Szpony i kły
Wydawnictwo: superNOWA, Storyside Cykl: Wiedźmin. Szpony i kły (tom 11) fantasy, science fiction
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Wiedźmin. Szpony i kły (tom 11)
- Tytuł oryginału:
- Szpony i kły
- Wydawnictwo:
- superNOWA, Storyside
- Data wydania:
- 2018-10-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-10-30
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375781687
Wszystko jest kwestią perspektywy, mówi Jacek Wróbel, który w swojej historii wraca do tej pierwszej wiedźmińskiej opowieści, do strzygi. Spogląda jednak na świat nie oczami Geralta, ale potwora, na którego ten poluje. W "Szponach i kłach" doskonale znane nam opowiadanie nabiera nowych znaczeń, a widziany innymi oczami wiedźmin z łowcy potowrów sam staje się monstrum.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 203
- 44
- 21
- 7
- 5
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
a ja przewrotnie - nie polecam fanom Sapkowskiego, może gdyby były to opowiadania gdzieś w neutralnym uniwersum miały by pewną wartość, jako usiłujące imitować świat wiedźmiński leżą i kwiczą, typowy skok na kasę używając nazwiska Sapkowskiego i Wiedźmina jako wabika
a ja przewrotnie - nie polecam fanom Sapkowskiego, może gdyby były to opowiadania gdzieś w neutralnym uniwersum miały by pewną wartość, jako usiłujące imitować świat wiedźmiński leżą i kwiczą, typowy skok na kasę używając nazwiska Sapkowskiego i Wiedźmina jako wabika
Pokaż mimo toBy podsycić apetyt na drugi sezon netfliksowego wiedźmina, zabrałem się za "Szpony i kły" . Muszę przyznać, że wstęp świetnie opisuje to co znajdziemy pośród 11 opowiadań. Nie zabrakło wzornictwa na mistrzu Andrzeju, specyficzne słownictwo próbowano rekonstruować, klimat rysowano opisami walk, zachowaniami folkloru oraz dopełniano to sporą dawką czerwieni, tej krwistej. Niby wszystko świetnie, natomiast, daje się odczuć, że każde kolejne opowiadanie, jest nieco słabsze od poprzedniego. Dlaczego zatem, choć było dobrze, to, tylko przeciętna "6". Albo , wg serwisu LC - 6, która jest dobra. A no dlatego właśnie, że choćby klimat się wylewał, choćby sam nie wiem co, to nigdy nie będzie to , to samo, co napisał Andrzej Sapkowski. Do twórcy wiedźmińśkiego uniwersum bardzo trudno się zbliżyć, można pisać nieźle, momentami ciekawie. No ale... Zawsze pozostaje jakieś ale...
Niemniej jednak nie uważam, że opowiadania są słabe. Niektóre są solidne, jest kilka interesujących i zaledwie, jedno, może dwa, poniżej średniej. Jednakże , mistrza można próbować naśladować, lecz aby zbliżyć się do jego poziomu, trzeba sporo więcej, bo poprzeczkę zawiesił bardzo wysoko.
By podsycić apetyt na drugi sezon netfliksowego wiedźmina, zabrałem się za "Szpony i kły" . Muszę przyznać, że wstęp świetnie opisuje to co znajdziemy pośród 11 opowiadań. Nie zabrakło wzornictwa na mistrzu Andrzeju, specyficzne słownictwo próbowano rekonstruować, klimat rysowano opisami walk, zachowaniami folkloru oraz dopełniano to sporą dawką czerwieni, tej krwistej. ...
więcej Pokaż mimo toPrzeciętna i to tyle co mogę powiedzieć o tej książce. Pamiętam jak dostałam do ręki pierwszy zbiór opowiadań Sapkowskiego. Dwa tygodnie przed premierą filmu. I w dwa tygodnie przeczytałam wszystkie części, czytałam dzień i noc, czytałam w każdej wolnej chwili i w tych nie wolnych też. Po prostu nie mogłam się oderwać - ja, nie lubiąca fantasy. Sapkowskiego i jego światy pokochałam miłością wielką i nieprzemijającą.
Natomiast "Szpony i kły" czytało mi się ciężko. Bardzo ciężko. Właściwie zmuszałam się do czytania. Niby uniwersum wiedźmińskie, ale słowo "niby" ma tu kluczowe znaczenie. Właściwie każde opowiadanie to takie wznoszenie się, czekanie co będzie i po połowie takie "pffff". Zwłaszcza "kres cudów". Chyba najbardziej podobały mi się "co dwie głowy" I "lekcja samotności", gdzie słowo "podobało" nie oddaje tego co myślę o tych opowiadaniach - chyba najbliższe temu co o nich myślę będzie to, że są najspójniejsze.
Nie wiem czy polecam. Po masakrze jaką były dla mnie ekranizacje Wiedźmina długo zabierałam się za te opowiadania i teraz żałuję, że przeczytałam, bo niestety nie da się "odczytać".
Przeciętna i to tyle co mogę powiedzieć o tej książce. Pamiętam jak dostałam do ręki pierwszy zbiór opowiadań Sapkowskiego. Dwa tygodnie przed premierą filmu. I w dwa tygodnie przeczytałam wszystkie części, czytałam dzień i noc, czytałam w każdej wolnej chwili i w tych nie wolnych też. Po prostu nie mogłam się oderwać - ja, nie lubiąca fantasy. Sapkowskiego i jego światy...
więcej Pokaż mimo toCały zbiór przeczytałem jakiś czas temu i muszę przyznać, że z jednym wyjątkiem (Ballada o Kwiatuszku),nie podobało mi się żadne opowiadanie. O ile jednak w większość z nich przeczytałem z co najwyżej lekkim znudzeniem, "Szpony i Kły" podniosły mi ciśnienie na tyle, żebym zmusił się do napisania tej recenzji.
Mówiąc krótko, jest to raczej typowe opowiadanie, powstałe na podstawie jednego, niezbyt dobrego pomysłu - by zezwierzęconą bestię z oryginału uczynić człowiekiem. I sama ta idea może nie byłaby jeszcze taka zła, gdyby nie fakt, że Jacek Wróbel w swojej pracy uparcie i niepotrzebnie usiłuje zrobić z niej jakąś postać tragiczną. Strzyga ma być tutaj jakąś ofiarą swojego ojca, niewinną dziewczynką, która znalazła się w złym miejscu i złym czasie. Tyle, że raz, taka idea pojawiła się już w oryginalnym opowiadaniu - wszak Foltest szczerze martwił się, czy jego córka nie cierpi, a dwa, jest to zrobiona po prostu na siłę. Strzyga ma być ukazana jako stygmatyzowana jako bestia, którą na dodatek autor wybiela niczym cenzorzy Związku Radzieckiego. Zdejmuje z niej całą odpowiedzialność za zabójstwa i wszystkich martwych ludzi bo "taka jej natura", a całym złem obarcza Folesta, jak gdyby dotąd nikt go za nic nie winił. Chyba najlepiej obrazuje to moment w którym Adda twierdzi też, że nazywanie jej "strzygą" jest stygmatyzacją, ale termin "niewinne dziecko" jest już w pełni obiektywny. A czy skoro strzyga przez cały ten czas była rozumna, to czy nie powinna przyjąć choć części winy za to, że bogu ducha winni ludzie ginęli? Próbować się z kimś porozumieć? Rozwiązać jakąś tę sytuację? Żadna z tych kwestii nie została w opowiadaniu poruszona, a mogła by ona stworzyć znaczcie ciekawszy i bardziej naturalny konflikt.
Co najgorsze, nijak nie gra to z oryginałem. W prozie Sapkowskiego każdy miał swoje wady, zalety, ideały i cele, tworzące prezentowany czytelnikowi obraz, a w prozie Wróbla dobrym jest po prostu ten, kto był wcześniej opisany jako "zły".
A jak się to broni stylistycznie? Mniej więcej. Mistrzostwo to nie jest, ale wciąż bliżej raczej do szczytu niż dna. Autor zamieścił kilka ciekawostek, jak opis przekrętu, mającego wyłudzić pieniądze od Foltesta, czy odpowiedział na pytanie, co naprawdę zmieniło Addę w potwora, ale czy naprawdę potrzebowaliśmy któregokolwiek z tych szczegółów?
Szpony i Kły to taka cegiełka, która nie do końca pasowała, więc wepchnięto ją z użyciem odrobiny siły. Cała konstrukcja raczej się od tego nie zawaliła, ale teraz zawsze, gdy będę czytać oryginalne opowiadanie, przejmie mnie odrobina zażenowania na myśl, że ktoś tej historii musiał na siłę dokleić łatkę moralnego światłocienia.
Cały zbiór przeczytałem jakiś czas temu i muszę przyznać, że z jednym wyjątkiem (Ballada o Kwiatuszku),nie podobało mi się żadne opowiadanie. O ile jednak w większość z nich przeczytałem z co najwyżej lekkim znudzeniem, "Szpony i Kły" podniosły mi ciśnienie na tyle, żebym zmusił się do napisania tej recenzji.
więcej Pokaż mimo toMówiąc krótko, jest to raczej typowe opowiadanie, powstałe na...
Rewelacyjne opowiadanie fantasy, najlepsze z całej antologii. Bohaterką jest Strzyga, którą swego czasu odczarował Geralt. Teraz tę przygodę przedstawia Ona. Dzięki temu nie widzimy jej jako bezrozumnego potwora, jest w niej sporo człowieczeństwa i ogrom emocji. Wiemy jak przetrwała i kto jej pomagał.
Rewelacyjne opowiadanie fantasy, najlepsze z całej antologii. Bohaterką jest Strzyga, którą swego czasu odczarował Geralt. Teraz tę przygodę przedstawia Ona. Dzięki temu nie widzimy jej jako bezrozumnego potwora, jest w niej sporo człowieczeństwa i ogrom emocji. Wiemy jak przetrwała i kto jej pomagał.
Pokaż mimo toWalka z perspektywy strzygi.
Walka z perspektywy strzygi.
Pokaż mimo toWiadomo daleko do powiesci Sapkowskiego lecz opowiadania mi się podobały więc polecam faną wiedzmina
Wiadomo daleko do powiesci Sapkowskiego lecz opowiadania mi się podobały więc polecam faną wiedzmina
Pokaż mimo toŚwietnie napisane.
Świetnie napisane.
Pokaż mimo tochyba najlepsze opowiadanie z książki, ciekawie przypomina sie to samo wydarzenie z przeciwnej perspektywy
chyba najlepsze opowiadanie z książki, ciekawie przypomina sie to samo wydarzenie z przeciwnej perspektywy
Pokaż mimo to