Niezwykle ciekawa, intrygująca detalami, może nawet prowokujaca treścią opowieść Lili Dmochowskiej, wrocławianki, artystki z wieloma pasjami.
Ksiązka wtajemnicza nas w szereg historii z zycia codziennego znanej Polki, której zawrotna kariera żony milionera amerykańskiego , została opisana przez mnóstwo bulwarowych pisemek , gazet, tygodników. Znana ze swojej miłości do przepychu, dzieł sztuki - jako absolwentka wrocławskiego uniwersytetu w dziedzinie historia sztuki mogła popisac sie znawstwem tematu, a jednak krytykowano ja za brak gustu i populizm w dekoracji wnetrza własnych domów. Nie była zbyt lubiana przez swoich pracowników , chociaz rzekomo dobrze ich traktowała , a ulubieńcom wrecz zmieniła całkowicie poziom życia . Zmarła w częściowym zapomnieniu i niełasce, skłócona z wieloma znanymi i wpływowymi ludzmi. Pochowana we Wrocławiu w niezwykle skromnym jak na swoje bogactwo grobowcu , przekazywała bardzo spore sumy na organizacje kościelne w Polsce i za granicą. Ostatnie lata swego niezbyt szczęśliwego życia ,w końcowym jego okresie , spędziła w przebudowanym przez siebie budynku, dawnym , przedwojennym sanatorium w Sobótce. Budynek po jej śmierci pozostaje nieużytkowany, chociaz zmieniał właścicieli i miał sie tam mieścić elegancki hotel.
Ta druga świetna powieść , po znakomitej w mojej ocenie książce Ewy Winnickiej "Milionerka : zagadka Barbary Piaseckiej-Johnson" wnosi wiele nieznanych treści i przybliża nietuzinkową postać Barbary Piaseckiej.

Niezwykle ciekawa, intrygująca detalami, może nawet prowokujaca treścią opowieść Lili Dmochowskiej, wrocławianki, artystki z wieloma pasjami.
Ksiązka wtajemnicza nas w szereg historii z zycia codziennego znanej Polki, której zawrotna kariera żony milionera amerykańskiego , została opisana przez mnóstwo bulwarowych pisemek , gazet, tygodników. Znana ze swojej miłości do...

Barbara Piasecka-Johnson to postać, która wzbudza wiele kontrowersji. Kim była kobieta, która zakochała się, a może uwiodła starszego amerykańskiego miliardera Johna Sewarda Johnsona I, który zapisał jej w spadku cały swój majątek? Intrygantką czy filantropką? Kolekcjonerką sztuki czy artystycznego kiczu? Patriotką czy może bezwzględna bizneswoman? Jednego można być pewnym – była kobietą o wielu obliczach, które wymykają się wszelkim schematom, co doskonale pokazuje książka Lilii Dmochowskiej.
Życie Barbary Piaseckiej-Johnson może być teoretycznie jak opowieść z bajek dla dzieci. Młoda, ale uboga dziewczyna zakochuje się w znacznie od siebie starszym, ale bajecznie bogatym „księciu”, który totalnie traci dla niej głowę. Kobieta z nizin społecznych awansuje do najwyższych kręgów elit, a mając nieograniczone zasoby finansowe oddaje się swojej największej namiętności – kolekcjonowaniu dzieł sztuki. Ta beztroska sielanka kończy się wraz z odejściem schorowanego „księcia”. Po jego śmierci, Piasecka stoczyła niezwykle zacięty bój o majątek z dziećmi męża z jego poprzednich małżeństw. Proces, który wstrząsnął amerykańską opinią publiczną, zakończył się ostatecznie podziałem majątku, z czego ponad 0,3 miliarda dolarów przypadło Piaseckiej. Uzyskany w ten sposób majątek, przez resztę swojego życia systematycznie powiększała, czyniąc z niej jedną z najbogatszych kobiet na całym świecie.
„Kwiat paproci” nie można nazwać do końca klasyczną biografią. Książka Lilii Dmochowskiej łączy w sobie cechy reportażu, dziennikarskiego śledztwa oraz opowieści z dreszczykiem. Autorka przez kilka lat pracy nad swoją publikacją, starła się odpowiedzieć na pytanie, kim właściwie była Barbara Piasecka-Johnson? Czy bliższa prawdy jest jej „czarna” czy może „biała” legenda? Odpowiedź na to pytanie jest niejednoznaczna. Prezentowane przez autorkę książki argumenty za i przeciw, pozwalają na stwierdzenie, że była to postać ambitna, inteligenta, urocza, ale zarazem bezwzględna w realizacji zamierzonych przez siebie celów, twarda i nietolerująca sprzeciwu. Czy jej żywot może inspirować?
Moim zdaniem niekoniecznie. Tytuł książki doskonale oddaje życie polskiej miliarderki. Posiadała ona ogromne bogactwo, które niekoniecznie czyniło z niej osobę szczęśliwą. Czytając o jej życiowych perypetiach można zauważyć, że ludzie nie szanowali i „kochali” jej, lecz jej pieniądze. Dopóki była silna i sprawna, każdy zabiegał o dobry kontakt z „panią Piasecką”. Gdy jednak podupadła na zdrowiu, a w końcu zmarła, właściwie nikt z „wielkich” przyjaciół nie raczył być na jej pogrzebie. Książka Dmochowskiej to taka próba odpowiedzi na filozoficznie pytanie, co jest ważniejsze w życiu człowieka. Majątek czy szczęśliwa miłość? Szczera przyjaźń czy wymuszony szacunek? Patrząc na całe życie „polskiego kopciuszka”, moim zdaniem była ona najbardziej szczęśliwa w swoim życiu, w okresie pierwszych lat małżeństwa ze Sewardem. Tego czy naprawdę kochała jego czy jego pieniądze, nie dowiemy się już nigdy. Jednakże, gdziekolwiek mieszkała zawsze miała w swoim pokoju jego zdjęcie oprawione w ramkę.
Życiorys Barbary Piaseckiej-Johnson, który przygotowała Lila Dmochowska, to także ciekawa opowieść o ludzkiej wdzięczności. Działalność charytatywna i stypendialna, którą prowadziła przez całe swoje życie nie zawsze była właściwie doceniana. Ona sama przyznawała po latach, że wiele podjętych przez nią decyzji o przekazaniu pieniędzy określonym osobom lub instytucjom było po prostu wielkim błędem. Sama doświadczyła tego, że wdzięczność ludzka jest bardzo nietrwała, chwiejna i zmienia się pod wpływem wielu czynników. To słodko-gorzka historia o życiu kobiety, która spełniła część swoim marzeń, płacąc za to jednak bardzo wysoką cenę.

Barbara Piasecka-Johnson to postać, która wzbudza wiele kontrowersji. Kim była kobieta, która zakochała się, a może uwiodła starszego amerykańskiego miliardera Johna Sewarda Johnsona I, który zapisał jej w spadku cały swój majątek? Intrygantką czy filantropką? Kolekcjonerką sztuki czy artystycznego kiczu? Patriotką czy może bezwzględna bizneswoman? Jednego można być pewnym...

Ciekawa ksiazka. Tylko momentami autorkę trochę za bardzo poniosła wyobraźnia, a to jednak literatura faktu jest..

Ciekawa ksiazka. Tylko momentami autorkę trochę za bardzo poniosła wyobraźnia, a to jednak literatura faktu jest..

Barbara Piasecka reprezentuje mit Kopciuszka. Pojechała da Ameryki jako skromny historyk sztuki, cięzko harowała jako pokojówka/ sprzątaczka, a potem poślubiła milionera. Dopiero gdy osiagnęła taki awans społeczny okazała się idealnym kolekcjonerem dzieł sztuki, kolekcja męza dzięki hobby nowej żony zyskała większą różnorodnośc i wyrafinowanie.
`Piasecka zaczynała na rolniczych studiach, bo rodzice potrzebowali fachowej pomocy w gospodarstwie, potem zahaczyła się na filozofii, wreszcie warunkowo pozowlono jej na historię sztuki. Zacharzyce pod Wrocłąwiem, powtarzanei roku w liceum. Lubiła sie m=wyróżniać nawet mundurkiem. Szwagierka Piaseckiej do dzisiaj mieszka przy Łaciarskiej.
Autorka przygląda się młodzieńczym związkom Piaseckiej, wpływowi Ejsmonta, słynnego żeglarza, ale szczęsliwe życie nie było im pisane.
Cała ksiazka pokazuje, że zmienne koleje losu Barbary mozna przyrównać do basni Kwiat paproci. Niby zdobyła bogatctwo, ale maż szybko umarł, a batalia o spadek toczyła sie chyba z 10 lat. Rozwinęłą wtedy skrzydła, zasłynęła jako filantropka, dająca zajecie najważniejszym domom aukcyjnym.
Dmochowska opisuje kuriozalne projekty Piaseckiej, jak m,in plan wykupienie Stoczni Gdanskiej i zwiększenia jej rentowności.
Szkoda,że zasoby i źródła bibliograficzne sa tak skąpe, bo trudno z nich skleić coś większego. Mimo wszytsko autorka ma u mnie plus za empatię w stosunku do opisywanej bohaterki. Historia Piaseckiej dowodzi, jak samotnym sie człowiek staje gdy uśmiecha się do niego fortuna. Czyhaja na niego rózne harpie w ludzkiej skórze, ale wsparcia nie ma żadnego, bo bezinteresowna zawiśc to potega czy w Polsce, czy za oceanem .

Barbara Piasecka reprezentuje mit Kopciuszka. Pojechała da Ameryki jako skromny historyk sztuki, cięzko harowała jako pokojówka/ sprzątaczka, a potem poślubiła milionera. Dopiero gdy osiagnęła taki awans społeczny okazała się idealnym kolekcjonerem dzieł sztuki, kolekcja męza dzięki hobby nowej żony zyskała większą różnorodnośc i wyrafinowanie.
`Piasecka zaczynała na...

Wydaje się, że wszystko już wiemy o bohaterce tej książki, sławna, bogata, wpływowa...jej losy okazały się bardziej skomplikowane, niż głosiła obiegowa opinia. Autorka tej biografii potrafiła zbliżyć się do prawdy o Piaseckiej-Johnson na ile pozwoliły nieobfite materiały zródłowe, sukces zawdzięcza swojej przenikliwości i empatii dla niepospolitej i ambitnej kobiety. Polecam, czyta się!

Wydaje się, że wszystko już wiemy o bohaterce tej książki, sławna, bogata, wpływowa...jej losy okazały się bardziej skomplikowane, niż głosiła obiegowa opinia. Autorka tej biografii potrafiła zbliżyć się do prawdy o Piaseckiej-Johnson na ile pozwoliły nieobfite materiały zródłowe, sukces zawdzięcza swojej przenikliwości i empatii dla niepospolitej i ambitnej kobiety....

„Kwiat paproci. Opowieść o Barbarze Piaseckiej – Johnson” to jedna z najnowszych pozycji literackich, która ukazała się nakładem wydawnictwa Universitas.

Napisana z pasją oraz z niezwykłą wnikliwością biografia jednej z niestety, ale rzadko wspominanych postaci, umili na pewno nie jeden jesienny wieczór.

Historia Piaseckiej – Johnson niczym historia prawdziwego kopciuszka XX wieku zabiera nas w niewiarygodna podróż, przez życie kobiety, która niemal od zera weszła z przytupem w zupełnie inny wymiar egzystencji.

Ciekawostki z życia jej otoczenia oraz w szczególności na uwagę zasługuje postać jej męża, przenoszą nas w na prawdę niezwykłą historie życia, niezwyklej kobiety.

Od strony wydawniczej książka została bardzo dobrze przygotowana dla czytelnika. Krótkie, ale wyczerpująco napisane podziały są moim zdaniem ogromnym plusem. Książkę czyta się, najprościej mówiąc, bardzo przyjemnie.

W 2001 roku Barbara Piasecka – Johnson zagościła na liście 20 najbogatszych kobiet na świecie. Historyk sztuki, bizneswomen, a zarazem osoba, która gotowa była przeznaczyć wielkie kwoty na pomoc potrzebującym, to właśnie ona.

Jeżeli lubisz dobrze napisane biografie, niebanalnych osób to książka jest dla Was. Polecam :)

„Kwiat paproci. Opowieść o Barbarze Piaseckiej – Johnson” to jedna z najnowszych pozycji literackich, która ukazała się nakładem wydawnictwa Universitas.

Napisana z pasją oraz z niezwykłą wnikliwością biografia jednej z niestety, ale rzadko wspominanych postaci, umili na pewno nie jeden jesienny wieczór.

Historia Piaseckiej – Johnson niczym historia prawdziwego kopciuszka...