Antonina, przepraszam! Nina! Pewnego dnia dowiaduje się od kochanej Babci, że jest czarownicą.🧙🏻‍♀️Ma dary, których nie mają zwykli śmiertelnicy i przez to musi być bardzo ostrożna z użwywaniem swoich mocy! ✨🌟Dlatego właśnie, Ninka w pierwszej kolejności idzie na całość! 😏😄Dzięki zniewalającemu spojrzeniu, zakocha się w niej bez pamięci każdy facet! A jeśli będzie spragniona czyichś myśli, to wystarczy łyk z jego filiżanki. ☕️Czy jest na świecie coś co przeszkodziłoby Wam by użyć takich mocy?! 😌Nina, mimo wielu pokus ma jednak sporo zdrowego rozsądku, aż do pewnego dnia kiedy Anioł z jej snów ustępuje MROCZNEMU. 😎Przystojnemu, ociekającymu testosteronem, czarującemu, ineligentnemu i przyciągającemu jak magnez - MROCZNEMU. Który nie dość, że pojawia się w snach, to sam zaczyna śnić...
..............................
Jeśli sprawdzicie opis pod moim pierwszym zdjęciem jakie dodałam na @kocham.romanse to dowiecie jaką mam tradycję z mężem w sprawie romansów. ❤️❤️Wyobraźcie sobie zatem moją minę, kiedy na 71 stronie dowiaduje się, że główna bohaterka mieszka kilka minut od puszczy niepołomickiej, dokładnie tak jak ja! 🌲🌲🌳🌲Książka jest bardzo fajnym obyczajowym romansem, akcja od początku książki powoli przybiera tempa, a co mnie zaskoczyło najbardziej, to sporo nieszablonowych wątków. To pierwszy tom serii ALTER EGO i nie mogę doczekać się kiedy wyjdzie tom następny😀 Czytaliście już?

Antonina, przepraszam! Nina! Pewnego dnia dowiaduje się od kochanej Babci, że jest czarownicą.🧙🏻‍♀️Ma dary, których nie mają zwykli śmiertelnicy i przez to musi być bardzo ostrożna z użwywaniem swoich mocy! ✨🌟Dlatego właśnie, Ninka w pierwszej kolejności idzie na całość! 😏😄Dzięki zniewalającemu spojrzeniu, zakocha się w niej bez pamięci każdy facet! A...

Nina od babci dowiaduje się, że nie jest zwykłą dziewczyną. Ma pewną moc, która zmusza ludzi do uległości. Musi więc uważać jak go używać. Jako dorosła kobieta pilnuje się aby nie nadużywać mocy, pamięta przestrogi babci, że jeżeli będzie z niego korzystać nie zazna miłości i nie będzie miała przyjaciół. Na dodatek od dziecka śnią się jej Anioł i Mroczny. Czy to są senne koszmary? Pewnego dnia spotyka jednego z nich.

Lubię oderwać się od rzeczywistości i sięgnąć po odrobinę fantastyki. Po książkę sięgnęłam dlatego, że opis mnie zaciekawił. Czarownice, moce, czary, magia, uroki, tego się spodziewałam. Niestety w książce można powiedzieć, że tego jest jak na lekarstwo, bardzo mało. Nina poznaje rodzinny sekret, który wychodzi z ust babci, bardzo ją kocha i miedzy nimi jest jakaś więź. Potem poznaje na przystanku autobusowym Wikinga, czyli swego anioła z którym tworzą rodzinę przez pewien okres. W tym czasie nic się nie dzieje, sielankowe życie. Nie ma żadnych czarów, tylko przeczucia. Po jakimś czasie poznaje mrocznego, a co będzie dalej trzeba sięgnąć po kolejną część. Plusem tej książki jest to, że czyta się ekspresowo. Bohaterowie są bardzo fajnie nakreśleni, tylko nie porywają, prowadzą monotonne, spokojne życie. Spodziewałam się czegoś innego a dostałam historię o stracie, przeczuciach oraz snach.

Nina od babci dowiaduje się, że nie jest zwykłą dziewczyną. Ma pewną moc, która zmusza ludzi do uległości. Musi więc uważać jak go używać. Jako dorosła kobieta pilnuje się aby nie nadużywać mocy, pamięta przestrogi babci, że jeżeli będzie z niego korzystać nie zazna miłości i nie będzie miała przyjaciół. Na dodatek od dziecka śnią się jej Anioł i Mroczny. Czy to są senne...

Pewnie nie przeczytałabym tej książki ponieważ raczej bym jej nie kupiła, ale wylosowałam ją na Targach Książki w Poznaniu. Myślę, że wątek czarownicy był zupełnie nie potrzebny gdyby był to zwykły romans skusiłabym się na kolejną część

Pewnie nie przeczytałabym tej książki ponieważ raczej bym jej nie kupiła, ale wylosowałam ją na Targach Książki w Poznaniu. Myślę, że wątek czarownicy był zupełnie nie potrzebny gdyby był to zwykły romans skusiłabym się na kolejną część

Liczyłam na więcej magii. Lubię książki z jej dodtkiem. Przeczytam drugą część, zeby poznać dalsze losy NIny.

Liczyłam na więcej magii. Lubię książki z jej dodtkiem. Przeczytam drugą część, zeby poznać dalsze losy NIny.

Nasza główna bohaterka Nina będąc nastolatką dowiaduje się że jest czarownicą. Jej ukochana babcia zdradza jej ten sekret i przestrzega ją przed możliwymi konsekwencjami używania swoich mocy w przyszłości .A jedną z tych mocy jest możliwość zmuszenia ludzi do uległości. Dziewczyna z początku nie bardzo dowierza w to, ale z czasem okazuje się, że chyba coś jednak jest na rzeczy. Do tego dziewczyna ma dziwne sny, w których pojawiają się dwie postaci które Nina nazywa Aniołem i Mrocznym. Teraz Nina jest dorosłą kobietą, która osiągnęła wiele, nie dzięki magii tylko dzięki ciężkiej pracy , jedynie przy wyborze męża troszkę pomagała sobie magią. Jest szczęśliwą żoną ,studiuje , jest ambitna. Razem z mężem Adrianem myślą o powiększeniu rodziny. Lecz pewnego dnia los decyduje, że nie będzie jej dane szczęście ponieważ jej ukochany ma ciężki wypadek , po którym ląduje w ciężkim stanie w szpitalu. Nina za wszelką cenę próbuje go ratować i wręcz błaga go by jej nie zostawiał , niestety stan Adriana nie poprawia się i wkrótce Nina przeprowadza ze swoją teściową najtrudniejsza rozmowę w życiu . Jak się później okazuje mama Adriana również jest czarownicą i prosi młoda kobietę żeby pozwoliła jej synowi odejść, ponieważ dopóki Nina będzie o niego walczyć on się nie podda , a z medycznego punktu widzenia Adrian nie ma szans na przeżycie. Z początku Nina nie może się z tym pogodzić , ale w końcu pozwala Adrianowi odejść i tej nocy mężczyzna umiera. Kobieta jest załamana, ale wie że musiała tak postąpić. Mijają lata , Nina ciągle jest smutna po stracie ukochanego i znów ukojenie przynosi jej Gabriela czyli teściowa Niny , która motywuje Nine żeby ta wzięła się w garść ,po części się to jej udaje ponieważ Nina postanawia ruszyć do przodu i jej pierwszym krokiem będzie remont w domu . Kieruje się więc d sklepu budowlanego i tam dzięki nieszczęśliwemu wypadkowi poznaje tajemniczego Kordiana.

Nasza główna bohaterka Nina będąc nastolatką dowiaduje się że jest czarownicą. Jej ukochana babcia zdradza jej ten sekret i przestrzega ją przed możliwymi konsekwencjami używania swoich mocy w przyszłości .A jedną z tych mocy jest możliwość zmuszenia ludzi do uległości. Dziewczyna z początku nie bardzo dowierza w to, ale z czasem okazuje się, że chyba coś jednak jest na...

Edyta Świętek jest jedną z moich ulubionych pisarek polskich, jednak tym razem nie za bardzo trafiła w mój gust.
Powieść obyczajowa z odrobiną magii.
Moim zdaniem niektórzy ludzie posiadają takie zdolności, jakie miała główna bohaterka. Potrafią wpływać na innych, czytają w myślach, miewają prorocze sny, czy też widzą przeszłość i przyszłość delikwenta. Osobiście znam starszego pana, który posiada zdolność jasnowidzenia. Tak więc wplecenie tej szczypty magii w fabułę podobało mi się.
Tak naprawdę książka przestała mi się podobać od momentu, w którym główna bohaterka Nina poznała Kordiana Radeckiego. Wtedy stała się bardzo przewidywalna i jak dla mnie mało porywająca.
Niemniej jednak przeczytam drugą część.
Polecam!

Edyta Świętek jest jedną z moich ulubionych pisarek polskich, jednak tym razem nie za bardzo trafiła w mój gust.
Powieść obyczajowa z odrobiną magii.
Moim zdaniem niektórzy ludzie posiadają takie zdolności, jakie miała główna bohaterka. Potrafią wpływać na innych, czytają w myślach, miewają prorocze sny, czy też widzą przeszłość i przyszłość delikwenta. Osobiście znam...

Magii to tam niewiele... Kolejny przewidywalny romans. Spodziewałam się czegoś więcej po Pani Edycie.

Magii to tam niewiele... Kolejny przewidywalny romans. Spodziewałam się czegoś więcej po Pani Edycie.

Wiadomość od przyjaciółki: " Strega Oramus gdzie ja to czytałam? Nina Strega- Oramus" Bez dłuższego namysłu odpisuje: " Pełnia szczęścia"
Tym oto sposobem doszłyśmy do wniosku, że książka opisuje losy jednej z bohaterek innej książki Edyty, swoją drogą równie wartej uwagi. To właśnie podoba mi się w jej powieściach, każda kryje dla czytelnika niespodziankę. Książka super. Czyta się z przyjemnością. Opwiada o losach młodej czarownicy we współczesnym świecie, choć czarów tam niewiele. Porusza różne tematy, w tym miłość jak i te trudne tematy, pokazuje, ból, cierpienie w sposób wiarygodny. Autorka pisze w taki sposób, że przeżywasz wszystko razem z bohaterką książki. Z przyjemnością przeczytam kolejną część. Polecam.

Wiadomość od przyjaciółki: " Strega Oramus gdzie ja to czytałam? Nina Strega- Oramus" Bez dłuższego namysłu odpisuje: " Pełnia szczęścia"
Tym oto sposobem doszłyśmy do wniosku, że książka opisuje losy jednej z bohaterek innej książki Edyty, swoją drogą równie wartej uwagi. To właśnie podoba mi się w jej powieściach, każda kryje dla czytelnika niespodziankę. Książka...

Książka super zupełnie się nie spodziewałam że poznam losy bohaterki z zupełnie innej książki nie związanej z serią AlterEgo by to odkryć przeczytajcie , pełnię szczęścia" polecam te książkę

Książka super zupełnie się nie spodziewałam że poznam losy bohaterki z zupełnie innej książki nie związanej z serią AlterEgo by to odkryć przeczytajcie , pełnię szczęścia" polecam te książkę

Fajna, spokojna, z zabawnymi momentami, tyle że jako facetowi odnoszenie się do mnie jako czytelnika - przyjaciółko to tak trochę dziwne xD

Fajna, spokojna, z zabawnymi momentami, tyle że jako facetowi odnoszenie się do mnie jako czytelnika - przyjaciółko to tak trochę dziwne xD