Cnota egoizmu. Nowa koncepcja egoizmu
- Kategoria:
- filozofia, etyka
- Tytuł oryginału:
- The Virtue of Selfishness
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2015-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Data 1. wydania:
- 1964-11-01
- Liczba stron:
- 266
- Czas czytania
- 4 godz. 26 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377855706
- Tłumacz:
- teksty N. Brandena - Jerzy Łoziński; teksty A. Rand - na podstawie anonimowego tłumaczenia z wydania Oficyny Liberałów z 1987r.
- Tagi:
- Ayn Rand wolność indywidualizm ego egoizm obiektywizm
Cnota egoizmu to zebrane w esencjonalnej formie podstawowe zasady koncepcji filozoficznej nazwanej przez Ayn Rand obiektywizmem. Ich praktyczna realizacja została wcześniej zaprezentowana przez pisarkę w jej niezwykłych futurystycznych powieściach Atlas zbuntowany oraz Źródło.
"W popularnym znaczeniu słowo »egoizm« jest synonimem »zła« - pisze autorka we wstępie - a przecież dokładne znaczenie i podręcznikowa definicja słowa »egoizm« brzmi: troska o własny interes. Pojęcie to nie zawiera oceny moralnej, nie mówi, czy troska o swój interes jest dobra czy zła, nie określa też, co stanowi rzeczywisty interes człowieka. Odpowiedź na te pytania należy do etyki". Skrajny egoizm głoszony przez Ayn Rand może czytelnika zaskoczyć, a nawet zaszokować. Człowiek - zdaniem Rand - powinien bez skrępowania dążyć do własnej przyjemności. Niekwestionowaną zasługą autorki było zwrócenie uwagi na indywidualizm, przywrócenie jednostce szacunku i godności. Prezentowane eseje są niezwykle radykalne, podobnie jak radykalna i bezkompromisowa była w swoich poglądach Ayn Rand.
Zdaniem Rand, najbardziej nawet pożądany cel społeczny nie może być realizowany bez względu na środki, których trzeba użyć dla jego osiągnięcia. Podejmując działanie, nie można pozostawić w zasięgu wzroku jedynie pragnienia. Liczba osób obdarowanych przedmiotami pochodzącymi z kradzieży nie zmienia przecież jej natury. Trzeba więc brać pod uwagę moralną wartość i konsekwencje stosowanych metod. Co więcej, każde działanie z zakresu inżynierii społecznej przypomina mauzoleum - nie zawsze ze względu na kształt, ale zawsze ze względu na ogromne koszty realizacji. Jest to kolejny powód, by pozostawić samym ludziom troskę o ich własny byt.
W propagowaniu tych poglądów Rand wykazywała bezkompromisową konsekwencję. Twierdziła, że nie może być żadnego paktu pomiędzy dobrem i złem. W czasach, gdy ekstremizm stał się synonimem zła, bez względu na treść sprawy, do której się odnosił, Rand wyróżniała się ekstremizmem w walce z etatyzmem i kolektywizmem, nie idąc na żadne w tym względzie ustępstwa.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 606
- 324
- 68
- 21
- 17
- 16
- 12
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
ocena angielskojęzycznego wydania. polskie generalnie ma złą sławę wśród osób zajmujących się filozofią Rand, jako że zawiera kilka rażących błędów, w pewnych przypadkach nawet zmieniając sens zdań o 180 stopni.
autorka konsekwentnie i zwięźle zarysowuje swoją etykę, gorzej wypada jej krytyka konkurencyjnych stanowisk - dużo uogólnień, brak cytowań, sprowadzanie wszystkich systemów do opozycji altruizm/egoizm. w przykładach problemów etycznych idzie na łatwiznę, nie pokazując jak jej system pracuje na trudniejszych sytuacjach. częściowo jest to uzasadnione, jako że Rand trafnie krytykuje popularne próby budowania etyk na sytuacjach krytycznych, wydumanych, graniczących z niemożliwością.
generalnie to wartościowa lektura promująca trudne, ale zdrowe i uczciwe podejście do życia z pełną odpowiedzialnością za swoje wybory etyczne.
ocena angielskojęzycznego wydania. polskie generalnie ma złą sławę wśród osób zajmujących się filozofią Rand, jako że zawiera kilka rażących błędów, w pewnych przypadkach nawet zmieniając sens zdań o 180 stopni.
więcej Pokaż mimo toautorka konsekwentnie i zwięźle zarysowuje swoją etykę, gorzej wypada jej krytyka konkurencyjnych stanowisk - dużo uogólnień, brak cytowań, sprowadzanie wszystkich...
Ciekawe spojrzenie, niby oczywiste, ale wypowiedziane na głos, w miarę zwięźle, pomimo powtarzalności niektórych rzeczy. Trochę bazujące na okresie zimnej wojny, co sprawia wrażenie przeterminowania, i nie ze wszystkim można się zgodzić, ale ciekawe.
Ciekawe spojrzenie, niby oczywiste, ale wypowiedziane na głos, w miarę zwięźle, pomimo powtarzalności niektórych rzeczy. Trochę bazujące na okresie zimnej wojny, co sprawia wrażenie przeterminowania, i nie ze wszystkim można się zgodzić, ale ciekawe.
Pokaż mimo toNie polecam. Po przeczytaniu tego typu książek zaczynam żałować, że wynalazłem druk. Jej filozofia oparta jest na błędzie naturalistycznym. Ponadto pojęcia egoizmu i altruizmu zostały zredefiniowane tak, żeby pasowało pod tezę. Niemniej jednak w książce znajduje się kilka cennych uwag np na temat socjalizmu I kolektywizmu.
Nie polecam. Po przeczytaniu tego typu książek zaczynam żałować, że wynalazłem druk. Jej filozofia oparta jest na błędzie naturalistycznym. Ponadto pojęcia egoizmu i altruizmu zostały zredefiniowane tak, żeby pasowało pod tezę. Niemniej jednak w książce znajduje się kilka cennych uwag np na temat socjalizmu I kolektywizmu.
Pokaż mimo toodważna ale dobitna ... "Każdy człowiek ma wyłączne prawo do dysponowania swoim życiem" bo jak Rand pisze w Hymnie "Moje szczęście nie jest środkiem do żadnego celu. Ono samo w sobie jest celem. Samo w sobie jest zamierzeniem.
Nie jestem też narzędziem do użytku innych. Nie jestem służącym ich potrzeb. Nie jestem bandażem na ich rany. Nie jestem ofiarą na ich ołtarzach.
Jestem człowiekiem. Cud mego istnienia jest moim, aby go posiadać i trzymać, moim, aby go pilnować, moim, aby go używać, moim, aby przed nim klęczeć!
Nie oddam moich skarbów ani ich nie rozdzielę. Fortuna mojego ducha nie będzie rozmieniona na monety z mosiądzu i rzucona na wiatr jak jałmużna dla ubogich duchem. Dopilnuję moich skarbów, mojej myśli, mojej woli, mojej wolności. A WOLNOŚĆ jest z nich największym.
Nie jestem dłużnikiem mych braci ani ich wierzycielem. Nikogo nie proszę, aby żył dla mnie, ani ja nie będę żył dla innych. Nie pożądam żadnej ludzkiej duszy ani moja dusza nie należy do nich, by jej pożądali.
Nie jestem wrogiem ani przyjacielem moich braci, lecz dla każdego z nich tym, na co sobie zasłużył. I aby zyskać moją miłość, moi bracia muszą zrobić więcej niż tylko się narodzić." ... bo czy zdrowy, szczery, bezinteresowny i bez oczekiwań altruizm istnieje ???
odważna ale dobitna ... "Każdy człowiek ma wyłączne prawo do dysponowania swoim życiem" bo jak Rand pisze w Hymnie "Moje szczęście nie jest środkiem do żadnego celu. Ono samo w sobie jest celem. Samo w sobie jest zamierzeniem.
więcej Pokaż mimo toNie jestem też narzędziem do użytku innych. Nie jestem służącym ich potrzeb. Nie jestem bandażem na ich rany. Nie jestem ofiarą na ich...
Równie beznadziejna jak cała reszta książek tej autorki.
Równie beznadziejna jak cała reszta książek tej autorki.
Pokaż mimo toDruga książka tej autorki, którą przeczytałam i mi się spodobała. Wiele razy się do Atlasu odnosi, podoba mi się jej spojrzenie oraz gościnnych tekstów w tej książce.
Jest to książka dla osób, których interesuję filozofia :)
Druga książka tej autorki, którą przeczytałam i mi się spodobała. Wiele razy się do Atlasu odnosi, podoba mi się jej spojrzenie oraz gościnnych tekstów w tej książce.
Pokaż mimo toJest to książka dla osób, których interesuję filozofia :)
Interesująca próba obrony utopi.
Interesująca próba obrony utopi.
Pokaż mimo toTo jedna z tych książek, które trzeba przeczytać dwa razy. Nie dlatego, że czegoś się nie zrozumiało, ale dlatego, że po przeczytaniu dużo się o niej myśli. I trzeba koniecznie to wtedy jeszcze zrewidować. Warto!
To jedna z tych książek, które trzeba przeczytać dwa razy. Nie dlatego, że czegoś się nie zrozumiało, ale dlatego, że po przeczytaniu dużo się o niej myśli. I trzeba koniecznie to wtedy jeszcze zrewidować. Warto!
Pokaż mimo toKsiążka nie ma ciągłej narracji, jest zbiorem esejów.
Skontrastujmy ze sobą dwie jednostki. Jedna jest w pełni skupiona na sobie i swoim życiu, a druga na wszystkim dookoła tylko nie sobie. Co prowadzi do rozwoju, a co do wojny? Autorzy bez żadnej litości uwydatniają wady kolektywistycznej i altruistycznej wizji świata, ale również podają coś, co może ją zastąpić.
Zaprezentowana została etyczna perspektywa, w której gloryfikuje się ludzi, którzy chcą kolonizować Marsa i porównana została ona z wizją, w której jednostki chcą dostosować cały świat do innych jednostek potrzebujących pomocy w imię nieuzasadnionego altruistycznego poświęcenia i niesienia im pomocy.
Egoizm to bez wątpienia cnota. Dla każdej rozumnej jednostki książka obowiązkowa. Dobre źródło wiedzy dla kogoś, kto dopiero krystalizuje swoją indywidualną wizję świata pod względem moralnym. Dla idealistów pełnych empatii może wydawać się ona napisana zbyt ciężkim i niezrozumiałym językiem, a także zrujnować ich całe dotychczasowe postrzeganie świata.
"W rozumieniu etyczno – psychologicznym indywidualizm domaga się, aby człowiek myślał i formułował osądy samodzielnie, niczego nie ceniąc wyżej od autonomii swojego intelektu."
Książka nie ma ciągłej narracji, jest zbiorem esejów.
więcej Pokaż mimo toSkontrastujmy ze sobą dwie jednostki. Jedna jest w pełni skupiona na sobie i swoim życiu, a druga na wszystkim dookoła tylko nie sobie. Co prowadzi do rozwoju, a co do wojny? Autorzy bez żadnej litości uwydatniają wady kolektywistycznej i altruistycznej wizji świata, ale również podają coś, co może ją...
Zbiór esejów Rand i Brandena zawierający próbę zdefiniowania obiektywnej etyki opartej na przyznaniu jednostkowemu życiu ludzkiemu roli źródła wszelkich wartości. Doprowadzić ma to do postawy racjonalnego egoizmu, czyli takiej perspektywy moralnej, w której dobre jest to, co przyznaje każdej jednostce tyle, ile jej się racjonalnie należy. Odrzuca się tym samym pogląd o moralnej wyższości nieuzasadnionego poświęcenia względem innych. W esejach przedstawione są zarówno teoretyczne podstawy takiej obiektywnej etyki jak i jej konsekwencje na gruncie relacji międzyludzkich i polityki.
Przy ocenie dziełka warto chyba zacząć do zaznaczenia, że pozycja nie jest filozofią w sensie ścisłym. Rand odnosi się krytycznie do potocznej wizji moralności w wersji chrześcijańskiej i/lub socjalistycznej. Nie nawiązuje dyskusji z nurtami filozoficznymi oraz nie wydaje się świadoma korespondencji swojej koncepcji z niektórymi z nich. Przedstawia swoją koncepcję jako filozoficzną nowość, kiedy jest to w istocie pozycja Spinozjańska, nieco spłycona, bo oparta na gruncie naturalistycznym. Rand nie prezentuje też filozoficznej konsekwencji, jej tezy są nieuzasadnione, pisze raczej co ona sobie uważa, nie dbając o filozoficzne uprawomocnienie swoich tez. Tyle w temacie "filozofii obiektywizmu".
Biorąc jednak powyższe w nawias "Cnota egoizmu" jest niewątpliwie pozycją wartościową. Ważne jest bowiem to, co autorzy chcą nam przekazać. Na bezgranicznym poświęceniu nie zyskuje bowiem tak naprawdę nikt i nie musi być to wcale teza egoistyczna. Sama Rand zaznacza wielokrotnie, że jej koncepcja wręcz promuje poświęcenie dla innych, o ile ma to odpowiednie uzasadnienie. To po co ta kłótnia o słowa?
Zbiór esejów Rand i Brandena zawierający próbę zdefiniowania obiektywnej etyki opartej na przyznaniu jednostkowemu życiu ludzkiemu roli źródła wszelkich wartości. Doprowadzić ma to do postawy racjonalnego egoizmu, czyli takiej perspektywy moralnej, w której dobre jest to, co przyznaje każdej jednostce tyle, ile jej się racjonalnie należy. Odrzuca się tym samym pogląd o...
więcej Pokaż mimo to