Makramy i inne cuda ze sznurka
Prosty i przyjazny kurs dla każdego, kto marzy o własnoręcznym wyplataniu
Kawałek sznurka, twoje ręce i wyobraźnia – tylko tyle potrzeba, by usiąść wieczorem na kanapie z woreczkiem materiałów, a po chwili trzymać na kolanach wyplecione cudo. Wzorzystą zakładkę, pojemną ekotorbę na zakupy, pasek w stylu boho czy minimalistyczne dodatki nadające wnętrzu naturalność i ciepło. A może nawet cudną ścienną makramę?
Paulina, autorka bloga Makramowy Splot, od lat zakochana w sznurkach, dzieli się swoim sposobem na życie i największą pasją. Radzi, od czego zacząć, i prowadzi przez kolejne etapy rękodzieła, a jednocześnie opowiada o swoim makramowym slow life.
• Wszystko o sznurkach, przyborach i gałęziach do wyplatania
• 18 inspirujących projektów krok po kroku
• Mnóstwo zdjęć i rysunków, dzięki którym żaden węzeł cię nie pokona
Chwyć sznurek w dłoń i do dzieła!
„Makrama nie wymaga żadnych narzędzi ani wrodzonego talentu. Wystarczy kilka drobnych wskazówek, sznurek i umiejętność wykorzystywania tego, co znajduje się wokół ciebie. Wiedzę opanujesz niezwykle szybko. Wszystko zależy tylko od twojej wyobraźni. Możesz wykonać zarówno dodatki, takie jak osłonki na doniczki czy poszewki na poduszki, jak i duże elementy wystroju wnętrz, zasłony czy dywany. Śmiało eksperymentuj!” Paulina Kmiecik
#modernmacrame #dekoracjeboho #domoweinspiracje #recznierobione #naturalnie #ozdobyzesznurka #zerowaste #makersgonnamake
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 33
- 32
- 7
- 5
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
http://neavecreations.com/recenzja-77/
Po książkę Pauliny sięgnęłam z ogromną przyjemnością. Przypomniały mi się czasy zajęć dodatkowych z makramy po których namiętnie tworzyłam kwietniki zupełnie jak te pokazane w książce Pauliny. Jeden z nich do dzisiaj wisi u moich rodziców w domu.
Paulina pięknie pisze o początkach swojej sznurkowej pasji, którą przekształciła w pracę. Następnie prowadzi nas przez meandry tej wbrew pozorom bardzo prostej techniki rękodzielniczej z której powstają dosłownie „cuda na patyku”. Jaki sznurek wybrać? Na czym najlepiej wyplatać? Czy dopasowanie wzoru do sznurka ma znaczenie? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w pierwszych 2 rozdziałach. Ja już zaczęłam dzieciom podbierać zbierane przez nich patyki 😉
Kolejnym etapem jest rozdział pełen rozmaitych splotów, węzłów, dzięki którym powstaje makrama. By przejść do sedna – wzorów na różne teory makramowe. Zaczynając od prostych jak zakładka, którą zaczęłam dzisiaj tworzy, czy zrobione z Młodszym piórko, poprzez torebki, a na wielkich i czasochłonnych wzorach makram skończywszy.
Książka jest pełna pięknych zdjęć, dokładnych opisów, które prowadzą nas jak za rękę w procesie plecenia sznurków. To świetna inspiracja nie tylko dla tych, którzy coś o makramoe wiedzą, ale również dla tych, którzy chcieliby ją poznać i nie wiedzą, czy to dobra technika dla nich. Jak mówi Paulina do stworzenia makramy potrzeba nam tylko sznurka, reszta dzieje się sama. To niesamowite ile rzeczy można stworzyć mając do dyspozycji tylko sznurek – osłonka na doniczkę, podstawka pod kubek czy zazdroski to tylko kilka przykładów.
Makramy to książka, która powinna znaleźć się na półce każdej rękodzielniczki. Warto do niej sięgać nie tylko po informacje o makramie, ale po garść inspiracji rękodzielniczych, kreatywnych i w duchu zerowaste. Gorąco polecam!
http://neavecreations.com/recenzja-77/
więcej Pokaż mimo toPo książkę Pauliny sięgnęłam z ogromną przyjemnością. Przypomniały mi się czasy zajęć dodatkowych z makramy po których namiętnie tworzyłam kwietniki zupełnie jak te pokazane w książce Pauliny. Jeden z nich do dzisiaj wisi u moich rodziców w domu.
Paulina pięknie pisze o początkach swojej sznurkowej pasji, którą przekształciła w...
Mój pierwszy kontakt ze stronami ksiązki o makramach i z makramą w roli głównej skończyły się tak, że wybieram się do sklepu po sznurek. Do sklepu budowlanego - żeby było ciekawiej i do tego z planem zakupu owego sznurka. Po przeczytaniu, oglądnięciu i dokładnej analizie poczułam w sobie kiełkujące ziarenko nowej pasji - sznurkową terapię, która daje niebywałe efekty. Podejmę się na próbę zrobienia podkładki pod kubek - co z tego wyjdzie? strach się bać, strach pokazywać, strach postawić kubek - ale póki nie spróbuję...
a przy okazji wydanie książki - bombowe
wiele wyjaśnień, kroczek po kroczki. Ja, co nigdy nie miałam pojęcia o wyplataniu i związywaniu i w ogóle zaczynaniu makramy - teraz mam już jasno ukazane - co z czym i dlaczego.
polecam biegnąc do sklepu, a przy okazji rozejrzę się za nową książką - do nauki i do inspiracji
Mój pierwszy kontakt ze stronami ksiązki o makramach i z makramą w roli głównej skończyły się tak, że wybieram się do sklepu po sznurek. Do sklepu budowlanego - żeby było ciekawiej i do tego z planem zakupu owego sznurka. Po przeczytaniu, oglądnięciu i dokładnej analizie poczułam w sobie kiełkujące ziarenko nowej pasji - sznurkową terapię, która daje niebywałe efekty....
więcej Pokaż mimo toTotalnie oszalałam na punkcie sznurków, wyplatania makram i innych rzeczy. Na początku szukałam wszystkiego w internecie, na blogach, YT i Instagramie. Mimo tego, że jestem bardzo "digitalowa", to kocham książki, papier, drukowany tekst i zdjęcia. Pewnie dlatego książkę dostałam od mamy i... jeszcze bardziej zwariowałam!
Bardzo ciepło napisana, z przemyśleniami, dobrymi radami. Pani Paulina dzieli się swoim doświadczeniem, pokazuje blaski i cienie wyplatania makram, ale także inspiracje i nowe projekty.
Książka jest pięknie wydana - wracam do niej przy każdej możliwej okazji, nawet po to , żeby sobie po prostu pooglądać :)
Totalnie oszalałam na punkcie sznurków, wyplatania makram i innych rzeczy. Na początku szukałam wszystkiego w internecie, na blogach, YT i Instagramie. Mimo tego, że jestem bardzo "digitalowa", to kocham książki, papier, drukowany tekst i zdjęcia. Pewnie dlatego książkę dostałam od mamy i... jeszcze bardziej zwariowałam!
więcej Pokaż mimo toBardzo ciepło napisana, z przemyśleniami, dobrymi...
Osoby interesujące się tematem, pewnie kojarzą Paulinę Kmiecik z Instagrama czy jej bloga. Cieszę się, że pani Paulina zdecydowała się na stworzenie książki o tej tematyce, ponieważ takowe są słabo dostępne na naszym rynku (w języku polskim),a przede wszystkim książki o tej tematyce są dość drogie.
Przede wszystkim całość jest bardzo ładnie zrobiona – od zdjęć, przez rysunki, po opisy. Autorka opisuje swoją drogę rękodzielnika, daje praktyczne porady, przedstawia projekty do wykonania krok po kroku.
Przyznam szczerze, że jako osobie początkującej łatwiej mi poznawać sploty oglądając filmiki, np. na YT. Polemizowałabym z Autorką odnośnie kosztowności tego hobby – moim skromnym zdaniem sznurki są drogie (no może poza wędliniarskim),dochodzi do tego jeszcze kwestia ich odpowiedniego przycięcia. Może się zdarzyć, że wydamy te kilkadziesiąt złotych na sznurek, potniemy go na za małe kawałki i problem gotowy. Trzeba wtedy kombinować, bo czasem robimy makramy tylko na własny użytek i nie chcemy robić kilkadziesiąt, a tylko kilka.
Wracając jednak do meritum – książka dobra dla rozpoczynających przygodę z makramą, może trochę za mało projektów do wykonania, ale podstawy są w niej pokazane. I cudowny kot w roli modela!
Osoby interesujące się tematem, pewnie kojarzą Paulinę Kmiecik z Instagrama czy jej bloga. Cieszę się, że pani Paulina zdecydowała się na stworzenie książki o tej tematyce, ponieważ takowe są słabo dostępne na naszym rynku (w języku polskim),a przede wszystkim książki o tej tematyce są dość drogie.
więcej Pokaż mimo toPrzede wszystkim całość jest bardzo ładnie zrobiona – od zdjęć, przez...
Chwyć sznurek w dłoń i do dzieła! Tako rzecze okładka i tak właśnie zrobiłam, chociaż nie bez problemów technicznych. Trochę się plątało w palcach, trochę gubiłam się w układzie supełków, ale coś mi wyszło.
Książka Pauliny Kmiecik z bloga Makramowy Splot to bardzo bardzo dobry wstęp do zakochania się w zaplataniu sznurków. Makramy weszły przebojem do naszych wnętrz i przyznaję, bardzo mi się ten trend podoba. Zarówno makramy typowo ozdobne, bogato plecione, jak i te użytkowe - kwietniki, serwety, podkładki pod kubek czy zakładki do książek. To wszystko wygląda obłędnie.
Czy łatwo je zrobić? Nie zawsze, przynajmniej dla mnie. Ale kiedy już złapie się bakcyla, plecenie makram może sprawić wiele przyjemności. I do tego momentu chciałabym dojść, jeśli tylko starczy mi cierpliwości.
Książka „Makramy i inne cuda ze sznurka” pomoże Wam poznać konkretne sploty, wybrać odpowiedni sznurek i potrzebne akcesoria, a także krok po kroku wykonać kilka bardzo ciekawych projektów. Od podstaw do realizacji. Ja zaczęłam od rzeczy najprostszych i na pewno na tym się nie skończy. Następna na liście jest oczywiście zakładka do książki! Trzymajcie kciuki, przyda się.
Chwyć sznurek w dłoń i do dzieła! Tako rzecze okładka i tak właśnie zrobiłam, chociaż nie bez problemów technicznych. Trochę się plątało w palcach, trochę gubiłam się w układzie supełków, ale coś mi wyszło.
więcej Pokaż mimo toKsiążka Pauliny Kmiecik z bloga Makramowy Splot to bardzo bardzo dobry wstęp do zakochania się w zaplataniu sznurków. Makramy weszły przebojem do...
Rękodzieło jest mi bliskie od lat. Swoją przygodę zaczęłam już w gimnazjum, kiedy modne były bransoletki z muliny. Później miałam przerwę, aby po latach ponownie odkryć w sobie miłość do prac ręcznie robionych. Weszłam do świata decoupage (ale nie polubiliśmy się do końca) i scrapbookingu (ten pokochałam). W związku z tym z zainteresowaniem ciekawię się innymi metodami, które dają mi nowe możliwości.
Z wielką przyjemnością sięgnęłam po poradnik o tym, jak robić makramy. Już od pierwszych stron, gdzie pojawił się wstęp wiedziałam, że to coś dla mnie. Chłonęłam każde słowo od Autorki i to, z jaką miłością pisała o tym, co robi. Nie ukrywam, że również za jakiś czas chciałabym związać się zawodowo z rękodziełem, a słowa tam zawarte były sporą motywacją - tak, chciałabym podczas pracy tańczyć z dzieckiem na rękach!
ciąg dalszy: https://zaczytana-aniaa.blogspot.com/2021/03/makramy-i-inne-cuda-ze-sznurka-paulina.html
Rękodzieło jest mi bliskie od lat. Swoją przygodę zaczęłam już w gimnazjum, kiedy modne były bransoletki z muliny. Później miałam przerwę, aby po latach ponownie odkryć w sobie miłość do prac ręcznie robionych. Weszłam do świata decoupage (ale nie polubiliśmy się do końca) i scrapbookingu (ten pokochałam). W związku z tym z zainteresowaniem ciekawię się innymi metodami,...
więcej Pokaż mimo toNigdy nie wyplatałam makramy, więc jest to książka idealna dla mnie. Trochę teorii, mnóstwo zdjęć i instrukcji. Całkiem sporo projektów - makramy do powieszenia, kwietniki, torebki, kolczyki i wiele, wiele innych. Moim zdaniem jest to całkiem fajna książka, która może rozwinąć fajną pasję. Trochę brakło mi jakiegoś teoretycznego podłoża - skąd to się wzięło, co symbolizuje i tym podobne. Nie było również jawnych instrukcji gdzie można kupić sznurki.
Wszystkie instrukcje są opatrzone prostymi rysunkami, bardzo schematycznymi, zdjęciami jak finalnie powinny sploty wyglądać, ale także łatwo napisana instrukcją. Myślę, że to może być naprawdę fajna książka dla początkujących makramowoczów. Ja na pewno do niej wrócę.
Nigdy nie wyplatałam makramy, więc jest to książka idealna dla mnie. Trochę teorii, mnóstwo zdjęć i instrukcji. Całkiem sporo projektów - makramy do powieszenia, kwietniki, torebki, kolczyki i wiele, wiele innych. Moim zdaniem jest to całkiem fajna książka, która może rozwinąć fajną pasję. Trochę brakło mi jakiegoś teoretycznego podłoża - skąd to się wzięło, co symbolizuje...
więcej Pokaż mimo toTa książka plus kilka filmików na yt (żeby sprawdzić jak wiązanie wygląda na żywo) - to metoda na szybkie nauczenie się wiązania makram.
Polecam każdemu, kogo ciekawią takie prace. Nie ma znaczenia poziom zaawansowania, bo każdy znajdzie coś dla siebie.
Dla początkujących są proste projekty i przejrzyste instrukcje krok po kroku. Z mnóstwem zdjęć.
Dla zaawansowanych są projekty wymagające więcej czasu i umiejętności. A także ogrom sugestii i inspiracji na różne metody wiązania sznurków.
Poza tym doceniam bardzo rozdział o nie marnowaniu materiałów (świetne propozycje!). Oraz wstęp, który ładnie porządkuje wszystkie informacje o makramach (jaki sznurek, ile na wiązania i tak dalej).
Super jest to, że twórcy dzielą się swoją wiedzą. Polecam - a fakt, że pół miesiąca po premierze jest już dodruk mówi sam za siebie :)
Ta książka plus kilka filmików na yt (żeby sprawdzić jak wiązanie wygląda na żywo) - to metoda na szybkie nauczenie się wiązania makram.
więcej Pokaż mimo toPolecam każdemu, kogo ciekawią takie prace. Nie ma znaczenia poziom zaawansowania, bo każdy znajdzie coś dla siebie.
Dla początkujących są proste projekty i przejrzyste instrukcje krok po kroku. Z mnóstwem zdjęć.
Dla zaawansowanych są...
Jasne, przejrzyste opisy, sporo ciekawych projektów, ale przede wszystkim dużo wiedzy na temat materiałów, sposobu planowania projektów, zużycia materiałów itd, polecam początkującym jak ja 😊
Jasne, przejrzyste opisy, sporo ciekawych projektów, ale przede wszystkim dużo wiedzy na temat materiałów, sposobu planowania projektów, zużycia materiałów itd, polecam początkującym jak ja 😊
Pokaż mimo toFajna książka. Szybko się czyta.
Fajna książka. Szybko się czyta.
Pokaż mimo to