Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant60
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński29
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lila Dmochowska
Źródło: zdjęcie z archiwum autorki
4
8,3/10
historyk sztuki, niezależny krytyk artystyczny, fotograf, podróżniczka. Autorka bestselleru Leopold Zborowski. Główny bohater historii o Modiglianim i artystach paryskiej cyganerii, Universitas 2014, a także licznych artykułów i esejów z dziedziny sztuki współczesnej. W swoich tekstach łączy dociekliwość naukową z pasją detektywistyczną. Jest absolwentką tego samego Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego, co Barbara Piasecka-Johnson - bohaterka jej kolejnej książki.
8,3/10średnia ocena książek autora
28 przeczytało książki autora
41 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Skarb z rodowodem. O damach i rycerzach z Dolnego Śląska historie zapisane w kamieniu
Lila Dmochowska
8,5 z 2 ocen
8 czytelników 0 opinii
2023
Zaklęci w kamieniu. Damy i rycerze doby reformacji na dolnym Śląsku
Lila Dmochowska
8,7 z 3 ocen
3 czytelników 2 opinie
2020
Kwiat paproci. Opowieść o Barbarze Piaseckiej-Johnson
Lila Dmochowska
7,7 z 15 ocen
28 czytelników 6 opinii
2019
Leopold Zborowski- główny bohater historii o Modiglianim i artystach paryskiej cyganerii
Lila Dmochowska
8,4 z 10 ocen
34 czytelników 4 opinie
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Kwiat paproci. Opowieść o Barbarze Piaseckiej-Johnson Lila Dmochowska
7,7
Barbara Piasecka-Johnson to postać, która wzbudza wiele kontrowersji. Kim była kobieta, która zakochała się, a może uwiodła starszego amerykańskiego miliardera Johna Sewarda Johnsona I, który zapisał jej w spadku cały swój majątek? Intrygantką czy filantropką? Kolekcjonerką sztuki czy artystycznego kiczu? Patriotką czy może bezwzględna bizneswoman? Jednego można być pewnym – była kobietą o wielu obliczach, które wymykają się wszelkim schematom, co doskonale pokazuje książka Lilii Dmochowskiej.
Życie Barbary Piaseckiej-Johnson może być teoretycznie jak opowieść z bajek dla dzieci. Młoda, ale uboga dziewczyna zakochuje się w znacznie od siebie starszym, ale bajecznie bogatym „księciu”, który totalnie traci dla niej głowę. Kobieta z nizin społecznych awansuje do najwyższych kręgów elit, a mając nieograniczone zasoby finansowe oddaje się swojej największej namiętności – kolekcjonowaniu dzieł sztuki. Ta beztroska sielanka kończy się wraz z odejściem schorowanego „księcia”. Po jego śmierci, Piasecka stoczyła niezwykle zacięty bój o majątek z dziećmi męża z jego poprzednich małżeństw. Proces, który wstrząsnął amerykańską opinią publiczną, zakończył się ostatecznie podziałem majątku, z czego ponad 0,3 miliarda dolarów przypadło Piaseckiej. Uzyskany w ten sposób majątek, przez resztę swojego życia systematycznie powiększała, czyniąc z niej jedną z najbogatszych kobiet na całym świecie.
„Kwiat paproci” nie można nazwać do końca klasyczną biografią. Książka Lilii Dmochowskiej łączy w sobie cechy reportażu, dziennikarskiego śledztwa oraz opowieści z dreszczykiem. Autorka przez kilka lat pracy nad swoją publikacją, starła się odpowiedzieć na pytanie, kim właściwie była Barbara Piasecka-Johnson? Czy bliższa prawdy jest jej „czarna” czy może „biała” legenda? Odpowiedź na to pytanie jest niejednoznaczna. Prezentowane przez autorkę książki argumenty za i przeciw, pozwalają na stwierdzenie, że była to postać ambitna, inteligenta, urocza, ale zarazem bezwzględna w realizacji zamierzonych przez siebie celów, twarda i nietolerująca sprzeciwu. Czy jej żywot może inspirować?
Moim zdaniem niekoniecznie. Tytuł książki doskonale oddaje życie polskiej miliarderki. Posiadała ona ogromne bogactwo, które niekoniecznie czyniło z niej osobę szczęśliwą. Czytając o jej życiowych perypetiach można zauważyć, że ludzie nie szanowali i „kochali” jej, lecz jej pieniądze. Dopóki była silna i sprawna, każdy zabiegał o dobry kontakt z „panią Piasecką”. Gdy jednak podupadła na zdrowiu, a w końcu zmarła, właściwie nikt z „wielkich” przyjaciół nie raczył być na jej pogrzebie. Książka Dmochowskiej to taka próba odpowiedzi na filozoficznie pytanie, co jest ważniejsze w życiu człowieka. Majątek czy szczęśliwa miłość? Szczera przyjaźń czy wymuszony szacunek? Patrząc na całe życie „polskiego kopciuszka”, moim zdaniem była ona najbardziej szczęśliwa w swoim życiu, w okresie pierwszych lat małżeństwa ze Sewardem. Tego czy naprawdę kochała jego czy jego pieniądze, nie dowiemy się już nigdy. Jednakże, gdziekolwiek mieszkała zawsze miała w swoim pokoju jego zdjęcie oprawione w ramkę.
Życiorys Barbary Piaseckiej-Johnson, który przygotowała Lila Dmochowska, to także ciekawa opowieść o ludzkiej wdzięczności. Działalność charytatywna i stypendialna, którą prowadziła przez całe swoje życie nie zawsze była właściwie doceniana. Ona sama przyznawała po latach, że wiele podjętych przez nią decyzji o przekazaniu pieniędzy określonym osobom lub instytucjom było po prostu wielkim błędem. Sama doświadczyła tego, że wdzięczność ludzka jest bardzo nietrwała, chwiejna i zmienia się pod wpływem wielu czynników. To słodko-gorzka historia o życiu kobiety, która spełniła część swoim marzeń, płacąc za to jednak bardzo wysoką cenę.
Leopold Zborowski- główny bohater historii o Modiglianim i artystach paryskiej cyganerii Lila Dmochowska
8,4
Czytam wszystkie książki, które dotyczą życia paryskiej cyganerii w początkowych latach XX wieku. A jeśli takie książki dotyczą mojego ukochanego malarza Modiglianiego to chłonę je i cieszę się nimi jak małe dziecko.
Pozycja o Leopoldzie Zborowskim pozwoliła mi znów spotkać "starych znajomych" a także nieco poszerzyć moją wiedzę na ich temat. Autorka o Zborowskim opowiada przez pryzmat znanych mu ludzi. Są to m.in. jego piękna, elegancka towarzyszka życia Anna (niestety do tej pory niesprawiedliwie pomijana przez badaczy tych czasów),jego przyjaciele a jednocześnie artyści, których prace sprzedawał (Modigliani, Utrillo, Kisling, Soutine) ale też znani Polacy, którzy odwiedzali go w Paryżu (Iwaszkiewicz czy Tuwim).
Autorka posiłkuje się fragmentami wspomnień, szpera po archiwach, wyszukuje listy, rachunki, zaproszenia. Wszystko to sprawia, że mamy w książce wiele przypisów, książka staje się pozycją "specjalistyczną", która jest idealna dla tych, którzy już coś na temat bohaterów tamtego Paryża wiedzą.
Dla mnie świetna pozycja! A już zupełną perłą, którą w książce znajdziemy jest odnaleziony przez autorkę i przetłumaczony na język polski poemat napisany przez Zbo o Modiglianim. Wspaniały zresztą <3