Dwoje
Wydawnictwo: Wielka Litera literatura piękna
416 str. 6 godz. 56 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wielka Litera
- Data wydania:
- 2017-05-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-05-10
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380321779
- Tagi:
- literatura polska kobieta mężczyzna kochankowie życie miłość
Tajemnicza powieść, która jest jak intymna rozmowa dwojga kochanków. Ona prowadzi antykwariat - żyje przeszłością swej dawnej miłości i historiami, które kryją się w jej antykwarycznych eksponatach. On, mężczyzna po przejściach, który niczego już nie oczekuje, zauważa ją przez szybę witryny i nie potrafi już zapomnieć. Są jak bohaterowie love story, które pisze ktoś inny. A może właśnie tak jest? Bo miłość przydarza się, gdy jej nie szukamy, albo gdy nie możemy sobie na nią pozwolić.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 111
- 58
- 31
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Muszę przyznać, że od pierwszej strony książka wydała mi się "ciężka". Osobiście nie porwała mnie niczym. Zagmatwane sytuacje, pomieszanie rzeczywistości z fikcją. Pogubiłam się. Polecam książkę jedynie wytrwałym i wrażliwym na piękno słowa dojrzałym czytelnikom
Muszę przyznać, że od pierwszej strony książka wydała mi się "ciężka". Osobiście nie porwała mnie niczym. Zagmatwane sytuacje, pomieszanie rzeczywistości z fikcją. Pogubiłam się. Polecam książkę jedynie wytrwałym i wrażliwym na piękno słowa dojrzałym czytelnikom
Pokaż mimo toZ niewiadomych mi powodów miałam duże oczekiwania względem tej książki. Jednak moje rozczarowanie było o wiele większe. Kilka razy kłóciłam się ze sobą czy nie przestać w trakcie, ale brnęłam dalej i nie wiem czy to była dobra decyzja. Początek czytało się po prostu żle, zdania tak skonstruowane jakby autorzy chcieli pokazać swój wybitny kunszt, a wyszło tragicznie. Ale było tylko gorzej w ostatniej części. Na początku końcówki myślałam, ze się załamie że będziemy wszystko po kolei analizować raz jeszcze, ale na szczęście przerodziło się to w analizę fikcyjnych autorów tamtych fikcyjnych bohaterów (???). Jednak co bolało, że aż nie dało się patrzeć to opisy erotyczne w tej ostatniej części książki…
Z niewiadomych mi powodów miałam duże oczekiwania względem tej książki. Jednak moje rozczarowanie było o wiele większe. Kilka razy kłóciłam się ze sobą czy nie przestać w trakcie, ale brnęłam dalej i nie wiem czy to była dobra decyzja. Początek czytało się po prostu żle, zdania tak skonstruowane jakby autorzy chcieli pokazać swój wybitny kunszt, a wyszło tragicznie. Ale...
więcej Pokaż mimo to„Dwoje” to książka, którą nie należy po prostu czytać, ją trzeba powoli smakować. Trzeba ją poczuć, tak, jak smakuje się dobre wino, czy podziwia się piękny widok. Nie jest to z pewnością książka dla wszystkich. Raczej dla ludzi dojrzałych wiekowo lub emocjonalnie, wrażliwych. Młodemu czytelnikowi, może się wydać nudna lub nieciekawa.
„Dwoje” to niezwykły debiut pary doświadczonych tłumaczy, który pracują razem od dwudziestu lat w jednej redakcji, siedząc biurko w biurko.
Anna Górecka i Andrzej Kopacki podarowali nam historię pewnego mężczyzny i niezwykłej kobiety. Heliodor - cóż za pomysł na imię – ma 55 lat, jest aktorem i spotyka na swojej drodze Lunę, właścicielkę antykwariatu.
Najpierw są po prostu znajomymi, a potem zaczyna między nimi piękna, miłosna gra. Książka jest podzielona na cztery pory roku, zaczyna się od zimy. Dodatkowo ma konstrukcję listów, które piszą Luna i Heliodor, dzięki temu śledzimy łączącą ich namiętność z perspektywy kobiety i mężczyzny.
Co odróżnia tę książkę od innych, poza jej formą ? Język, który jest oryginalny, subtelny, inny od tego, do którego jesteśmy przyzwyczajeni we współczesnej literaturze. Sceny miłosne są opisane wręcz poetycko, ale to wszystko ma swój klimat. Opisy namiętności łączącej bohaterów są piękne i delikatne. Miłość, która się przydarza mężczyźnie po pięćdziesiątce ma swój niezwykły urok. Jest zatem nadzieja, że na prawdziwe uczucie nigdy nie jest za późno. „Dwoje” to nie jest zwykłe „love story”, to jest piękna historia miłosna.
Ostatnia opisana pora roku to jesień. Są to listy między Maxem i Karen, nowymi bohaterami i autorami historii Luny i Heliodora. Ta nieoczekiwana zmiana w opowieści, może z jednej strony powodować dysonans w czytaniu książki, ale ktoś inny może uznać to za bardzo oryginalne rozwiązanie.
Całość dopełnia świetna okładka Krzysztofa Rychtera. „Dwoje” to książka dla tych, którzy mają ochotę na coś innego, oryginalnego, pełnego namiętności. Warto wybrać się w tą niezwykłą podróż z Luną i Heliodorem.
„Dwoje” to książka, którą nie należy po prostu czytać, ją trzeba powoli smakować. Trzeba ją poczuć, tak, jak smakuje się dobre wino, czy podziwia się piękny widok. Nie jest to z pewnością książka dla wszystkich. Raczej dla ludzi dojrzałych wiekowo lub emocjonalnie, wrażliwych. Młodemu czytelnikowi, może się wydać nudna lub nieciekawa.
więcej Pokaż mimo to„Dwoje” to niezwykły debiut pary...
"Dwoje" to bardzo dobra opowieść o bliskości i seksualności dwójki ludzi.Ona Luna-kobieta po pięćdziesiątce,która uwielbia astrologię i On- Heliodor,rozwodnik,który ma dorosłą córkę.Oboje po przejściach i którzy pomału odkrywają tajemnice swego życia.
Andrzej Kopacki oraz Anna Górecka w ciekawy sposób pokazali nam obraz namiętności pomiędzy bohaterami.Książka napisana jest w formie takiego notatnika gdzie Luna jak i Heliodor zapisują swoje myśli,spostrzeżenia czy nawet rozmowy z bliskimi i dzięki temu mamy dokładny obraz tego co czują.Nie pamiętam abym czytała tak doskonała książkę i to napisaną przez duet ,który w doskonały i idealny sposób przedstawiają namiętność i bliskość nie używając brutalnego i wyuzdanego słownictwa."Dwoje" to jest po prostu uczta dla czytelnika.
"Dwoje" to bardzo dobra opowieść o bliskości i seksualności dwójki ludzi.Ona Luna-kobieta po pięćdziesiątce,która uwielbia astrologię i On- Heliodor,rozwodnik,który ma dorosłą córkę.Oboje po przejściach i którzy pomału odkrywają tajemnice swego życia.
więcej Pokaż mimo toAndrzej Kopacki oraz Anna Górecka w ciekawy sposób pokazali nam obraz namiętności pomiędzy bohaterami.Książka napisana jest...
Dojrzała powieść erotyczna.
Dla tych co lubią listy,literaturę Polską no i mały romantyzm. Polecam dla starszego pokolenia ;)
Dojrzała powieść erotyczna.
Pokaż mimo toDla tych co lubią listy,literaturę Polską no i mały romantyzm. Polecam dla starszego pokolenia ;)
Jakże dawno nie czytałam czegoś tak subtelnie pięknego. To prawdziwa uczta językowa i emocjonalna. Powieść ma ciekawą formę. I dlatego, że to listy, dzienniki, a więc wchodzimy w odczucia,myśli bohaterów w całości. I dlatego, że napisana jest z dwóch punktów widzenia - kobiety i mężczyzny, często o tych samych wydarzeniach. I dlatego, że to opowieść szkatułkowa: Luna i Heliodor, o których piszą Max i Karen, a jeszcze w ostatniej części pojawia się tak jak antyczny chór, Anna i Andrzej. A do tego to niespotykany dzisiaj, albo rzadko, tekst o bliskości, intymności, poznawaniu siebie poprzez otwartość na drugiego człowieka, o uważności. Ach! I jeszcze o wielu, wielu pięknych rzeczach, które mogą nam się zdarzyć w relacjach. No i jest to powieść optymistyczna.
To jednak nie wszystko. Bohaterem i tematem książki jest także sam język. W różnym wymiarze – język, który tak inaczej, tak pięknie i zabawnie, z taką delikatnością i frywolnością opisuje nasze erotyczne doświadczenia. Jestem zauroczona i pełna podziwu dla autorów: (...). Ale Ty, Karen, znasz wspaniałe zdania o miłości. Jedno dałaś Heliodorowi: «jesteś taka niebieska». Czy można piękniej adorować kobietę? A inne dajesz mnie: «lubię tracić z Tobą czas». Wiedziałaś, że trudniej by było obdarować mnie hojniej?"
Książka udowadnia, że o seksie można pisać otwarcie a jednocześnie subtelnie.
Jakże dawno nie czytałam czegoś tak subtelnie pięknego. To prawdziwa uczta językowa i emocjonalna. Powieść ma ciekawą formę. I dlatego, że to listy, dzienniki, a więc wchodzimy w odczucia,myśli bohaterów w całości. I dlatego, że napisana jest z dwóch punktów widzenia - kobiety i mężczyzny, często o tych samych wydarzeniach. I dlatego, że to opowieść szkatułkowa: Luna i...
więcej Pokaż mimo toKsiążka o dojrzałej miłości. Dowiadujemy się o ich relacji z listów, które oboje piszą ale nie do siebie. Rozdziały podzielone na pory roku,a listy różnie choćby na pory dnia. Napisane ze smakiem, ciekawym językiem. Taka opowieść-nie opowieść. Do przeczytania raz jeszcze, ale tak za kilka lat żeby spojrzeć na nią z innej perspektywy. Z perspektywy Luny i Heliodora, bądź co bądź ludzi już dojrzałych, zasmakowanych w życiu i jego urokach.
Książka o dojrzałej miłości. Dowiadujemy się o ich relacji z listów, które oboje piszą ale nie do siebie. Rozdziały podzielone na pory roku,a listy różnie choćby na pory dnia. Napisane ze smakiem, ciekawym językiem. Taka opowieść-nie opowieść. Do przeczytania raz jeszcze, ale tak za kilka lat żeby spojrzeć na nią z innej perspektywy. Z perspektywy Luny i Heliodora, bądź co...
więcej Pokaż mimo toLuna - dojrzała kobieta po pięćdziesiątce z przeszłością, uwielbia astrologię, najlepiej czuje się podczas pełni księżyca. Prowadzi antykwariat. Powoli, po wielu latach odkrywa tajemnicę rodzinną.
Heliodor - rozwodnik, który ma dorosłą córkę. Co roku na urodziny wysyła jej książkę, dlatego też trafia w poszukiwaniu kolejnego tytułu do antykwariatu. Jego życie również ma pewne tajemnice.
Przypadkowe spotkanie okazuje się być tak elektryzujące dla tej pary, że bezpowrotnie zatracają się w bliskości. Ich relacja, która mimo wszystko opiera się na bliskości w niczym nie przypomina płytkich zauroczeń znanych z kina. Tutaj nie ma mowy o nadmiernym przywiązaniu do siebie, o uzależnieniu drugiej osoby od siebie, pomimo szaleństwa na punkcie uczuciowości. Każdy ma swoją przestrzeń, do której druga osoba bez pozwolenia tej drugiej nie ma dostępu. To sprawia, że tajemniczość jest jeszcze bardziej elektryzująca, a tęsknota pomiędzy kolejnymi spotkaniami sięga zenitu.
"Jak się ogląda obrazy na dwie pary oczu , to po chwili zaczyna się je oglądać na dwie pary rąk, dwie pary uszu, dwa serca, dwa ciała." s. 167
Anna Górecka i Andrzej Kopacki stworzyli niesamowicie sensualną opowieść o bliskości i seksualności dwójki ludzi. Książka podzielona jest na cztery sety, pory roku od zimy zaczynając. Nastroje robią się co raz to gorętsze, w miarę upływu czasu. Dodatkowo, bardzo podaoba mi się zapis. Nie jest to klasyczna proza, a forma pamiętnika, zapis mysli i spostrzeżeń, rozmów z przyjaciółmi, wszystkiego co bohaterowie sobie pomyślą. To sprawia, że możemy obserwować ich od środka relacji. Wiemy o nich dosłownie wszystko, bo to oni,a nie narrator wszechwiedzący opowiadają nam o sobie.
Serdecznie Wam polecam, tę niezwykle namiętną opowieść. Zwłaszcza na smętne, jesienne wieczory.
Książka jest idealną lekturą dla kobiet, ale myślę, że trafi również do męskiego grona, ponieważ dawno nie czytałam tak inteligentnie opowiedzianej relacji damsko-męskiej.
Luna - dojrzała kobieta po pięćdziesiątce z przeszłością, uwielbia astrologię, najlepiej czuje się podczas pełni księżyca. Prowadzi antykwariat. Powoli, po wielu latach odkrywa tajemnicę rodzinną.
więcej Pokaż mimo toHeliodor - rozwodnik, który ma dorosłą córkę. Co roku na urodziny wysyła jej książkę, dlatego też trafia w poszukiwaniu kolejnego tytułu do antykwariatu. Jego życie również ma...
Na ogromne uznanie zasługuje styl w jakim została napisana książka. Przystwarza nam prawdziwy rollercoaster uczuć. Dodatkowo narracja wprawia nas w doskonały odbiór i przyjemne chwilę z lekturą. O jej doskonałości przekona się każdy, kto sięgnie po nią i da porwać się w świat namiętności. To zdecydowanie debiut godny wysokich miejsc w rankingach. Lektura dla par z długim dystansem, dojrzała, intymna i ogromnie subtelna. Polecam serdecznie.
http://www.bookparadise.pl/2017/07/anna-gorecka-andrzej-kopacki-dwoje.html
Na ogromne uznanie zasługuje styl w jakim została napisana książka. Przystwarza nam prawdziwy rollercoaster uczuć. Dodatkowo narracja wprawia nas w doskonały odbiór i przyjemne chwilę z lekturą. O jej doskonałości przekona się każdy, kto sięgnie po nią i da porwać się w świat namiętności. To zdecydowanie debiut godny wysokich miejsc w rankingach. Lektura dla par z długim...
więcej Pokaż mimo toPowtarzam to chyba za każdym razem, kiedy sięgam po debiut, ale...naprawdę rzadko je czytam. Żyjemy w czasach, w których wydanie książki jest niemal tak łatwe, jak opublikowanie posta na Facebooku. Szkoda mi czasu na książki, które nic nie wnoszą. Ten debiut...wydał mi się jednak inny. Głównie za sprawą autorów, którzy w zasadzie...nie do końca są debiutantami.
Anna Górecka jest tłumaczką, autorką publikacji na temat literatury węgierskiej. Andrzej Kopacki pisze o literaturze niemieckojęzycznej, również tłumacz. Trudno dwie poważne postaci nazwać debiutantami. Bardzo ciekawiło mnie, co mogą mieć do powiedzenia, kiedy wejdą w ramy powieści.
"Dwoje" można chyba nazwać powieścią epistolarną. Czy ktoś jeszcze pamięta o tej formie? O "Les liaisons dangereuses"'- "Niebezpiecznych związkach"? Licealiści i studenci filologii romańskiej z pewnością ;-). No tak, bo kto w dzisiejszych czasach pisze listy...Otóż bohaterowie powieści "Dwoje". Nie piszą do siebie, bynajmniej. Ona wspomina miłość sprzed lat, wydaje się, że ciągle nią żyje. On, na zakręcie życia, w szpitalu spotyka dawnego trenera w śpiączce. To do niego kieruje swoje listy. Spotykają się, a i to za duże słowo, przypadkiem. On zauważa ją przez witrynę jej antykwariatu. Niby nic się nie zmienia, dorośli, dojrzali ludzie, nie ulegają iluzjom zauroczeń, jednak...jego listy zaczynają coraz bardziej opowiadać o kobiecie, ona przestaje wzdychać za dawnym kochankiem, wspomina mężczyznę widzianego przez szybę. Zanim ulegną, napiszą o tym wiele, wiele listów. Te będą najpiękniejsze.
Wydaje mi się, że autorzy postawili sobie ogromnie trudne zadanie. Przy pewnie sporym dorobku naukowym, napisać powieść, której główną ścieżką jest zakochanie...Czy się udało? Chyba nie mogło być lepiej. Każde słowo jest tu wyważone, trafione i piękne.
Dla samego obcowania z pięknymi zdaniami, to się po prostu bardzo przyjemnie czyta. Historia pięknej, dojrzałej miłości, jakich naprawdę mało w literackich nowościach. Pobudza wyobraźnię słowem, nie tanim chwytem.
Bardzo jesienna, albo trochę późno letnia. Z tą książką chce się spędzić noc. Czytałam z uśmiechem, z nostalgią, z rumieńcem. Najlepsze podsumowanie stanowi jednak fakt, że "Dwoje" rozkołysało mnie do tego stopnia, że chyba pierwszy raz w życiu napisałam list. Na zwykłym papierze, nie mail. Taki, który kończył się słowem tęsknię...
Lucyna Tomoń/ http://today-ornever.blogspot.com/2017/08/dwoje-anna-gorecka-andrzej-kopacki.html
Powtarzam to chyba za każdym razem, kiedy sięgam po debiut, ale...naprawdę rzadko je czytam. Żyjemy w czasach, w których wydanie książki jest niemal tak łatwe, jak opublikowanie posta na Facebooku. Szkoda mi czasu na książki, które nic nie wnoszą. Ten debiut...wydał mi się jednak inny. Głównie za sprawą autorów, którzy w zasadzie...nie do końca są debiutantami.
więcej Pokaż mimo toAnna...