Trzeci tom jakościowo był pośrodku, gorszy niż drugi ale lepszy niż pierwszy. Tom to dużo powiedziane poniewaz jest to bardziej esej na 180 stronach obejmujących niecałe 500 lat historii Persji i jest to największy zarzut, poniewaz wikększość zdażeń jest opisana bardzo skrótowo, chociaż autor starał się przekazać najważniejsze wydarzenia, co prawda w dość dużym skrócie telegraficznym, jak np. wspomnienie o procesie i konsekwencjach pozyskiwania przez Brytyjczyków koncesji na wydobycie ropy (z czego później powstało BP),czy pobieżne potraktowanie Brytyjsko-Rosyjskich imperialnych gier o Iran, to jednak nie wyczerpał tematu wielu ważnych wydarzeń.
Książkę warto przeczytać, ale raczej trzeba ją potraktować jako wstęp do lepszego poznania Persji, zwłaszcza jeśli chce się zrozumieć obecną sytuację to na bazie tej książki będzie to niemożliwe, bo za pobieżnie opisuje wydarzenia, a wiele istotnych zdarzeń jest tylko zasygnalizowane, bez opisu konsekwencji danych działań.

Trzeci tom jakościowo był pośrodku, gorszy niż drugi ale lepszy niż pierwszy. Tom to dużo powiedziane poniewaz jest to bardziej esej na 180 stronach obejmujących niecałe 500 lat historii Persji i jest to największy zarzut, poniewaz wikększość zdażeń jest opisana bardzo skrótowo, chociaż autor starał się przekazać najważniejsze wydarzenia, co prawda w dość dużym skrócie...

W książkach traktujących o dziejach różnych państw powszechna jest tendencja do tego, by wydarzenia XIX i XX wieku opisywać obszerniej i bardziej szczegółowo niż stulecia poprzednie. B. Składanek poszedł w innym kierunku i w jego "Historii Persji" tom trzeci poświęcony wiekom XVI-XX jest najcieńszy. Mimo iż okres rządów Safawidów, Nadir Szacha, Zandów, Kadżarów i Pahlawich jest zdecydowanie lepiej udokumentowany źródłowo, Autor potraktował ponad 400 lat irańskich dziejów niezwykle ogólnie. O okresie safawidzkim napisał jeszcze relatywnie dużo, ale na temat procesów modernizacyjnych w Iranie kadżarskim - już malutko. Jeśli porówna się to wszystko z tym, co napisali na temat tych problemów M. Smurzyński i A. Krasnowolska w "Historii Iranu" wydawnictwa Ossolineum, to takie zestawienie wypadnie zdecydowanie na niekorzyść B. Składanka. W jego książce zawarte są tylko najbardziej podstawowe informacje (przede wszystkim wojny z Turcją i Rosją oraz relacje z Europą),więc jeśli ktoś tylko ma czas, lepiej wybrać "Historię Iranu". I to dotyczy w zasadzie wszystkich tomów "Historii Persji".

Tomasz Babnis

W książkach traktujących o dziejach różnych państw powszechna jest tendencja do tego, by wydarzenia XIX i XX wieku opisywać obszerniej i bardziej szczegółowo niż stulecia poprzednie. B. Składanek poszedł w innym kierunku i w jego "Historii Persji" tom trzeci poświęcony wiekom XVI-XX jest najcieńszy. Mimo iż okres rządów Safawidów, Nadir Szacha, Zandów, Kadżarów i Pahlawich...