Po przeczytaniu tej biografii, pamiętnika nasuwa mi się jedno stwierdzenie, że niektórzy nie powinni mieć dzieci. Nie mam usprawiedliwienia dla matki autorki tej opowieści. Jeżeli kobieta nad dobro swoich dzieci wybiera dobro "męża", to nie jest godna bycia nazywaną matką. Jeszcze gdyby nie miała innego przykładu życia, gdyby jej rodzina żyła tak jak ona, to może byłabym bardziej wyrozumiała. Ale jej rodzice byli bardziej postępowi i kiedyś przejrzeli na oczy. Nie wiem czy to rzeczywiście wiara nią kierowała, czy po prostu była mało inteligenta, ale żal, który czułam gdy ją mąż pobił, szybko mi przeszedł, gdy zgłębiałam się w tok rozumowania tej kobiety. Strasznie mi szkoda dzieci, które muszą żyć w takich rodzinach. Bo one nie są niczemu winne. Dobrze, że autorce i jej rodzeństwu udało się uwolnić z tego piekła.

Po przeczytaniu tej biografii, pamiętnika nasuwa mi się jedno stwierdzenie, że niektórzy nie powinni mieć dzieci. Nie mam usprawiedliwienia dla matki autorki tej opowieści. Jeżeli kobieta nad dobro swoich dzieci wybiera dobro "męża", to nie jest godna bycia nazywaną matką. Jeszcze gdyby nie miała innego przykładu życia, gdyby jej rodzina żyła tak jak ona, to może byłabym...

Książkę poleciła mi bibliotekarka jako pozycję którą trzeba przeczytać. Książka to bełkot o patologii i "dobrym" bogu. Książka jest płytka, nudna i denerwująca. Kolejne ciąże bohaterki, bieda i skrajna nieodpowiedzialność ludzi bez wykształcenia. Tylko tyle jak dla mnie zawiera ta książka. Bardzo żałuję, że dałam to sobie wcisnąć.

Książkę poleciła mi bibliotekarka jako pozycję którą trzeba przeczytać. Książka to bełkot o patologii i "dobrym" bogu. Książka jest płytka, nudna i denerwująca. Kolejne ciąże bohaterki, bieda i skrajna nieodpowiedzialność ludzi bez wykształcenia. Tylko tyle jak dla mnie zawiera ta książka. Bardzo żałuję, że dałam to sobie wcisnąć.

Trudno ocenia się książki, która opowiadają o temat ważnych, ciężkich, tym bardziej, jeśli są biografiami, reportażami... Ale nic na to nie poradzę, że literacko tylko 3 gwiazdki - za styl prowadzenia historii, za dłużyzny, za język, za płycizny i nudy.

Trudno ocenia się książki, która opowiadają o temat ważnych, ciężkich, tym bardziej, jeśli są biografiami, reportażami... Ale nic na to nie poradzę, że literacko tylko 3 gwiazdki - za styl prowadzenia historii, za dłużyzny, za język, za płycizny i nudy.

Książka kupiona przypadkiem. Wyszperana w koszu tanich książek w markecie. Nie spodziewałam się wiele, a okazuje się, że zostanie ze mną na zawsze. Tyle w niej emocji, że musiałam robić przerwy. Siadałam wtedy, odkładałam książkę i nie mówiłam nic. Nic nie myślałam. Bo myślenie bolało. Była we mnie złość, poczucie niesprawiedliwości i bezsilności, często niezrozumienie. Warto przeczytać, zwłaszcza mając świadomość, że ta historia wydarzyła się naprawdę.

Książka kupiona przypadkiem. Wyszperana w koszu tanich książek w markecie. Nie spodziewałam się wiele, a okazuje się, że zostanie ze mną na zawsze. Tyle w niej emocji, że musiałam robić przerwy. Siadałam wtedy, odkładałam książkę i nie mówiłam nic. Nic nie myślałam. Bo myślenie bolało. Była we mnie złość, poczucie niesprawiedliwości i bezsilności, często niezrozumienie....

Rewelacyjna (choć smutna) książka. Momentami musiałam przerwać czytanie, aby ochłonąć z wściekłości jaką we mnie wywołały pewne wydarzenia. Emocje te pogłębiał we mnie fakt, że to nie fikcja literacka, tylko prawdziwa historia. Polecam. Polecam. Polecam.

Rewelacyjna (choć smutna) książka. Momentami musiałam przerwać czytanie, aby ochłonąć z wściekłości jaką we mnie wywołały pewne wydarzenia. Emocje te pogłębiał we mnie fakt, że to nie fikcja literacka, tylko prawdziwa historia. Polecam. Polecam. Polecam.

Zaczelam czytac te ksiazke glownie z checi "wyczyszczenia" czytnika z plikow zalegajacych tam dluzej niz 2 lata. Zatem do lektury podeszlam z zalozeniem, ze bedzie ona na tyle nudnawa, ze porzuce ja predko, ale z poczuciem, ze choc sprobowalam. Nie moglam sie bardziej pomylic! Narracja od pierwszych stron wciagnela mnie bez reszty. Niezbyt czesto decyduje sie zarwac noc dla ksiazki, a dla tej ksiazki zarwalam dwie i nawet bylam bliska odwolania spotkania towarzyskiego, aby ja doczytac ;)
Nie jest to ksiazka z gatunku "latwe, lekkie i przyjemne". Jest to ksiazka, ktora przeraza, powoduje zlosc, niesmak i wspolczucie, a po przeczytaniu jej pozostawia czlowieka w glebokim braku zrozumienia dla ludzi i zdarzen. Ksiazka tym straszniejsza, ze narratorka opisuje swoje zycie, nie wytwory swej wyobrazni.

Zaczelam czytac te ksiazke glownie z checi "wyczyszczenia" czytnika z plikow zalegajacych tam dluzej niz 2 lata. Zatem do lektury podeszlam z zalozeniem, ze bedzie ona na tyle nudnawa, ze porzuce ja predko, ale z poczuciem, ze choc sprobowalam. Nie moglam sie bardziej pomylic! Narracja od pierwszych stron wciagnela mnie bez reszty. Niezbyt czesto decyduje sie zarwac noc dla...

Bardzo obrazowo opisane życie w poligamicznej, biednej rodzinie, w której to mężczyzna jest panem i władcą mimo tego, że nie reprezentuje sobą zupełnie niczego. Kobiety sprowadzone zostały do roli inkubatorów, a coraz to nowe dzieci biegają głodne i brudne. Toksyk na toksyku i toksykiem pogania.
Jeśli ktoś lubi oglądać dramaty czy filmy obyczajowe, to spodoba mu się ta pozycja. Książka leci w miarę jednostajnym torem pełnym poniżenia i niepowodzeń, by pod koniec dowalić ogromną tragedią. Nie trzyma w napięciu, ale wzbudza wiele złości. Polecam!

Bardzo obrazowo opisane życie w poligamicznej, biednej rodzinie, w której to mężczyzna jest panem i władcą mimo tego, że nie reprezentuje sobą zupełnie niczego. Kobiety sprowadzone zostały do roli inkubatorów, a coraz to nowe dzieci biegają głodne i brudne. Toksyk na toksyku i toksykiem pogania.
Jeśli ktoś lubi oglądać dramaty czy filmy obyczajowe, to spodoba mu się ta...

prawdziwa historia o życiu w rodzinie mormonów.
wstrząsająca ale z happy endem.

prawdziwa historia o życiu w rodzinie mormonów.
wstrząsająca ale z happy endem.

wzruszająca..

wzruszająca..