Żałobne opaski

Okładka książki Żałobne opaski Brandon Sanderson
Okładka książki Żałobne opaski
Brandon Sanderson Wydawnictwo: Mag Cykl: Z Mgły Zrodzony (tom 6) Seria: Cosmere fantasy, science fiction
412 str. 6 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Z Mgły Zrodzony (tom 6)
Seria:
Cosmere
Tytuł oryginału:
Bands of Mourning
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2016-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2016-04-27
Data 1. wydania:
2016-01-26
Liczba stron:
412
Czas czytania
6 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374808699
Tłumacz:
Anna Studniarek-Więch
Tagi:
mistborn ostatnie imperium cosmere sanderson
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Lux Steven Bohls, Brandon Sanderson
Ocena 7,0
Lux Steven Bohls, Brand...
Okładka książki Pomruki Burzy Robert Jordan, Brandon Sanderson
Ocena 8,2
Pomruki Burzy Robert Jordan, Bran...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
2267 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
171
120

Na półkach:

Pomiędzy drugim a trzecim tomem serii należałoby moim zdaniem postawić wyraźny znak graniczny. "Stop prawa" i "Cienie tożsamości" były w dużej mierze niezależnymi opowieściami, stanowiącymi bardzo solidne wprowadzenie do nowego-starego świata. Dopiero w "Żałobnych opaskach" rozpoczyna się typowa dla twórczości Sandersona WIELKA, epicka historia, której skutki ma odczuć cały opisany w niej świat.

To nowe otwarcie w bardzo kreatywny sposób rozbudowuje uniwersum, które wydaje nam się, że już znamy. Jednocześnie jest jednak osadzone w zaprezentowanych nam już wcześniej realiach przełomu XIX i XX wieku. Sanderson bawi się motywem charakterystycznych dla tej epoki przemian społecznych. W świecie rzeczywistym na tym etapie rozwoju doszło do umasowienia kultury, transportu czy polityki. Co stoi wobec tego na przeszkodzie, by na Scadrialu charakter masowy poczęła zyskiwać także magia?

Ogromnym plusem "Żałobnych opasek" są także nawiązania do oryginalnej trylogii - trudne do przeoczenia dla każdego fana serii, ale jednocześnie na tyle subtelne, by można było czuć satysfakcję, gdy się je wychwyci. Znakomicie działa też "big reveal" z epilogu - stosunkowo łatwy do przewidzenia, ale za to ograny z dużym wyczuciem.

Na koniec muszę jeszcze docenić prowadzenie wątków postaci. W tym tomie sporo czasu antenowego wreszcie otrzymuje Steris, co pozwala uczynić z niej bohaterkę prawdziwie intrygującą. Mogłoby się wydawać, że momentami jej skrupulatność i pragmatyczne podejście do świata zostały wyprowadzone poza granice ludzkiego pojmowania, ale z jakiegoś powodu podczas lektury kupuje się to bez najmniejszych wątpliwości.

No i MeLaan też jest świetna.

Pomiędzy drugim a trzecim tomem serii należałoby moim zdaniem postawić wyraźny znak graniczny. "Stop prawa" i "Cienie tożsamości" były w dużej mierze niezależnymi opowieściami, stanowiącymi bardzo solidne wprowadzenie do nowego-starego świata. Dopiero w "Żałobnych opaskach" rozpoczyna się typowa dla twórczości Sandersona WIELKA, epicka historia, której skutki ma odczuć cały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
45

Na półkach:

storytel

storytel

Pokaż mimo to

avatar
145
23

Na półkach:

Kocham ten cykl! Jest wyjątkowy.

Kocham ten cykl! Jest wyjątkowy.

Pokaż mimo to

avatar
20
20

Na półkach:

Nadal świetna historia, nadal mnóstwo emocji, wspaniałe role dwóch kobiet, ale już poziom poprzedniej części nie.był możliwy do osiągniecia. Trochę te latajace statki mnie zbiły z tropu i mało pasowały, ale końcówka, to jakbym Indiane Dzonsa oglądała :)

Nadal świetna historia, nadal mnóstwo emocji, wspaniałe role dwóch kobiet, ale już poziom poprzedniej części nie.był możliwy do osiągniecia. Trochę te latajace statki mnie zbiły z tropu i mało pasowały, ale końcówka, to jakbym Indiane Dzonsa oglądała :)

Pokaż mimo to

avatar
207
205

Na półkach: ,

Nareszcie! Kunszt Brandona pokazany w pełni -> bohaterowie, akcja, tajemnice ludzi & cosmere, zaginione artefakty & świątynia, nowe ludy, nowe wynalazki... całość pięknie się spięła i odzyskała magię serii

Nareszcie! Kunszt Brandona pokazany w pełni -> bohaterowie, akcja, tajemnice ludzi & cosmere, zaginione artefakty & świątynia, nowe ludy, nowe wynalazki... całość pięknie się spięła i odzyskała magię serii

Pokaż mimo to

avatar
988
293

Na półkach: , , , ,

Moja nadzieja nie okazała się płonna i ta część podobała mi się znacznie bardziej niż dwie poprzednie (chociaż wciąż nie aż tak jak pierwsza era).
Widać tutaj szczególnie, że autor ogarnia umysłem to co stworzył. Świat jest znacznie bardziej skomplikowany niż się wydaje, a kolejne informacje dostajemy w sposób, który pogłębia chęć na więcej.
Bohaterów lubię od początku, a tutaj nawet jeszcze bardziej niż wcześniej. Bodobają mi się ich relacje, a także to że poszczególne osoby rozwijają się w nieprzesadzonym w żadną stronę tempie.
Akcja jest ciekawa, wciąga i w tej części czułam bardziej fantasy niż kryminał.

Moja nadzieja nie okazała się płonna i ta część podobała mi się znacznie bardziej niż dwie poprzednie (chociaż wciąż nie aż tak jak pierwsza era).
Widać tutaj szczególnie, że autor ogarnia umysłem to co stworzył. Świat jest znacznie bardziej skomplikowany niż się wydaje, a kolejne informacje dostajemy w sposób, który pogłębia chęć na więcej.
Bohaterów lubię od początku, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
32

Na półkach:

Po lekko rozczarowującym starcie drugiej ery i dużo lepszej od niego części drugiej, Żałobne Opaski odblokowały we mnie pełnię mocy alomantycznych (brandonsandersonium, stop dający moc uwielbiania prozy Sandersona). Wciągające, zaskakujące, pełne złożonych, ale nie przekombinowanych intryg, z pewnym dystansem do siebie, ale niegłupie, szybkie i pełne. Wszystko na swoim miejscu. Nieprzerwanie porywającym jest oglądanie dojrzewania bohaterów i otaczającego ich świata. Naprawdę świetna część bardzo dobrej serii.

Po lekko rozczarowującym starcie drugiej ery i dużo lepszej od niego części drugiej, Żałobne Opaski odblokowały we mnie pełnię mocy alomantycznych (brandonsandersonium, stop dający moc uwielbiania prozy Sandersona). Wciągające, zaskakujące, pełne złożonych, ale nie przekombinowanych intryg, z pewnym dystansem do siebie, ale niegłupie, szybkie i pełne. Wszystko na swoim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
954
241

Na półkach: ,

No i w koncu pozycja w drugiej erze ‘Zrodzonego z mgły’ godna zachwytu. W porównaniu z poprzednimi dwoma tomami, autor w końcu skupił sie mocnych stronach bohaterow, które charakteryzujący te postacie. Łatwiej sie z tymi bohaterami w pewien sposób utożsamić, o wiele łatwiej ich polubić. Poznajemy nowe postacie, znowu spotykamy się ze starymi - kazdy ma jakąś rolę do odegrania a to sprawia, ze jeszcze latwiej i przyjemniej jest sie z tymi bohaterami zżyć - a tego właśnie, w drugiej erze Zrodzonego, mi najbardziej brakowało.
Tak jak wcześniej ogólnego wątku detektywistycznego nie lubilem, tak w tej książce jest przedstawiony po prostu w o wiele ciekawszy sposob, nawet caly format przygody bohaterów jest bardziej trzymający w napieciu przez swoją tajemniczość.
Jak to Sanderson ma w zwyczaju - nagradza fanów kilkoma odpowiedziami na pytania nurtujące caly system Cosmere, ale za tym idzie kolejne pięćdziesiąt nowych pytań - i to jest cudowne, wręcz uzależniające.

No i w koncu pozycja w drugiej erze ‘Zrodzonego z mgły’ godna zachwytu. W porównaniu z poprzednimi dwoma tomami, autor w końcu skupił sie mocnych stronach bohaterow, które charakteryzujący te postacie. Łatwiej sie z tymi bohaterami w pewien sposób utożsamić, o wiele łatwiej ich polubić. Poznajemy nowe postacie, znowu spotykamy się ze starymi - kazdy ma jakąś rolę do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
198
92

Na półkach:

Trzecia część serii dziejącej się podczas drugiej ery na Scadrial nie zawodzi - świat wreszcie zrobił się nieco większy. Pierwsze dwie części dzieją się w jednym mieście, w dość krótkim przedziale czasowym (w kontraście do pierwszej trylogii). Protagoniści się rozwijają, każde z nich przechodzi swoją drogę, a co najważniejsze na tym etapie historia zaczyna nieśmiało wyglądać poza układ Scadrial łącząc się z innymi historiami z Cosmere. Jeżeli lubisz prozę Sandersona - to na prawdę dobry kawałek jego pisarstwa

Trzecia część serii dziejącej się podczas drugiej ery na Scadrial nie zawodzi - świat wreszcie zrobił się nieco większy. Pierwsze dwie części dzieją się w jednym mieście, w dość krótkim przedziale czasowym (w kontraście do pierwszej trylogii). Protagoniści się rozwijają, każde z nich przechodzi swoją drogę, a co najważniejsze na tym etapie historia zaczyna nieśmiało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
291
181

Na półkach: , , ,

Jedną z cech charakterystycznych książek Sandersona jest podnoszenie stawki wydarzeń. Z czasem okazuje się, że lokalne problemy i zadania stojące przed bohaterami ewoluują w znacznie większe zagrożenie, a wszystko jakoś wpisuje się w losy szerszego Cosmere.

Nie inaczej jest z "The Bands of Mourning" - prośba o pomoc zmienia się w wyścig o starożytny artefakt, (który dla czytelnika od początku jakoś nie zgadza się ze znaną historią Scadrial),by ostatecznie pokazać bohaterom, że świat jest znacznie większy niż to, co znają.

Rozwój bohaterów nie jest może na poziomie "Stormlight", ale zmiany, jake w nich zachodzą wciąż są zauważalne i rozwiązane bardzo dobrze.

Jak zawsze, Sanderson rozbudowuje też system magii, stopniowo ukazując kolejne nowe i kreatywne zastosowania. Co ciekawe, im dalej w las, tym bardziej zaczyna się to spinać z innymi systemami obecnymi w Cosmere.

Co do audiobooka - Michael Kramer nie zawodzi, dowożąc kolejną fantastyczną narrację.

Podsumowując: świetna część i już nie mogę się doczekać sięgnięcia po "The Lost Metal.

Jedną z cech charakterystycznych książek Sandersona jest podnoszenie stawki wydarzeń. Z czasem okazuje się, że lokalne problemy i zadania stojące przed bohaterami ewoluują w znacznie większe zagrożenie, a wszystko jakoś wpisuje się w losy szerszego Cosmere.

Nie inaczej jest z "The Bands of Mourning" - prośba o pomoc zmienia się w wyścig o starożytny artefakt, (który dla...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 039
  • Chcę przeczytać
    2 370
  • Posiadam
    800
  • Ulubione
    109
  • Fantastyka
    94
  • Fantasy
    78
  • Chcę w prezencie
    43
  • 2018
    39
  • Teraz czytam
    37
  • Brandon Sanderson
    34

Cytaty

Więcej
Brandon Sanderson Żałobne opaski Zobacz więcej
Brandon Sanderson Żałobne opaski Zobacz więcej
Brandon Sanderson Żałobne opaski Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także