More Than Enough
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- More (tom 5)
- Tytuł oryginału:
- More Than Enough
- Wydawnictwo:
- CreateSpace Independent Publishing Platform
- Data wydania:
- 2015-11-07
- Data 1. wydania:
- 2015-11-07
- Liczba stron:
- 452
- Czas czytania
- 7 godz. 32 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9781519204110
More Than Enough is book five in the More Than series and may be read as a standalone, though it is recommended to read in series order.
Series reading order:
More Than This (Book one)
More Than Her (Book two)
More Than Him (Book three)
More Than Forever (Book four)
--
There’s no emotion greater than fear.
No ache greater than grief.
No sound greater than silence.
***
I’m grateful he showed up on my doorstep,
pissed off and angry at the world.
If he hadn’t, I wouldn’t be here.
And I don’t just mean here on this journey with him.
I mean here, in this world.
*
I wonder what events in all our lives—hers included—are The Turning Points? The points where we all determine that the fear of our pasts and the uncertainty of our futures are greater than our need for happiness.
Here.
Now.
While time and everything around us stands unmoving… who’s to say we can’t have it all?
***
We wanted it all.
We wanted it with each other.
We thrived on the chaos we created.
And ignored the Mayhem that ensued.
Because falling in love was easy.
But sometimes, love isn’t enough.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 177
- 33
- 8
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Czy ktos wie gdzie znajde wersje po polsku? Chcialam dokonczyc, cala seria na plus :)
Czy ktos wie gdzie znajde wersje po polsku? Chcialam dokonczyc, cala seria na plus :)
Pokaż mimo to"You’re just a little broken... That’s all. Now you just have to let me be the glue that keeps you together."
Cóż... zmęczyłam strasznie ten tom. Nie ukrywam - liczyłam na wielkie "wow", a było serio przeciętnie. Nie wiem co autorka zrobiła, ale jak dla mnie schrzaniła ten tom kompletnie. Zacznę od tego, że tematyka militarna choć jest dla mnie bardzo atrakcyjna, często jest przez autorów przekoloryzowana lub lekceważona i tutaj też tak niestety było. Problemy głównych bohaterów rozwiązywały się praktycznie samoistnie, gdzie naprawdę to wcale nie jest tak łatwo pokonać domony i więcej do nich nie wracać. Ogromny problem miałam z matką Reily (chyba nie jest niespodzianką, że to nie Heidi gra głowne skrzypce???) która w pierwszej części książki jest moim zdaniem wzorem rodzica obojętnego, by potem nagle przemienić się w matkę posiadającą wszelką mądrość tej ziemi. Nie kupuję tego. Efekt wielkiej szczęśliwej rodziny bardzo mi przeszkadzał - pełna akceptacja każdej osoby - serio, ludzie się tak dobrze nie dogadują, zawsze są jakieś zgrzyty, no ale nie tutaj... no i jeszcze Holly i Alan??? Serio??? Eh... "More than Forever" była dla mnie przedramatyzowana, nie czułam kompletnie nic. Reily była mi obojętna... Dylan - nie rozmumiem faceta, który czuje pociąg do dziewczyny, która ma poważny problem z alkoholem i tak łątwo zapomina co zrobiła jego była dziewczyna. Doceniłam za to Jake'a - był chyba najbardziej normalnym bohaterem męskim w tej serii i to własnie pierwszy tom i czwarty są moimi ulubionymi - Lucy i Cam oczywiście również nie zawodzą i to były najlepsze momemty, kiedy oni pojawiali się w fabule. Ogólnie - dobrze, że to już koniec serii, ale nie jestem jakoś szczególnie przekonana do autorki i jej stylu, bo wychodzi na to, że raz napisze coś bardzo w moim stylu, a raz przesadzi, więc pewnie jeszcze coś od niej spróbuję przeczytać, ale bez ekscytacji.
"You’re just a little broken... That’s all. Now you just have to let me be the glue that keeps you together."
więcej Pokaż mimo toCóż... zmęczyłam strasznie ten tom. Nie ukrywam - liczyłam na wielkie "wow", a było serio przeciętnie. Nie wiem co autorka zrobiła, ale jak dla mnie schrzaniła ten tom kompletnie. Zacznę od tego, że tematyka militarna choć jest dla mnie bardzo atrakcyjna, często...
Tym razem mamy do czynienia z historią Dylana – który wraca z misji z Afganistanu – i jego sąsiadki, Riley, której ostatni rok był najcięższy w jej życiu. Oboje zmagają się z potwornymi przeżyciami… ale czy to, że mają siebie, wystarczy…?
Szczerze, na początku miałam nadzieję, że częścią tej historii będzie Heidi, że to z nią będzie Dylan. Ale w miarę czytania jednak stawało się jasne, że to Riley idealnie do niego pasuje. Choć na początku wszystko działo się między nami trochę za szybko… to jednak nie mogłam oderwać się od tej historii. Choć w kilku momentach wręcz złamała mi serce.
I inne postacie… Dave jest cudowny. Nadal uwielbiam pijaną Lucy. Jake nadal jest Panem Idealnym. I wszystkie osoby z serii, choć po wielu przejściach, znalazły swoje szczęście.
Dziwię się, że seria, która zaczęła się dość słabo – przynajmniej dla mnie, bo pierwsza część aż tak mi się nie spodobała – skończyła się taką cudowną historią. Zdecydowanie ją polecam.
"-Gówniany z ciebie kłamca.
-Nieprawda.
-Okej, panie *nie grałem w kosza w domu, to duch babci zbił jej urnę!*" :D
„Nie ma uczucia większego niż strach.
Żadnego bólu większego od rozpaczy.
Żadnego dźwięku głośniejszego od ciszy.”
Tym razem mamy do czynienia z historią Dylana – który wraca z misji z Afganistanu – i jego sąsiadki, Riley, której ostatni rok był najcięższy w jej życiu. Oboje zmagają się z potwornymi przeżyciami… ale czy to, że mają siebie, wystarczy…?
więcej Pokaż mimo toSzczerze, na początku miałam nadzieję, że częścią tej historii będzie Heidi, że to z nią będzie Dylan. Ale w miarę czytania jednak...
"Sempre fidelis"
"[...] and my actions will always, always, speak louder than my words."
Jak można ocenić piękno?
“There’s no emotion greater than fear. No ache greater than grief. No sound greater than silence.”
Dylan, to kolejna postać stworzona przez Jay McLean. Od samego początku wydaje się być osobą twardo stąpającą po ziemi, kiedy już się odzywa - wszyscy go słuchają i baczą na jego słowa. Wydaje się być typem samotnika, nieszczęśliwego człowieka, który stara się za wszelką cenę robić dobrą minę do złej gry. Stara się dopasować, znaleźć swój sens w życiu, swoje miejsce wśród rodziny, wspaniałych przyjaciół, kochającej go dziewczyny. Ale to mu nie wystarcza. Pragnie więcej...
Riley, to nowa postać, nie znana do tej pory. Dziewczyna z sąsiedztwa, z domu obok. Z ciężarem ogromnej tragedii i winy, duszącej ją od środka. Bo przez nią ktoś stracił życie, bo ona jest przyczyną tragedii, przez co, jej życie staje się swoistą tragedią. Jak można otrząsnąć się z czegoś takiego? Jak można żyć z uczuciem nieustającej winy i rozczarowania? Jak wstać każdego ranka z łóżka? Jak zasnąć i nie śnić?
“Because sometimes you need to have nightmares to appreciate the dreams.”
Ogromnie trudno mi napisać cokolwiek o tej pozycji.
Nie jestem w stanie ubrać w słowa chaosu moich myśli po lekturze. Chaosu myśli, ale też chaosu uczuć. Bo nie da rady spotkać się z tą książką i nic nie poczuć.
Jakieś 9 miesięcy temu, przy okazji mojego spotkania z "More Than Forever", zaklinałam się po wsze czasy, że nie można napisać już nic lepszego. I, że żadna książka nie potarga moich uczuć tak bardzo, i nie wyciśnie tylu łez.
Jak cudownie się mylić!
[...]
Całym sercem, całą duszą, moim jestestwem zachęcam, nie!, zaklinam!, sięgnijcie po tę książkę. Sprawcie sobie przyjemność spotkania się z miłością nie mającą granic.
więcej na: http://un-amante-de-los-libros.blogspot.com/
"Sempre fidelis"
więcej Pokaż mimo to"[...] and my actions will always, always, speak louder than my words."
Jak można ocenić piękno?
“There’s no emotion greater than fear. No ache greater than grief. No sound greater than silence.”
Dylan, to kolejna postać stworzona przez Jay McLean. Od samego początku wydaje się być osobą twardo stąpającą po ziemi, kiedy już się odzywa - wszyscy go...