Irene Cao to autorka świetnej serii Widzę Cię, Słyszę Cię, Pragnę Cię. Po przeczytaniu trylogii z chęcią sięgnełam do tej serii. Niestety po tej książce spodziewałam się czegoś lepszego.
Linda to 33 letnia dekoratorka wnętrz. Jest wybuchowa leniwa ale wie czego chce. Jeśli podejmie się jakiegoś projektu wchodzi w to całym sercem. Na jej zawodowej ścieżce los stawia przystojnego dyplomatę i jego piękną narzeczoną. Linda ma zaprojektować im wnętrze willi. W czasie prac jak to zwykle bywa między Lindą a Tommaso wybucha romans. W Lindzie Tommasa pociąga jej szaleństwo, zapał do pracy, nawet wybuchy złości. Czasem myśli że Nadine ( jego narzeczona) nigdy nie była taka. Natomiast w Tommasie Lindę przyciąga jego spokój ,opanowanie wszystko potrafi załatwić z zimną krwią. Nigdy nie pokazuje emocji. Jak dla mnie wszystko w tej książce jest za chłodne. Niby gorący romans ale taki z dystansem wyrachowany. Aleksandro i Linda z nich byłaby odlotowa para😀.
Książka bardzo przwidywalna. Nic mnie w niej nie zaskoczyło. Trochę słaba jak na autorkę. Przede mną jeszcze druga część.

Irene Cao to autorka świetnej serii Widzę Cię, Słyszę Cię, Pragnę Cię. Po przeczytaniu trylogii z chęcią sięgnełam do tej serii. Niestety po tej książce spodziewałam się czegoś lepszego.
Linda to 33 letnia dekoratorka wnętrz. Jest wybuchowa leniwa ale wie czego chce. Jeśli podejmie się jakiegoś projektu wchodzi w to całym sercem. Na jej zawodowej ścieżce los stawia...

Wysłuchałam tej książki w formie audiobooka i tylko dzięki temu przez nią przebrnęłam. Myślę, że gdybym ją czytała to po prostu zapadłabym w sen.

Bardzo słaba pozycja, nudna, przewidywalna, pozbawiona emocji, erotyzmu, głębszych uczuć. Bezsensowne opisy codziennych czynności (typu używania perfum, które nagle wypadają z rąk - po co?) które nic nie wnoszą do fabuły i zdają się być zapchajdziurami.

To moje pierwsze spotkanie z autorką i niestety ostatnie. Źle, naprawdę, źle wyszła ta książka.

Wysłuchałam tej książki w formie audiobooka i tylko dzięki temu przez nią przebrnęłam. Myślę, że gdybym ją czytała to po prostu zapadłabym w sen.

Bardzo słaba pozycja, nudna, przewidywalna, pozbawiona emocji, erotyzmu, głębszych uczuć. Bezsensowne opisy codziennych czynności (typu używania perfum, które nagle wypadają z rąk - po co?) które nic nie wnoszą do fabuły i zdają...

Ta książka jest zła. Po prostu zła. Tandetnie napisana, co to w ogóle za dialogi... coś okropnego. Dawno nie czytałam tak złej książki. Nie chce tutaj spoilerować ale zachowanie głównej bohaterki jest dla mnie totalnie niezrozumiałe. Nie wiem jak można się tak zachowywać... dno, dno i jeszcze raz dno. Historia oczywiście przewidywalna.

Ta książka jest zła. Po prostu zła. Tandetnie napisana, co to w ogóle za dialogi... coś okropnego. Dawno nie czytałam tak złej książki. Nie chce tutaj spoilerować ale zachowanie głównej bohaterki jest dla mnie totalnie niezrozumiałe. Nie wiem jak można się tak zachowywać... dno, dno i jeszcze raz dno. Historia oczywiście przewidywalna.

"- Czy ty się nie zakochujesz?
- A jak myślisz? - Tommaso zmusza usta do uśmiechu, który mówi wszystko i nic, odchyla głowę nieco do tyłu, a jego źrenice są rozszerzone.
- Myślę, że nie chcesz mi odpowiedzieć. - Ona również się uśmiecha, jednak jest bardzo poważna.
- Och, Lindo. - Pot spływa mu ze skroni, po szyi, środkiem torsu aż do pępka. - Jak mam to powiedzieć? Wiem tylko, że to jest dużo więcej.
- Dużo więcej niż co? - Teraz, widząc jego opór nie chce tak łatwo mu odpuścić.
- Dużo więcej."

I to jest chyba idealne podsumowanie tej książki (i mój ulubiony fragment),bo dużo więcej namiętności, pasji i uczuć tu nie znajdziecie. Jest właśnie "coś więcej", choć jak na gorący romans to bywa dość chłodno... Jeszcze te nie do końca wyjaśnione i pogmatwane relacje z innymi (Tommaso + Nadine, Linda + Davide, Linda + Alessandro - o to jest wątek na płomienny romans!),które jednak wpływają na to, że trudno jest uwierzyć w stabilność i prawdziwość uczucia bohaterów. Za to bardzo na plus klimat (wątek odnawiania willi przez bohaterkę),ładne, plastyczne opisy itd. Przeczytałam, z przyjemnością, po drugi tom sięgnę, ale do zachwytu daleko.

"- Czy ty się nie zakochujesz?
- A jak myślisz? - Tommaso zmusza usta do uśmiechu, który mówi wszystko i nic, odchyla głowę nieco do tyłu, a jego źrenice są rozszerzone.
- Myślę, że nie chcesz mi odpowiedzieć. - Ona również się uśmiecha, jednak jest bardzo poważna.
- Och, Lindo. - Pot spływa mu ze skroni, po szyi, środkiem torsu aż do pępka. - Jak mam to powiedzieć? Wiem...

Autorka mocno się postarała by głównych bohaterów nie dało się polubić. W żadnej przedstawionej postaci nie potrafię znaleźć jakiejkolwiek pozytywnej cechy. Ogólnie całość jest nudna, przewidywalna i niesamowicie irytująca. Książka pomimo swej małej objętości strasznie się dłuży.

Autorka mocno się postarała by głównych bohaterów nie dało się polubić. W żadnej przedstawionej postaci nie potrafię znaleźć jakiejkolwiek pozytywnej cechy. Ogólnie całość jest nudna, przewidywalna i niesamowicie irytująca. Książka pomimo swej małej objętości strasznie się dłuży.

Kiedy tylko zobaczyłam kolejny cykl powieści Irene Cao (tym razem dylogię) z wielką dozą ciekawości po nią sięgnęłam. 3 poprzednie powieści innego cyklu tak bardzo mi się spodobały i uznałam, że autorka tym razem również mnie nie zawiedzie no i nie zawiodła :)
Powieść Przeczytałam w mgnieniu oka. Co prawda nie było tu tak dużo erotyki co w poprzednich powieściach, niemniej jednak nie żałuję, że po nią sięgnęłam oderwawszy się od mocniejszych klimatów.
Linda, główna bohaterka powieści wdaje się w romans , którego kontynuacja nastąpi w drugiej części "Za całą miłość". Pokrzepiająca lektura dla fanów gatunku

Kiedy tylko zobaczyłam kolejny cykl powieści Irene Cao (tym razem dylogię) z wielką dozą ciekawości po nią sięgnęłam. 3 poprzednie powieści innego cyklu tak bardzo mi się spodobały i uznałam, że autorka tym razem również mnie nie zawiedzie no i nie zawiodła :)
Powieść Przeczytałam w mgnieniu oka. Co prawda nie było tu tak dużo erotyki co w poprzednich powieściach, niemniej...

Książka przyjemna, ale jak dla mnie zbyt dużo zbędnych opisów, każdego szczegółu.

Książka przyjemna, ale jak dla mnie zbyt dużo zbędnych opisów, każdego szczegółu.

Myślałam., że spodoba mi się ta książka, ale niestety podczas 2 podejść obydwa skończyły się fiaskiem przy około 30% książki. Bardzo nudna i zupełnie nieciekawa książka.

Myślałam., że spodoba mi się ta książka, ale niestety podczas 2 podejść obydwa skończyły się fiaskiem przy około 30% książki. Bardzo nudna i zupełnie nieciekawa książka.

Lekki romans ciekawa książka

Lekki romans ciekawa książka

Odsłuchany audiobook. Całkiem fajna i przyjemna..

Odsłuchany audiobook. Całkiem fajna i przyjemna..