej Pokaż mimo toSorry, ale proposuje wszystko to, co traktuje o Jerzym Pilchy. Tutaj nie jest inaczej. Zresztą Witold Bereś to chyba
Sorry, ale proposuje wszystko to, co traktuje o Jerzym Pilchy. Tutaj nie jest inaczej. Zresztą Witold Bereś to chyba
Pokaż mimo toDoceniam pracę pana Witolda Beresia. Zebrał wiele fragmentów twórczości swojego przyjaciela i próbował je przytaczać w zaproponowanych przez siebie kategoriach. Dzięki temu mogłem przypomnieć sobie ważne kawałki twórczości Pilcha bez potrzeby sięgania po całe książki. Odjąłem sporo z mojej oceny za nadużywanie tych fragmentów. Często dany cytat (3-4 zdania) pojawiał się u dołu strony pod koniec rozdziału, tylko po to żeby pojawić się 2 strony później w pełnym kontekście. Przytaczanie kilku stronnicowych fragmentów Pilcha pojawiało się również w kontekście jednego rozdziału, a następnie ten sam fragment kilka rozdziałów później służy omówieniu innego tematu. Bardzo mnie to irytowało, ponieważ sztucznie nadmuchiwało książkę do ponad 700 stron (to nie praca licencjacka, żeby ją pompować cytatami). W dodatku ebook Wielkiej Litery, kupiony w Świecie Książki, cytaty Pilcha zaserwował czytelnikom jasną poszarzoną czcionką, a w sumie one tworzyły większość książki. Mój wzrok miał dosyć. Co do samego pana Beresia, kiedy już zabierał głos, to miał głównie dygresje polityczne, od których sam Pilch zazwyczaj zręcznie uciekał, albo serwował na temat polityki mistrzowskie felietony. Na zakończenie: autor unikał swoich komentarzy odnośnie oceny postępowania przyjaciela, ale wyłamał się w jednym rozdziale, za co zyskał trochę w moich oczach.
Doceniam pracę pana Witolda Beresia. Zebrał wiele fragmentów twórczości swojego przyjaciela i próbował je przytaczać w zaproponowanych przez siebie kategoriach. Dzięki temu mogłem przypomnieć sobie ważne kawałki twórczości Pilcha bez potrzeby sięgania po całe książki. Odjąłem sporo z mojej oceny za nadużywanie tych fragmentów. Często dany cytat (3-4 zdania) pojawiał się u...
więcej Pokaż mimo toTakiej książki o Pilchu oczekiwałem. On sam również takiej książki pragnął. Żeby była gruba, i jest, w twardej okładce, takową posiada i żeby się opłaciła. Autorowi. Pilchowi znaczy. Pewnie teraz, w swoich luterskich zaświatach, z ewangelicką skrupulatnością, policzył dokładnie ile autor, Bereś znaczy, za to, nie bójmy się słów, dzieło, wziął. A że napisał rzecz piękną, autor, Bereś znaczy, na pewno przyzna, Pilchu rzecz jasna, że ile wziął, tyle wziął, bo narobił się i należy mu się godziwa zapłata. Należy się również uznanie za przecudnej urody portret przyjaciela.
Takiej książki o Pilchu oczekiwałem. On sam również takiej książki pragnął. Żeby była gruba, i jest, w twardej okładce, takową posiada i żeby się opłaciła. Autorowi. Pilchowi znaczy. Pewnie teraz, w swoich luterskich zaświatach, z ewangelicką skrupulatnością, policzył dokładnie ile autor, Bereś znaczy, za to, nie bójmy się słów, dzieło, wziął. A że napisał rzecz piękną,...
więcej Pokaż mimo to