Ciemna strona miłości
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Die dunkle Seite der Liebe
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2016-04-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-04-28
- Liczba stron:
- 946
- Czas czytania
- 15 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373925786
- Tłumacz:
- Elżbieta Zarych
- Tagi:
- literatura niemiecka Elżbieta Zarych konflikt Syria historia
Oparta na prawdziwej historii saga dwóch skłóconych rodów syryjskich. Przez ponad sto lat – od końca Imperium Osmańskiego aż do lat 70. XX wieku, przez trzy pokolenia – obserwujemy sytuację w Syrii, kolejnych rządzących, konflikty między religiami, systemami politycznymi i ludźmi, struktury rodzinne i obyczajowe, codzienne życie ludzi na różnych szczeblach drabiny społecznej. Książka jest miejscami mocna i szokująca, miejscami pełna baśniowego wschodniego uroku, w którego odmalowywaniu Rafik Schami jest mistrzem.
Czytelnik znajdzie w powieści wątki kryminalne, polityczne, obyczajowe, a także miłosne – historię syryjskich Romea i Julii. Dziewięćset stron fascynującej opowieści o nieznanym Wschodzie, pozwalającej zrozumieć również aktualne wydarzenia. To także obraz ciemnych stron historii Syrii i wyznanie miłości autora do utraconej i zagrożonej ojczyzny.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kamyczki wschodniej mozaiki
I rzeczywiście wierzysz, że nasza miłość na szansę?
Co mogłam pomyśleć, kiedy w pierwszym zdaniu powieści pod tytułem „Ciemna strona miłości”, padło takie pytanie? Zadał je Farid z rodu Musztaków Ranie z rodu Szahinów. Phi, Romeo i Julia! tylko egzotyczni. W pierwszej chwili nawet lekceważąco mrugnęłam powieką: to wszystko już znam.
Błąd!
Szkielet powieści syryjskiego dziennikarza i pisarza Rafika Schamiego (na stałe mieszka i pracuje w Niemczech),stanowi, oczywiście, historia miłosna. Jej główni bohaterowie - młodzi i piękni Farid i Rana, potomkowie dwu potężnych, ale wrogich sobie damasceńskich rodów - jak u Szekspira - nie mogą ani otwarcie cieszyć się swą miłością, ani od niej uwolnić. Ich historia, choć także dramatyczna, nie będzie jednak tylko powielać tej europejskiej, a stanowić jedynie jej wariację. Na przeszkodzie syryjskim kochankom stoją nie tylko waśnie rodowe, ale i polityka. Ona i historia rodów („księgi klanu”) to właśnie dwa wielkie tematy tej powieści. Sięgają aż początków XX wieku, jak podpowiada we wstępie prof. arabistyki Katarzyna Pachniak: Czytelnik (....) śledzi wydarzenia od czasów, kiedy Syria była prowincją imperium osmańskiego, poprzez kolonializm, wpływy Francuzów, I i II wojnę światową, do burzliwych czasów powojennych: wojenne zamachy stanu, unię z Egiptem, a potem flirt z socjalizmem i Związkiem Radzieckim. Autor nie trzyma się ściśle faktów historycznych, ale oddaje atmosferę i niepokój burzliwych czasów przemian, pokazując przede wszystkim punkt widzenia tamtejszej społeczności chrześcijańskiej. Warto wczytać się w tę warstwę powieści, może ułatwić ona nam zrozumienie tego, co aktualnie dzieje się w Syrii. Ciekawe, że sam Farid, odcinając się od rodowych niesnasek, będzie bardziej ciążył ku polityce, która boleśnie da mu odczuć, czym smakuje.
Świat, który stworzył i otacza parę głównych bohaterów, jest światem arabskim, choć przenika do niego kultura europejska i amerykańska (np. filmy, lektury). Rafik Schami doskonale odtwarza jego obyczajowość i koloryt społeczny. Znać w tym wyraźnie nostalgię pisarza za opuszczoną ojczyzną. Wszystko to uzyskuje dzięki specyficznej narracji i konstrukcji narratora - hakawati - typowego arabskiego opowiadacza historii. Roztacza on przed czytelnikiem-słuchaczem nie tylko główną historię Rany i Farida, osadza ją na niezbędnym do jej zrozumienia tle, ale też wprowadza wiele samodzielnych mikroopowieści, które stanowią o prawdziwej wartości tej powieści. Te przeróżne historie i migawki ludzkich sytuacji pozwalają się zanurzyć w ten przebogaty świat.
Bo mamy w nim wszystko: i miłość w przeróżnych wariantach (zmysłową i duchową, łączącą młodych, ale i starych ludzi, spełnioną i nie, małżeńską i grzeszną...),przyjaźnie (prawdziwe i fałszywe, wierne i przekreślone) i zbrodnie (zabójstwa o podłożu politycznym i tzw. zabójstwa honorowe). Świat mężczyzn i męskich rozrywek, ale też życie kobiet w niezbyt przyjaznej dla nich rzeczywistości. Codzienność wielkiego miasta (Damaszek),ale i prowincji (wyspa Mali). Świat wolnych obywateli, ale i szpital psychiatryczny, a także więzienia i obozy polityczne, w których torturuje się więźniów. Działanie instytucji Kościoła katolickiego (klasztor),choć też i muzułmańskich organizacji. To wszystko mieści się w opowieściach o rodzinach bohaterów, ich przyjaciołach, bliższych i dalszych znajomych, niekiedy nawet anonimowych osobach żyjących aktualnie i w przeszłości. I pozwala doświadczyć przeróżnych stanów i emocji: od sympatii, radości, śmiechu, poprzez współczucie, litość, po niechęć, strach, a nawet przerażenie.
„Ciemna strona miłości” to bardzo satysfakcjonująca lektura. Niech was nie zmyli okładka. Twarz pięknej pani wybija się na plan pierwszy, ale o wiele ciekawsza jest bogata materia w tle. Tym właśnie jest świetnie i zaskakująco skonstruowana ta ponad 900-stronicowa powieść o świecie, o którym ciągle mało wiemy.
Bardzo polecam
Justyna Radomińska
Oceny
Książka na półkach
- 334
- 89
- 38
- 7
- 5
- 3
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Wspaniale opowiedziana historia Syrii poprzez losy różnych osób. Autor poruszył wszystkie aspekty życia ludzkiego, od morderstw honorowych poprzez spotkania w klubach do przekupstwa w najwyższych kręgach politycznych. Wątkiem dominującym jest historia zakazanej miłości między przedstawicielami dwóch skłóconych rodów. Jest to naprawdę wspaniale opowiedziana porywająca historia i kompendium wiedzy o życiu w tamtych krajach i w tamtych czasach. Polecam.
Wspaniale opowiedziana historia Syrii poprzez losy różnych osób. Autor poruszył wszystkie aspekty życia ludzkiego, od morderstw honorowych poprzez spotkania w klubach do przekupstwa w najwyższych kręgach politycznych. Wątkiem dominującym jest historia zakazanej miłości między przedstawicielami dwóch skłóconych rodów. Jest to naprawdę wspaniale opowiedziana porywająca...
więcej Pokaż mimo to"Ciemna strona miłości" to napisana z rozmachem powieść historyczna rozgrywająca się w Syrii od momentu ostatnich lat panowania Imperium Osmańskiego, aż do początku lat 70 XX w. Główną osią fabuły jest tutaj konflikt dwóch ogromnych i zwalczających się nawzajem rodów: Szahinów i Musztaków oraz historia uznawanej za zakazaną miłości Farida i Rany, która mimo wszelkich przeciwności losu okazuje się silniejsza i przezwycięża wszelkie spory.
Losy Farida, Rany oraz obu rodów splatają się z burzliwymi losami państwa syryjskiego, które najpierw musi zmagać się z rządami Osmanów, po czym zostaje oddane pod francuski protektorat, a następnie uzyskuje niepodległość i staje się areną ciągłych zamachów stanu, wojen oraz niepokojów społecznych. Syria jako państwo jest konglomeratem różnych religii i wyznań. Obok muzułmanów żyją tam również katolicy, prawosławni oraz Żydzi. Niestety ich koegzystencja nie zawsze przebiega pokojowo. Zresztą opisany w książce konflikt między Szahinami, a Musztakami ma niejako również podłoże religijne. Szahinowie wyznają prawosławie, zaś Musztakowie są katolikami. Choć oba rody uważają siebie za religijne, to tak naprawdę nie stronią od prześladowania swoich oponentów i wykazywania się w stosunku do nich przemocą oraz okrucieństwem. Ich wzajemna nienawiść przesłania im racjonalne myślenie i pcha ich do dalszych zbrodni. Rana i Farid sprzeciwiają się jednak swoim rodom, zaś ich uczucie staje się silniejsze, niż ciągnący się miedzy ich rodami krwawy konflikt. Są gotowi do wzajemnych poświęceń, troszczą się o siebie i starają się być dla siebie wsparciem. Sama fabuła przypomina więc niejako "Romeo i Julię" Williama Szekspira. Ponadto niektóre fragmenty powieści przywiodły mi na myśl "Ojca chrzestnego", gdyż niektórzy członkowie obu rodów nie kierują się tylko i wyłącznie chęcią odwetu na drugiej stronie, lecz także dążeniem do wyrównania porachunków ze znienawidzonymi przez nich członkami rodziny i chęci uzyskania wpływów we własnym kręgu.
Sama powieść jest z jednej strony panoramą społeczeństwa syryjskiego i burzliwej historii tego kraju, zaś z drugiej jest to książka o miłości zdolnej pokonywać wszelkie przeszkody i przeciwności losu. Jest tu mnóstwo wątków i emocjonalnych momentów, jednak sama książka wydaje mi się momentami przegadana. Niektóre fragmenty wydawały mi się tutaj zbędne i nużące. Moim zdaniem powieść ta mogłaby być krótsza. Mimo to uważam, że jest to książka przyzwoita i przykuwająca uwagę. Czytało mi się ją dobrze i byłem ciekaw, co dalej się wydarzy. Chętnie sięgnę po inne książki tego autora.
"Ciemna strona miłości" to napisana z rozmachem powieść historyczna rozgrywająca się w Syrii od momentu ostatnich lat panowania Imperium Osmańskiego, aż do początku lat 70 XX w. Główną osią fabuły jest tutaj konflikt dwóch ogromnych i zwalczających się nawzajem rodów: Szahinów i Musztaków oraz historia uznawanej za zakazaną miłości Farida i Rany, która mimo wszelkich...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam 60% więc dodaję do przeczytanych lecz oceniać nie będę bo do tego musiałabym mieć obraz całości.
Porzucam bo zupełnie nie potrafię się skupić na tej historii. Bardzo dobrze mi się czytało mniej więcej do 30% a dalej już niestety męczyłam. Szkoda sobie psuć czas zwłaszcza, że to nie jest krótka książka. Za dużo czeka na mojej liście 😅
Przeczytałam 60% więc dodaję do przeczytanych lecz oceniać nie będę bo do tego musiałabym mieć obraz całości.
Pokaż mimo toPorzucam bo zupełnie nie potrafię się skupić na tej historii. Bardzo dobrze mi się czytało mniej więcej do 30% a dalej już niestety męczyłam. Szkoda sobie psuć czas zwłaszcza, że to nie jest krótka książka. Za dużo czeka na mojej liście 😅
To, ile kultur i religii znajdujemy w Syrii a głównie w Damaszku stanowi jednocześnie bogactwo i piętno. Wpływ Arabów, Rzymian, Greków, Aramejczyków oraz 36 innych narodów stanowi wielokulturową mozaikę tego miasta, które sam Autor określił jako "biuro rzeczy znalezionych wielu kultur." Wykwintną i prawdziwą sztukę jaką tworzy Rafik Schami, przybliżając nam prawdziwą syryjską historię swojego kraju, miałam przyjemność poznać przy powieści pt. "Sofia albo początek wszystkich historii". Autor umiejętnie przekazuje wszystko prawdziwie i bez krygowania się, co daje tej powieści fantastyczny odbiór. Obszerna powieść zawarta w 304 rozdziałach na 936 stronach, stanowi orientalną perłę i każdy absolutnie każdy rozdział, to niezapomniana, barwna i nietuzinkowa historia i zaznaczam - nie można się oderwać! Chłonęłam każdą stronę, czułam zło, ból reżimu, hardość, dozgonną przyjaźń, rodzącą się miłość i nadzieję, która nie opuszczała bohaterów do samego końca.
Dzięki takim powieściom, inaczej postrzegamy sprawy konfliktów zbrojnych i masowych ucieczek zwykłych ludzi, którzy od dziesiątków lat nie czuli się wolni i bezpieczni.
Rafik Schami oczarował mnie słowem, zaczarował historiami a jego powieści są poruszające
i niezwykłe. Reklama jest tu zupełnie niepotrzebna, ten kawał bardzo dobrej literatury porwie Cię do takiego Damaszku, którego już dzisiaj nie ma, to jest unikatowa literatura!
___________
cyt.: "Nie ma gorszej niewoli niż ta, którą trzeba znosić po tym, jak człowiek nauczył się już oddychać wolnością. "
To, ile kultur i religii znajdujemy w Syrii a głównie w Damaszku stanowi jednocześnie bogactwo i piętno. Wpływ Arabów, Rzymian, Greków, Aramejczyków oraz 36 innych narodów stanowi wielokulturową mozaikę tego miasta, które sam Autor określił jako "biuro rzeczy znalezionych wielu kultur." Wykwintną i prawdziwą sztukę jaką tworzy Rafik Schami, przybliżając nam prawdziwą...
więcej Pokaż mimo toTo kim jesteśmy obecnie, nie jest tylko i wyłącznie naszą zasługą.Nie zostaliśmy przysłani na ziemię znikąd, nigdy nie byliśmy i będziemy jedynie jednostkami.Zawsze, był ktoś przed nami.Nasza historia ma przodków, praprzodków, ma genezę.Nie musi znaczyć to wcale,że będziemy niewolnikami do końca naszych istnień.O tym jak wiele jest spraw,na które nie zawsze mamy wpływ boleśnie musieli przekonać się bohaterowie powieści Rafika Shamiego pt.”Ciemna strona miłości”.Farid i Rana, już czekają, aby przeprowadzić Cię od przeszłości,przez teraźniejszość, kończąc na przyszłości.To będzie długa podróż, ale jakże fascynująca.
Tak, zdecydowanie ostatnie zdanie całkowicie opisuje mój stosunek do tej powieści.Była to długa droga,chwilami dłużyła się niemiłosiernie.Nieraz i nie dwa miałam ochotę porzucić czytanie.Powieść Rafika Schamiego w wersji książkowej ma ponad 900 stron!To zdecydowanie bardzo dużo.Gdy wybrałam ją na „chybił trafił” z czytnika, i zobaczyłam ile ma stron pomyślałam: „Lubię grube książki, ale, żeby aż tak?”.I rzeczywiście po drodze pojawiły się dwa poważne kryzysy, które zniechęciły mnie do dalszego czytania.Coś jednak wciąż mówiło:”Nie przerywaj, nie zawiedziesz się”.Gdy w niedzielę przeczytałam ostatnią stronę odczułam zadowolenie, że nie poddałam się i przeszłam tę drogę z głównymi bohaterami.O czym jest powieść mniej więcej każdy z was może przeczytać powyżej (w opisie),ja chciałabym zwrócić uwagę na inne aspekty.Fabuła ma postać szkatułkową.Poznajemy losy przodków Farida i Rany, którzy pochodzą z dwóch skłóconych rodów.Autor w sposób bardzo szczegółowy opisuje losy dziadków naszych „zakochańców”, wujów, ciotek, i rodziców.Dopiero, po bardzo wnikliwej analizie otrzymujemy to na co czekaliśmy: poznajemy losy wyżej wspomnianej pary.Dla mnie osobiście mogę powiedzieć, że książkę właśnie podzieliłabym na dwa etapy: pierwszy – to geneza przodków Rany i Farida, a także przyczyny konfliktu zwaśnionych rodów, i przede wszystkim fabułę właściwą: losy bohaterów.O ile część pierwszą czytałam trochę z przymusu (choć z perspektywy całości, widzę, że spełniła swoją rolę),o tyle część II „kupiła” mnie całkowicie.Praktycznie ją pochłonęłam.Oczywiście zgadzam się z faktem, że książka mogłaby być krótsza, no ale czy to wyścigi?Ogromną zaletą jak dla mnie była sama treść fabuły.Nigdy wcześniej nie czytałam powieści,której akcja działaby się w Syrii.Losy rodzin Musztaków i Szachinów nie były osobnym bytem, one idealnie zostały wkomponowane w wydarzenia polityczne mające miejsce w tym kraju.Czyli oprócz powieści miłosnej, mamy do czynienia z powieścią wojenną, obyczajową.Autor rzecz jasna nie zapomniał o kulturze.Jakby jeszcze tego mało otrzymujemy sporą dawkę wiedzy z zakresu obyczajów, które miały miejsce w tamtym czasie.Śluby aranżowane,nienawiść pomiędzy muzułmanami i chrześcijanami, i żydami.Ale także solidarność,przyjaźń, walka o przyszłość, o miłość i rodzinę,Cała gama emocji na wyciągnięcie ręki.W posłowie dowiadujemy się ile pracy kosztowało autora napisanie też książki (a także ile lat mu to zajęło).Tym większy szacunek mam do tej książki i pana Rafika.I pomyśleć, że miałabym jej nie skończyć?To byłaby ogromna strata dla takiego mola książkowego jakim jestem.Wiem, ile razy narzekałam, wiem ile razy chciałam porzucić jej czytanie, ale wiem również, że „Ciemna strona miłości” to jedna z najpiękniejszych i najciekawszych lektur, które czytałam w moim życiu.Rana, Farid, ich rodziny, przyjaciele, wrogowie, sąsiedzi – postaci również są ogromnym plusem tej powieści.Przy takiej ilości stron naprawdę można szybko się przekręcić i zrobić z bohaterów jakiś pomyleńców.Tutaj na szczęście mamy cudownie rozpisane postaci. Mocno kibicowałam bohaterom, w pewnym momencie poczułam, że stali się częścią mnie (powieść czytałam ponad miesiąc, jak nie dwa, nie pamiętam dokładnie kiedy zaczęłam). Nie można zapomnieć o stylu autora, cudownych cytatach na początku każdej księgi, to wszystko składało się na niesamowicie przyjemną lekturę. Czasem,gdy czytam książki (zwłaszcza te tłumaczone),mam wrażenie, że „coś nie gra”.W tym przypadku nawet w nazwanej przeze mnie wcześniej „części pierwszej”, gdy było tyle szczegółów, powiązań rodzinnych do zapamiętania, wydarzeń ,nie brakowało kunsztu literackiego.Po prostu cudo.Słowa uznania należą się również tłumaczce, która naprawdę wykonała wspaniałą pracę.Zdaję sobie sprawę, że wiele osób nie przeczyta jej do końca, bądź oceni na 1, czy 2, nie dochodząc nawet do jej połowy, ale jeśli ktoś jeszcze nie czytał, niech da jej szansę.To nie zawody, choćby miało wam zająć to rok – przeczytajcie, a nie pożałujecie.Wspaniała, godna zapamiętania, literatura z najwyższej półki. Wielka brawa panie Rafik.
To kim jesteśmy obecnie, nie jest tylko i wyłącznie naszą zasługą.Nie zostaliśmy przysłani na ziemię znikąd, nigdy nie byliśmy i będziemy jedynie jednostkami.Zawsze, był ktoś przed nami.Nasza historia ma przodków, praprzodków, ma genezę.Nie musi znaczyć to wcale,że będziemy niewolnikami do końca naszych istnień.O tym jak wiele jest spraw,na które nie zawsze mamy wpływ...
więcej Pokaż mimo toKsiążka "cegła". Bardzo ogromna, mnóstwo stron, mały druk.
Opowieść toczy się głównie w mojej ukochanej syryjskiej Maluli, napisana jest bardzo poetycko, ale nie dałam rady przebrnąć przez całość. To jest wspaniała powieść, ale wymaga dużego skupienia, którego teraz mi brak.
Książka "cegła". Bardzo ogromna, mnóstwo stron, mały druk.
Pokaż mimo toOpowieść toczy się głównie w mojej ukochanej syryjskiej Maluli, napisana jest bardzo poetycko, ale nie dałam rady przebrnąć przez całość. To jest wspaniała powieść, ale wymaga dużego skupienia, którego teraz mi brak.
Romeo i Julia w wersji syryskiej. Dwa skłócone rody i wielka miłość. Do tego monumentalna historia tych rodów i ogólna historia Syrii, która nie należała do najprostszych.
Piękna, choć momentami zbyt monotonna, można by nieco ją skrócić, nie każdy ma siłę przebrnąć przez 900 stron. Ale ogólnie warto, historia robi wrażenie. Zupełnie inny świat, zupełnie inna kultura i miłość, która chce przezwyciężyć wszystkie przeszkody!
Romeo i Julia w wersji syryskiej. Dwa skłócone rody i wielka miłość. Do tego monumentalna historia tych rodów i ogólna historia Syrii, która nie należała do najprostszych.
więcej Pokaż mimo toPiękna, choć momentami zbyt monotonna, można by nieco ją skrócić, nie każdy ma siłę przebrnąć przez 900 stron. Ale ogólnie warto, historia robi wrażenie. Zupełnie inny świat, zupełnie inna kultura i...
Tę książkę czytałam przez 14! miesięcy... Dobrnełam do 350 strony. Poddalam się. Nie mogę czytac. Choć tematyka dla mnie interesująca, to książka nudna jak flaki z olejem. Akcja wydłuża się niemiłosiernie, opisy suche, bezemocjonalne.
Nie dałam rady.
Tę książkę czytałam przez 14! miesięcy... Dobrnełam do 350 strony. Poddalam się. Nie mogę czytac. Choć tematyka dla mnie interesująca, to książka nudna jak flaki z olejem. Akcja wydłuża się niemiłosiernie, opisy suche, bezemocjonalne.
Pokaż mimo toNie dałam rady.
Uff, ależ wymęczyła mnie lektura tej książki. Nie tylko ze względu na rozmiary(ponad 900 stron) ale i na monotonną narrację. Były tu liczne fragmenty, po których przemykałem się chyłkiem, rzadziej trafiały się passusy, które czytałem z pełnym zainteresowaniem. I nie o to chodzi, że przeszkadza mi wielość wątków: mamy tu i romans, i kryminał, i powieść społeczno-obyczajową z szerokim tłem politycznym.Po prawdzie, jak na mój gust tej polityki jest troszeczkę za dużo. Autor ujawnia swój zamiar pokazania jak dyktatura ingeruje w życie jednostki. Ale ten temat jest dobrze znany w naszej części Europy dotkniętej komunistycznym totalitaryzmem i Rafik Schami nie odkrywa niczego nieznanego, nie zaskakuje odkryciem jakiejś nowej perspektywy.
Mylne okazują się też blurby na tylnej stronie okładki, że jest to powieść pełna wschodniej baśniowości. Tej akurat jest tyle co trucizny w zapałce. W dziele syryjskiego pisarza dominuje konsekwentnie realizm i realistyczna opisowość. Gdzież tu "barwny świat rodem z Tysiąca i jednej nocy"? Orientalny klimat to ledwie dostrzegalne tło, na którym widzimy historię dwóch zwaśnionych rodów i dzieje zakazanej miłości. Jeszcze jedno odwołanie do wciąż żywego archetypu. Syryjscy Romeo i Julia, syryjscy Kargule i Pawlaki( ja wolę tych swojskich naszych). Owszem doceniam benedyktyńską pracę autora, dbałość o szczegóły, staranne przedstawienie ludziom Zachodu specyfiki swojej ojczyzny, która mimo zamieszkania w Europie, wciąż pozostaje w jego sercu. Ale to za mało żeby mnie uwieść. Być może Schami marzy jeszcze o syryjskim "Sto lat samotności", ale do Marqueza mu daleko.
Uff, ależ wymęczyła mnie lektura tej książki. Nie tylko ze względu na rozmiary(ponad 900 stron) ale i na monotonną narrację. Były tu liczne fragmenty, po których przemykałem się chyłkiem, rzadziej trafiały się passusy, które czytałem z pełnym zainteresowaniem. I nie o to chodzi, że przeszkadza mi wielość wątków: mamy tu i romans, i kryminał, i powieść społeczno-obyczajową z...
więcej Pokaż mimo toTo nie jest typowa historia Romea i Julii. Są tutaj opisane losy dwóch nienawidzących się klanów na przełomie kilkudziesięciu lat (oraz losy innych osób). Lubię czytać książki, które opisują inną kulturę itp. Kupiłam tę książkę tylko dlatego, że wydawała się być inna niż wszystkie i nie żałuję. Jak tylko będę miała okazję to przeczytam inne książki dotyczące Syrii, muzułmanów itp. Zaskoczyło mnie w tej książce to, o czym myślały (i pewnie dalej myślą) dorastające dzieci jak i nastolatkowie. Ja w ich wieku na pewno nie myślałam o "tych" sprawach :P
To nie jest typowa historia Romea i Julii. Są tutaj opisane losy dwóch nienawidzących się klanów na przełomie kilkudziesięciu lat (oraz losy innych osób). Lubię czytać książki, które opisują inną kulturę itp. Kupiłam tę książkę tylko dlatego, że wydawała się być inna niż wszystkie i nie żałuję. Jak tylko będę miała okazję to przeczytam inne książki dotyczące Syrii,...
więcej Pokaż mimo to