Zdaje sobie sprawę, że z relacji wychodzą czasem różne historie. Trzeba się zastanowić, czy je przytaczać. Trzeba szukać prawdy, która jest ...
Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać65Artykuły
Nagroda Bookera 2023. Poznaliśmy krótką listę nominowanychAnna Sierant1Artykuły
Przeczytaj fragment najnowszej książki Aleksandry Troszczyńskiej – „Miasto grzechu“LubimyCzytać1Artykuły
Mole książkowe, czyli co pożera nasze książki. Uwaga! ZdjęciaAnna Sierant8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Nowak-Arczewski

6
7,5/10
Pisze książki: literatura piękna, powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
126 przeczytało książki autora
215 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraPopularne cytaty autora
Cytat dnia
By kogoś oceniać do głębi i zrobić z niego bohatera lub zbrodniarza, to samemu trzeba być kryształowym.
2 osoby to lubią... nawiązując do biblijnych przypowieści, ludzie rzucają w innych kamieniem, a czasem sami nie zauważają tego, że powinni cisnąć w siebie p...
... nawiązując do biblijnych przypowieści, ludzie rzucają w innych kamieniem, a czasem sami nie zauważają tego, że powinni cisnąć w siebie potężnym głazem.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Pseudonim TARZAN. Stań do apelu! Andrzej Nowak-Arczewski 
7,3

Czytałem tę książkę z dużym zainteresowaniem, bo jestem z tamtych stron, znam tamtych ludzi i nazwiska i nawet te historie, o których pisze autor. Ale też uważam, że jest to dobrze napisana książka. Autor nie daje odczuć czytającemu, czy Tarzan jest postacią pozytywną czy nie. Bo taka była właśnie jego historia. Przejeżdżał umundurowany na swoim koniu w biały dzień przez Zawichost. Po zamachu na generała Rennera, Niemcy zrezygnowali z odwetu na mieszkańcach Ożarowa. Nikt do końca nie wie - jak to było możliwe. Zakładnicy ginęli po drobnych akcjach partyzantów. Bo zabójstwie generała nie zginął w odwecie nikt. No i wątek żydowski. Czy byli to tylko przypadkowi żydzi, którzy ginęli z rąk ludzi Tarzana, czy tez różnej maści konfidenci i donosiciele. Nikt tego dziś już nie wie. Wiele spraw wokół Tarzana jest tajemniczych. Autor nie snuje domysłów, opisuje fakty, a są one na tyle pasjonujące, że polecam tę książkę każdemu, kto choć trochę interesuje się partyzantką w okresie II wojny. A szczególnie w tamtej okolicy. Pasjonujaca lektura.
Zmiłuj się nad nami Andrzej Nowak-Arczewski 
6,8

"Zmiłuj się nad nami" to bardzo dobrze skonstruowany reportaż, oszczędny pod względem językowym, jednak ta ekonomia słowa robi większe wrażenie niż barokowe rozdzieranie szat. Pod tym względem książka przypomina mi warsztat Hanny Krall, mistrzyni gatunku, nie tylko autorki, ale i świadka oraz uczestniczki wojennych zdarzeń.
Cały czas podczas czytania towarzyszyło mi pytanie: ile jeszcze takich miasteczek i wiosek doświadczyło podobnych zdarzeń jak Klimontów?
Głośno wciąż mówi się o Jedwabnem, przede wszystkim za sprawą kontrowersyjnej książki Grossa. A inne miejsca? Czy wciąż czekają na odkrycie? Czy nadal spowijać je będzie zmowa milczenia?
W moim przypadku nie są to pytania nieuzasadnione - mieszkam w miejscowości, w której przed II wojną światową niemal połowę mieszkańców stanowili Żydzi; dziś znajduje się tu druga pod względem wielkości w Lubuskiem żydowska nekropolia. Po wojnie kirkut został rozkradziony - nagrobne płyty wykorzystano np. jako podjazdy w miejskich posesjach czy okolicznych gospodarstwach.
Reportaż "Zmiłuj się nad nami" ukazuje miasteczko niedaleko Sandomierza, jedno z wielu miejsc na mapie Polski, w którym przed wojną Żydzi stanowili większość mieszkańców. Po wkroczeniu na te terytoria Niemców żydowskie domy i majątki zostały ograbione nie tylko przez okupanta, ale i przez polskich sąsiadów.
Najbardziej przerażające jest to, że nawet dziś w miasteczku panuje zmowa milczenia - wszyscy wiedzą, które rodziny najbardziej wzbogaciły się na porzuconym lub celowo przejętym mieniu, jednak mało kto decyduje się mówić o tym głośno, zwłaszcza że wciąż tematem tabu pozostaje powojenny mord. Wśród ofiar znalazła się młoda kobieta w zaawansowanej ciąży...
Książkę czyta się jednym tchem, lecz ze ściśniętym sercem. Przerażające, porażające, ale prawdziwe. A od prawdy nie da się uciec - wcześniej lub później wychodzi na jaw.
Autor - i to bardzo ważne! - nie bazuje jedynie na taniej sensacji, przedstawia zarówno przykłady haniebnych zdrad i mordów, jak i heroicznych prób ratowania żydowskich sąsiadów, z narażeniem życia najbliższych.
Dla mnie "Zmiłuj się nad nami" to wstrząsająca opowieść o odwadze i tchórzostwie, o poświęceniu i najniższych instynktach...
Opowieść na pewno warta przeczytania, dająca wiele do myślenia, niedająca o sobie zapomnieć.
Polecam z czystym sumieniem.