Baśnie japońskie. Tom 2
- Kategoria:
- baśnie, legendy, podania
- Wydawnictwo:
- Kirin
- Data wydania:
- 2017-04-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-04-10
- Liczba stron:
- 209
- Czas czytania
- 3 godz. 29 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362945580
- Tłumacz:
- Adrianna Wosińska
- Tagi:
- literatura japońska baśnie baśnie japońskie
Drugi tom "Baśni japońskich" ponownie wprowadzi czytelnika w świat duchów, demonów, dzielnych wojowników, szlachetnych dam i niezwykłych zwierząt. Znajdują się w nim takie znane w Japonii opowieści, jak "Śnieżna dama", "Issunboshi" (czyli japoński Tomcio Paluch) czy "Magiczny imbryk" oraz wiele, wiele innych.
Spis treści:
I. Gwiezdni kochankowie
II. Szata z piór
III. Magiczny tłuczek
IV. Issunbōshi
V. Benkei i dzwon
VI. Jiraiya i magia żab
VII. Shippeitarō
VIII. Chłopiec, który malował koty
IX. Śnieżna dama
X. Niańka
XI. Siedmioro bogów szczęścia
XII. Daikoku i diabeł oni
XIII. Dobry piorun
XIV. Lampion z kwieciem piwonii
XV. Wiatr pośród sosnowych konarów
XVI. Kiyohime, czyli o potędze miłości
XVII. Pająk-demon
XVIII. Herb w kształcie chryzantemy
XIX. Zielona wierzba
XX. Lisica Tamamo
XXI. Magiczny imbryk
XXII. Lis i jenot
XXIII. Ryba trzęsąca ziemią
XXIV. Mysia narzeczona
XXV. Jak powstały niebo i ziemia
XXVI. Yomi, Kraina Ciemności
XXVII. Ośmiogłowy Wąż
XXVIII. Cud miłosiernej Kannon
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 147
- 72
- 56
- 8
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Kolejny, nieco szczuplejszy objętościowo, ale liczniejszy w baśnie zbiór. W poprzednim tomie mogliśmy między innymi poznać przygody dzielnego Momotaro, śledziliśmy losy wróbelka z odciętym języczkiem i udaliśmy się nieraz do podwodnego pałacu Ryūgū-jō.
W tej części uzyskaliśmy wgląd w japoński mit kosmogoniczny o Izanagi i Izanami, poznajemy siedmioro bogów szczęścia oraz odkryliśmy historię słynnych gwiezdnych kochanków, które mogą się spotkać jedynie podczas święta Tanabata. Baśnie zawierają też pewne elementy innych gatunków. „Lampion z kwieciem piwonii”, „Pająk-demon” czy „Śnieżna dama” mogły być inspiracją dla horrorów. Z kolei „Mysia narzeczona” czy „Magiczny imbryk” zawierają komiczne elementy. Nie brakuje też baśni z romantycznymi wątkami.
Oceniam ten tom wyżej, gdyż tym razem nie czuję tak mocno tego przytłaczającego moralizatorstwa, który nieco psuje zabawę w trakcie czytania. Tym razem położono większe nacisk na przekazanie informacji i relacjonowanie przygód. Pozostał jeszcze jeden zbiór, więc jeszcze trochę pozostanę przy tej tematyce.
Kolejny, nieco szczuplejszy objętościowo, ale liczniejszy w baśnie zbiór. W poprzednim tomie mogliśmy między innymi poznać przygody dzielnego Momotaro, śledziliśmy losy wróbelka z odciętym języczkiem i udaliśmy się nieraz do podwodnego pałacu Ryūgū-jō.
więcej Pokaż mimo toW tej części uzyskaliśmy wgląd w japoński mit kosmogoniczny o Izanagi i Izanami, poznajemy siedmioro bogów szczęścia oraz...
"Baśnie japońskie" same w sobie są interesujące i przykuły moją uwagę, jednak muszę przyznać, że część z nich dość ciężko mi się czytało. Jak zobaczyłam niektóre zdania podwójnie złożone, to aż się przeraziłam, że tak można konstruować wypowiedź. Pod względem stylu ta pozycja nie wypadła najlepiej, jednak sama treść jak najbardziej na plus. Miło było jeszcze bardziej przybliżyć się do kultury japońskiej i poznać te historie.
"Baśnie japońskie" same w sobie są interesujące i przykuły moją uwagę, jednak muszę przyznać, że część z nich dość ciężko mi się czytało. Jak zobaczyłam niektóre zdania podwójnie złożone, to aż się przeraziłam, że tak można konstruować wypowiedź. Pod względem stylu ta pozycja nie wypadła najlepiej, jednak sama treść jak najbardziej na plus. Miło było jeszcze bardziej...
więcej Pokaż mimo toCiekawy zbiór baśni/opowiadań. Niektóre historie są podobne w kulturze europejskiej. Historie mogą się wydawać za infantylne, ale warte swojej uwagi.
Ciekawy zbiór baśni/opowiadań. Niektóre historie są podobne w kulturze europejskiej. Historie mogą się wydawać za infantylne, ale warte swojej uwagi.
Pokaż mimo toPolecam drugi tom książkowej serii zbierającej baśnie japońskie.
Polecam drugi tom książkowej serii zbierającej baśnie japońskie.
Pokaż mimo toDrugi tom sprawia wrażenie cięższego tematycznie oraz trudniejszego.
Daje się jeszcze bardziej zauważyć rozdźwięk miedzy euro-amerykańską słodyczą baśni a japońską prostotą.
Ogólnie pozycja bardzo dobra choć dla rodziców lubiących Disney lepiej żeby sami najpierw przeczytali i wybrali co chcą przeczytać dzieciom.
Drugi tom sprawia wrażenie cięższego tematycznie oraz trudniejszego.
Pokaż mimo toDaje się jeszcze bardziej zauważyć rozdźwięk miedzy euro-amerykańską słodyczą baśni a japońską prostotą.
Ogólnie pozycja bardzo dobra choć dla rodziców lubiących Disney lepiej żeby sami najpierw przeczytali i wybrali co chcą przeczytać dzieciom.
Kolejna porcja ciekawych baśni, które świetnie pokazują podobieństwa i różnice kulturowe. Zostały napisane lekką ręką, dzięki czemu czyta się szybko i przyjemnie. Nie miałam poczucia, że czytam "ciągle to samo" dzięki dużej różnorodności i tego, że poszczególne baśni dotykają różnej tematyki.
Kolejna porcja ciekawych baśni, które świetnie pokazują podobieństwa i różnice kulturowe. Zostały napisane lekką ręką, dzięki czemu czyta się szybko i przyjemnie. Nie miałam poczucia, że czytam "ciągle to samo" dzięki dużej różnorodności i tego, że poszczególne baśni dotykają różnej tematyki.
Pokaż mimo toKto dobrze wspomina "Baśnie japońskie" Yei Theodory Ozaki, temu chciałabym zwrócić uwagę na dwa szczegóły: pierwszy zbiór nie był oznaczony jako tom 1, z czego wniosek, że po ciepłym przyjęciu czytelników wydawnictwo poszło za ciosem (postanowiło odciąć kupony...) i na szybciutko wypuściło tom drugi, a dalej - że tom drugi jest pracą zbiorową, a nie opracowaniem Yei Ozaki.
I to niestety widać. "Baśnie japońskie" zostawiły mi zaskakująco dobre wrażenia, jako książka stosunkowo sprawnie i bezpretensjonalnie napisana. Niestety, styl i poziom drugiego tomu pozostawia wiele do życzenia. Najgorzej jest, kiedy epizodyczne opowiastki są "rozpisywane" na siłę, więc czytelnik brnie przez te schematyczne opisy dzieciństwa, miłości rodzicielskiej, romansów i późniejszych bohaterskich dokonań.
Ja wiem, że jest sporo sztuką pisać oryginalnie na oklepane tematy, bardzo doceniam, że wydawnictwa i autorzy się nie zniechęcają, ale szkoda drzew, naprawdę. Kto bardzo musi, niech lepiej poszuka "Opowieści z Uji" lub innej klasycznej japońskiej kompilacji opowieści. Poziom będzie wyższy, treść bardzo podobna, ale "z pierwszej ręki", a nie w przekładzie marnego opracowania, a i satysfakcja z lektury większa.
Kto dobrze wspomina "Baśnie japońskie" Yei Theodory Ozaki, temu chciałabym zwrócić uwagę na dwa szczegóły: pierwszy zbiór nie był oznaczony jako tom 1, z czego wniosek, że po ciepłym przyjęciu czytelników wydawnictwo poszło za ciosem (postanowiło odciąć kupony...) i na szybciutko wypuściło tom drugi, a dalej - że tom drugi jest pracą zbiorową, a nie opracowaniem Yei Ozaki....
więcej Pokaż mimo toMukashi banashi, czyli w uproszczeniu dawno, dawno temu. Któż z nas, nie zna tych słów? Każdy młody wielbiciel niestworzonych historii kojarzy te słowa, właśnie z baśni które czytał, lub siedział sobie wygodnie, a ktoś czytał mu jakieś piękne bajki. Andersena, czy braci Grimm. Nieistotne. Ważna jest sama aura magiczności i niezwykłości tych opowieści.
Baśnie japońskie są trochę inne. Bowiem stworzył je dosyć specyficzny naród. Owszem mamy tu do czynienia z tym wszystkim, do czego nas przyzwyczaiły klasyczne baśnie, a więc zło zostaje ukarane, tak zwany głupek, okazuje się o wiele mądrzejszy niż sądzono, a książę zazwyczaj znajduje swoją księżniczkę. Ale.
Japońskie opowiastki są pełne brutalności. Występuje tu mnóstwo złowrogich demonów, złośliwych duchów, czy magicznych zwierząt. Jednak mimo swojej specyfiki doskonale się nadają do czytania, a jednocześnie dowiadujemy się całkiem sporo o wierzeniach, rytuałach, czy zwykłym życiu mieszkańców Japonii.
Tym bardziej polecam.
Mukashi banashi, czyli w uproszczeniu dawno, dawno temu. Któż z nas, nie zna tych słów? Każdy młody wielbiciel niestworzonych historii kojarzy te słowa, właśnie z baśni które czytał, lub siedział sobie wygodnie, a ktoś czytał mu jakieś piękne bajki. Andersena, czy braci Grimm. Nieistotne. Ważna jest sama aura magiczności i niezwykłości tych opowieści.
więcej Pokaż mimo toBaśnie japońskie są...
Podobnie jak tom pierwszy, drugi pochłonęłam migiem. Wielką zaletą tej książki jest to, że stanowiąc drugi tom w serii, nie zdarzyły się w nim powtórki z pierwszego (a za każdym razem kupując baśnie z innego wydawnictwa - trochę już podobnych publikacji wszak było - natrafiałam na zdublowane baśnie). Tom drugi jednak znacznie różni się od pierwszego: przede wszystkim tym, że tutaj autorów było wiele, a więc baśnie pisane są różnym językiem - jedne są króciutkie, ledwie streszczone, a inne długie, pełne rozbudowanych opisów. Szczerze mówiąc - wolę te drugie. Jednocześnie, choć tom ten jest nieco cieńszy od pierwszego (i tu należy oddać uczciwość wydawcy - również tańszy),baśni jest w nim więcej. Niektóre z nich znałam wcześniej, choć czasem w innej wersji - jak legendę o prządce i wolarzu albo o Yuki-onna (tu przetłumaczonej jako "Śnieżna dama"),innych jednak - jak "Cud miłosiernej Kannon" albo "Dobry piorun" (obie zresztą bardzo poruszające) - wcale nie. Pod koniec tomu znalazły się też trzy nie tyle baśnie, co streszczone mity z japońskich kronik, Nihongi i Kojiki. Biorąc jednak pod uwagę fakt, iż pierwsza nie została nigdy w Polsce wydana, a drugiej ze względu na użyty język nie sposób przeczytać, stanowi to niemalże jedyną możliwość dla osób bez znajomości języka angielskiego, by się z nimi zapoznać (chociaż może lepszym miejscem dla nich byłby jakiś tom "Mity japońskie", a nie "Baśnie japońskie"). Generalnie - książkę gorąco polecam. Uważam, że znajomość dawnych opowieści - czy nazwiemy je baśniami, legendami czy mitami - jest podstawą do poznawania danej kultury, a przyjazna forma, w jakiej są tu podane (w odróżnieniu od Kojiki, brrr!),tylko działa na jej korzyść.
Podobnie jak tom pierwszy, drugi pochłonęłam migiem. Wielką zaletą tej książki jest to, że stanowiąc drugi tom w serii, nie zdarzyły się w nim powtórki z pierwszego (a za każdym razem kupując baśnie z innego wydawnictwa - trochę już podobnych publikacji wszak było - natrafiałam na zdublowane baśnie). Tom drugi jednak znacznie różni się od pierwszego: przede wszystkim tym,...
więcej Pokaż mimo to