rozwińzwiń

Taniec zegara

Okładka książki Taniec zegara Anne Tyler
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Taniec zegara
Anne Tyler Wydawnictwo: Poradnia K literatura piękna
270 str. 4 godz. 30 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Clock Dance
Wydawnictwo:
Poradnia K
Data wydania:
2019-01-30
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-30
Liczba stron:
270
Czas czytania
4 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366005235
Tłumacz:
Kamila Slawinski
Tagi:
literatura amerykańska odmiana losu powieść obyczajowa rozstanie samotność śmierć tęsknota uczucie współczesna kobieta wypadek
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
61 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1260
77

Na półkach: ,

Ulubiona pisarka Liane Moriarty to dla mnie postać niemal całkowicie anonimowa. Obejrzałam wprawdzie „Przypadkowego turystę” – film, którego scenariusz oparty jest na kanwie jej powieści, ale to „Taniec zegara” jest dla mnie pierwszym bezpośrednim zetknięciem z twórczością Anne Tyler. Podjudzona chytrze okładkowym blurbem, nie mogłam się nie zastanawiać: czy w książce tej odnajdę echo tego, co charakterystyczne dla autorki „Wielkich kłamstewek”? Czy będzie tu można mówić o jakichś pisarskich inspiracjach...?
Główna bohaterka jest w „Tańcu zegara” jedna i jest nią 61-letnia Willa Drake. Powieść podzielona jest na dwie części i skonstruowana tak, aby czytelnik poznawał Willę w przełomowych dla niej momentach życia: gdy jeszcze jako dziecko uświadamia sobie, że jej matka to postać daleka od ideału i niestabilna; gdy trochę na przekór samej sobie – aby zrobić na złość rodzicom, decyduje się poślubić Dereka; i już po jego śmierci, gdy jako wdowa i matka dwóch nastoletnich synów, wraca do swoich porzuconych na rzecz rodziny ambicji.
Willa z drugiej części powieści to kobieta na zupełnie innym etapie życie – synowie dorośli, wyszła za mąż po raz drugi, ciągle pozostaje jednak irytująco bierna i owładnięta potrzebą zadowalania innych kosztem samej siebie. To taka właśnie Willa – przytłoczona nieco przez małżonka, zaniedbywana i przez dzieci, i siostrę, odbiera pewnego dnia telefon. Była dziewczyna jej syna została postrzelona i ktoś musi zaopiekować się jej córką. Willa, która „tak dawno już nie czuła się potrzebna”, decyduje się pomóc, a ta decyzja – oklepany, choć w tym przypadku trafny zwrot – zmienia jej życie.
Anne Tyler pisze zupełnie inaczej niż Liane Moriarty. Może to zaleta, a może zarzut – ale w jej powieści czytelnik o wiele częściej musi się czegoś domyślać. Kameralne, zwyczajne życie Willi Drake przypomina mi trochę „Norę Webster” wykreowaną przez Colma Toibina. „Taniec zegara” to przykładna powieść obyczajowa – może i nie nakręcą na jej podstawie spektakularnego serialu, który przykuje Cię do fotelu na długie godziny. Ale może skłonić Cię, byś posiedział w tym fotelu, ot tak, i podumał nad własnym życiem.

Ulubiona pisarka Liane Moriarty to dla mnie postać niemal całkowicie anonimowa. Obejrzałam wprawdzie „Przypadkowego turystę” – film, którego scenariusz oparty jest na kanwie jej powieści, ale to „Taniec zegara” jest dla mnie pierwszym bezpośrednim zetknięciem z twórczością Anne Tyler. Podjudzona chytrze okładkowym blurbem, nie mogłam się nie zastanawiać: czy w książce tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
254
205

Na półkach: , ,

Czytajac poraz pierwszy ksiażkę Anne Tyler zwróciłam uwagę na niezwykła lekkość pisania tej autorki. Nie ma tu nic wymuszonego. Powieść “Taniec zegara” to historia Willi, głównej bohaterki. Przyjemna, niewymagajaca ksiażka, zachęcajaca czytelnika do refleksji. Zdecydowanie polecam i chętnie sięgnę po inne powieści tej autorki.

Czytajac poraz pierwszy ksiażkę Anne Tyler zwróciłam uwagę na niezwykła lekkość pisania tej autorki. Nie ma tu nic wymuszonego. Powieść “Taniec zegara” to historia Willi, głównej bohaterki. Przyjemna, niewymagajaca ksiażka, zachęcajaca czytelnika do refleksji. Zdecydowanie polecam i chętnie sięgnę po inne powieści tej autorki.

Pokaż mimo to

avatar
7
7

Na półkach:

Willa to starsza córka aktorki teatralnej i nauczyciela prac technicznych. Z młodszą siostrą Elaine są świadkami częstych wybuchów złości i agresji swojej matki, która znika na kilka dni, a potem wraca do domu, przechodzi do porządku dziennego, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ojciec z kolei sprawa wrażenie, jakby niczego nie widział i nie słyszał, mimo to dba o dziewczynki jak tylko potrafi. Wiele obowiązków i odpowiedzialności za siebie i siostrę spada na barki kilkuletniej Willy.
Mija dekada, Willa i jej chłopak studiują. Pewnego dnia odwiedzają rodzinny dom Willy. To wizyta pełna konwenansów, ale też pozorów. Derek dość lakonicznie informuje rodziców Willi o zaręczynach z ich córką. Wywiązuje się mała awantura.
Willa ma dwóch synów, szybko staje się wdową. Po swojemu przechodzi żałobę. Postanawia również dokończyć przerwane macierzyństwem studia. Po kilku latach ponownie wychodzi za mąż. Pewnego dnia odbiera telefon od obcej kobiety - to sąsiadka byłej dziewczyny syna Willy, niejakiej Denise. Ta ostatnia została postrzelona i jej córeczka Cheryl potrzebuje opieki. Sąsiadka jest błędnie przekonana, że Willa to babcia Cheryl. Mimo zamieszania i niedomówień, Willa podejmuje decyzję o wylocie do Baltimore aby zaopiekować się "wnuczką". Mąż Willy nie bardzo zadowolony z takiego obrotu spraw w ostatniej chwili decyduje o locie razem z nią. Kolejne wydarzenia sprawiają, że w życiu Willi pewne wartości zamieniają się miejscami w dotychczasowej hierarchii. Koniec końców, Willa podejmuje - moim zdaniem - najlepszą decyzję w swoim życiu.

Willa to starsza córka aktorki teatralnej i nauczyciela prac technicznych. Z młodszą siostrą Elaine są świadkami częstych wybuchów złości i agresji swojej matki, która znika na kilka dni, a potem wraca do domu, przechodzi do porządku dziennego, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Ojciec z kolei sprawa wrażenie, jakby niczego nie widział i nie słyszał, mimo to dba o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
671
324

Na półkach: ,

Bardzo lubię książki Anne Tyler. Pisze bez udziwnień, prostym językiem, bohaterami są zwykli ludzie. Zwykli, ale na swój sposób niezwykli. Taką bohaterką jest Willa, którą poznajemy jako 11-letnią dziewczynkę, a żegnamy jako 61-letnią kobietę. Druga część powieści, 2/3 całości, to właśnie zdarzenia z ostatniego okresu życia, kiedy Willa ciągle szuka miejsca dla siebie. Znudzona dostatnim życiem z drugim mężem sztywniakiem, mieszkając w Arizonie tęskni za synami, przebywającymi w Baltimore i Afryce, i wnukami, których jeszcze nie ma. Mimo, że ma siostrę, męża, synów – czuje się samotna.
W książce jest dużo realiów z życia biednych i bogatszych mieszkańców Stanów Zjednoczonych w latach 1967-2017. Bardzo ciekawe są opisy kolejnych układów rodzinnych Willi, szczególnie nieprzewidywalnej, wybuchowej matki i dla kontrastu łagodnego ojca oraz obydwu mężów, Dereka i Petera, od których była zawsze uzależniona. U progu starości nie czuje się dobrze w życiu.
Powieść ma wyraźny wydźwięk feministyczny:
„Czasami Willi wydawało się, że spędziła pół życia, przepraszając za zachowanie różnych facetów. W zasadzie nawet więcej niż pół życia. Najpierw Derek, potem Peter bez przerwy rwali naprzód, podczas gdy Willa wlokła się za nimi, sprzątając pobojowiska, przepraszając, tłumacząc”.
Traf sprawia, że bohaterka postanawia pomóc rodzinie, mieszkającej kilkaset kilometrów od domu, w Baltimore. Willa opiekuje się dawną dziewczyną syna – Denise, potrzebującą pomocy po wypadku i jej córką 9-letnią córką Cheryl, mimo, że właściwie nie znały się wcześniej. Podjęte decyzje i wybory bohaterki zmienią wszystko w jej życiu. Nie będę opisywać szczegółów, powiem tylko, że postępowanie Willi jest bliskie mojemu sercu i gorąco kibicuję jej, żeby w końcu była szczęśliwa.
Fantastyczna jest galeria sąsiadów Denise z osiedla domków na przedmieściach Baltimore, w większości samotnych ludzi. Przede wszystkim zadziwia to jak są ze sobą zżyci, uważni i wspierający się. Myślę, że tego wielu z nas bardzo brakuje.
Książka ma żywą akcję i czyta się ją bardzo szybko; polecam.

Bardzo lubię książki Anne Tyler. Pisze bez udziwnień, prostym językiem, bohaterami są zwykli ludzie. Zwykli, ale na swój sposób niezwykli. Taką bohaterką jest Willa, którą poznajemy jako 11-letnią dziewczynkę, a żegnamy jako 61-letnią kobietę. Druga część powieści, 2/3 całości, to właśnie zdarzenia z ostatniego okresu życia, kiedy Willa ciągle szuka miejsca dla siebie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1153
610

Na półkach: , ,

Anne Tyler posiada piękną umiejętność pisania ciekawie o prozie życia, o latach, które nam przemijają tak szybko, że nie wiele jesteśmy w stanie o sobie powiedzieć, o sytuacjach na które nie mamy wpływu, o naszych przemyśleniach, które zawsze z nami są i utwierdzają nas w słuszności tego jak postępujemy. To jest właśnie taka historia, historia Willi, która po okresie nieszczęśliwego dzieciństwa, zaczyna swoją dorosłość. Nie będzie fajerwerków, będzie spokojnie i przyzwoicie - jak u zdecydowanej większości nas - jedynym gromem będzie wypadek samochodowy, który oczywiście zmieni bieg tej historii - i to też jest do przewidzenia. Jednak to, o czym na prawdę jest ta opowieść, to pewien nieoczekiwany telefon z dalekiego Baltimore i dialog z prawie przypadkowym człowiekiem, który postanawia podwieźć bohaterkę na lotnisko. Czyżby na to przez całe swoje zwykłe życie czekała Willa? Wtedy dopiero się zaczyna, to co ważne, ale my już nie będziemy tego świadkami. Jakie to przekorne, ale i budujące, autorka obdarzyła nas zaufaniem, każdy z nas sam ułoży sobie dalszy ciąg perypetii głównej bohaterki. Cudne!
To co ja wyniosłam z tej powieści - to relacje głównej bohaterki z najbliższymi i ich wzajemność, a raczej ich brak.
Ci których hołubimy, o których dbamy i dla których się staramy są nie zawsze odwzajemniają zaangażowanie w relacjach.
Pora zacząć myśleć o sobie.....

Anne Tyler posiada piękną umiejętność pisania ciekawie o prozie życia, o latach, które nam przemijają tak szybko, że nie wiele jesteśmy w stanie o sobie powiedzieć, o sytuacjach na które nie mamy wpływu, o naszych przemyśleniach, które zawsze z nami są i utwierdzają nas w słuszności tego jak postępujemy. To jest właśnie taka historia, historia Willi, która po okresie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
250

Na półkach: ,

Anne Tyler ma niezwykły dar ukazywania zwyczajnego życia w niezwyczajny sposób i ukazywania bolączek trawiących opisywanych przez nią bohaterów. Nie inaczej jest w jej powieści Taniec zegara skupiającej się na życiu i uczuciach sześćdziesięcioletniej Willi.

Życie głównej bohaterki poznajemy w kluczowych momentach, rozciągających się od czasu, gdy ta była dzieckiem, a z domu po kłótni odeszła jej narowista matka. Dziewczynka czuła się zagubiona, a ta sytuacja zmusiła ją do przemyśleń na temat charakteru jej cholerycznej matki. Kolejną sytuacją był moment, gdy Willa wraz z narzeczonym przyjechała do rodzinnego domu, bu go przedstawić. Następnie mamy okazje towarzyszyć jej podczas podróży samochodowej z nerwowym mężem. Ostatecznie sytuacje te prowadzą do teraźniejszości. Willa odbiera nietypowy telefon, była dziewczyna jej syna została postrzelona i jej córka wymaga opieki. Willa postanawia im pomóc, namawia męża na podróż i niczym babcia, przejmuje opiekę nad małą. Kobieta zadomawia się, pragnie pomagać, co staje się przyczyną nieporozumień.

Anne Tyler mistrzowsko odmalowuje zagmatwane relacje rodzinne. Ukazuje, że wydarzenia z przeszłości miały wpływ na kształtowanie charakteru Willi i jej podejście do życia. Kobieta ze wszystkich sił stara się bronić swoich bliskich, usprawiedliwiać ich w oczach innych. Przed mężem broni synów, przed synem męża. Pragnie opiekować się innymi, stwarzać pozory że jest chciana i potrzebna. Nie dopuszcza do siebie myśli, że sporadyczny kontakt z synami sprawia jej ból. Willa sama przed sobą usprawiedliwia chłopców, a właściwie już dorosych mężczyzn. Nie potrafi zrozumieć przyczyn braku kontaktu. Gdy zjawia się w mieście zamieszkania starszego syna Seana, ten ma jedynie chwilę, by zjeść z nią lunch. Podczas posiłku nie powstrzymuje się przed złośliwymi komenatarzami.

Taniec zegara porusza tematykę samotności i rodzicielskiego rozczarowania. To książka uzmysławiająca problem odstawienia i zapomnienia, porzucenia rodzinnych więzi. To historia szukania relacji, tam gdzie nie powinno się ich szukać, opowieść o niezrozumieniu i samotności w tłumie. Bardzo polecam.

Anne Tyler ma niezwykły dar ukazywania zwyczajnego życia w niezwyczajny sposób i ukazywania bolączek trawiących opisywanych przez nią bohaterów. Nie inaczej jest w jej powieści Taniec zegara skupiającej się na życiu i uczuciach sześćdziesięcioletniej Willi.

Życie głównej bohaterki poznajemy w kluczowych momentach, rozciągających się od czasu, gdy ta była dzieckiem, a z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
96

Na półkach: ,

Przyjemna lektura, chociaż czytając jesteś zmęczony życiem jakie prowadzi bohaterka ... aż do chwili, kiedy podejmuje decyzję która i tobie przynosi ulgę. Książka, która zmusza do refleksji.

Przyjemna lektura, chociaż czytając jesteś zmęczony życiem jakie prowadzi bohaterka ... aż do chwili, kiedy podejmuje decyzję która i tobie przynosi ulgę. Książka, która zmusza do refleksji.

Pokaż mimo to

avatar
497
493

Na półkach:

Sporo zastanawiałam się nad tym tytułem, jednak ostatecznie postanowiłam dać mu szansę. Dlaczego? Bo lubię książki obyczajowe, a dawno po taką tematykę nie sięgałam. Czy książka ostatecznie okazała się warta uwagi?


'Oczywiście Willa nie zamierzała jechać. To by było szaleństwo. Oddzwoni do Callie i wyzna jej, że dziecko nie jest jej wnuczką. Ale najpierw na moment cieszyło ją udawanie, że może naprawdę pojedzie.'


Willa jest sześćdziesięcioletnią kobietą, której życie nie rozpieszczało. Pewnego dnia dostaje telefon z informacją, że była dziewczyna jej starszego syna została postrzelona w nogę i ktoś musi zająć się jej dziewięcioletnią córką. Willa bez zastanowienia oferuje pomoc i wybiera się w podróż, aby zaopiekować się dziewczynką. Towarzyszy jej mąż, jednak decyzja żony nie jest spełnieniem jego marzeń. Czy kobieta zrobiła dobrze, decydując się na opiekę nad obcą dziewczynką?

Willa trafia do otoczenia, którego nie zna. Stara się zapoznać i dobrze żyć z sąsiadami na czas pobytu. W międzyczasie poznajemy jej historię, wiemy zatem, że pierwsze małżeństwo skończyło się tragicznie, a z synami i siostrą nie ma wcale takiego kontaktu, jakiego sobie życzy. Nic więc dziwnego, że bez zastanowienia postanowiła przenieść się tam, gdzie czułaby się potrzebna.

Historia opowiada losy kobiety, która szuka swojego miejsca na ziemi. Rodzinnie nie układa się po jej myśli, chciałaby mieć lepszy kontakt z synami, częściej spotykać się z siostrą. Niestety, nie można mieć wszystkiego. Kobieta postanawia więc w końcu swoje życie postawić na pierwszym miejscu. Czy podejmie decyzje, dzięki którym w końcu będzie w pełni szczęśliwa?


'Ale Willa wiedziała, co dziewczynka ma na myśli. Sama się tak czuła w dzieciństwie, jak uważny dorosły, mieszkający w ciele małej dziewczynki.'


Jeśli jesteście fanami obyczajówek, które opowiadają historię zwykłych ludzi, to ta książka wam się spodoba. Mi zabrakło tego czegoś, jednak nie nudziłam się podczas lektury. Zachęcam do jej poznania.


'Ludzie powinni się żenić i wychodzić za mąż. Powinni iść przez życie parami.'

Sporo zastanawiałam się nad tym tytułem, jednak ostatecznie postanowiłam dać mu szansę. Dlaczego? Bo lubię książki obyczajowe, a dawno po taką tematykę nie sięgałam. Czy książka ostatecznie okazała się warta uwagi?


'Oczywiście Willa nie zamierzała jechać. To by było szaleństwo. Oddzwoni do Callie i wyzna jej, że dziecko nie jest jej wnuczką. Ale najpierw na moment...

więcej Pokaż mimo to

avatar
967
453

Na półkach:

"Taniec zegara" to historia życia Willi Drake, Amerykanki, która urodziła się w latach 50-tych. Jej życie nie było wcale szczególnie bardziej ekscytujące czy niezwykłe niż życie większości z nas: miała agresywną matkę, która ją biła, w wieku 21 lat wzięła ślub, urodziła dwóch synów, a jej mąż zginął później w wypadku samochodowym. Mimo tych prozaicznych zdarzeń, które codziennie mają miejsce w tysiącach miejsc na świecie, powieść o Willi Drake nie jest wcale tak nudna, jak można by się spodziewać. Autorka, Anne Tyler, ma bowiem bardzo lekki, płynny sposób narracji, dzięki któremu fabuła naprawdę wciąga czytelnika - najlepszym dowodem na to jest chyba to, iż mimo że niespecjalnie przepadam za powieściami obyczajowymi, " Taniec zegara" pochłonęłam w zaledwie dwa dni. Jest to pozycja skłaniająca do refleksji nad życiem, opowiadająca ciepłą historię o tym, jak w każdym wieku można odnaleźć szczęście, nawet wtedy, gdy wydaje się, że nagła zmiana w życiu jest czystym szaleństwem - mimo to warto podążać za tym, co sprawia radość, i nie bać się pozwolić sobie po prostu na bycie sobą.

"Taniec zegara" to historia życia Willi Drake, Amerykanki, która urodziła się w latach 50-tych. Jej życie nie było wcale szczególnie bardziej ekscytujące czy niezwykłe niż życie większości z nas: miała agresywną matkę, która ją biła, w wieku 21 lat wzięła ślub, urodziła dwóch synów, a jej mąż zginął później w wypadku samochodowym. Mimo tych prozaicznych zdarzeń, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
806
367

Na półkach:

Nigdy nie jest za późno, aby zacząć wszystko od nowa. Budujące:)

Nigdy nie jest za późno, aby zacząć wszystko od nowa. Budujące:)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    161
  • Przeczytane
    71
  • Posiadam
    20
  • 2019
    6
  • Legimi
    4
  • 2021
    3
  • 2022
    2
  • Ulubione
    2
  • Obyczajowe
    2
  • Recenzenckie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Taniec zegara


Podobne książki

Przeczytaj także