rozwińzwiń

Łowcy dusz

Okładka książki Łowcy dusz Jacek Piekara
Okładka książki Łowcy dusz
Jacek Piekara Wydawnictwo: Edipresse Cykl: Cykl Inkwizytorski (tom 4) Seria: Mistrzowie Polskiej Fantastyki fantasy, science fiction
331 str. 5 godz. 31 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Cykl Inkwizytorski (tom 4)
Seria:
Mistrzowie Polskiej Fantastyki
Wydawnictwo:
Edipresse
Data wydania:
2018-09-06
Data 1. wyd. pol.:
2018-09-06
Liczba stron:
331
Czas czytania
5 godz. 31 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381173315
Tagi:
Mordimer Madderdin Cykl inkwizytorski Mistrzowie Polskiej Fantastyki
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Niech żyje Polska. Hura! Tom 2 Tomasz Bochiński, Krzysztof Kochański, Joanna Kułakowska, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Jerzy Rzymowski, Piotr Schmidtke, Artur Szrejter, Katarzyna Anna Urbanowicz, Łukasz Wiśniewski
Ocena 6,3
Niech żyje Pol... Tomasz Bochiński, K...
Okładka książki Niech żyje Polska. Hura! Tom 1 Jan Atmański, Marcin Baryłka, Jacek Drewnowski, Jarosław Grzędowicz, Tomasz Kołodziejczak, Jacek Komuda, Feliks W. Kres, Mirosława Sędzikowska, Michał Studniarek, Iwona Żółtowska
Ocena 6,3
Niech żyje Pol... Jan Atmański, Marci...
Okładka książki Demony Eugeniusz Dębski, Jarosław Grzędowicz, Maciej Jurewicz, Jacek Komuda, Maja Lidia Kossakowska, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Paweł Siedlar, Eva Snihur, Rafał A. Ziemkiewicz
Ocena 6,2
Demony Eugeniusz Dębski, J...
Okładka książki A.D.XIII, tom 1 Ewa Białołęcka, Tomasz Bochiński, Rafał Dębski, Krzysztof Kochański, Jacek Komuda, Maja Lidia Kossakowska, Magdalena Kozak, Jacek Piekara, Adam Przechrzta, Mirosława Sędzikowska, Marcin Wroński
Ocena 6,1
A.D.XIII, tom 1 Ewa Białołęcka, Tom...

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
48 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
166
97

Na półkach:

Widać że formuła serii zaczyna autorowi ciążyć i trzeba zacząć z tym wszystkim, co się nabudowało, gdzieś zmierzać.

Widać że formuła serii zaczyna autorowi ciążyć i trzeba zacząć z tym wszystkim, co się nabudowało, gdzieś zmierzać.

Pokaż mimo to

avatar
1356
101

Na półkach: ,

Książka jest super,najlepsze jednak jest na końcu.O dalszych losach Mordimera przeczytacie w powieści Czarna Śmierć,która ukaże się w 4 kwartale 2007 roku.Człowiek czeka i czeka może się doczeka.Autor serwuje nam w międzyczasie inne przygody ,które jednak robią się już nudne.Posiadam dużo książek Pana Piekary,ale kiedyś zamawiałem je od razu,teraz szukam gdzie najtaniej można je kupić.

Książka jest super,najlepsze jednak jest na końcu.O dalszych losach Mordimera przeczytacie w powieści Czarna Śmierć,która ukaże się w 4 kwartale 2007 roku.Człowiek czeka i czeka może się doczeka.Autor serwuje nam w międzyczasie inne przygody ,które jednak robią się już nudne.Posiadam dużo książek Pana Piekary,ale kiedyś zamawiałem je od razu,teraz szukam gdzie najtaniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
200
86

Na półkach: , , , ,

Kolejna część przygód, naszego uniżonego sługi, Mordimera Madderdina i kolejna całkiem ciekawa.
Nie rozumiem narzekania na wtórność akcji, postaci, schematyczność opowiadań - to samo jest w serialach i tam nikomu to nie przeszkadza.
Szczególnie zapadła mi w pamięć ostatnie opowiadanie, które rozwija i wyjaśnia wątki rozpoczęte w ostatnim opowiadaniu poprzedniego tomu!

Kolejna część przygód, naszego uniżonego sługi, Mordimera Madderdina i kolejna całkiem ciekawa.
Nie rozumiem narzekania na wtórność akcji, postaci, schematyczność opowiadań - to samo jest w serialach i tam nikomu to nie przeszkadza.
Szczególnie zapadła mi w pamięć ostatnie opowiadanie, które rozwija i wyjaśnia wątki rozpoczęte w ostatnim opowiadaniu poprzedniego tomu!

Pokaż mimo to

avatar
209
149

Na półkach:

8/2024 powiem szczerze że w porównaniu do poprzednich części, strasznie opornie mi szła. Męczyłem się, jedynie ostatnie opowiadanie przypadło mi do gustu. Przez 2/3 książki powielanie schematów, być może gdy były wydawane w dość długim odstępie czasowym maiło to sens, jednak czytając praktycznie jedna po drugiej robi się nużąco.

8/2024 powiem szczerze że w porównaniu do poprzednich części, strasznie opornie mi szła. Męczyłem się, jedynie ostatnie opowiadanie przypadło mi do gustu. Przez 2/3 książki powielanie schematów, być może gdy były wydawane w dość długim odstępie czasowym maiło to sens, jednak czytając praktycznie jedna po drugiej robi się nużąco.

Pokaż mimo to

avatar
89
48

Na półkach:

Długo podchodziłem do tego cyklu z obawy o przesyt wątków religijnych. Bardzo miło się zaskoczyłem bo jest ich stosunkowo niewiele, a całość bardziej przypomina uniwersum Warhammera. Świetna rzecz dla fanów dark fantasy.

Długo podchodziłem do tego cyklu z obawy o przesyt wątków religijnych. Bardzo miło się zaskoczyłem bo jest ich stosunkowo niewiele, a całość bardziej przypomina uniwersum Warhammera. Świetna rzecz dla fanów dark fantasy.

Pokaż mimo to

avatar
304
226

Na półkach:

Słaby tom, podobnie jak "Sługa Boży". Rzeczy się dzieją bez żadnego powodu i wyjaśnienia.

Słaby tom, podobnie jak "Sługa Boży". Rzeczy się dzieją bez żadnego powodu i wyjaśnienia.

Pokaż mimo to

avatar
111
24

Na półkach:

Nie jest to zła książka, przyjemnie się ją czyta, ale mam wrażenie, że cały ten cykl jest jak wyciągnięty z szablonu. Te same postacie, te same sytuacje. wszystko jakby przemnożone przez X, dlatego też nie będę jakoś szczególnie tego wspominał i na pewno nie będę do tego cyklu wracał.

Nie jest to zła książka, przyjemnie się ją czyta, ale mam wrażenie, że cały ten cykl jest jak wyciągnięty z szablonu. Te same postacie, te same sytuacje. wszystko jakby przemnożone przez X, dlatego też nie będę jakoś szczególnie tego wspominał i na pewno nie będę do tego cyklu wracał.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Polecam fanom fantastyki

Polecam fanom fantastyki

Pokaż mimo to

avatar
419
214

Na półkach: , ,

Na tym etapie opowieści o inkwizytorze zaczęłam się już wyjątkowo męczyć. Historie wydały mi się powoli coraz bardziej wtórne, a czytanie w kółko o tym jak Madderin "w pokorze i miłości zalewa bliźnich płomieniem wiary" powoli doprowadzało mnie do mdłości. Nie wspominając o tym, że odniosłam wrażenie, że główna postać trochę się rozwinęła, ale okazało się, że jednak nie - w tej części wracamy wg mnie do punktu zero. To, że postać nie była stworzona aby ją lubić też jestem w stanie zrozumieć, ale nie rozumiem tego, że bohater zawsze ma niebywałe szczęście i mimo zdarzających mu się świństw jakie wyrządza innym, sam jest zawsze traktowany ulgowo. W jednym momencie znajduje się w grubych tarapatach, a w następnym - deus ex machina (nierzadko dosłownie) i już ląduje on na 4 łapach. To nie ma ani sensu ani polotu. Przez chwilę miałam chęć sprawdzić jak mu się potoczą losy, jednak jak zwykle wszystko niemal wróciło do punktu bezpiecznego, a zdecydowanie nie zależy mi na pomyślności tej postaci. Parafrazując jego wypowiedzi "oczywiście nie jest mi żal losów tego fanatyka Madderina, bo bardziej kurczowo trzymam się swojego życia i zbyt krótkiego czasu wolnego na czytanie lepszych książek".
Ocena została na takim poziomie bo poza wszystkim wszystkie jej wady wychodzą na tle całości a nie tej konkretnej pozycji. Myślę, że na długo jeśli nie zupełnie odpuszczę sobie pana inkwizytora.

Na tym etapie opowieści o inkwizytorze zaczęłam się już wyjątkowo męczyć. Historie wydały mi się powoli coraz bardziej wtórne, a czytanie w kółko o tym jak Madderin "w pokorze i miłości zalewa bliźnich płomieniem wiary" powoli doprowadzało mnie do mdłości. Nie wspominając o tym, że odniosłam wrażenie, że główna postać trochę się rozwinęła, ale okazało się, że jednak nie - w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
39

Na półkach: ,

Wreszcie coś się wydarzyło po tylu tomach stagnacji. Pierwsze opowiadanie wprowadza nas świat a towarzystwie polskiego magnata, który został nakreślony nad wyraz pochlebnie. Miło się czytało.
Drugie opowiadanie ciągnęło się niemiłosiernie. Mordimer spotkał wampirzycę, którą postanowił zaprowadzić do spotkanego w poprzednich opowiadaniach wielmoży będącego jej podobnym. Spotkał ją, doprowadził, wampir zabił wampirzycę, a Mordimer wampira - koniec.
Następujące po sobie opowiadanie 3 i 4 tworzą ciąg przyczynowo skutkowy. W 3 Mordimer ma do czynienia z sytuacją gdzie pewien szlachcic uważa że możnowładca z pobliskich włości uprowadził jego córkę. W trakcie trwania opowiadania dowiadujemy się iż córka opuściła dom rodzinny z powodu pradziadka, który po powrocie z krucjaty, w ramach zemsty na cesarzu, który - w jego mniemaniu -nie wykupił go z niewoli, postanowił rzucić nań klątwę. Kobieta chcąc złamać zły czas postanowiła użyć czarnej magii, dopuszczając się sodomickich praktyk. Złamanie klątwy zostało pokrzyżowane przez Mordimera. Kobieta oraz możnowładca (który był jej oddany) stracili życie za dopuszczenie się plugawych czynów. Mordimer w geście dobrej woli dał szansę odejść mężczyźnie przed torturami, jednak ten chcąc być przy ukochanej zrezygnował z szybkiej śmierci. Opowiadanie 4 jest tym na co czekamy od kilku tomów. Rozwinięciem głównego wątku. Inkwizytor zostaje wysłany jako przedstawiciel biskupa na krucjatę cesarza. W trakcie bitwy pochopnie dzieli się ze świtą władcy przewidywanym rozwojem wypadków - wątpiąc i krytykując postępowanie cesarskiej armii. Przez co przez nieprzychylną świtę zostaje oskarżony o czary. Jednak najgorsze dopiero przed nim. Wśród podwładnych cesarza, spotkał członkinie wewnętrznego kręgu, która, zdradzając inkwizytorium, wrobiła Maderdina w zabójstwo cesarza. Zakończenie jest mierne. Anioł stróż ratuje inkwizytora z opresji przenosząc go do klasztoru, gdzie zostaje odsłonięta skrywana przez mnichów tajemnica Amszilas

Wreszcie coś się wydarzyło po tylu tomach stagnacji. Pierwsze opowiadanie wprowadza nas świat a towarzystwie polskiego magnata, który został nakreślony nad wyraz pochlebnie. Miło się czytało.
Drugie opowiadanie ciągnęło się niemiłosiernie. Mordimer spotkał wampirzycę, którą postanowił zaprowadzić do spotkanego w poprzednich opowiadaniach wielmoży będącego jej podobnym....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 770
  • Chcę przeczytać
    2 415
  • Posiadam
    1 948
  • Ulubione
    298
  • Fantastyka
    214
  • Fantasy
    134
  • Chcę w prezencie
    93
  • Teraz czytam
    50
  • Jacek Piekara
    36
  • Audiobook
    34

Cytaty

Więcej
Jacek Piekara Łowcy dusz Zobacz więcej
Jacek Piekara Łowcy dusz Zobacz więcej
Jacek Piekara Łowcy dusz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także