Oprócz marzeń warto mieć papierosy
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Nowa proza polska
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 142
- Czas czytania
- 2 godz. 22 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8324702814
życie jest dziwne. zwłaszcza gdy ma się oryginalną wyobraźnię i specyficzne poczucie humoru. Ale bohater zaskakujących historyjek chłopak z warszawskiej Saskiej Kępy ma także wielki dar obserwacji: jego świat składa się i z ludzi, jadących autobusem, i z... mumii, wyplutej przez bagno , która zniszczyła mu małżeństwo. Lubi piękne dziewczyny, piwo, swoją dzielnicę i... makabreski. Jeśli już jednak szokuje, to nigdy dla samego szokowania. Raczej po to, byśmy spojrzeli na siebie z większego dystansu i nie zasklepiali się w różnych tabu : podczas wycieczki szkolnej do Oświęcimia też można się zadurzyć w ładnej dziewczynie! Intrygująca, niebanalna proza, bez zadęcia , dla wszystkich lekko szalonych i otwartych na ciekawą literaturę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 116
- 105
- 28
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Oprócz marzeń warto mieć papierosy.
OPINIE i DYSKUSJE
Poprawnie, sprawnie napisane... przeciętne i nudnawe. Zbiorek króciutkich 40-50 opowiadanek mających zazwyczaj po 2-5 stron. Nostalgiczny klimat, puentowatość. Tematycznie jak wczesny Shuty, ale może mniej ironiczne, a więcej wspomnianej nostalgii. Zasadniczy minus zbiorku to dla mnie forma. Zawsze pierwsza osoba i zazwyczaj 3-5 zdań średnio-złożone, to jako akapicik, i takich akapicików kilkanaście. Nie widzę tu żadnych poszukiwań formalnych, a szkoda, bo przy tak dużej ilości opowiadanek i to bardzo krótkich, można naprawdę zaryzykować i poszukać, poeksperymentować z narracja, budową zdań. To nie jest złe, jest poprawne i sprawnie napisane, ale osobiście szanuję bardziej poszukiwania, nawet nietrafione niż zwarte nudziarstwo. Przy 50 opowiadaniach zaszaleć w powiedzmy 10, i odnaleźć w zaledwie co trzecim z dziesięciu ciekawą narrację, sposób zapisu, niekonwencjonalną treść, to już byłby sukces. Owszem, jest jedno opowiadanko o syropie na kaszel, ale zakończone typowa puentą. Przy tak dużej liczbie krótkich tekstów ta puentowatość też razi. Puenty w tym tomiku choć często niezaskakujące, to nie są złe, ale są prawie zawsze i to jest kolejne przeciętniactwo. 4.5-5/10
Poprawnie, sprawnie napisane... przeciętne i nudnawe. Zbiorek króciutkich 40-50 opowiadanek mających zazwyczaj po 2-5 stron. Nostalgiczny klimat, puentowatość. Tematycznie jak wczesny Shuty, ale może mniej ironiczne, a więcej wspomnianej nostalgii. Zasadniczy minus zbiorku to dla mnie forma. Zawsze pierwsza osoba i zazwyczaj 3-5 zdań średnio-złożone, to jako akapicik, i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiektóre z opowiadać przedstawionych w niniejszym zbiorze pozytywnie zaskakują pomysłowością i nietuzinkową wyobraźnią autora. Całość jest jednak napisana dość niedbale (podejrzewam, że jest to niedbałość celowa) i mało zachęcająco. Oczywiście, wziąć trzeba pod uwagę, że jest to debiut i to napisany prawdopodobnie w czasach, kiedy autor, dziś już po odwyku, wówczas babrał się w alkoholowym nałogu. Mimo to „Oprócz marzeń warto mieć papierosy” po prostu nie jest dobrą literaturą. Najbardziej urzekający w tej książce jest jej tytuł – to on właśnie zaintrygował mnie na tyle, że postanowiłem sięgnąć po ten zbiór nowel. Spodobał mi się również leitmotiv polegający na tym, że niemal w każdym opowiadaniu bohater pali wymienionego właśnie w tytule papierosa. Na osłodę dodam, że niektóre opowiadania, takie jak „Radość” czy „Oprócz marzeń warto mieć papierosy”, ujęły mnie ponad przeciętnie, głównie wrażliwością pióra autora. Przeczytać warto (lektura całości to jakieś dwie godziny),jest to rzecz jednak mocno przeciętna.
Niektóre z opowiadać przedstawionych w niniejszym zbiorze pozytywnie zaskakują pomysłowością i nietuzinkową wyobraźnią autora. Całość jest jednak napisana dość niedbale (podejrzewam, że jest to niedbałość celowa) i mało zachęcająco. Oczywiście, wziąć trzeba pod uwagę, że jest to debiut i to napisany prawdopodobnie w czasach, kiedy autor, dziś już po odwyku, wówczas babrał...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiewielki tomik pełen króciutkich opowiadań, klasycznych szortów. Jest ich tu kilkadziesiąt.
Króciaki te, często abstrakcyjne w tonacji, jakoś tam ocierają się o absurd, złudę, metafizykę. Autor obserwuje, życie, przetwarza po swojemu i podaje nam w takiej poetyckiej, połamanej, groteskowej formie.
Niestety jedyną wyjątkową rzeczą w tym zbiorze jest jego tytuł. Rewelacyjne zdanie. Reszta już nie jest taka fajna. Nie można powiedzieć, że to jakiś szmelc zupełny, ale nie bardzo jest się czym zachwycać. Tu i tam jakieś ziarnko.
Nie jest to rzecz godna pogardy, ale też spokojnie można żyć bez jej znajomości. Nie odradzam ani nie polecam.
5,5/10
Niewielki tomik pełen króciutkich opowiadań, klasycznych szortów. Jest ich tu kilkadziesiąt.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKróciaki te, często abstrakcyjne w tonacji, jakoś tam ocierają się o absurd, złudę, metafizykę. Autor obserwuje, życie, przetwarza po swojemu i podaje nam w takiej poetyckiej, połamanej, groteskowej formie.
Niestety jedyną wyjątkową rzeczą w tym zbiorze jest jego tytuł. Rewelacyjne...
Z ZASOBÓW BIBLIOTEKI W TORONTO. Pozdrowienia dla konsula i attaché kulturalnego
Juliusz Strachota (ur.1979) zadebiutował tym bełkotem w 2006. To wszystko. PAŁA
Z ZASOBÓW BIBLIOTEKI W TORONTO. Pozdrowienia dla konsula i attaché kulturalnego
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJuliusz Strachota (ur.1979) zadebiutował tym bełkotem w 2006. To wszystko. PAŁA
Oprócz marzeń warto mieć papierosy
Palacz to, zgodnie z panującą modą, okropnie biedne stworzenie. Bierze paczuszkę swoich ulubionych „Zigaretten nach Berlin” i może z miejsca dostać zawału serca od tych napisów grożących nagłą śmiercią, albo, co gorsza impotencją, albo dostać mdłości na widok obrazka zdobiącego paczkę fajek. W pracy ścigają i schować się nie ma gdzie, chyba tylko pozostaje popływać w palaczowym „akwarium”. W domu też rodzina kręci na dymek nosem, marźnie więc zahukany nałogowiec na balkonie, przeziębi się jak nic (palenie jednak jest niezdrowe!),albo kurzy w toalecie – to dopiero katorga! Bo i ciasno, i samotnie, a papierosek lubi towarzystwo. Ile znajomości zostało zawartych dzięki paleniu, wszak na imprezach zaraz grono miłośników tytoniu błyskawicznie się powiększa, że nie wspomnę, ile dzieł wiekopomnych narodziło się w oparach dymu. Poza tym trzeba przecież mieć jakieś wady, inaczej wszyscy poszlibyśmy żywcem do nieba. Oprócz marzeń warto mieć papierosy to tytuł jednego z krótkich opowiadanek ze zbioru autorstwa Juliusza Strachoty. Jest to współczesna proza młodego pokolenia. Realizm z domieszką groteski, a może rzeczywistość w czystej formie. Polecam, bo to świeże spojrzenie i warto wiedzieć, co młodym po głowach chodzi.
Oprócz marzeń warto mieć papierosy
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPalacz to, zgodnie z panującą modą, okropnie biedne stworzenie. Bierze paczuszkę swoich ulubionych „Zigaretten nach Berlin” i może z miejsca dostać zawału serca od tych napisów grożących nagłą śmiercią, albo, co gorsza impotencją, albo dostać mdłości na widok obrazka zdobiącego paczkę fajek. W pracy ścigają i schować się nie ma gdzie,...
Kiepskie.
Z całości bronią się może 3-4 opowiadania (a jest ich z 50). Widać to co zawsze u Strachoty, czyli inspirację Schulzem, minimalizm, klimat gocławski, blokowiska, samobójstwa, dzieciństwo, rodzinę, niedojrzałość. Jednak Strachota lepiej wypada gdy w całej książce mamy jednego, bliskiego pisarzowi narratora i luźno (ale jednak) łączące się ze sobą wątki, a nie taki chaos jak tutaj.
Moim zdaniem nie warto wypożyczać, chyba, że jesteście fanami Strachoty albo mieszkacie koło Balatonu.
Jeżeli nie znacie Strachoty, to KONIECZNIE przeczytajcie jego "Relaks amerykański" - jedna z najlepszych polskich książek po 1989 <3
edit: przeszedłem się nad Balatonem i po Pekinie, przeczytałem niektóre opowiadania jeszcze raz i dodałem jedną gwiazdkę.
Kiepskie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ całości bronią się może 3-4 opowiadania (a jest ich z 50). Widać to co zawsze u Strachoty, czyli inspirację Schulzem, minimalizm, klimat gocławski, blokowiska, samobójstwa, dzieciństwo, rodzinę, niedojrzałość. Jednak Strachota lepiej wypada gdy w całej książce mamy jednego, bliskiego pisarzowi narratora i luźno (ale jednak) łączące się ze sobą wątki, a nie taki...
Całkiem dobrze Autor powiela pewne schematy, które można dostrzec w książkach Kereta. Z pewnością można z tych króciutkich opowiadań odczytać wiele, bo pod warstwą treści opisującej nasz codzienność, skrywa się drugie dno.
Całkiem dobrze Autor powiela pewne schematy, które można dostrzec w książkach Kereta. Z pewnością można z tych króciutkich opowiadań odczytać wiele, bo pod warstwą treści opisującej nasz codzienność, skrywa się drugie dno.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZbiór opowiadań, trochę zakręconych, trochę nie zrozumiałych, ale wciągających. Książka idealna do poczytania na plaży. Lekka, szybko się czyta, opowiadania są krótkie takie w sam raz na raz ;).
Zbiór opowiadań, trochę zakręconych, trochę nie zrozumiałych, ale wciągających. Książka idealna do poczytania na plaży. Lekka, szybko się czyta, opowiadania są krótkie takie w sam raz na raz ;).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDla mnie, nałogowego palacza, tytuł był bardzo obiecujący. Niestety tytuł to jedyna dobra strona tej książki, która stanowi zbiór opowiadań. Każde jest króciutkie - mniej więcej półtora strony. Często mają bardzo podobną fabułę. Żadne nie jest zaskakujące, interesujące, żadne nie zapada w pamięć. Postaci są identycznie płytkie w każdym opowiadaniu. Czytając tę książkę zastanawiałam się, co autor musiał zrobić, żeby wydać ten zbiór. Jedna z najgorszych rzeczy, jakie kiedykolwiek przeczytałam.
Dla mnie, nałogowego palacza, tytuł był bardzo obiecujący. Niestety tytuł to jedyna dobra strona tej książki, która stanowi zbiór opowiadań. Każde jest króciutkie - mniej więcej półtora strony. Często mają bardzo podobną fabułę. Żadne nie jest zaskakujące, interesujące, żadne nie zapada w pamięć. Postaci są identycznie płytkie w każdym opowiadaniu. Czytając tę książkę...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toStrasznie się męczyłem czytając tę książkę, a w zasadzie zbiór krótkich opowiadań. Poza ostatnim "Warzywa i owoce", nie polecam...
Strasznie się męczyłem czytając tę książkę, a w zasadzie zbiór krótkich opowiadań. Poza ostatnim "Warzywa i owoce", nie polecam...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to