“Fortepian stał się jedyną częścią świata, która kojarzyła jej się z normalnym życiem”

Czytaliście już “Strefy” Kingi Chojnackiej? Jeśli nie, to ja się grzecznie pytam DLACZEGO?
“Strefy” to książka, dzięki której przekonałam się do science-fiction. Akcja “Stref” toczy się na ziemi, która po serii wielkich katastrof zmieniła się w pustynię, znajdują się na niej ruiny miast, których mieszkańców dziesiątkuje śmiertelny wirus. Ci, którym udało się przeżyć mieszkają w Strefach, których opuszczenie grozi śmiercią.

“Fortepian” to krótkie opowiadanie, które jest dodatkiem do “Stref”. Głównym bohaterem jest Szczur, którego poznajemy w Strefach. Cieszę się, że dzięki “Fortepianowi” mogłam wrócić do świata Stref. Nie wiem co mogę powiedzieć, żeby nie powiedzieć za dużo Opowiadanie to pokazuje jakie wydarzenia ukształtowały Szczura i jak straszne jest życie w Strefach. Jedyne to co mi się tu nie podobało, to to, że “Fortepian” był tylko opowiadaniem, tęsknię za Strefami i mam nadzieję, że już niedługo pojawi się drugi tom.

“Fortepian stał się jedyną częścią świata, która kojarzyła jej się z normalnym życiem”

Czytaliście już “Strefy” Kingi Chojnackiej? Jeśli nie, to ja się grzecznie pytam DLACZEGO?
“Strefy” to książka, dzięki której przekonałam się do science-fiction. Akcja “Stref” toczy się na ziemi, która po serii wielkich katastrof zmieniła się w pustynię, znajdują się na niej ruiny miast,...

Przenieśmy się na chwilę do świata spieczonego palącym słońcem i opadami kwaśnych deszczy. To tutaj do jednego z wielkich miast przybywa Szczur. Mężczyzna pragnie odnaleźć schronienie i wraz z czymś do jedzenia odpocząć choć chwilę od długiego marszu. W Marthan natrafia na grupę bezstrefowych, w końcu ma z kim porozmawiać. Ale czy nowi znajomi będą dla niego dobrzy?

"Fortepian" to opowiadanie z uniwersum "Stref" Kingi Chojnackiej. Autorka ukazuje tutaj postać Szczura (uwielbianego przeze mnie bohatera powieści) oraz to, co wpłynęło na jego życie. Na zaledwie szesnastu stronach zawarto wydarzenie, które ukształtowało głównego bohatera. Wchodzimy w postapokaliptyczny klimat z wszędobylskim okrucieństwem, gdzie nikt nie jest do końca bezpieczny, a każda decyzja musi być dokładnie przemyślana.
Miło było powrócić do wykreowanego przez autorkę pustynnego świata, zwłaszcza, iż czekam na drugi tom jej powieści. Jeśli chcecie na chwilę odpocząć od tego, co Was otacza, to "Fortepian" będzie do tego idealny.

Przenieśmy się na chwilę do świata spieczonego palącym słońcem i opadami kwaśnych deszczy. To tutaj do jednego z wielkich miast przybywa Szczur. Mężczyzna pragnie odnaleźć schronienie i wraz z czymś do jedzenia odpocząć choć chwilę od długiego marszu. W Marthan natrafia na grupę bezstrefowych, w końcu ma z kim porozmawiać. Ale czy nowi znajomi będą dla niego...