Emil

Profil użytkownika: Emil

Nie podano miasta Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 1 godzinę temu
83
Przeczytanych
książek
117
Książek
w biblioteczce
83
Opinii
1 015
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Każda przebyta do końca droga prowadzi dokładnie donikąd. Wdrap się na górę tylko tyle, by sprawdzić, że jest górą. Nie zobaczysz góry z jej szczytu. ~ Frank Herbert, Diuna

Opinie


Na półkach:

Największą wadą Dreszcza 3 jest narracyjny brak integralności. Każdy rozdział to raczej makabrycznie poskładane (niczym Ekumen) wątki z poszczególnymi złolami jako motywem przewodnim niż spójna opowieść z początkiem, rozwinięciem i końcem. Jakbym czytał "Niezwyciężonego" Kirkmana. W przypadku komiksu może i daje radę taka konwencja, ale w przypadku powieści - jak dla mnie średnio.
Poza tym, p. Ćwiek po raz kolejny serwuje nam to samo. Ten sam żart usłyszany po raz drugi - jeśli jest wystarczająco dobry - nadal śmieszy. Usłyszany po raz trzeci - męczy i nieco żenuje.
Niemniej, tak jak to zazwyczaj u p. Ćwieka, warsztatowo mamy do czynienia z poziomem arcymistrzowskim. Zabawa konwencją, ciągłe odniesienia do kultury szeroko pojętego rocka i beka z absurdów katolicyzmu. Ostatecznie więc nie mam serca zejść poniżej 7/10, bo od strony technicznej jest super, a nawet sam autor przyznaje, że Dreszcz z zamierzenia miał być dziełem stojącym na półce z napisem "głupie".
P.S. Może jednak dobrze, że trójka jest ostatnia. Po jakimś czasie od zakończenia lektury czuję lekką ulgę, że nie muszę już sięgać po kolejną część w serii.
P.S.2: Ubawiło mnie cameo pewnego gwiazdora, prawdopodobnie najwybitniejszego wokalisty metalowego, jedynego i niepowtarzalnego Księcia Ciemności - Krzyśka Sokołowskiego.
P.S.3: Obecność Ozziego Osbourne'a też spoko.

Największą wadą Dreszcza 3 jest narracyjny brak integralności. Każdy rozdział to raczej makabrycznie poskładane (niczym Ekumen) wątki z poszczególnymi złolami jako motywem przewodnim niż spójna opowieść z początkiem, rozwinięciem i końcem. Jakbym czytał "Niezwyciężonego" Kirkmana. W przypadku komiksu może i daje radę taka konwencja, ale w przypadku powieści - jak dla mnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam mieszane uczucia. Z jednej strony cieszę się, że jakakolwiek kontynuacja Diuny powstała. Z drugiej jednak strony nie byłem w stanie wyobrazić sobie, w jaki sposób Frank Herbert miałby w ogóle podołać wyzwaniu stworzenia kontynuacji tak kompletnego dzieła jakim w mojej ocenie była i nadal jest część pierwsza.
Jak wyszło? Moim zdaniem pół na pół. Na plus zdecydowanie quasi-arabski mistycyzm znany z części pierwszej oraz fatalistyczny wydźwięk całej historii człowieka przygniecionego przez ogrom narzuconej mu władzy.
Na minus, praktycznie brak jakiejkolwiek akcji przez całą powieść (z wyjątkiem sceny finałowej), niejasne motywy postaci i brak jakiejś osi fabularnej, na bazie której całą historia mogłaby się opierać.
Podczas lektury czułem się jak gdybym czytał dziwaczny fanfic niż pełnoprawną kontynuację pisaną ręką oryginalnego autora.

Mam mieszane uczucia. Z jednej strony cieszę się, że jakakolwiek kontynuacja Diuny powstała. Z drugiej jednak strony nie byłem w stanie wyobrazić sobie, w jaki sposób Frank Herbert miałby w ogóle podołać wyzwaniu stworzenia kontynuacji tak kompletnego dzieła jakim w mojej ocenie była i nadal jest część pierwsza.
Jak wyszło? Moim zdaniem pół na pół. Na plus zdecydowanie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Lee Child ma niebywały talent do utrzymywania zdrowego stosunku między objętością tekstu, a ruszaniem fabuły naprzód. W ten sposób, czytelnik dosłownie pochłania kolejne rozdziały, nie czując przy tym znużenia poznawaną historią.
Złośliwcy mogliby rzec, że jeżeli ktoś czytał jednego Reachera, to tak jakby czytał wszystkie. Do pewnego stopnia mogę zgodzić się z powyższym oświadczeniem, jednak to te różnice między elementami poszczególnych części sprawiają, że chce się wracać do serii o byłym żandarmie. Ja, z całą pewnością stwierdzam, że ta odsłona to jeden z lepszych "Reacherów", z którymi miałem przyjemność się zmierzyć.
Proszę nie oczekiwać literatury pięknej - to nie jest Olga Tokarczuk czy Szczepan Twardoch. To jest sprawnie skonstruowany akcyjniak, mający przede wszystkim bawić. "Jednym strzałem" powyższy cel spełnia znakomicie.
P.S. Pan Wiktor Zborowski świetnie sprawdza się w roli lektora - jego wypowiedzi są zrozumiałe i przejrzyste nawet przy wyższych prędkościach audiobooka.

Lee Child ma niebywały talent do utrzymywania zdrowego stosunku między objętością tekstu, a ruszaniem fabuły naprzód. W ten sposób, czytelnik dosłownie pochłania kolejne rozdziały, nie czując przy tym znużenia poznawaną historią.
Złośliwcy mogliby rzec, że jeżeli ktoś czytał jednego Reachera, to tak jakby czytał wszystkie. Do pewnego stopnia mogę zgodzić się z powyższym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Emil

z ostatnich 3 m-cy
Emil
2024-06-16 17:56:04
Emil i Zuzia są teraz znajomymi
2024-06-16 17:56:04
Emil i Zuzia są teraz znajomymi
Emil
2024-06-16 14:57:58
Emil i ZaczytanaZakreconaJa Hożewska są teraz znajomymi
2024-06-16 14:57:58
Emil i ZaczytanaZakreconaJa Hożewska są teraz znajomymi
Emil
2024-06-13 10:33:49
Emil dodał książkę Sądny dzień na półkę Teraz czytam
2024-06-13 10:33:49
Emil dodał książkę Sądny dzień na półkę Teraz czytam
Sądny dzień Jaga Moder
Średnia ocena:
7.1 / 10
49 ocen
Emil
2024-06-12 22:30:04
2024-06-12 22:30:04
Emil
2024-06-12 19:58:29
Emil ocenił książkę Dreszcz 3. Permanentne wakacje na
7 / 10
i dodał opinię:
2024-06-12 19:58:29
Emil ocenił książkę Dreszcz 3. Permanentne wakacje na
7 / 10
i dodał opinię:

Największą wadą Dreszcza 3 jest narracyjny brak integralności. Każdy rozdział to raczej makabrycznie poskładane (niczym Ekumen) wątki z poszczególnymi złolami jako motywem przewodnim niż spójna opowieść z początkiem, rozwinięciem i końcem. Jakbym czytał "Niezwyciężonego" Kirkmana...

Rozwiń Rozwiń
Dreszcz 3. Permanentne wakacje Jakub Ćwiek
Cykl: Dreszcz (tom 3)
Średnia ocena:
6.6 / 10
153 ocen
Emil
2024-06-11 20:55:18
Emil i oliwia są teraz znajomymi
2024-06-11 20:55:18
Emil i oliwia są teraz znajomymi
Emil
2024-06-11 20:37:01
Emil i Kama są teraz znajomymi
2024-06-11 20:37:01
Emil i Kama są teraz znajomymi
Emil
2024-06-11 12:13:12
Emil i NiegdyśNatalia są teraz znajomymi
2024-06-11 12:13:12
Emil i NiegdyśNatalia są teraz znajomymi

statystyki

W sumie
przeczytano
83
książki
Średnio w roku
przeczytane
8
książek
Opinie były
pomocne
1 015
razy
W sumie
wystawione
82
oceny ze średnią 6,6

Spędzone
na czytaniu
547
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
11
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]