Barcelona. Stolica Polski
Barcelonę od Polski dzieli ponad dwa tysiące kilometrów, ale dusza tego miasta jest bardzo słowiańska. Katalończyków od wieków nazywają Polakami, a Polacy mają wyjątkowy sentyment do mieszkańców Barcelony.
Kto by pomyślał, że najpopularniejszy w Katalonii program satyryczny ma tytuł „Polònia”, a emisja kończy się słowem „Koniec”, które znają wszyscy? Wszakże w dzieciństwie byli „karmieni” polskimi kreskówkami takimi jak Bolek i Lolek. Katalończycy kochają Mrożka i Kantora, a spacer po mieście zaprowadzi nas do miejsc, gdzie chodził Chopin, Anders, Kapuściński i Gombrowicz. Po drodze znajdziemy polskie restauracje i sklepy, gdzie można kupić suchą krakowską, która jednak w niczym nie przypomina polskiego specjału. W katedrze wisi obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, a sukces klubu Barҫa zaczął się od polskiego piłkarza, który grał tam bez wynagrodzenia.
W czasach Franco „bycie Polakiem” nabrało w Barcelonie wyjątkowego znaczenia. Najpierw pejoratywnego, nadanego z zewnątrz przez mieszkańców innych regionów — miało ośmieszać. Jednak Katalończycy ze swoim nieco przytłumionym, śródziemnomorskim temperamentem, zamiast odwracać się do nas plecami i wstydzić się, że w całej Hiszpanii przezywają ich „Polakami”, otworzyli przed nami ramiona. Przyjęli jak swoich i zaadoptowali. Więcej — wykorzystali i wykorzystują nadane im słowiańskie pochodzenie. Polski tu jest na pęczki. I od lat ta katalońska, lokalna, miesza się z naszą, przyjezdną. I nie są to mieszanki ciężkostrawne. Polskie tytuły mają programy telewizyjne i książki. I mimo innych korzeni wzajemnie otwieramy się na nasze kultury i uzupełniamy. My płaczemy nad Wyznaję Jaume Cabrégo, a oni zrywają boki, czytając opowiadania Sławomira Mrożka. Nam smakuje salsa romesco, a oni w nowo otwartym polskim barze uczą się jeść śledzie i ruskie pierogi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 210
- 167
- 56
- 7
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
Cytaty
W czasach dyktatury do Kościoła należało ponad osiemdziesiąt procent szkół. Realizowały program narzucony przez powstałe w 1938 roku Narodowe Ministerstwo Edukacji, którego celem było wychowanie w duchu katolickim i patriotycznym. Szkoły publiczne miały niski poziom. Podczas wojny domowej reżim rozprawił się z nauczycielami, w większości zwolennikami republiki, uważanymi za wro...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Książka ciekawa, choć zawarte w niej tematy jedynie wspomina, nie zgłębia ich. Fragmenty z piłką nożną pominąłem, kompletnie mnie to nie interesuje. Lektura zbiegła się z moja wizytą w Barcelonie. Ze wszystkich zwiedzanych lokalizacji to było najbardziej brudne, hałaśliwe i przeciążone....
Książka ciekawa, choć zawarte w niej tematy jedynie wspomina, nie zgłębia ich. Fragmenty z piłką nożną pominąłem, kompletnie mnie to nie interesuje. Lektura zbiegła się z moja wizytą w Barcelonie. Ze wszystkich zwiedzanych lokalizacji to było najbardziej brudne, hałaśliwe i przeciążone....
Pokaż mimo tosympatyczna, z biglem napisana książka o relacjach polsko-katalońskich. Na szczęście bez specjalnego zelotyzmu politycznego, czy to w stronę catalanismo czy też espanolismo. Również na szczęście bez większych ambicji historiograficznych. Niestety tam gdzie autorka nie wie co i jak (słynne polacos) zmyśla, zamiast napisać od razu że ani ona nie ma pojęcia, ani chyba nikt inny.
sympatyczna, z biglem napisana książka o relacjach polsko-katalońskich. Na szczęście bez specjalnego zelotyzmu politycznego, czy to w stronę catalanismo czy też espanolismo. Również na szczęście bez większych ambicji historiograficznych. Niestety tam gdzie autorka nie wie co i jak (słynne polacos) zmyśla, zamiast napisać od razu że ani ona nie ma pojęcia, ani chyba nikt inny.
Pokaż mimo toNajpierw zaintrygował mnie tytuł. Później wzrok przyciągnęła szata graficzna (zdjęcia, zdobienia). A gdy zaczęłam czytać, utwierdziłam się w przekonaniu, że wybór był trafny. Tyle postaci, związanych z nimi faktów, tyle ciekawostek. Wszystko to sprawiło, że jeszcze bardziej chcę wrócić do Barcelony, miasta Katalończyków, którzy nazywają siebie Polakami.
Najpierw zaintrygował mnie tytuł. Później wzrok przyciągnęła szata graficzna (zdjęcia, zdobienia). A gdy zaczęłam czytać, utwierdziłam się w przekonaniu, że wybór był trafny. Tyle postaci, związanych z nimi faktów, tyle ciekawostek. Wszystko to sprawiło, że jeszcze bardziej chcę wrócić do Barcelony, miasta Katalończyków, którzy nazywają siebie Polakami.
Pokaż mimo toAutorka dość ciekawie opisuje polskie wątki i postaci związane z Katalonią na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Od polityków i artystów, przez piłkarzy, po zwykłych ludzi którzy próbują układać sobie życie w nowym miejscu. Po większości historii autorka w zasadzie prześlizguje się na przestrzeni 2-3 stron, więc dostajemy je raczej w pigułce. Szkoda że nie pokusiła się o głębszą analizę przynajmniej tych najciekawszych. Całość wzbogacona o sporą ilość zdjęć, w tym historycznych. Ogólnie warto przeczytać.
Autorka dość ciekawie opisuje polskie wątki i postaci związane z Katalonią na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Od polityków i artystów, przez piłkarzy, po zwykłych ludzi którzy próbują układać sobie życie w nowym miejscu. Po większości historii autorka w zasadzie prześlizguje się na przestrzeni 2-3 stron, więc dostajemy je raczej w pigułce. Szkoda że nie pokusiła...
więcej Pokaż mimo toKsiążka będąca naturalnym mostem między Polską i Katalonią. Wiele ludzkich historii ze świata literatury, polityki i kultury, które łączą nasz kraj z tym dość specyficznym i bardzo wyrazistym regionem Hiszpanii. W sumie to bardzo ciekawa książka choć ja odbieram ją jak zlepek różnych historii z jedynym polsko-katalońskim mianownikiem.
Przeczytałem bo za tydzień wybieram się na urlop do Hiszpanii :j
Książka będąca naturalnym mostem między Polską i Katalonią. Wiele ludzkich historii ze świata literatury, polityki i kultury, które łączą nasz kraj z tym dość specyficznym i bardzo wyrazistym regionem Hiszpanii. W sumie to bardzo ciekawa książka choć ja odbieram ją jak zlepek różnych historii z jedynym polsko-katalońskim mianownikiem.
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałem bo za tydzień wybieram...
Sporo ciekawych informacji dla osób interesujących się Katalonią, niestety książka napisana (zwłaszcza na początku) trochę w stylu wikipedii, mniej więcej od połowy czytało się lepiej. Niektóre rozdziały ciekawe inne mniej, dla mnie osobiście zbyt dużo o kościele i piłce, rozdział dotyczący wizyty JP2 pominęłam.
Sporo ciekawych informacji dla osób interesujących się Katalonią, niestety książka napisana (zwłaszcza na początku) trochę w stylu wikipedii, mniej więcej od połowy czytało się lepiej. Niektóre rozdziały ciekawe inne mniej, dla mnie osobiście zbyt dużo o kościele i piłce, rozdział dotyczący wizyty JP2 pominęłam.
Pokaż mimo toDla miłośników Barcelony. Ciekawie napisana, "okraszona" zdjęciami. Historia poparta faktami. Przekrój postaci, które przewinęły się przez Barcelonę, od polityków,artystów i pisarzy poprzez sportowców (pierwszy Polak grający w Barce!) i papieża Jana Pawła II. Wzajemna pomoc i wsparcie w trudnych czasach (wojna, reżim gen. Franco, czasy komuny). Nie wiedziałam, że tak wiele łączy Polaków i Katalończyków. Polecam.
Dla miłośników Barcelony. Ciekawie napisana, "okraszona" zdjęciami. Historia poparta faktami. Przekrój postaci, które przewinęły się przez Barcelonę, od polityków,artystów i pisarzy poprzez sportowców (pierwszy Polak grający w Barce!) i papieża Jana Pawła II. Wzajemna pomoc i wsparcie w trudnych czasach (wojna, reżim gen. Franco, czasy komuny). Nie wiedziałam, że tak wiele...
więcej Pokaż mimo toAutorka wyjaśnia dość ciekawe kwestie, doszukuje się związków i połączeń Polski i stolicą Katalonii.
Autorka wyjaśnia dość ciekawe kwestie, doszukuje się związków i połączeń Polski i stolicą Katalonii.
Pokaż mimo toNiektóre tematy (rozdziały) bardzo ciekawe, inne dużo mniej, a fragmenty o piłeczce zupełnie pominąłem. Ogólnie średnio.
Niektóre tematy (rozdziały) bardzo ciekawe, inne dużo mniej, a fragmenty o piłeczce zupełnie pominąłem. Ogólnie średnio.
Pokaż mimo toKlimacik polskiej Katalonii zachęca do poznawania Barcelony!
Klimacik polskiej Katalonii zachęca do poznawania Barcelony!
Pokaż mimo to