Przeciętna, raczej nie polecam.

Przeciętna, raczej nie polecam.

Takie dość średnie, ale da się przeczytać w podróży np.

Takie dość średnie, ale da się przeczytać w podróży np.

Dobry kryminał z wątkiem obyczajowym. czyta się szybko i dobrze. Podobała mi się i polecam.

Dobry kryminał z wątkiem obyczajowym. czyta się szybko i dobrze. Podobała mi się i polecam.

Zaskakujące zakończenie . Książka trzyma w napięciu , do ostatniej strony nie wiemy kto jest mordercą.

Zaskakujące zakończenie . Książka trzyma w napięciu , do ostatniej strony nie wiemy kto jest mordercą.

Dobry kryminał trzymający w napięciu do ostatniej strony mimo że morderca jest już znany mniej więcej w połowie opowieści. Ciekawe i nieszablonowe zakończenie.

Dobry kryminał trzymający w napięciu do ostatniej strony mimo że morderca jest już znany mniej więcej w połowie opowieści. Ciekawe i nieszablonowe zakończenie.

Nad Tamiza znaleziono bardzo zmasakrowane cialo mlodej kobiety. Sadyzm mordercy szokuje nawet policje. Ta sprawa jest podobna do innej przed lat gdy dokonano morderstwa kobiety i nazwano ja czarna dalia. Wkrotce dochodzi do kolejnej bestialskiej zbrodni. Sledztwo prowadzi dedektyw Anna Travis i nie ma podejrzanych motywu oraz zadnego sladu. A czas biegnie nieublaganie. Chetnie przeczytam inne ksiazki tej autorki bo pisze super.

Nad Tamiza znaleziono bardzo zmasakrowane cialo mlodej kobiety. Sadyzm mordercy szokuje nawet policje. Ta sprawa jest podobna do innej przed lat gdy dokonano morderstwa kobiety i nazwano ja czarna dalia. Wkrotce dochodzi do kolejnej bestialskiej zbrodni. Sledztwo prowadzi dedektyw Anna Travis i nie ma podejrzanych motywu oraz zadnego sladu. A czas biegnie nieublaganie....

Świetna książka :) Polecam

Świetna książka :) Polecam

Nie oczekiwałam zbyt wiele po tej pozycji, jednak nie było tak źle jak zakładałam :)

Na plus to, że w "Czerwonej Dalii" toczy się jakieś śledzctwo. Nienawidzę książek, gdzie policja niby szuka jakiegoś groźnego mordercy, a tak naprawdę morderca znajduje się sam. Tutaj można znaleźć elementy śledzctwa: Anna i James rozmawiają z patologami, przesłuchują świadków i naprawdę można mieć nadzieję na to, że któreś z nich dzięki śledzctwu wpadnie na rozwiązanie zagadki. Niestety - w pewnym momencie potencjał autorki się wyczerpał, bo zaserwowała nam anonimowy telefon na policję, w którym ktoś podał dane mordercy... i potem mamy jedynie zabawę, dość nudną, w kotka i myszkę z mordercą, gdzie grupa dochodzeniowa próbuje znaleźć na niego dowody i nie może :)

Pewnie nie powinnam tego mówić, ale przeczytałam znaczną cześć na mega nudnym wykładzie - wtedy "Czerwoną dalię" czytało się szybko i przyjemnie, bo była idealnym "czasozabijaczem". Ale ogólnie pozycja bardzo przeciętna.

Nie oczekiwałam zbyt wiele po tej pozycji, jednak nie było tak źle jak zakładałam :)

Na plus to, że w "Czerwonej Dalii" toczy się jakieś śledzctwo. Nienawidzę książek, gdzie policja niby szuka jakiegoś groźnego mordercy, a tak naprawdę morderca znajduje się sam. Tutaj można znaleźć elementy śledzctwa: Anna i James rozmawiają z patologami, przesłuchują świadków i naprawdę...

Krwawe ale ciekawe.

Krwawe ale ciekawe.

Od pierwszej strony można przekonać się, że opis całej zbrodni jest dokładny. Począwszy od opisu ciała kobiety, po każde działanie. Dla mnie dość mocna książka z wyraźnym motywem.

Od pierwszej strony można przekonać się, że opis całej zbrodni jest dokładny. Począwszy od opisu ciała kobiety, po każde działanie. Dla mnie dość mocna książka z wyraźnym motywem.