Z reguły po bardziej inspirującej lekturze sięgam po jakiś kryminał jako przerywnik. I tym razem padło na panią Bondę. To już druga książka tej autorki, którą przyszło mi przeczytać. Początek powieści zapowiadał się bardzo dobrze. To co podoba mi się szczególnie u tej autorki to ciekawie opisane postacie - poczynając od ich historii poprzez charakter i sposób bycia, który ich przeszłość ugruntowała. Retrospekcja z początku książki też zapowiadała się bardzo dobrze.
Niestety dla mnie im dalej w las tym było coraz gorzej. Jeśli chodzi o działania policji czy głównej bohaterki to określiłabym je jako chaotyczne, dziwacznie połączone, trochę nie do końca wynikowo. Z jednej strony nic na nikogo nie mają a z drugiej za chwilę na podstawie jednej niewyraźnej myśli czy przebłysku np. na przesłuchanie trafia świadek lub dokonują zatrzymania. Wydaje mi się, że dużo tu niedopowiedzeń i konkretnych motywacji. Być może w tej fabule zachowanie spójności utrudnia fakt, że co chwilę przeskakujemy też do krótkich wątków i epizodów poszczególnych postaci drugoplanowych. W dodatku często takich, które odsłaniają czytelnikowi dużo faktów i informacji na temat śledztwa, a których w żaden sposób nie ujawniają śledczy za pomocą swoich niezbornych działań. Generalnie też wydaje mi się, że autorka chciała wysnuć zanadto wyrafinowaną linię fabularną pełną zwrotów akcji i pułapek na czytelnika, jednak w moim odczuciu wyszedł z tego jeden wielki.. bałagan.
Wracając jednak do plusów to książka zdecydowanie jest łatwa w odbiorze i napisana prostym językiem. Podobał mi się również dość rozbudowany wątek alkoholizmu. Reasumując, nie skreślam jeszcze Saszy, ale na ten moment uczucia nie są tak pozytywne jakbym tego oczekiwała.

Z reguły po bardziej inspirującej lekturze sięgam po jakiś kryminał jako przerywnik. I tym razem padło na panią Bondę. To już druga książka tej autorki, którą przyszło mi przeczytać. Początek powieści zapowiadał się bardzo dobrze. To co podoba mi się szczególnie u tej autorki to ciekawie opisane postacie - poczynając od ich historii poprzez charakter i sposób bycia, który...

Nie dałam rady przeczytać jej jednym ciągiem, pod koniec akcja się dłuży. nie mogłam się doczekać na profil stworzony przez bohaterkę kształconą na angielskiej uczelni i ... rozczarowałam się, chyba każdy przy dobrych chęciach dałby radę pozyskać takie informacje, nie trzeba specjalistycznej wiedzy w zakresie profilowania. Sama fabuła ciekawa, chociaż duża ilość przedstawionych osób trochę gmatwa akcję.

Nie dałam rady przeczytać jej jednym ciągiem, pod koniec akcja się dłuży. nie mogłam się doczekać na profil stworzony przez bohaterkę kształconą na angielskiej uczelni i ... rozczarowałam się, chyba każdy przy dobrych chęciach dałby radę pozyskać takie informacje, nie trzeba specjalistycznej wiedzy w zakresie profilowania. Sama fabuła ciekawa, chociaż duża ilość...

Ktoś mocno "popłynął" z tą "Królową Polskiego kryminalu"
Może i pomysł ciekawy ale książka strasznie przegadana i "wyciągnięta".
Kilka razy zdarzyło mi się przysnąć podczas czytania...

Ktoś mocno "popłynął" z tą "Królową Polskiego kryminalu"
Może i pomysł ciekawy ale książka strasznie przegadana i "wyciągnięta".
Kilka razy zdarzyło mi się przysnąć podczas czytania...

Przewidywalna do bólu. Czasem aż zastanawiałem się czy autorka specjalnie daje tak oczywiste wskazówki czytelnikowi żeby się pośmiać wspólnie z tego, że bohaterka nie wpada na tak oczywiste rzeczy (mimo że jest wielce utalentowana profilerką)

Przewidywalna do bólu. Czasem aż zastanawiałem się czy autorka specjalnie daje tak oczywiste wskazówki czytelnikowi żeby się pośmiać wspólnie z tego, że bohaterka nie wpada na tak oczywiste rzeczy (mimo że jest wielce utalentowana profilerką)

Zdecydowanie nie dla mnie.
Nuda i przewidywalność.

Zdecydowanie nie dla mnie.
Nuda i przewidywalność.

Niestety nudzi.

Niestety nudzi.

Na siłę się czytało do końca bo chciałam zrezygnować w połowie …. Nie wiem co było, bo kompletnie nudna była dla mnie;(

Na siłę się czytało do końca bo chciałam zrezygnować w połowie …. Nie wiem co było, bo kompletnie nudna była dla mnie;(

Próbowałam ale kompletnie nie potrafiłam się w to wciągnąć. Ciężko się czyta, nie wiem, może na tym polega oryginalność tej autorki?

Próbowałam ale kompletnie nie potrafiłam się w to wciągnąć. Ciężko się czyta, nie wiem, może na tym polega oryginalność tej autorki?

Może tym razem bez oceny. Słabe pisanie to główny grzech tej książki. Lubię zawiłe fabuły, które razem z mężem rozsupłujemy, bo czytamy sobie na głos lub równolegle na czytnikach. Ale to niestety książka, której nie dokończyliśmy. Dlatego brak oceny, bo nie uważam, że powinno się oceniać coś, czego się nie skończyło. Po raz pierwszy w przypadku pani Bondy taka sytuacja

Może tym razem bez oceny. Słabe pisanie to główny grzech tej książki. Lubię zawiłe fabuły, które razem z mężem rozsupłujemy, bo czytamy sobie na głos lub równolegle na czytnikach. Ale to niestety książka, której nie dokończyliśmy. Dlatego brak oceny, bo nie uważam, że powinno się oceniać coś, czego się nie skończyło. Po raz pierwszy w przypadku pani Bondy taka sytuacja

Jestem rozczarowany. Ponoć Katarzyna Bonda uznawana jest za królową polskiego kryminału. Jeśli tak jest, to chyba bardzo słabą z taką literaturą w naszym kraju;). Spodziewałem się książki o profilerce, a główna bohaterka tylko raz podczas całej powieści spróbowała swoich sił w tej dziedzinie i chyba każdy kto czytał stworzony przez nią profil musiał mieć niezły ubaw, reszta historii nie miała nic wspólnego z profilowaniem przestępców. Cała historia jest wyjątkowo zawiła, mnogość wątków i postaci wprowadzonych przez autorkę mają oczywiście na celu wprowadzenie dezorientacji czytelnika, niemniej jednak w rzeczywistości historia jest po prostu banalnie prosta i moim zdaniem każdy bardzo szybko wpadnie na pomysł jakie jest rozwiązanie zagadki. Nie sięgne po kolejne części ani po inne książki Katarzyny Bondy. Dla mnie była to duża strata czasu. Nie polecam.

Jestem rozczarowany. Ponoć Katarzyna Bonda uznawana jest za królową polskiego kryminału. Jeśli tak jest, to chyba bardzo słabą z taką literaturą w naszym kraju;). Spodziewałem się książki o profilerce, a główna bohaterka tylko raz podczas całej powieści spróbowała swoich sił w tej dziedzinie i chyba każdy kto czytał stworzony przez nią profil musiał mieć niezły ubaw, reszta...