#czytamwdomu – książki poleca Krzysztof Bochus
Dziś w ramach akcji #czytamwdomu #kupujeksiazki swoje literackie rekomendacje przedstawia Krzysztof Bochus. Pisarz nie tylko skupia się na tytułach dla dorosłych, ale w proponowanych przez siebie lekturach uwzględnia też takie, które można czytać wspólnie z dziećmi. Sprawdźcie, po książki którego autora chętnie sięgają wnuki Krzysztofa Bochusa, a także on sam.
Bardzo wspieram inicjatwę #czytamwdomu. Literatura ma wielką moc. Nie tylko przenosi nas do światów wyobrażonych. Pozwala nam także choćby na chwilę zapomnieć o koszmarze za oknami, oswajając leki i poczucie zagrożenia. A jeśli bierzemy do ręki dzieło wybitne, obnażającą mroczne strony natury ludzkiej – to mamy szansę przy tej okazji odkryć prawdę o nas samych.
Taką książką jest dla mnie „Szczygieł” Donny Tartt. Książka brawurowa, inteligentna i świeża, pozbawiona literackich mielizn i przestojów. Opowiadająca w zajmujący sposób niezwykłą historię kryminalną, a jednocześnie stawiająca pytania natury bardziej uniwersalnej: dotykające sensu życia. Idealne czytadło na czas zarazy.
Do pary polecam „Imię róży” Umberto Eco. To książka, która nigdy mi się nie znudzi. Ma gotycki klimat i przypomina kunsztowną szkatułkę, w której coraz to odkrywamy nowe dno. Przy każdej kolejnej lekturze zyskuje na wartości i smaku. I na pewno pochłonie Was na ładnych kilka dni i wieczorów, a o to przecież teraz chodzi.
Przymusowy pobyt w domu to także dobra okazja do wspólnego czytania z naszymi dziećmi. Polecam książki mojego ulubieńca, Grzegorza Kasdepke, o detektywie Pozytywce. Pan Grzegorz pisze książki mądre, zabawne i przesycone lekką ironią. W „Wielkiej księdze detektywa Pozytywki” nasz bohater w walce ze złoczyńcami nie używa innej broni poza… kaktusem. Moi wnukowie kochają takie pomysły. Może by tak potraktować wirusa Convid-19 kasdepkowym kaktusem?
Krzysztof Bochus
Krzysztof Bochus – z zawodu dziennikarz, publicysta i wykładowca akademicki. Współautor książek o profilu historycznym. Sprawował kierownicze funkcje w wielu redakcjach, był m.in. redaktorem naczelnym miesięcznika „Sukces”. W innym wcieleniu: współwłaściciel spółki deweloperskiej, dyrektor marketingu i public relations w dużych korporacjach biznesowych. Jego debiutem książkowym był „Czarny manuskrypt”, pierwsza część serii kryminalnej z radcą Christianem Abellem w roli głównej (marzec 2017). Jego współczesne książki „Lista Lucyfera” oraz wydana w 2020 roku kontynuacja – „Boski Znak” – spotkały się z ogromnym zainteresowaniem czytelników. Autor obecnie pracuje nad nową książką.
Akcja #czytamwdomu #kupujeksiazki
Książki są ważne – szczególnie w trudnych czasach pandemii koronawirusa i choroby COVID-19. Nie można jednak zapominać, że branża książki – podobnie jak cała kultura – może już wkrótce zmierzyć się z zapaścią ekonomiczną. Przełożone wydarzenia literackie i targi książki, odwołane festiwale i spotkania autorskie, opóźnione premiery – wszystko to sprawia, że nad czytelniczą przyszłością zbierają się czarne chmury. Ile książek nie ukaże się z powodu strat poniesionych w wyniku pandemii? Jak wielu pisarzy nie otrzyma wynagrodzenia? Które księgarnie zostaną zamknięte? Jako społeczność czytelników lubimyczytać.pl chcemy pomóc branży książki, a więc wszystkim ludziom zawodowo związanym z literaturą: pisarzom, redaktorom, tłumaczom, grafikom, księgarzom, wydawcom. Mamy bowiem świadomość tego, że tylko czytając i kupując książki, możemy wpłynąć na ich przyszłość.
W ramach akcji #czytamwdomu #kupujeksiazki będziemy regularnie publikować wypowiedzi pisarzy, aktywistów ze świata kultury i redaktorów lubimyczytać.pl. Będą oni polecać wybraną przez siebie publikację, która ich zdaniem świetnie nada się na nadchodzące czasy. Na naszym profilu na Instagramie znajdziecie szablon, dzięki któremu także możecie pokazać, po jakie książki waszym zdaniem warto sięgnąć podczas przymusowego pozostania w domu.
Przeczytaj wszystkie polecenia w ramach akcji #czytamwdomu #kupujeksiazki
komentarze [4]
Boski znak! Moje literackie odkrycie tej wiosny.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCoś z ducha "Szczygła" można rzeczywiście odnaleźć zarówno w "Liście Lucyfera": jak i "Boskim znaku".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiekawy autor - nic dziwnego , że natchnienia szuka u najlepszych. Tartt i Eco - najwyższa połka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post