Wędrująca Ziemia

- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- The Wandering Earth
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2020-10-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-10-27
- Data 1. wydania:
- 2012-03-11
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381881449
- Tłumacz:
- Andrzej Jankowski
- Inne
Liu Cixin to jeden z najważniejszych głosów w światowej literaturze science fiction. Problem trzech ciał jest pierwszą zagraniczną powieścią uhonorowaną Nagrodą Hugo, trylogia Wspomnienie o przeszłości Ziemi została przetłumaczona na kilkadziesiąt języków, a twórcy „Gry o tron” tworzą na jej podstawie serial dla Netflixa.
Wędrująca Ziemia to pierwszy zbiór jego opowiadań, z których pięć zdobyło Chinese Galaxy Award za najlepsze opowiadanie roku w Chinach. Klasyczne tematy, jak inwazja obcych, pierwszy kontakt z cywilizacją pozaziemską czy globalna katastrofa, ukazane są poprzez doznania ludzi i nawet w obliczu zagłady dają powiew nadziei i optymizmu. Autor zabiera czytelnika na krańce wszechświata i czasu, na spotkanie z najdziwniejszym przeznaczeniem, jakie można sobie wyobrazić. To hołd dla mistrzów SF, jak Clarke czy Asimov, a zarazem pełne melancholii i przesycone pragnieniem zrozumienia ludzkiej natury, napisane w niepowtarzalnym stylu opowieści.
Na motywach tytułowego opowiadania w 2019 r. powstała chińska kinowa superprodukcja, dostępna na platformie Netflix.
„Utwory Liu wywołują dreszcz podniecenia badaniem nieznanego i urzekają rozmachem. (...) Niezwykłe” – „The New Yorker”.
„Niesamowita, rewelacyjna. Tej książki nie można pominąć” – „Kirkus Review”.
„Wspaniały zbiór (...). Cixin Liu nadaje science fiction niepowtarzalny klimat” – Gareth D. Jones, sfcrowsnet.info.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
Bliżej przyszłości
Odnoszę wrażenie, że w ostatnich latach pisarze science-fiction większy nacisk kładą na „science” niż „fiction”. I dobrze. W końcu o to w tym gatunku chodzi. O śmiałe wizje przyszłości podparte nauką i fizyką, a nie tylko marzeniami i mrzonkami. Zwróćcie uwagę na takiego Petera Wattsa. Facet z wykształcenia jest biologiem morskim, a w swoich książkach – o dalekiej przyszłości – opiera się na aktualnie dostępnych publikacjach naukowych. Dzięki temu jego książki to prawdziwa uczta dla osób, które są w stanie chociaż trochę go zrozumieć.
Co prawda fantastyka naukowa wymaga skupienia podczas czytania i odrobiny chęci, aby w ogóle po taką pozycję sięgnąć, jednak nagroda jest więcej niż zacna. Wizjonerstwo Cixina Liu czy Teda Chianga jest niemierzalne. A przynajmniej na razie. Jednak to właśnie tacy ludzie inspirują przyszłe pokolenia naukowców i sprawiają, że niemożliwe wydaje się możliwe.
„Wędrująca Ziemia” to zbiór dziesięciu opowiadań. Każda historia serwuje nam coś ekstraordynaryjnego, zabiera nas w miejsca, do których normalnie byśmy nie trafili i doprowadza nasze szare komórki do rozpaczy. Ale pamiętajcie o jednym, czas spędzony na lekturze tej książki jest naprawdę dużą przyjemnością. I to nie jest tak, że warto zapoznać się tylko z niektórymi opowiadaniami. Cixin Liu zadbał o to, aby wszystkie historie angażowały i intrygowały czytelników.
Weźmy za przykład tytułową „Wędrującą Ziemię”. Ludzkość – wskutek przewidzianej kilka wieków wprzód aktywności słońca – jest zmuszona opuścić Układ Słoneczny. Rozpoczyna się więc skomplikowany proces przerobienia naszej planety na jedną wielką rakietę i udania się w długą podróż w kierunku Proxima Centauri. Brzmi niedorzecznie i nieprawdopodobnie, jednak właśnie to jest największą siłą prozy Cixina Liu. Ta bezkompromisowość jest zaraźliwa i gwarantuje niesamowite emocje podczas zapoznawania się z kolejnymi śmiałymi i odważnymi koncepcjami.
Autor w swych opowiadaniach pisze również o pierwszym kontakcie, modyfikowaniu klimatu, zagładzie ludzkości czy lotach kosmicznych. Jednak za każdym razem oferuje w danym temacie coś nowego i świeżego, aby nie powodować u czytelnika znużenia związanego z brakiem zrozumienia. Cixin Liu pisze naprawdę interesująco i ani przez moment nie nadużywa naszego zaufania, skupiając się wyłącznie na fizyce. Wielokrotnie można również dostrzec nietypowe poczucie humoru chińskiego autora.
Do lekkich mankamentów zaliczyłbym tło opisywanych historii. Ludzie są dumni i wierni ideałom, w obliczu zagrożenia rządy potrafią się zjednoczyć, a wszystkie koncepcje mają służyć dobru ludzkości. Rozumiem, że wynika to z pewnych uwarunkowań kulturowych, w których tworzy autor, ale akurat w tym aspekcie brakowało mi realizmu (sic!). I to chyba jest największa różnica pomiędzy literaturą zachodnią a chińską – inne podejście do relacji jednostka–wspólnota.
Ciekawą rozrywką jest również wyłapywanie motywów wykorzystanych później w trylogii „Wspomnienie o przeszłości ziemi”. Widać, że pewne pomysły dojrzewały w głowie autora i znalazły swoje olśniewające zwieńczenie w wielokrotnie nagradzanej serii.
Nie wiem, co ma w planach Wydawnictwo Rebis, ale z niecierpliwością czekam na kolejne książki Cixina Liu, gdyż „Wędrująca Ziemia” to porywająca i bezkompromisowa wizja ludzkich możliwości. Jestem pewien, że książka spodoba się także osobom nielubującym się w fizyce. Dlaczego? Otóż autor przede wszystkim dba o to, aby opowiedzieć historię, a nie tylko wyłuszczyć niewiarygodne koncepcje SF. I to trzeba docenić.
Michał Wnuk
Popieram [ 9 ] Link do recenzji
OPINIE i DYSKUSJE
wydany w atrakcyjnej, sprawnie napisanej, formie powieści fantastyczno naukowej w coraz popularniejszym nurcie, khmm. "kli-fi" (kli ?? serio ??) czyli fantastyka naukowa i środowisko naturalne plus zawsze w cienu katastrofy, chamski produktr agresywnej chinskiej propagandy, o nie tlko wyższości ich sposobu organizacji apństwa i społeczeństwa nad innymi, ale o niechybnej zagładzie ludzkości, gdy na czas ktoś odpowiedzialnmy nie zacznie operacji specjalnych...
wydany w atrakcyjnej, sprawnie napisanej, formie powieści fantastyczno naukowej w coraz popularniejszym nurcie, khmm. "kli-fi" (kli ?? serio ??) czyli fantastyka naukowa i środowisko naturalne plus zawsze w cienu katastrofy, chamski produktr agresywnej chinskiej propagandy, o nie tlko wyższości ich sposobu organizacji apństwa i społeczeństwa nad innymi, ale o niechybnej...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam tego autora. W tym zbiorze opowiadań, nieco odbiegł od swoich typowych wizji unicestwienia Ziemi oraz ludzkości (chociaż oczywiście tego też nie brakuje) i pokazał że ma duży dystans do swojej twórczości i sam potrafi wyśmiać siebie.
Uwielbiam tego autora. W tym zbiorze opowiadań, nieco odbiegł od swoich typowych wizji unicestwienia Ziemi oraz ludzkości (chociaż oczywiście tego też nie brakuje) i pokazał że ma duży dystans do swojej twórczości i sam potrafi wyśmiać siebie.
Pokaż mimo toNajwyższa możliwa ocena dla niezwykłego wizjonera.
Należy zwrócić uwagę na oryginalność KAŻDEGO pomysłu na którym opiera się kolejne opowiadanie.
Ten autor nikogo nie naśladuje, nie powiela i mniej więcej porusza się w kanonach współczesnej fizyki. A jest to rzadkość. Rzecz jasna, wykorzystuje w swoich pomysłach współczesne koncepcje (jak choćby koncept żagla słonecznego), ale w sposób twórczy i w każdym opowiadaniu chce nam powiedzieć coś WAŻNEGO. Jest jedno opowiadanie, w którym można dostrzec coś przypominającego ironię Lema, choć bez tych niezwykłych lemowskich niepowtarzalnych neologizmów zaostrzających komizm i absurdalność sytuacji. Poczucie humoru przypominające to obecne u Lema występuje w nim i prowadzi czytelnika przez opary absurdu. Może tylko to można zarzucić autorowi, że znał Lema i inspirował się nim akurat w tym opowiadaniu, ale czy to źle?
Pozostałe opowiadania, to eksplozja wyobraźni NAUKOWEJ w sposób, którego nie wolno brać DOSŁOWNIE. Autor ogranicza się do zarysu danej koncepcji i porusza się w tych klimatach w sposób SYMBOLICZNY, nie DOSŁOWNY.
Nie można zarzucić malarzowi Pablo Picasso, że namalował krzywy nos dziewczyny, liczy się genialna kreska, ręka malarza, należy patrzeć na obraz, jako całość: w taki sam sposób NIE WOLNO w twórczości tego pisarza czepiać się pewnych szczegółów, ani błędów, bo one nie mają ŻADNEGO znaczenia. Powtarzam: należy patrzeć na te opowiadania, jak na całościowy obraz pełnych rozmachu koncepcji, GENIALNIE opowiadanych i opisywanych w sposób SYMBOLICZNY.
Książka warta polecenia, z najwyższej półki, oceniana przeze mnie maksymalnie wysoko.
Najwyższa możliwa ocena dla niezwykłego wizjonera.
więcej Pokaż mimo toNależy zwrócić uwagę na oryginalność KAŻDEGO pomysłu na którym opiera się kolejne opowiadanie.
Ten autor nikogo nie naśladuje, nie powiela i mniej więcej porusza się w kanonach współczesnej fizyki. A jest to rzadkość. Rzecz jasna, wykorzystuje w swoich pomysłach współczesne koncepcje (jak choćby koncept żagla słonecznego),...
Czytałem tylko 3 książki Cixina Liu, łącznie z Wędrującą ziemią. Zacząłem od Problemu trzech ciał i podobał mi się aspekt fizyczny tej książki, do tego stopnia, że sporo o nim doczytywałem, ale poza tym ten cały pomysł z grą strasznie mnie wynudził i odpuściłem autora. W zeszłym roku chyba przeczytałem jednak jakiś artykuł o piorunach kulistych, o tym że naukowcy potwierdzili istnienie takiego fenomenu i postanowiłem przeczytać książkę. Bardzo mi się podobała, ale to zbiorem opowiadań Wędrująca ziemia jestem zachwycony. Każde opowiadanie ma w sobie to "coś", opowiadałem dzisiaj mojej drugiej połówce o "Górze" i "Dla dobra ludzkości". Pomysł z tą właśnie tytułową górą i historią opowiadaną przez obcych jest genialny. Przyczyna zleceń morderstw z Dla dobra ludzkości jest chyba jednak jeszcze lepszym pomysłem. Dziewczyna śmiała się jak jej wyjaśniłem przyczynę podaną w opowiadaniu 🙂 I tak jest ze wszystkimi opowiadaniami, albo mają jakiś ciekawy pomysł, albo ten pomysł sprowadza się do trafnego, czasem nieprzewidywalnego komentarza społecznego. Na tym opowiadaniu z Cixinem w którym pisze o dziesięciotomowym Problemie trzech tysięcy ciał sprzedanym w liczbie dwudziestu kilku egzemplarzy normalnie się uśmiałem 🙂 Chyba wrócę w przyszłości do Problemu trzech ciał, spróbuję z nowym podejściem.
Czytałem tylko 3 książki Cixina Liu, łącznie z Wędrującą ziemią. Zacząłem od Problemu trzech ciał i podobał mi się aspekt fizyczny tej książki, do tego stopnia, że sporo o nim doczytywałem, ale poza tym ten cały pomysł z grą strasznie mnie wynudził i odpuściłem autora. W zeszłym roku chyba przeczytałem jednak jakiś artykuł o piorunach kulistych, o tym że naukowcy...
więcej Pokaż mimo to1. Wędrująca ziemia 7-8/10
2. Góra 7-8/10
3. Słońce Chin 7-8/10
4. Dla dobra ludzkości 7-8/10
5. Klątwa 7/10
6. Mikroera -7/10
7. Pożeracz - 6/10
8. Opieka nad bogiem - 6/10
9. Na własne oczy - 5/10
10. Kula armatnia - 6-7/10
1. Wędrująca ziemia 7-8/10
Pokaż mimo to2. Góra 7-8/10
3. Słońce Chin 7-8/10
4. Dla dobra ludzkości 7-8/10
5. Klątwa 7/10
6. Mikroera -7/10
7. Pożeracz - 6/10
8. Opieka nad bogiem - 6/10
9. Na własne oczy - 5/10
10. Kula armatnia - 6-7/10
Uważam że poziom poszczególnych opowiadań jest wyrównany co nie jest regułą w takich zbiorach. Historie trzymają dobry poziom a kilka motywów przenika poszczególne opowieści. Polecam tym, którzy tak jak ja czytali "Problem trzech ciał" jak i tym czytelnikom dla których będzie to pierwsze zetknięcie z prozą autora. Myślę, że dla części osób takie krótkie formy będą łatwiej przyswajalne niż wspomniana trylogia. Dla mnie na plus.
Uważam że poziom poszczególnych opowiadań jest wyrównany co nie jest regułą w takich zbiorach. Historie trzymają dobry poziom a kilka motywów przenika poszczególne opowieści. Polecam tym, którzy tak jak ja czytali "Problem trzech ciał" jak i tym czytelnikom dla których będzie to pierwsze zetknięcie z prozą autora. Myślę, że dla części osób takie krótkie formy będą łatwiej...
więcej Pokaż mimo toWielka wyobraźnia, niespotykane roztrząsanie tematów, na które szary czytelnik nie ma zupełnie głowy. Ogromna skala i majestatyczność wszechświata ogarnięta w jednej książce. Dla mnie bomba.
Wielka wyobraźnia, niespotykane roztrząsanie tematów, na które szary czytelnik nie ma zupełnie głowy. Ogromna skala i majestatyczność wszechświata ogarnięta w jednej książce. Dla mnie bomba.
Pokaż mimo toWydany dla zdyskontowania nagrody Hugo zbiorek opowiadań które wydają się być pierwszymi próbami literackimi (faktem jest, że późniejszego mistrza, ale zawsze). Razi także trochę chińska mentalność (a może to ucieczka przed cenzurą). Może się podobać
Wydany dla zdyskontowania nagrody Hugo zbiorek opowiadań które wydają się być pierwszymi próbami literackimi (faktem jest, że późniejszego mistrza, ale zawsze). Razi także trochę chińska mentalność (a może to ucieczka przed cenzurą). Może się podobać
Pokaż mimo toAudiobook. Nienarzucający się w interpretacji Pan Wojciech Stagenalski całkiem nieźle czyta opowiadania Cixin Liu. A autor jest jak zwykle zaskakujący. Może po przebojowej trylogii trudno jest przyzwyczaić się do innej formy - krótszej, bardziej zwartej. Mi było trudno. Przyznaję ze smutkiem, że nie mogłam się przekonać dłuższy czas do tych opowiadań. Audiobook jest bardzo OK, ale odkładałam słuchanie, przerywałam, trochę czułam się znużona początkowymi opowiadaniami - ba - nawet rozważałam przez chwilę zarzucenie tej lektury. Ale przyszedł czas i w końcu absolutnie mnie poraziło i zassało (niech żyją dinozaury!). Oczywiście SF swoim torem się toczy, ale to drugie dno, ta filozofia postępowania, przemyślenia (niewesołe) co do naszej przyszłości... to wybrzmiewa w tych tekstach i rezonuje teraz w mojej głowie. Warto się przemóc. Bardzo polecam.
Audiobook. Nienarzucający się w interpretacji Pan Wojciech Stagenalski całkiem nieźle czyta opowiadania Cixin Liu. A autor jest jak zwykle zaskakujący. Może po przebojowej trylogii trudno jest przyzwyczaić się do innej formy - krótszej, bardziej zwartej. Mi było trudno. Przyznaję ze smutkiem, że nie mogłam się przekonać dłuższy czas do tych opowiadań. Audiobook jest bardzo...
więcej Pokaż mimo toO autorze usłyszałem w okresie, gdy jego “Problem trzech ciał” stał się bestsellerem oraz później podczas ekranizacji “Wędrującej Ziemi”, ta druga pozycja zdecydowanie bardziej mnie zainteresowała, a skoro obecnie mam dostęp do wielu audiobooków i ebooków to nadarzyła się okazja, żeby sprawdzić jego pióro.
Wiele z jego opowiadań dzieje się skokowo na przestrzeni lat i można obserwować zmiany zachodzące w bohaterze danego opowiadania, zmianę jego pozycji społecznej, patrzenia na świat itp.
Taka skokowość czasu akcji ani trochę nie przeszkadza i nie przedłuża zbędnie opowiadań, są napisane w sam raz. Daje to możliwość pogłębienia historii w przypadku ekranizacji. Nawiasem mówiąc ekranizacja tytułowego utworu jest kompletnie czymś innym niż opowiadanie i jest zrobiona na modłę filmów o globalnej katastrofie typu “2012”, nie przypadła mi do gustu.
Odnosząc się do poszczególnych opowiadań to najbardziej przypadły mi do gustu trzy z nich, tytułowe “Wędrująca Ziemia”, “Mikroera” oraz “Dla dobra ludzkości”.
Dwa pierwsze poruszają temat tego co może czekać ludzkość w przyszłości w obliczu zmiany struktury słońca i jak może ona sobie z tymi problemami poradzić. Przedstawione w nich pomysły na uratowanie ludzkości nie są takie sztampowe jak porzucenie Ziemi i kolonizacja innej planety, są czymś oryginalnym i fascynującym.
Trzecie opowiadanie pokazuje wariację na temat co ludzie nieprawdopodobnie bogaci potrafią zrobić w przypadku widma utraty dóbr materialnych. Po co ktoś taki rozdawałby swoje pieniądze mając na celu, aby wszyscy ludzie na Ziemi byli równie bogaci jak on sam? Zaburzyłoby to przecież wszelkie obecnie panujące różnice społeczne doprowadzając do powszechnego ubóstwa. Autor podaje zarówno ciekawy powód tej sytuacji jak i usprawiedliwienie dla tego typu rozwiązania.
Reszta opowiadań jest ciekawa i poprawna, dobrze się również słuchało audiobooka dzięki kunsztowi lektora. Z kolejnych książek zainteresowało mnie najnowsze dzieło Cixin Liu “O mrówkach i dinozaurach”, wydaje mi się, że jest to rozwinięcie szczątkowych informacji z opowiadania “Pożeracz”.
Zachęcam do zapoznania się z tym zbiorem opowiadań, jest to coś naprawdę świeżego w gatunku sci-fi.
O autorze usłyszałem w okresie, gdy jego “Problem trzech ciał” stał się bestsellerem oraz później podczas ekranizacji “Wędrującej Ziemi”, ta druga pozycja zdecydowanie bardziej mnie zainteresowała, a skoro obecnie mam dostęp do wielu audiobooków i ebooków to nadarzyła się okazja, żeby sprawdzić jego pióro.
więcej Pokaż mimo toWiele z jego opowiadań dzieje się skokowo na przestrzeni lat i...