Czas pomsty
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Dzikie Pola / Żegota Nadolski (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Dolnośląskie
- Data wydania:
- 2019-06-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-06-19
- Liczba stron:
- 415
- Czas czytania
- 6 godz. 55 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324583683
- Tagi:
- Rzeczpospolita szlachecka Dzikie pola Nadolski fantasy sarmacka fantasy
Szlachcic Nadolski wraca z wojny w rodzinne strony. Jego dobra są splądrowane, żona i dzieci nie żyją. Wszystkiemu winni są rzekomo Tatarzy, ale Nadolski w to nie wierzy. Próbuje dociec prawdy, by pomścić najbliższych.
Czy przerażające zbrodnie uda się wyjaśnić? Kto spośród bohaterów jest dobry, a kto zły? Kolejne strony dają odpowiedzi na te pytania. Pozwalają też poznać zapomniany skrawek szlacheckiej Rzeczypospolitej, gdzie o sprawiedliwość trzeba było walczyć z szablą w dłoni. I gdzie nadprzyrodzone miesza się z realnym.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Tropem diabła
Są takie książki, które chwytają za serce już od pierwszej strony i trzymają mocno do samego końca. Każdy z nas na takie od czasu do czasu trafia. Kiedy je czytamy, nie liczy się nic, stajemy się zupełnie nieobecni, jakby pogrążeni w pewnego rodzaju letargu. Kiedy dobiegają finału, popadamy w żałość i tęsknotę, którą zrozumieć może jedynie inny mol książkowy.
„Czas pomsty” pozostawił mnie z pustką, której zdaje się nic już nie będzie w stanie wypełnić. Te cudowne wieczory, kiedy mogłam przenieść się do siedemnastowiecznej Polski, podążać w ślad za chorągwią dragonów, zaglądać do dworków szlacheckich, siadać do stołów z dziedzicami, słuchać ich soczystych dysput, spijać każde słowo z ich staropolskiej mowy – przeminęły. Pozostał tylko niemy żal, niedosyt i odrobina nadziei, że autor dotrzyma obietnicy i kiedyś napisze jeszcze kolejną część.
Kocham powieści Sienkiewicza i Kraszewskiego, nie przejdę również obojętnie obok „Pana Tadeusza”. Mogłabym do tej przewybornej klasyki powracać wielokrotnie, a i tak zawsze odnajduję w niej dużą przyjemność. Nigdy nie śmiałam nawet marzyć o tym, że ktoś może jeszcze napisać coś tak dobrego, jak „Ogniem i mieczem”. Okazuje się jednak, że nie ma rzeczy niemożliwych. „Czas pomsty” Macieja Liziniewicza dowodzi bowiem, że nawet żyjąc współcześnie, można pisać o Rzeczpospolitej szlacheckiej tak, jakby się było naocznym świadkiem tamtych znakomitych czasów. To książka, na którą czekałam od wielu lat – spełnienie moich wszystkich oczekiwań literackich.
Żegota Nadolski wraca do domu po wieloletniej tułaczce. Bywał dotąd na wielu wojnach, zawsze szczęśliwie uchodząc śmierci spod kosy, zyskał przy tym duże umiejętności w fechtunku, duch jego zhardział, a twarz pokryła się wieloma bliznami. Jednak kiedy on oddawał się obowiązkom żołnierskim, żonę i dwójkę jego małych dzieci ktoś bestialsko zamordował. Pierwsze oskarżenie padło na Tatarów, ale kiedy szlachcic wraca na swoje ziemie, szybko odnajduje wiele niedopowiedzeń w sprawie śmierci najbliższych. Małżonkę jego, jak wyjaśniają chłopi, przybito zupełnie nagą do drzwi stodoły głową w dół, z dłońmi i nogami przekłutymi grubymi gwoździami, jak u Chrystusa, rozpruwając brzuch, tak by trzewia wypłynęły z niego na zewnątrz. Dzieci natomiast podwieszono za nogi na pobliskim drzewie, poderżnięto im gardła i spuszczono całą krew, której nigdzie w obejściu potem nie odnaleziono. Ciała całej trójki pokrywały ponadto tajemnicze znaki, przywodzące okultystyczne skojarzenia. Co gorsza, ksiądz odmówił pochówku tak pomordowanych, uznając ich śmierć za skutek działania sił nieczystych. Złożono ich więc w niepoświęconej ziemi, znacząc miejsce pogrzebania prostymi krzyżami. Żegota nie może pogodzić się z niegodziwością, jaka dotknęła jego najbliższych, czemu oczywiście trudno jest się dziwić. Pragnie pomsty, szuka tropu, ale im więcej się o tej sprawie dowiaduje, tym więcej ma wątpliwości. Nic nie jest już tak oczywiste, jak mu to z początku przedstawiano. Wszystko wskazuje na to, że nie Tatarów należy za te zbrodnie winić. Zło przybiera bowiem postać dużo bliższą i, co więcej, zdaje się nie mieć ludzkiej twarzy.
„Czas pomsty” to wartka akcja, doskonale wyrysowane tło historyczne, wyśmienicie skomponowane dialogi i niesamowite opisy życia codziennego ludzi żyjących w tamtych czasach, z dobrze nakreślonymi podziałami społecznymi oraz umiejętnie pokazaną mentalnością zarówno stanu szlacheckiego, jak i chłopstwa. Intryga jest ciekawie wyeksponowana, ale charakteru dodaje tu przede wszystkim mroczna atmosfera, w jakiej nurzamy się od samego początku. Są wiedźmy, które kryją się w głębokim lesie, chłopki okładające ropiejące rany pajęczyną zmieszaną z przeżutym chlebem, stare zamczysko z podziemnym tunelem i ciemnymi lochami oraz potwór – prawdziwy, z krwi i kości, a także szponów jak u krogulca i ślepi czarnych jak smoła. To powieść emanująca pięknem prostoty, przypominająca o męstwie, honorze i dumie, ale także o staropolskiej gościnności, trzymaniu się razem, walce ramię w ramię i o tym, że są na tym świecie sprawy, które należy cenić nawet wyżej niż własne życie. Polecam gorąco.
Izabela Straszewska
Oceny
Książka na półkach
- 321
- 259
- 60
- 8
- 7
- 6
- 6
- 6
- 6
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Przeczytałam błyskawicznie , bo inaczej się nie da. Od pierwszej do ostatniej strony trudno się oderwać. Trochę na bok poszły domowe obowiązki, do puki nie skończyłam. Chylę czoła przed autorem - super połączenie historii, kryminału i jeszcze szczypta fantazy. Dzisiaj odbieram z biblioteki następną część trylogii. A przedświąteczne sprzątanie będzie musiało poczekać.
Przeczytałam błyskawicznie , bo inaczej się nie da. Od pierwszej do ostatniej strony trudno się oderwać. Trochę na bok poszły domowe obowiązki, do puki nie skończyłam. Chylę czoła przed autorem - super połączenie historii, kryminału i jeszcze szczypta fantazy. Dzisiaj odbieram z biblioteki następną część trylogii. A przedświąteczne sprzątanie będzie musiało poczekać.
Pokaż mimo toCiekawa mniej więcej do połowy, potem bardzo rozwlekła.
Ciekawa mniej więcej do połowy, potem bardzo rozwlekła.
Pokaż mimo toKurcze, lepsze niż się spodziewałem. Tak przyjemnie się kojarzy z Crimen Józefa Hena jak i z Trylogią Sienkiewicza. Powieść się nie nudzi, z czasem coraz bardziej się wszystko, ze sobą łączy i rozjaśnia. Polecam fanom Polski szlacheckiej.
Kurcze, lepsze niż się spodziewałem. Tak przyjemnie się kojarzy z Crimen Józefa Hena jak i z Trylogią Sienkiewicza. Powieść się nie nudzi, z czasem coraz bardziej się wszystko, ze sobą łączy i rozjaśnia. Polecam fanom Polski szlacheckiej.
Pokaż mimo toKsiążka skradła moje serce. Połączenie powieści historycznej z fantastyką i kryminałem to coś tak bardzo dla mnie, że nie potrafię książki obiektywnie ocenić. Może i ma jakieś wady, ja nie zauważyłam. Narracja poprowadzona jest sprawnie, bohaterowie krwiści, a tajemnica przerażająca jak trzeba :)
Książka skradła moje serce. Połączenie powieści historycznej z fantastyką i kryminałem to coś tak bardzo dla mnie, że nie potrafię książki obiektywnie ocenić. Może i ma jakieś wady, ja nie zauważyłam. Narracja poprowadzona jest sprawnie, bohaterowie krwiści, a tajemnica przerażająca jak trzeba :)
Pokaż mimo toJestem bardzo pozytywnie zaszkoczona tą pozycją. W sumie nie wiedzialam czego się spodziewać, a jest to rewelacyjna powieść historyczna, którą czyta się świetnie. Autor zadbał o język oraz rzetelność faktów historycznych. Jest przygoda, zagadka kryminalna no i element fantastyczny w postaci wilkołaka - ten wątek mógłby być jakoś inaczej poprowadzony, ale i tak książka godna polecenia. A co najlepsze - ciąg dalszy w dwóch kolejnych tomach....
Jestem bardzo pozytywnie zaszkoczona tą pozycją. W sumie nie wiedzialam czego się spodziewać, a jest to rewelacyjna powieść historyczna, którą czyta się świetnie. Autor zadbał o język oraz rzetelność faktów historycznych. Jest przygoda, zagadka kryminalna no i element fantastyczny w postaci wilkołaka - ten wątek mógłby być jakoś inaczej poprowadzony, ale i tak książka...
więcej Pokaż mimo toZnaleziona przypadkiem jedna z lepszych książek epoki Rzeczpospolitej Szlacheckiej. Jest brutalnie, krwawo i z fantazją.
Znaleziona przypadkiem jedna z lepszych książek epoki Rzeczpospolitej Szlacheckiej. Jest brutalnie, krwawo i z fantazją.
Pokaż mimo toNo cóż mam powiedzieć? Wszystkie książki w cyklu czyta się świetnie! Tego mi brakowało, historii i fantasy w jednym. Pachnie odmłodzonym Sienkiewiczem.
No cóż mam powiedzieć? Wszystkie książki w cyklu czyta się świetnie! Tego mi brakowało, historii i fantasy w jednym. Pachnie odmłodzonym Sienkiewiczem.
Pokaż mimo toDobra polska powieść historyczna (np. na miarę Folletta) to rzadkość. Zazwyczaj cechuje je albo ignorancja dla realiów i faktów, albo ich nadmiar. Powieść Liziniewicza to uczta znakomita – wartka akcja, świetny język, bohaterowie na miarę czasów i miejsca. Chylę czoła.
Dobra polska powieść historyczna (np. na miarę Folletta) to rzadkość. Zazwyczaj cechuje je albo ignorancja dla realiów i faktów, albo ich nadmiar. Powieść Liziniewicza to uczta znakomita – wartka akcja, świetny język, bohaterowie na miarę czasów i miejsca. Chylę czoła.
Pokaż mimo toCzego tu nie ma, nawiązania do Józefa Hena, nawiązania do Sienkiewicza, siwowłosy bohater, którego życie nie oszczędzało, pojedynki ucieczki i zagadka kryminalna do rozwiązania. Barwny i emocjonujący obraz XVII-wiecznej ziemi sanockiej, gdzie po latach wojaczki wraca nasz główny bohater Żegota Nadolski, wraca, chociaż nie ma do czego wrócić, bo jego majątek został zagrabiony, a rodzina wymordowana. Czy odbuduje majątek? Czy odnajdzie spokój? Bardzo wciągająca książka. Jedyne zastrzeżenie, to to, że jeśli już autor zdecydował się wpleść wątek miłosny w historię, to jednak należałoby poświęcić mu więcej niż pół strony, bo widać, że w scenach fechtunku pan Maciej czuje się jak ryba w wodzie, a w scenach, gdzie grają uczucia już niekoniecznie :) Ogólnie świetna powieść o okrutnych czasach.
Czego tu nie ma, nawiązania do Józefa Hena, nawiązania do Sienkiewicza, siwowłosy bohater, którego życie nie oszczędzało, pojedynki ucieczki i zagadka kryminalna do rozwiązania. Barwny i emocjonujący obraz XVII-wiecznej ziemi sanockiej, gdzie po latach wojaczki wraca nasz główny bohater Żegota Nadolski, wraca, chociaż nie ma do czego wrócić, bo jego majątek został...
więcej Pokaż mimo toNo dobra, jako fan Jacka Piekary i Jacka Komudy jestem zaskoczony, że to zdołało się przede mną ukryć aż do tego momentu. Książka świetna, dużo akcji, bardzo dużo zaskoczeń, dobrze poprowadzony główny wątek fabularny, a do tego świetni bohaterowie. Autor, biorąc na warsztat Polskę szlachecką, nie dość, że doskonale się spisał pod względem samej otoczki szlachty, to jeszcze jego język odpowiednio wpasowywał się w tę kategorię, nie jest zbyt nowoczesny, ale równocześnie jest na tyle zrozumiały dla czytelnika 'dzisiaj', że nie ma problemu w połapaniu się w fabule - a nawet jeśli w naszym słowniku zabraknie znaczenia jakiegoś słowa (albo nie kojarzymy jakichś faktów historycznych),to dostajemy wyjaśnienia w przypisach.
Główny wątek dotyczy poniekąd rodziny Nadolskiego, chociaż już pod koniec miałem wrażenie, że bohater traci 'chęć' do zemsty za zamordowanie rodziny i przechodzi do zemsty na kimś za całe zło (zwłaszcza, że w trakcie powieści pojawia się pewna panna, którą ten zaczyna darzyć głębszym, uczuciem, więc ta rodzina odchodzi troszeczkę na bok). Pojawiają się też elementy paranormalne (tak jak to u przesądnych w ówczesnych czasach bywało) i fantastyczne, jeżeli tak można nazwać obecność 'wampira'. Samo prowadzenie fabuły moim zdaniem świetne, zakończenie nie było przyspieszone ani przeciągane, autor prawdopodobnie miał przygotowany cały plan, następnie połączył kropki, wykończył wszystko i dał nam, czytelnikom, kawał dobrej powieści.
Serdecznie polecam, zdecydowanie 8/10. I to nie tylko fanom polski szlacheckiej!
No dobra, jako fan Jacka Piekary i Jacka Komudy jestem zaskoczony, że to zdołało się przede mną ukryć aż do tego momentu. Książka świetna, dużo akcji, bardzo dużo zaskoczeń, dobrze poprowadzony główny wątek fabularny, a do tego świetni bohaterowie. Autor, biorąc na warsztat Polskę szlachecką, nie dość, że doskonale się spisał pod względem samej otoczki szlachty, to jeszcze...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to