Książka wpadła w moje ręce przypadkiem, a trafiła w gust całkowicie! Narracja przedstawiona z perspektywy kilku osób, w tym mordercy, do tego krótkie rozdziały, to przepis na wciągającą historię od której nie chcemy robić sobie przerw. Końcówka nie zawiodła, wysoki poziom akcji utrzymany jest przez całą opowieść.

Instagram @moment.na.relaks

Książka wpadła w moje ręce przypadkiem, a trafiła w gust całkowicie! Narracja przedstawiona z perspektywy kilku osób, w tym mordercy, do tego krótkie rozdziały, to przepis na wciągającą historię od której nie chcemy robić sobie przerw. Końcówka nie zawiodła, wysoki poziom akcji utrzymany jest przez całą opowieść.

Instagram @moment.na.relaks

Wyczytywania zaległości z biblioteczki ciąg dalszy. Cieszę się, że w końcu po nią sięgnęłam, bo okazuje się, że są już 4 tomy. Kryminał osadzony w czasach przemiany milicji w policję na motywach historii Wampira z Zagłębia. Fajnie wpleciony wątek astronomiczny. Zainteresowała mnie na tyle, że wrzucam na słuchawki kolejną część.

Wyczytywania zaległości z biblioteczki ciąg dalszy. Cieszę się, że w końcu po nią sięgnęłam, bo okazuje się, że są już 4 tomy. Kryminał osadzony w czasach przemiany milicji w policję na motywach historii Wampira z Zagłębia. Fajnie wpleciony wątek astronomiczny. Zainteresowała mnie na tyle, że wrzucam na słuchawki kolejną część.

W tej części książki z Emilem Stomporem wracamy do jego początków w policji i pierwszego ważnego zadania, które otrzymał. To z czym musi się zmierzyć to w głównej mierze nieufność starszych kolegów, a wręcz niczym nie skrywana niechęć do jego młodego wieku i umiejętności. Profilowanie nie jest łatwe, a jeśli to robi ktoś kto uważany jest przez innych za żółtodzioba musi sprawiać dodatkowe problemy. Mamy do czynienia w mojej opinii z świetnie poprowadzoną akcją, jak zwykle u Sowy przeplataną autentycznymi wydarzeniami jak i nazwiskami z początku lat 90 ubiegłego wieku.
Mnie czytało się doskonale. Dość powiedzieć, że pochłonąłem książkę w jedno popołudnie. Mocna 8!

W tej części książki z Emilem Stomporem wracamy do jego początków w policji i pierwszego ważnego zadania, które otrzymał. To z czym musi się zmierzyć to w głównej mierze nieufność starszych kolegów, a wręcz niczym nie skrywana niechęć do jego młodego wieku i umiejętności. Profilowanie nie jest łatwe, a jeśli to robi ktoś kto uważany jest przez innych za żółtodzioba musi...

Bardzo dobry kryminał. Historia śledztwa w sprawie seryjnego mordercy pozwoliła autorowi przedstawić kilmat panujący w policji z lat po 89. Sama intryga dobrze skonstruowana, nie pozwalała się nudzić z bardzo dobrym zakończeniem. Jeden z lepiej napisanych kryminałów jakie ostatnio czytałem. Polecam!

Bardzo dobry kryminał. Historia śledztwa w sprawie seryjnego mordercy pozwoliła autorowi przedstawić kilmat panujący w policji z lat po 89. Sama intryga dobrze skonstruowana, nie pozwalała się nudzić z bardzo dobrym zakończeniem. Jeden z lepiej napisanych kryminałów jakie ostatnio czytałem. Polecam!

Bardzo dobrze napisana książka. Nie przepadam za akcją, która dzieje się w czasach PRL-u, ale tutaj autor tak fajnie wymyślił fabułę i miał dobry pomysł na książkę, że nie przeszkadzało mi to w tym przypadku. Na pewno sięgnę po kolejną część losów głównego bohatera.

Bardzo dobrze napisana książka. Nie przepadam za akcją, która dzieje się w czasach PRL-u, ale tutaj autor tak fajnie wymyślił fabułę i miał dobry pomysł na książkę, że nie przeszkadzało mi to w tym przypadku. Na pewno sięgnę po kolejną część losów głównego bohatera.

Bardzo dobry kryminał policyjny. Audiobook z genialnym lektorem.

Bardzo dobry kryminał policyjny. Audiobook z genialnym lektorem.

Bardzo sensowny polski kryminał policyjny. Fabuła trzymająca w napięciu, sensownie wykreowane postaci, momentami ciężki klimat. Czyta się sprawnie i szybko.

Bardzo sensowny polski kryminał policyjny. Fabuła trzymająca w napięciu, sensownie wykreowane postaci, momentami ciężki klimat. Czyta się sprawnie i szybko.

Ciekawy eksperyment przeprowadziłem. Serię rozpocząłem od ostatniego tomu. WIELKI PIES był w porządku, więc postanowiłem przeczytać tom pierwszy. Iżby stwierdzić, organoleptycznie, czy autor w trakcie pisania serii....rozwinął się(?). Cokolwiek to znaczy.
Zdziwienie mię dopadło spore albowiem niczego takiego nie stwierdziłem. W mojej ocenie nie ma różnicy. Obydwie książki są równie dobrze napisane. Podstawą takiego poglądu, swoistego dla mnie ale przecież niekoniecznie wyłącznie, który stanowi o dobrej, lub słabej, przyswajalności takich opowieści, są umieszczane w nich dialogi. Często gęsto bywa, że ich słaba jakość, po kilku stronach nieżle zapowiadającej się intrygi, każe mię, po prostu, wsadzić taką rzecz na półkę: NIEDOCZYTANE
Tym razem tak nie było. Dialogi są w porządku. W obydwu powieściach. Ergo: poszukam jeszcze książek p. Sowy. Niekoniecznie i nie tylko z serii "astronomicznej.
No. Raczejbezraczej.

Ciekawy eksperyment przeprowadziłem. Serię rozpocząłem od ostatniego tomu. WIELKI PIES był w porządku, więc postanowiłem przeczytać tom pierwszy. Iżby stwierdzić, organoleptycznie, czy autor w trakcie pisania serii....rozwinął się(?). Cokolwiek to znaczy.
Zdziwienie mię dopadło spore albowiem niczego takiego nie stwierdziłem. W mojej ocenie nie ma różnicy. Obydwie...

Lubicie serię czy zupełnie oddzielne historie? Osobiście, mało jest serii, które mnie zachwycają, choć jeśli i drugi tom mi się podoba, resztę biorę w ciemno! I zawsze czytam je z ogromną przyjemnością. Dziś przychodzę do Was z opinią książki ,,Gwiazdy Oriona’’ od @aleksandersowa.autor jest to pierwsza część serii z Emilem Stomporem, seria astronomiczna, która ukazała się nakładem @wydawnictwolira
Obowiązkowo muszę przeczytać kolejne tomy, gdyż niesamowicie ta historia mnie pochłonęła. Genialny kryminał z czasów schyłku PRL-u!
Po pierwsze, chyba nie czytałam wcześniej serii w której mamy gwarę śląską. Kurczę, tak przyjemnie mi się to czytało, przypomniało czasy dzieciństwa, kiedy to przez całe, dwa miesiące wakacji kiedy gwarą mówili wszyscy wokoło, a i ja po pewnym czasie ,,zaciągałam’’. Ślonsko godka total sztos! Niemniej jednak ta lektura to czasy, kiedy milicja stała się policją. A służba, no cóż nie wyzbyła się pewnych nawyków, powiązań i przyzwyczajeń. Do tego doliczmy śledztwo, całkiem prężnie działające, makabryczne odkrycia, okaleczone ciała, totalna rzeź. Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.
Emil Stompor, magister, szczeniak odbywający szkółkę. Niesamowicie inteligentny, wierzący w sprawiedliwość i słuszność służby. Kiedy na Śląsku dochodzi do brutalnych morderstw zostaje oddelegowany aby wspomóc specjalnie powołaną do tego grupę. Od początku użyty w prywatnej rozgrywce, nie traktowany poważnie, bo przecież, nie posiada żadnego doświadczenia w sprawach kryminalnych, a już na pewno nie w sprawach seryjnych morderców. Nadrabia za to wiedzą i swym uporem. Kiedy trafia na Śląsk, nikt nie przypuszcza, że jego słowa staną się faktem a on, jest w stanie podjąć grę za wszelką cenę, również narażenie swojego życia…
Czy Emil będzie w stanie połączyć wszystkie fakty i dopaść seryjnego? Koniecznie przeczytajcie!

Lubicie serię czy zupełnie oddzielne historie? Osobiście, mało jest serii, które mnie zachwycają, choć jeśli i drugi tom mi się podoba, resztę biorę w ciemno! I zawsze czytam je z ogromną przyjemnością. Dziś przychodzę do Was z opinią książki ,,Gwiazdy Oriona’’ od @aleksandersowa.autor jest to pierwsza część serii z Emilem Stomporem, seria astronomiczna, która ukazała się...

Emil w niezrozumiałych okolicznościach trafia w sam środek śledztwa - seryjny morderca kolejny raz zabił i okaleczył ciało kobiety. Do wyjaśnienia sprawy została powołana specjalna grupa operacyjna złożona z wielu doświadczonych policjantów kryminalnych, tym bardziej niezrozumiała jest pozycja młodego policjanta, żółtodzioba, który trafił tu na specjalne zaproszenie. Starsi koledzy nie są chętni do współpracy, wielu z nich ma swoją (bądź bliskich) przeszłość w milicji. Trudno tutaj o równa i owocna współpracę. Nikt nie traktuje młodego poważnie, nikt nie wierzy że może on pomoc w śledztwie. A teraz ginie kolejna...

Świetnie napisany kryminał! Logiczna i spójna całość, tutaj nic nie dzieje się bez przyczyny! Wszystko jest dobrze przemyślane, a pozornie nieistotne elementy układają się w jedna całość. Zagadka, która jest skomplikowana, mylenie tropów, ślepe zaułki. Bohaterowie z charakterem i ciętym językiem (ale bez przesady) doskonale oddają relacje panujące między współpracownikami, oraz klimat PRL i lat 90-tych.

To tutaj można się poczuć jak "pies gończy" w samym środku akcji, ramię w ramię ze stróżami prawa.

Dla mnie ogromny plus to wyjaśnienie wszystkich luk, zamknięcie wątków i rozwiązanie zagadki do końca. Nie lubię gdy na koniec książki zostaje jakaś wolna furtka, gdzie pojawiają się wątpliwości i pytania.

Autor jest czynnym policjantem, a historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.

Czytaliście?
Nie?
Koniecznie spróbuj!
Naprawdę warto!

Emil w niezrozumiałych okolicznościach trafia w sam środek śledztwa - seryjny morderca kolejny raz zabił i okaleczył ciało kobiety. Do wyjaśnienia sprawy została powołana specjalna grupa operacyjna złożona z wielu doświadczonych policjantów kryminalnych, tym bardziej niezrozumiała jest pozycja młodego policjanta, żółtodzioba, który trafił tu na specjalne zaproszenie. Starsi...