Lista Lucyfera

Okładka książki Lista Lucyfera Krzysztof Bochus
Okładka książki Lista Lucyfera
Krzysztof Bochus Wydawnictwo: Skarpa Warszawska Cykl: Adam Berg (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Adam Berg (tom 1)
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2019-04-03
Data 1. wyd. pol.:
2019-04-03
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366195042
Tagi:
literatura polska morderca dziennikarz kryminalna zagadka morderstwo tajemnica
Inne
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
1358 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
427
384

Na półkach:

Z piórem @bochuskrzysztof pierwszy raz spotkałam się w tym roku przy czytaniu "Kruchego lodu". Książka przypadła mi do gustu, więc kiedy pojawiło się nowe wydanie cyklu z Adamem Bergiem, zdecydowałam, że się skuszę. 🙂

W Trójmieście grasuje seryjny morderca, który z zimną krwią pozbawia życia, a miejsca zbrodni charakteryzuje w taki sposób, by przypominały obrazy pewnego malarza. O swoich kolejnych poczynaniach informuje opinię publiczną za pośrednictwem dziennikarza, Adama Berga, który wykazuje się nie lada odwagą, wystawiając się poprzez swój cięty język na cel mordercy.

Nie interesuję się sztuką, nie interesuję się szczególnie historią, a ta książka, która poza brutalnymi morderstwami oscyluje ciągle wokół tematu zaginionych po wojnie skarbów wciągnęła mnie naprawdę mocno. To zasługa wspaniałego stylu autora i umiejętnego podtrzymywania napięcia, które chwilami spadało, by zaraz wystrzelić, powodując szybkie bicie serca czytelnika. Kilka razy podczas lektury miałam wrażenie że to już, że to właśnie teraz mamy finał, moment kulminacyjny, na który tyle czekałam, a tu po wybuchu emocji i chwilach pełnych grozy historia toczyła się dalej...

Prawdę mówiąc po książkę sięgnęłam z ciekawości, ale nie spodziewałam się, że będzie tak dobra! Oczekiwanie na kolejny tom nie dałoby mi spać, dlatego od razu zabrałam się do czytania "Boskiego znaku".

Z piórem @bochuskrzysztof pierwszy raz spotkałam się w tym roku przy czytaniu "Kruchego lodu". Książka przypadła mi do gustu, więc kiedy pojawiło się nowe wydanie cyklu z Adamem Bergiem, zdecydowałam, że się skuszę. 🙂

W Trójmieście grasuje seryjny morderca, który z zimną krwią pozbawia życia, a miejsca zbrodni charakteryzuje w taki sposób, by przypominały obrazy pewnego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
83
17

Na półkach:

Wznowienie bestsellera z Adamem Bergiem. Nowa, mroczna okładka. Reszta bez zmian: intrygujący bohater, ciekawa fabuła, zwroty sytuacji. Fajna mieszanka sensacji i faktów historycznych - to zresztą patent tego autora na dobrą książkę.

Wznowienie bestsellera z Adamem Bergiem. Nowa, mroczna okładka. Reszta bez zmian: intrygujący bohater, ciekawa fabuła, zwroty sytuacji. Fajna mieszanka sensacji i faktów historycznych - to zresztą patent tego autora na dobrą książkę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2305
1567

Na półkach: ,

Wydawnictwo Skarpa Warszawska postanowiło wznowić cykl kryminałów z dziennikarzem Adamem Bergiem, a "Lista Lucyfera" jest jego pierwszym tomem.

Seryjny morderca, sam siebie nazywający Lucyferem, kontaktuje się z redaktorem Adamem Bergiem i zapowiada kolejne zbrodnie. Na mieszkańców Trójmiasta pada blady strach i każdy zastanawia się: kto znajduje się na liście Lucyfera?

Krzysztof Bochus stworzył rasowy kryminał, dodając do niego elementy sensacyjne, obyczajowe, a nawet historyczne. Sporym atutem jest niezwykła intryga kryminalna oraz zaskakujące zwroty akcji. Umiejętnie dawkowane nowe, niespodziewane dla sprawy fakty, wywołują szok i niedowierzanie, utrzymując naszą uwagę w stanie ciągłej gotowości. Niezwykle spójna trójtorowa fabuła (śledczy, dziennikarz i morderca) jest bardzo zajmująca i angażująca. Uczestniczymy w kolejnych etapach śledztwa, niestrudzenie podążając za nieuchwytnym mordercą, chcąc dowiedzieć się, co nim kieruje i jaki będzie finał tej historii.

Wydawnictwo Skarpa Warszawska postanowiło wznowić cykl kryminałów z dziennikarzem Adamem Bergiem, a "Lista Lucyfera" jest jego pierwszym tomem.

Seryjny morderca, sam siebie nazywający Lucyferem, kontaktuje się z redaktorem Adamem Bergiem i zapowiada kolejne zbrodnie. Na mieszkańców Trójmiasta pada blady strach i każdy zastanawia się: kto znajduje się na liście...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
35
4

Na półkach:

Książka z bardzo dobrze zbudowaną fabułą - jest wartka, wciąga i rozbudza wyobraźnię. Niezaprzeczalnie jest to dobra książka z ciekawą, trzymającą w napięciu historią Osobiście mam jednak kilka "ale". Być może zabrzmi to feministycznie, ale jednym z nich jest postawa bohatera względem swoich partnerek (kochanek?). Jeszcze niewiadomo jak potoczy się związek z jedną partnerką, a bohater już wpada w drugą. Jeśli w taki sposób kształtują się współczesne relacje to średnio to o nas świadczy jako populacji. Drobne niedociągnięcia korekty, przykładowo powtórzenia (jak w scenie z psem).

Książka z bardzo dobrze zbudowaną fabułą - jest wartka, wciąga i rozbudza wyobraźnię. Niezaprzeczalnie jest to dobra książka z ciekawą, trzymającą w napięciu historią Osobiście mam jednak kilka "ale". Być może zabrzmi to feministycznie, ale jednym z nich jest postawa bohatera względem swoich partnerek (kochanek?). Jeszcze niewiadomo jak potoczy się związek z jedną...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
40
39

Na półkach:

Gdańskiem wstrząsają informacje o seryjnym mordercy, który jest wyjątkowo oryginalny jeśli chodzi o sposób pozbawiania życia swoich ofiar. Zbrodniarz dzwoni do Adama Berga dziennikarza znacznego w całej Polsce, który przyczynił się do odzyskania szkatuły zrabowanej przez nazistów w czasie II wojny światowej. Morderca przedstawia się jako Lucyfer i zapowiada, że za trzy dni zginie kolejna osoba, tym razem kobieta. Dziennikarz wspólnie z policją, walcząc z czasem próbuje rozwikłać zagadkę kim jest tytułowy Lucyfer. Czy odkryją tożsamość mordercy? Czy zdążą na czas? Ile jeszcze osób straci życie?
"Lista Lucyfera" to wciągający od pierwszych stron kryminał z psychopatycznym mordercą, który pozuje swoje ofiary wg obrazów słynnego artysty Zdzisława Beksińskiego. Śledztwo prowadzi przystojny i szalenie inteligenty dziennikarz Adam Berg wspólnie z rasowym gliną, starej daty podinspektorem Suchym, ten duet idealnie ze sobą współgra posuwając się do przodu w tropieniu mordercy. Chociaż nie mają lekko z inteligentnym zbrodniarzem i kretem w policji. Gdy już mamy prawie finał tej historii i wytypowanego mordercę, pojawia się kolejny trup i tajemnicza kancelaria adwokacka. Jestem pod wrażeniem lekkości pióra autora i tej historii, która nie pozwala nudzić się ani przez chwilę. Świetnie wykreowane postaci, motyw zemsty i zaginione dzieła sztuki to coś co stworzyło nie odkładaną książkę. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autora i już wiem, że muszę sięgnąć po drugi tom tej serii.

Gdańskiem wstrząsają informacje o seryjnym mordercy, który jest wyjątkowo oryginalny jeśli chodzi o sposób pozbawiania życia swoich ofiar. Zbrodniarz dzwoni do Adama Berga dziennikarza znacznego w całej Polsce, który przyczynił się do odzyskania szkatuły zrabowanej przez nazistów w czasie II wojny światowej. Morderca przedstawia się jako Lucyfer i zapowiada, że za trzy dni...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
88
85

Na półkach: ,

„Najpiękniejszym prezentem, który możemy dostać jest człowiek, który jest. Który daje swoją obecność. Który odbiera telefon. Który dotrzymuje słowa. Każda miłość zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza”.
A co gdyby trzeba było czekać, wieczność, aż do zatracenia, ze świadomością, że na końcu i tak zostaniemy sami. Czy ta świadomość może wywołać w naszej świadomości taki wyłom, który zmusi nas do rzeczy, których w normalnych warunkach byśmy nie zrobili?
Bezwzględny morderca informuje o swoich poczynaniach społeczeństwo. Robi to za sprawą doświadczonego dziennikarza – Adama Berga, który początkowo widzi w tej sytuacji kolejna szansę na pokazanie się w świecie dziennikarskim.
Im dalej w las zaczyna odczuwać piętno, które na nim ciąży za sprawą informacji przekazywanych przez „Lucyfera”. Wspólnie ze śledczymi postanawia przechytrzyć mordercę, do czasu gdy sprawy zaczynają się komplikować.
Czy uda się przerwać potworny „taniec śmierci” mordercy? Ile osób będzie musiało zginąć zanim „Lucyfer” zrealizuje swoją listę?
Tego dowiecie się czytając najnowszą serię Krzysztofa Bochusa, z błyskotliwym i nieustępliwym redaktorze Bergu w roli głównej.
„Klątwa Lucyfera” wciągnęła mnie bez reszty. Teoretycznie mamy tu do czynienia z kolejnym świetnym kryminałem z ciekawą zagadką do rozwiązania. W miarę czytania pojawiają się jednak wątki, które tak bardzo lubię w literaturze. Nie chciałbym zdradzać za dużo, ale znajdziecie tu klimaty historyczne i około-wojenne. Jest to delikatne okraszenie fabuły na potrzeby dopięcia całości fabuły. Dzięki temu, na koniec mamy efekt kunsztownie spiętej historii z tak oczekiwanym przez nas nieoczywistym zakończeniem.
Polecam gorąco i z niecierpliwością wyczekuję ponownego spotkania z Adamem Bergiem.

„Najpiękniejszym prezentem, który możemy dostać jest człowiek, który jest. Który daje swoją obecność. Który odbiera telefon. Który dotrzymuje słowa. Każda miłość zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza”.
A co gdyby trzeba było czekać, wieczność, aż do zatracenia, ze świadomością, że na końcu i tak zostaniemy sami. Czy ta świadomość może wywołać w naszej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
599
572

Na półkach:

LISTA LUCYFERA
Adam Berg (tom 1)
@bochuskrzysztof
@skarpawarszawska

Z redaktorem Adamem Bergiem kontaktuje się seryjny morderca (Lucyfer) , który grasuje w Trójmieście. To właśnie jego Lucyfer wybrał, to on ma być łącznikiem i informować społeczeństwo o jego kolejnych krokach. Od teraz trwa walka z czasem, czy redaktor wraz policją zdążą uratować kolejną ofiarę?

A gdyby to do Ciebie zadzwonił seryjny morderca? Gdybyś to Ty trafiła na jego listę?

"-Nie wiem, o czym bredzisz.
-Zaraz zrozumiesz. To ty będziesz następny, Adamie Berg. Apage, Satanas. Za kolejne trzy dni, trzydziestego pierwszego maja do szóstej rano będziesz trupem. Pokroję cię dokładnie według instrukcji mistrza. Wyróżniałem cię, a ty zawiodłeś moje zaufanie. "

To kolejne moje spotkanie z autorem i kolejny raz przepadłam, chociaż nie do końca. Sama historia Lucyfera porwała mnie od pierwszych stron. Niesamowita ilość emocji, która towarzyszyła mi podczas czytania oraz niespodziewane zwroty akcji nie pozwalały odłożyć mi książki nawet na minutę. Ta historia to mistrzostwo i jak dla mnie na tym mogła się zakończyć. W momencie wykroczenia kolejnych sprawców, gdy historia zaczęła zmierzać w całkiem innym kierunku powieść mnie troszkę znużyła. Nie powiem, że nie był to ciekawy i dopracowany wątek, ale już nie tak bardzo emocjonujący. Być może lepiej było podzielić tą powieść na dwie osobne książki, gdyż wydaje mi się, że to właśnie ten mocny początek i "ciekawa osobowość Lucyfera" przyćmiła kolejne wydarzenia.
Jednak książkę szczerze polecam, ja bym sięgnęła po nią jeszcze raz.

LISTA LUCYFERA
Adam Berg (tom 1)
@bochuskrzysztof
@skarpawarszawska

Z redaktorem Adamem Bergiem kontaktuje się seryjny morderca (Lucyfer) , który grasuje w Trójmieście. To właśnie jego Lucyfer wybrał, to on ma być łącznikiem i informować społeczeństwo o jego kolejnych krokach. Od teraz trwa walka z czasem, czy redaktor wraz policją zdążą uratować kolejną ofiarę?

A gdyby...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
642
633

Na półkach:

Zacznę od tego, że mamy tu do czynienia z bardzo sprawnie napisaną powieścią sensacyjną, doskonałą mieszanką kryminału i thrillera z wątkiem historycznym w tle. Jakim cudem autorowi udało się to spleść, nie mam pojęcia, ale wyszło arcydzieło. Tak, arcydzieło i wcale nie boję się tego słowa.

Chyba najlepszym stwierdzeniem będzie, że książka przykuwa uwagę. Właśnie tak – nie napiszę, że wciąga i pochłania, bo to nie ten level. Ona przykuwa uwagę, zmusza do myślenia, czytania i podążania za nieco pokrętnym umysłem głównego bohatera. W pewien sposób paraliżuje, bo czytelnik nie ma dość sił i władzy w kończynach, by Listę Lucyfera odłożyć. Po prostu musi czytać. Przy czym słowo „musi” w tym wypadku jest synonimem „chce”. To jest tak napisane, że po prostu chce się czytać.

Dodatkowym magnesem są całkowicie niespodziewane zwroty akcji. W tym autor naprawdę jest mistrzem. Kiedy się wydaje, że odpowiedział na większość pytań, a czytelnik zastanawia się, po co w ogóle są kolejne kartki, nagle cała układanka zostaje przewrócona niczym domek z kart i trzeba zacząć układać na nowo.

Pełna recenzja w serwisie W Roli Mamy

Zacznę od tego, że mamy tu do czynienia z bardzo sprawnie napisaną powieścią sensacyjną, doskonałą mieszanką kryminału i thrillera z wątkiem historycznym w tle. Jakim cudem autorowi udało się to spleść, nie mam pojęcia, ale wyszło arcydzieło. Tak, arcydzieło i wcale nie boję się tego słowa.

Chyba najlepszym stwierdzeniem będzie, że książka przykuwa uwagę. Właśnie tak – nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
168
143

Na półkach:

Trójmiastem wstrząsa seria krwawych morderstw. Wydaje się, że oprawca działa wobec ustalonego schematu a być może i listy. Lucyfer – bo tak o sobie mówi, swoje ofiary wybiera nieprzypadkowo i sprytnie igra ze stróżami prawa. Rozszyfrowania zamiarów mordercy podejmuje się dziennikarz Adam Berg, z którym Lucyfer podejmuje grę w kotka i myszkę. Ile osób padnie jeszcze ofiarą bezwzględnego mordercy, zanim zostanie on ujęty i ukarany? Co kieruje działaniami sprawcy? Chęć wyeliminowania bezwartościowych dla społeczeństwa jednostek czy może jakieś osobiste porachunki? Zainteresowani? W takim razie zapraszam do lektury.
.
Lista Lucyfera to moje drugie (po książce „Kruchy lód”) spotkanie z twórczością autora. Nie jestem fanką książek w przedziale 400-500 stron dlatego nie było mi łatwo przebrnąć przez tę cegiełkę. Bywały momenty, które przyprawiały mnie o szybsze bicie serca (tj. uwięzienie Berga),ale i takie, które mnie nużyły. Motyw seryjnego mordercy korespondującego ze swoją potencjalną ofiarą i stopniowo wtajemniczający ją w swoje niecne plany to nie jest motyw nowy. Jednak co z tego, skoro można go wykorzystać po raz wtóry. Nie jestem wielką fanką thrillerów i kryminałów i dlatego nie będę się tu kreować na znawcę tematu. Powiem jedynie, że dobra to była książka i przyjemnie spędziłam z nią czas. Tylko tyle i aż tyle. Polecam.
.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję @skarpawarszawska

Trójmiastem wstrząsa seria krwawych morderstw. Wydaje się, że oprawca działa wobec ustalonego schematu a być może i listy. Lucyfer – bo tak o sobie mówi, swoje ofiary wybiera nieprzypadkowo i sprytnie igra ze stróżami prawa. Rozszyfrowania zamiarów mordercy podejmuje się dziennikarz Adam Berg, z którym Lucyfer podejmuje grę w kotka i myszkę. Ile osób padnie jeszcze ofiarą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
312
183

Na półkach: , , , ,

📚Recenzja: 46/2024 //171
📚Autor: Krzysztof Bochus
📚Tytuł: "Lista Lucyfera"
📚Cykl: Adam Berg (tom 1)
📚Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
📚Ocena: 6,5/10

✒️„Są różne rodzaje ciszy, ale cisza, która spowija zwłoki zmarłego, jest jedyna w swoim rodzaju. Nie dźwięczy w uszach, nie krzyczy, przeciwnie: jest jak gruba wata wytłumiająca wszelkie doznania. Tak jakby nagle gęstniało powietrze, tworząc nieprzepuszczalną zasłonę oddzielającą żywych od martwych”
Do dziennikarza Adama Berga dzwoni telefon. Rozmówcą jest seryjny zabójca, który mianuje się Lucyferem. Chce, aby dziennikarz w swoich artykułach informował opinię publiczną o jego poczynaniach. A modus operandi psychopatycznego mordercy jest bardzo nietuzinkowy. Policjanci za każdym razem na miejscu zbrodni odnajdują zwłoki w pozach, które upodobniają je do postaci z obrazów malarza Zdzisława Beksińskigo.
Adam Berg, który zostaje wcielony do grupy pracującej nad rozwiązaniem sprawy, stara się znaleźć wspólny mianownik wszystkich morderstw. Kim są ofiary Lucyfera i czy coś je łączy?
Zaczyna się prawdziwy wyścig z czasem, ponieważ niespodziewanie na samym szczycie listy psychopaty, widnieje nazwisko Berga.
Sam pomysł na thriller, ok, ciekawy.
Jednak miałam wrażenie, czytając tę książkę, że nie jest to jakieś novum. I wiecie co? Faktycznie! Ostatnio przewinęła mi się przez ręce książka z bardzo podobnym motywem rozmów telefonicznych z psychopatycznym zabójcą. Czyż „Nie Anioł” nie miał podobnego wątku?
No dobrze...kogo my tu mamy? Adam Berg. James Bond polskiego dziennikarstwa. Nieśmiertelny, nieustraszony, nieziemsko odważny i oczywiście przystojny. Motyw oklepany, ale jak najbardziej tu pasujący.
Co mnie najbardziej zafascynowało? Makabryczne wizje śmierci z obrazów Beksińskiego. Strzał w dziesiątkę, ratujący fabułę. Wątek na tyle, według mnie, ciekawy, że sama googlowałam opisywane grafiki, by zwizualizować sobie miejsca zbrodni Lucyfera.
Co zatem zaważyło na mniejszej, niż zazwyczaj, ocenie?
Po opiniach w internecie zauważyłam, że nie ja jedyna mam odczucie, że Autor, jakby na siłę, połączył dwie fabuły. Uważam, że historia opierająca się na próbie zdemaskowania seryjnego mordercy była ciekawsza i mogłaby być ujęta w jeden, osobny tom. Natomiast opowieść o skradzionych działach sztuki, była sztucznie dosztukowana i zmieniła na niekorzyść tempo akcji thrillera.
Może podział na dwie części bardziej by do mnie przemówił?
Uważam, że ten tytuł ma potencjał.
Pierwsza połowa książki była dobra, druga – to jednak nie moja bajka.
#dozaczytania
Molly📖.

📚Recenzja: 46/2024 //171
📚Autor: Krzysztof Bochus
📚Tytuł: "Lista Lucyfera"
📚Cykl: Adam Berg (tom 1)
📚Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
📚Ocena: 6,5/10

✒️„Są różne rodzaje ciszy, ale cisza, która spowija zwłoki zmarłego, jest jedyna w swoim rodzaju. Nie dźwięczy w uszach, nie krzyczy, przeciwnie: jest jak gruba wata wytłumiająca wszelkie doznania. Tak jakby nagle gęstniało...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 616
  • Chcę przeczytać
    1 017
  • Posiadam
    238
  • 2019
    42
  • 2021
    34
  • 2020
    22
  • 2020
    22
  • Teraz czytam
    22
  • Ulubione
    22
  • 2022
    19

Cytaty

Więcej
Krzysztof Bochus Lista Lucyfera Zobacz więcej
Krzysztof Bochus Lista Lucyfera Zobacz więcej
Krzysztof Bochus Lista Lucyfera Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także