rozwińzwiń

Sobota

Okładka książki Sobota Ian McEwan
Okładka książki Sobota
Ian McEwan Wydawnictwo: Albatros literatura piękna
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Saturday
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
837359275X
Tłumacz:
Andrzej Szulc
Tagi:
literatura brytyjska
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
132 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
393
262

Na półkach:

Hm, ponownie wyobrażałam sobie inaczej fabułę niż po opisie książki. Akcja jak dla mnie rozkręciła się chyba jedynie jakoś w ostatnim rozdziale, gdy na obiad przyjeżdża Daisy... Jak zwykle mnóstwo opisów, które nie wnoszą nic właściwego do historii, a także mnóstwo retrospekcji. Przebrnęłam, ale drugi raz nie sięgnę.

Hm, ponownie wyobrażałam sobie inaczej fabułę niż po opisie książki. Akcja jak dla mnie rozkręciła się chyba jedynie jakoś w ostatnim rozdziale, gdy na obiad przyjeżdża Daisy... Jak zwykle mnóstwo opisów, które nie wnoszą nic właściwego do historii, a także mnóstwo retrospekcji. Przebrnęłam, ale drugi raz nie sięgnę.

Pokaż mimo to

avatar
25
25

Na półkach:

Moim zdaniem to była świetna książka. Warto nadmienić, że jej autor był laureatem Nagrody Bookera, a za "Sobotę" otrzymał James Tait Black Memorial.
Akcja obejmuje jeden dzień: sobotę 15 lutego 2003 roku. W tym dniu ma odbyć się w Londynie demonstracja przeciw wojnie w Iraku. Główny bohater, Henry, jest brytyjskim neurochirurgiem. Budzi się rano z poczuciem nadciągającej katastrofy. Doświadcza też dziwnej wizji przelatującego nad Londynem płonącego samolotu. To wszystko zmusza bohatera do refleksji nad współczesnymi zagrożeniami. Jednak w trakcie codziennych, rutynowych czynności i obowiązków zawodowych Henry zapomina o swoim niepokoju. Do czasu. W końcu w świecie Henrego zaczynają pojawiać się pewne odchylenia od normy, a napięcie znów zaczyna narastać...
Uważam, że świetny język jakim napisana jest książka dodatkowo potęguje poczucie zagrożenia, które jest tu elementem kluczowym. Sporo jest też medycznej terminologii. Początkowo budziło to we mnie pewną niechęć, bo nie wszystkie określenie były dla mnie zrozumiałe. Później doszłam do wniosku, że to celowy zabieg, który ma zwiększać dyskomfort czytania i jednocześnie powodować, że lepiej zrozumiemy głównego bohatera. Książka skłania do refleksji. Nie tylko takich, jakie towarzyszą głównemu bohaterowi, ale i innych dotyczących poczucia bezpieczeństwa osoby w świecie. Postawiono tu także szereg pytań, na które, mimo sugestii autora, samodzielnie powinniśmy sobie odpowiedzieć.
Polecam tym czytelnikom, którzy lubią trudne, nieoczywiste fabuły. Czytanie nie jest może idealną rozrywką, ale za to doskonałą przygodą. O tej książce naprawdę trudno zapomnieć!

Moim zdaniem to była świetna książka. Warto nadmienić, że jej autor był laureatem Nagrody Bookera, a za "Sobotę" otrzymał James Tait Black Memorial.
Akcja obejmuje jeden dzień: sobotę 15 lutego 2003 roku. W tym dniu ma odbyć się w Londynie demonstracja przeciw wojnie w Iraku. Główny bohater, Henry, jest brytyjskim neurochirurgiem. Budzi się rano z poczuciem nadciągającej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
55

Na półkach:

Opis książki zachęca, sama książka niespecjalnie,chociaż i tak jest chyba jedną z nielicznych McEwana którą jeszcze jakoś można przetrawić.

Opis książki zachęca, sama książka niespecjalnie,chociaż i tak jest chyba jedną z nielicznych McEwana którą jeszcze jakoś można przetrawić.

Pokaż mimo to

avatar
783
30

Na półkach:

Powoli z mozołem. Nie.

Powoli z mozołem. Nie.

Pokaż mimo to

avatar
1152
610

Na półkach:

Jedna z lepszych książek jakie kiedykolwiek przeczytałam! Świetnie ukazany jeden dzień z życia brytyjskiego neurochirurga. Doskonałe pióro autora powoduje, że nie można się od tej książki oderwać, a gdy się ją skończy..... pozostaje tęsknota za głównym bohaterem.Chociaż Henry,ze względu na swoją profesję jest nietuzinkowy - to wszystkie jego przemyślenia i analizy otaczającej, napierającej, niekoniecznie chcianej brutalnej rzeczywistości, powodują, że czujemy podobnie. Wewnętrzne przemyślenia bardzo głębokie i bliskie, dlatego tak łatwo się z nimi zaprzyjaźnić.
Poza tym, ta książka pięknie opisuje dojrzałą miłość dojrzałych ludzi, bez patosu, lukru i trywialności, a to w literaturze ogromna rzadkość.

Jedna z lepszych książek jakie kiedykolwiek przeczytałam! Świetnie ukazany jeden dzień z życia brytyjskiego neurochirurga. Doskonałe pióro autora powoduje, że nie można się od tej książki oderwać, a gdy się ją skończy..... pozostaje tęsknota za głównym bohaterem.Chociaż Henry,ze względu na swoją profesję jest nietuzinkowy - to wszystkie jego przemyślenia i analizy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
558
558

Na półkach:

Przeczytać można ale nie jest to szczególnie ciekawa książka. Bardzo rozwleczona akcja, która czasowo zamyka się w jednym dniu.

Przeczytać można ale nie jest to szczególnie ciekawa książka. Bardzo rozwleczona akcja, która czasowo zamyka się w jednym dniu.

Pokaż mimo to

avatar
574
316

Na półkach: ,

McEwan raczej nie rozczarowuje. W każdej jego powieści czytamy o dramacie człowieka i z ogromnym zainteresowaniem śledzimy, w jaki sposób doszło do tych zdarzeń. Podczas czytania jego książek, mam wrażenie, że się za mną snują. Nawet, gdy nie czytam, są ze mną obecnie.

McEwan raczej nie rozczarowuje. W każdej jego powieści czytamy o dramacie człowieka i z ogromnym zainteresowaniem śledzimy, w jaki sposób doszło do tych zdarzeń. Podczas czytania jego książek, mam wrażenie, że się za mną snują. Nawet, gdy nie czytam, są ze mną obecnie.

Pokaż mimo to

avatar
236
74

Na półkach: , , ,

Nie polubię się jednak z książkami pana McEwana.

Ogromna dysproporcja między ilością narracji i dialogów. Przez nadmiar tych pierwszych książkę czyta się opornie. Akcja się ślimaczy niesamowicie mniej więcej do połowy książki, później już się odrobinę rozpędza.

Podobnie jak przy "Dziecku w czasie", przez "Sobotę" również przebrnęłam, co było dla mnie męką pańską.

Panie McEwan, próbowałam...

Nie polubię się jednak z książkami pana McEwana.

Ogromna dysproporcja między ilością narracji i dialogów. Przez nadmiar tych pierwszych książkę czyta się opornie. Akcja się ślimaczy niesamowicie mniej więcej do połowy książki, później już się odrobinę rozpędza.

Podobnie jak przy "Dziecku w czasie", przez "Sobotę" również przebrnęłam, co było dla mnie męką pańską.

Panie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1025
205

Na półkach: ,

Opis jednego dnia z życia 48-letniego, londyńskiego neurochirurga. Jak zwykle McEwan jest elokwentny i szczegółowy w opisach. Za dużo jednak jak dla mnie było roztrząsania globalnych problemów (wojna w Iraku, terroryzm),a za mało czarowania słowem. Według mnie powieść poniżej średniego poziomu jednego z moich ulubionych pisarzy, tylko momentami zbliżająca się do najlepszych dzieł Autora.

Opis jednego dnia z życia 48-letniego, londyńskiego neurochirurga. Jak zwykle McEwan jest elokwentny i szczegółowy w opisach. Za dużo jednak jak dla mnie było roztrząsania globalnych problemów (wojna w Iraku, terroryzm),a za mało czarowania słowem. Według mnie powieść poniżej średniego poziomu jednego z moich ulubionych pisarzy, tylko momentami zbliżająca się do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
2

Na półkach: ,

Warto pczyczytać po przeczytaniu książki Pani Dalloway

Warto pczyczytać po przeczytaniu książki Pani Dalloway

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    354
  • Przeczytane
    334
  • Posiadam
    86
  • Ulubione
    11
  • Teraz czytam
    8
  • Literatura angielska
    6
  • 2013
    5
  • 1001 książek
    3
  • 2012
    3
  • 2018
    3

Cytaty

Więcej
Ian McEwan Sobota Zobacz więcej
Ian McEwan Sobota Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także