O chłopcu, który rysował potwory

Okładka książki O chłopcu, który rysował potwory Keith Donohue
Okładka książki O chłopcu, który rysował potwory
Keith Donohue Wydawnictwo: Prószyński i S-ka horror
408 str. 6 godz. 48 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
The Boy Who Drew Monsters
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2019-03-14
Data 1. wyd. pol.:
2019-03-14
Liczba stron:
408
Czas czytania
6 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381690409
Tłumacz:
Jan Hensel, Bartosz Kurowski
Tagi:
Jan Hensel Bartosz Kurowski
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Upiory z Meine



268 0 108

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
108 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
170
61

Na półkach:

Tytułowym bohaterem horroru ,,O chłopcu, który rysował potwory" autorstwa Keith Donohue jest Jack Peter - chłopiec z zespołem Aspergera, który od trzech lat panicznie boi się wyjść z domu. Któregoś dnia Jack Peter zaczyna rysować potwory, a w nową pasję wciąga swojego jedynego przyjaciela, Nicka. W tym samym czasie zachowanie Jacka Petera wymyka się spod kontroli, a życie jego rodziny zaczyna przypominać horror za sprawą tajemniczych zjaw oraz niepokojących dźwięków. W poszukiwaniu ratunku rodzice Jacka Petera muszą zmierzyć się ze swoimi lękami, tajemnicami oraz pragnieniami.

Bohaterowie zostali doskonale zarysowani. Podczas czytania spotykamy się z ich emocjami, sposobem myślenia, a także poznajemy ich sekrety. Dzięki temu historia staje się coraz bardziej złożona i skomplikowana. Walorem powieści jest także stopniowanie napięcia związanego z pojawieniem się zjaw. Przyznam, że momentami się bałam, a oto właśnie chodzi w horrorze. Podobało mi się także ,,wejście w głowę" dziecka, które skrywa wiele tajemnic. Zakończenie mnie zaskoczyło, choć nie odpowiedziało na wszystkie moje pytania.

[opinia także na moim Instagramie]

Tytułowym bohaterem horroru ,,O chłopcu, który rysował potwory" autorstwa Keith Donohue jest Jack Peter - chłopiec z zespołem Aspergera, który od trzech lat panicznie boi się wyjść z domu. Któregoś dnia Jack Peter zaczyna rysować potwory, a w nową pasję wciąga swojego jedynego przyjaciela, Nicka. W tym samym czasie zachowanie Jacka Petera wymyka się spod kontroli, a życie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
775
600

Na półkach:

"O chłopcu, który rysował potwory" nie jest typowym horrorem. Tytułowy chłopiec, Jack Peter, to dziesięciolatek chorujący na zespół Aspergera i agorafobię. Zamknięty w domu i często we własnym umyśle, wypełnia wolny czas rysowaniem i zabawą z jedynym przyjacielem, Nickiem.

W życiu rodziny Jacka Petera zaczynają dziać się dziwne, niepokojące rzeczy. Rodzicom chłopca zdarza się widzieć i słyszeć dziwne zjawiska. Matka chłopca zaczyna mieć obsesję na temat katastrofy statku mającej miejsce całe lata temu. Myśli, że omamy słuchowe, jakie jej się zdarzają, to wołania tragicznie zmarłych podczas rejsu. Ojciec chłopca zaś stara się wytłumaczyć sobie wiarygodnie, to co się dzieje.

Pewnej zimowej nocy, podczas śnieżycy, Jack Peter i jego przyjaciel Nick, zostają sami w domu. I zostają zaatakowani przez coś dziwnego, nieludzkiego, dzikiego. Coś, co wyszło spod ręki Jacka, i czego wizerunki znajdują się porozrzucane po całym domu. Czy chłopców zdążą uratować rodzice?

Zakończenie powieści jest po prostu świetne. Widać, że autor miał pomysł na książkę, która od początku do końca trzyma jednakowy poziom. Czytało mi się bardzo dobrze.

"O chłopcu, który rysował potwory" nie jest typowym horrorem. Tytułowy chłopiec, Jack Peter, to dziesięciolatek chorujący na zespół Aspergera i agorafobię. Zamknięty w domu i często we własnym umyśle, wypełnia wolny czas rysowaniem i zabawą z jedynym przyjacielem, Nickiem.

W życiu rodziny Jacka Petera zaczynają dziać się dziwne, niepokojące rzeczy. Rodzicom chłopca zdarza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
66

Na półkach: , ,

Historia ciekawa, ale opowiedziana słabo. Postacie ciężko odróznić, bo wszystkie opisane są tak samo, zachowanie i myslenie dzieci nie rózni się od zachowania i myślenia dorosłych. "Zaskakującego" zakończenia dosyć łatwo się domyslić.

Historia ciekawa, ale opowiedziana słabo. Postacie ciężko odróznić, bo wszystkie opisane są tak samo, zachowanie i myslenie dzieci nie rózni się od zachowania i myślenia dorosłych. "Zaskakującego" zakończenia dosyć łatwo się domyslić.

Pokaż mimo to

avatar
194
98

Na półkach:

Książka w porządku. Sam klimat i pomysł na fabułę bardzo dobry, jednak wykonanie mocno średnie i wiele logicznych błędów lub niejasności. Jak czasami można wybaczyć takie rzeczy, tak tutaj aż raziło po oczach. Zakończenie mi się podobało. Czyta się szybko, okej książka, ale więcej niż 5 bym nie dała.

Książka w porządku. Sam klimat i pomysł na fabułę bardzo dobry, jednak wykonanie mocno średnie i wiele logicznych błędów lub niejasności. Jak czasami można wybaczyć takie rzeczy, tak tutaj aż raziło po oczach. Zakończenie mi się podobało. Czyta się szybko, okej książka, ale więcej niż 5 bym nie dała.

Pokaż mimo to

avatar
32
32

Na półkach:

Siedmioletni Jack Peter Keenan, trzy lata temu prawie utoną w oceanie, od tamtej pory boi sie wychodzić na zewnątrz. W pewnym momencie, jedynym zajęciem Jacka stało się rysowanie potworów. Najdziwniejsze w tym, było to, że potwory które rysował pojawiały sie w świecie rzeczywistym. Matka głównego bohatera słyszała dziwne odglosy od strony morza, ojciec uganiał sie za dziwną postacią, którą zauważył odwożąc przyjaciela Jacka do domu. Nick, jedyny przyjaciel jakiego ma nasz bohater, jako jedyny wie o tym, że potwory petera ożywają. Zaczyna robić sie coraz bardziej niebiezpiecznie, ponieważ potwory chcą dostać się do domu a Jack zachowuje sie jak w transie rysując kolejne.
🤔🤔🤔
Tytuł chyba mało popularna, co mnie dziwi, ponieważ książek o takim klimacie jest niewiele.
Od samego początku mnie pochłonęła. Tytuł ma niesamowity, mroczny klimat, czyli coś , czego nie mogę znaleźć w "książkach grozy". Czyta się ją szybko i bardzoo przyjemnie. Nie pamiętam już kiedy ostatnio coś wywarło na mnie spore wrazenie. Kto nie czytał, to zachęcam do zapoznania się z tym dziełem. Jedynym minusem jaki zauważyłem to, to że jest za krótka 😅

Siedmioletni Jack Peter Keenan, trzy lata temu prawie utoną w oceanie, od tamtej pory boi sie wychodzić na zewnątrz. W pewnym momencie, jedynym zajęciem Jacka stało się rysowanie potworów. Najdziwniejsze w tym, było to, że potwory które rysował pojawiały sie w świecie rzeczywistym. Matka głównego bohatera słyszała dziwne odglosy od strony morza, ojciec uganiał sie za dziwną...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1020
162

Na półkach:

Książka zmęczyła mnie bardzo. Pisana w sposób rozwlekły, przedstawia nieciekawe postacie uwikłane w interesujący problem. Natomiast rozwiązanie jest w zasadzie bez puenty. W zasadzie nie jestem do końca pewna co autor miał na myśli. Dostajemy misz-masz współczesnej rodziny radzącej sobie z Aspergerem, rodziny z alkoholizmem i realizmu magicznego? Plus dziwne wątki związane z religijnością, mitologią japońską i elementami katastroficznym. Im dłużej o tym myślę, tym bardziej zastanawiam się jak udało mi się przebrnąć przez to dziwne czytadło. Nudzi okropnie.

Książka zmęczyła mnie bardzo. Pisana w sposób rozwlekły, przedstawia nieciekawe postacie uwikłane w interesujący problem. Natomiast rozwiązanie jest w zasadzie bez puenty. W zasadzie nie jestem do końca pewna co autor miał na myśli. Dostajemy misz-masz współczesnej rodziny radzącej sobie z Aspergerem, rodziny z alkoholizmem i realizmu magicznego? Plus dziwne wątki związane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
702
282

Na półkach: , ,

Jip jest specjalnym chłopcem. Potrzebuje dużo uwagi i cierpliwości. Choroba nie wybiera, a że asperger padł akurat na długo wyczekiwanego syna państwa Keenen, cóż Bóg tak chciał. Nieszczęścia dopełnił wypadek, Jip i jego kolega Nick prawie utopili się w oceanie, od tamtej pory Jack Peter nie wychodzi z domu.

Chłopiec jest bardzo trudny, dodatkowo w okół zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Państwo Keenen zaczynają mieć omamy słuchowe i wzrokowe, a przynajmniej tak starają się sobie wytłumaczyć to co widzą i słyszą. Ogarnia ich też przedświąteczna gorączka, Jackowi się pogarsza, a do lekarza trzeba go wynosić owiniętego w koce i jakby tego było mało pomiędzy świętami mają zająć się przyjacielem syna.

W tej dusznej i mrocznej atmosferze rozgrywają się rodzinne dramaty, Kłótnie, stare rany, zdrady, gonitwy za dziwami.

Są również potwory. Sam tytuł przecież wskazuje, że jakiś chłopiec je rysuje. Nie jest dużą tajemnicą, że jest to Jack, taką ma w tym momencie fazę, że rysuje i akurat upodobał sobie potwory. Wcześniej była faza na planszówki, czy żołnierzyki. Ale jaki to ma związek z dziwnymi zjawiskami, które dostrzegają rodzice Jacka i jego kolega?

Książkę jest dosyć łatwo rozgryźć. Jest dość mroczna, ale nie ma tu takich momentów, że człowiek krzyczał przerażony, czy że miał ciarki. Było duszno, gotowało się pod tą pokrywką niemal do ostatniej strony. Jest kilka rzeczy, które pchnęły zakończenie w zaskakujący tor, a proszę mi wierzyć ostatnie zdania książki zdumiewają i wbijają w fotel. To jest szok. I choćby dla tych kilku zdań i zaskakującego zakończenia warto tą książkę przeczytać.

Dla fanów horroru to nic przerażającego. Trochę jak czytanka dla dzieci. Ale jest w tej historii kilka smaczków i zwrotów akcji, które nadają tej lekturze miły posmak. Jeżeli szukasz czegoś lekkiego na wieczór to ta lektura jest w sam raz.

Polecam.

Jip jest specjalnym chłopcem. Potrzebuje dużo uwagi i cierpliwości. Choroba nie wybiera, a że asperger padł akurat na długo wyczekiwanego syna państwa Keenen, cóż Bóg tak chciał. Nieszczęścia dopełnił wypadek, Jip i jego kolega Nick prawie utopili się w oceanie, od tamtej pory Jack Peter nie wychodzi z domu.

Chłopiec jest bardzo trudny, dodatkowo w okół zaczynają dziać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
23

Na półkach:

Dobra książka, ale bez większego szału.

Dobra książka, ale bez większego szału.

Pokaż mimo to

avatar
2788
360

Na półkach: ,

Historia zawarta w tej książce naprawdę mi się podoba. Ale coś mi tu brakuje. Jeśli mowa o horrorze to mało co mnie przestraszyła a w połowie książki można było się mniej więcej domyślić zakończenia. Mimo to fajna opowieść.

Historia zawarta w tej książce naprawdę mi się podoba. Ale coś mi tu brakuje. Jeśli mowa o horrorze to mało co mnie przestraszyła a w połowie książki można było się mniej więcej domyślić zakończenia. Mimo to fajna opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
305
260

Na półkach: ,

Fajny pomysł, wykonanie po prostu ok

Fajny pomysł, wykonanie po prostu ok

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    263
  • Przeczytane
    123
  • Posiadam
    37
  • Horror
    9
  • 2019
    7
  • 2020
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2020
    3
  • Mam
    3
  • 2023
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki O chłopcu, który rysował potwory


Podobne książki

Przeczytaj także