Taniec w słońcu

Okładka książki Taniec w słońcu Modris Eksteins
Okładka książki Taniec w słońcu
Modris Eksteins Wydawnictwo: Zysk i S-ka historia
415 str. 6 godz. 55 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Solar Dance
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2015-03-02
Data 1. wyd. pol.:
2015-03-02
Liczba stron:
415
Czas czytania
6 godz. 55 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377851753
Tłumacz:
Jerzy Łoziński
Tagi:
XX wiek Hitler
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
63
32

Na półkach:

*Zacznę od sugestii - "Taniec w słońcu" to wg autora kontynuacja "Święta wiosny", i faktycznie - zgaduję że "Taniec w słońcu" bez podbudowy w formie "Święta wiosny" stawiałby opory nie tyle w odbiorze, co w lepszym zrozumieniu.

Kanwa to 3 ciekawi bohaterowie: van Gogh, Otto Wacker i modernizm. Przeczytawszy książkę jestem zszokowany swoją krótkowzrocznością w ocenie sztuki przez pryzmat np. cen obrazów oraz tym jak burzliwy czas międzywojnia i powojnia ożenił nasze życia na modłę modernizmu, z umiłowaniem raczej do stylu i jego działania na emocję, a nie do treści i dogmatów.

Dziś wszyscy jesteśmy van Goghami. Polecam gorąco.

*Zacznę od sugestii - "Taniec w słońcu" to wg autora kontynuacja "Święta wiosny", i faktycznie - zgaduję że "Taniec w słońcu" bez podbudowy w formie "Święta wiosny" stawiałby opory nie tyle w odbiorze, co w lepszym zrozumieniu.

Kanwa to 3 ciekawi bohaterowie: van Gogh, Otto Wacker i modernizm. Przeczytawszy książkę jestem zszokowany swoją krótkowzrocznością w ocenie sztuki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
15

Na półkach:

Obok dekadenckiego obrazu głównie niemieckiego międzywojnia, książka zachęca do weryfikacji naszych przyzwyczajeń intelektualnych dotyczących postaci świata sztuki, modnych idei oraz gustów kreowanych przez sprytnych hochsztaplerów, np. takich jak bohater książki, pan Wacker, tancerz i handlarz.

Obok dekadenckiego obrazu głównie niemieckiego międzywojnia, książka zachęca do weryfikacji naszych przyzwyczajeń intelektualnych dotyczących postaci świata sztuki, modnych idei oraz gustów kreowanych przez sprytnych hochsztaplerów, np. takich jak bohater książki, pan Wacker, tancerz i handlarz.

Pokaż mimo to

avatar
1203
957

Na półkach: ,

Książka w głównej mierze opowiada o dwóch osobach: Vincencie van Goghu oraz o Otto Wackerze. Pierwszy z nich to genialny malarz, którego nikomu chyba nie trzeba przedstawiać, drugi to postać enigmatyczna, tancerz, fałszerz, handlarz dziełami sztuki. Pod koniec lat dwudziestych XX wieku Wacker zaprezentował światu trzydzieści trzy płótna van Gogha, rzekomo kupionych od rosyjskiego emigranta. Krytycy i znawcy malarza uznali je początkowo za autentyczne, ale jak to zwykle bywa w ostateczności sprawa zakończyła się gigantycznym skandalem oraz procesem Wackera. Po tym względem książka mi trochę przypomina dzieło "To ja byłem Vermeerem" Franka Wynne poświęconemu Hanowi van Meegerenowi, który opchnął Goeringowi falsyfikaty Vermeera. W obu przypadkach akcja rozgrywa się w podobnych czasach, dotyczy niderlandzkich geniuszy, mówi o oszukanych znawcach sztuki i kończy się tak samo: aferą i wielkim rozczarowaniem. Książka Modrisa Eksteinsa ma kilka zalet. Przede wszystkim przedstawia nam skróconą biografię dwóch postaci - Wackera i van Gogha, ale jest też bardzo dużo o Republice Weimarskiej, ale w zasadzie o Berlinie i życiu bohemy artystycznej w tamtych czasach, o traumie w sztuce po pierwszej wojnie światowej. Fajne też jest to, że autor zachęca pod każdym podrozdziałem do zerknięcia na dzieła van Gogha, ja nigdy wielkim fanem jego twórczości nie byłem, ale dzięki tej pozycji odkryłem kilka nowych, ciekawych obrazów.

Książka w głównej mierze opowiada o dwóch osobach: Vincencie van Goghu oraz o Otto Wackerze. Pierwszy z nich to genialny malarz, którego nikomu chyba nie trzeba przedstawiać, drugi to postać enigmatyczna, tancerz, fałszerz, handlarz dziełami sztuki. Pod koniec lat dwudziestych XX wieku Wacker zaprezentował światu trzydzieści trzy płótna van Gogha, rzekomo kupionych od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
518
518

Na półkach:

Wreszcie mi się udało. Napisać recenzję. Arcyciekawe powiązanie ducha Weimaru z van Goghiem i czasami współczesnymi. Świetna okładka. Autor lubuje się w niemieckich terminach, więc dodałbym do nich jeszcze jeden - Hassliebe. Jako, że Goebbels cenił malarza, a Hitler był niechętnie nastawiony do niego. Także zaliczono go w końcu do Entartete Kunst - sztuki wynaturzonej i jego dzieła wystawiono na sprzedaż. Van Gogh a duch Weimaru. Niemcy jako pokonany naród, utożsamiający się z holenderskim malarzem. I najbardziej go ceniący. Van Gogh jako samotny Übermensch, rewolucjonista poszukujący nowej duchowości, koncentrującej się tak na humanizmie, jak i na chrześcijaństwie ? Dla którego sztuka jest jednak alternatywą dla religii. Swastyka jako symbol Słońca i odrodzenia Niemiec - podobnie jak i van Gogh ? Na tym tle sprawa domniemanych fałszywych obrazów van Gogha niczym symbol późniejszej propagandy Goebbelsa - co jest prawdą, a co nie ? Ciekawie w związku z tym jawi się domniemana demoniczność malarza ? Plus estetyka Weimaru będąca naszym stanem ducha. Z jej seksualną demokracją, perwersją w modzie i narkotykami - jako stinknormal. Maison de tolerance - dobra nazwa przybytku rozkoszy. Oryginalne.

Wreszcie mi się udało. Napisać recenzję. Arcyciekawe powiązanie ducha Weimaru z van Goghiem i czasami współczesnymi. Świetna okładka. Autor lubuje się w niemieckich terminach, więc dodałbym do nich jeszcze jeden - Hassliebe. Jako, że Goebbels cenił malarza, a Hitler był niechętnie nastawiony do niego. Także zaliczono go w końcu do Entartete Kunst - sztuki wynaturzonej i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
212
8

Na półkach:

Eksteins niezwykle ciekawie buduje narrację. Historia van Gogha wciąga niczym wir. Bohaterowie przeplatają się, tworzą sieć połączeń z malarzem. Eksteins jest doskonałym historykiem - stara się spojrzeć w przeszłość i na nowo przedstawić relacje między ludźmi, którzy tylko pozornie nie mieli ze sobą nic wspólnego.

Eksteins niezwykle ciekawie buduje narrację. Historia van Gogha wciąga niczym wir. Bohaterowie przeplatają się, tworzą sieć połączeń z malarzem. Eksteins jest doskonałym historykiem - stara się spojrzeć w przeszłość i na nowo przedstawić relacje między ludźmi, którzy tylko pozornie nie mieli ze sobą nic wspólnego.

Pokaż mimo to

avatar
289
139

Na półkach: ,

http://kamilczytaksiazki.blogspot.com

XX wiek to czas burzliwych przemian gospodarczych, społecznych i kulturowych. Pierwsza Wojna Światowa, ekonomiczny kryzys, dojście Hitlera do władzy i jego następstwa, kolorowe lata sześćdziesiąte, współczesna wiosna ludów. O tych wydarzeniach, jak i wielu innych decydowały poszczególne czynniki, jedne bardziej skomplikowane, inne czysto prozaiczne. Warto zaznaczyć, że ubiegły wiek, to czas, w którym zginęło najwięcej ludzi w historii świata. Zdziwiłem się, gdy zobaczyłem książkę Modrisa Eksteinsa - "Taniec w słońcu" - biografia czasu? Biografia epoki? Jaki z tym ma związek twórczość van Gogha? Sylwetka malarza, jak i jego dzieła nie są mi obce, jednak nie jestem ich fanem i wraz z Lubą nie zachwycamy się jego obrazami. Po przeczytaniu książki łotewskiego autora muszę przestudiować życie Holendra - miał on niebywały wpływ na historię XX wieku.



Tak naprawdę ciężko jednoznacznie sklasyfikować tę książkę. Jest to niewątpliwie utwór historyczny, próbujący w konkretny sposób przybliżyć nam poszczególne wydarzenia z ubiegłego wieku, ich wpływ na dalsze losy świata. Zdecydowanie, głównym bohaterem można nazwać niejakiego Ottona Wrackera, uznanego w latach dwudziestych kolekcjonera dzieł van Gogha. Jeśli ktokolwiek czytał kiedykolwiek artykuł o dziełach Holendra, wie jak skończyła się malarska kariera Wrackera - został oskarżony o sprzedawanie falsyfikatów, w dodatku z pełną świadomością swoich czynów. Do końca życia utrzymywał, że kolekcja ponad 30 obrazów została przekazana mu od tajemniczego Rosjanina, która wywiózł kolekcję ze swojego kraju podczas rewolucji październikowej.

Eksteins z niezwykłą czułością i drobiazgowością przybliża nam biografię Vincenta van Gogha, jego pełne rozpaczy i odrzuceń życie, po tragiczny koniec. Chce pokazać nam istotę jego twórczości, dać do myślenia, wskazać kierunek naszych rozważań - van Gogh malował z niezwykłą pasją, jego dzieła mają ukryty sens, coś przekazują, czego dowodem mogą być listy malarza do rodziny. Obrazy malarza dla jemu współczesnych były trudne do sklasyfikowania - często powtarzał dany schemat kilkukrotnie, niektóre obrazy malował po paręnaście razy. W tamtych czasach nie było komputerów, technologii pozwalającej na stuprocentowe zidentyfikowanie obrazu jako autentyk czy dobrze wykonaną podróbę.

"Taniec w słońcu" to opowieść o upadku autorytetu, przemiany w myśleniu ludzi tamtej epoki, wpływu małego, mogłoby się wydawać, incydentu z próbą rozprowadzenia podróbek van goghów na tamto społeczeństwo. Autor odpowiada na pytanie o niezwykłą popularność Holendra w Niemczech, rozwoju jego popularności - dlaczego niedoceniany za życia artysta, wielokrotnie pogardzany, zrazu stał się wielkim i szanowanym malarzem swojej epoki? Skąd aż takie zainteresowanie ludzi jego sztuką? Dlaczego jego obrazy współcześnie osiągają na aukcjach tak zawrotne sumy? To niewątpliwie trudny temat i poruszenie go, sprawiło wywołanie lawiny informacji - jest to konkretna wada tej książki - osoby niezwiązane z tamtymi latami, nie interesujące się dwudziestoleciem międzywojennym zostaną przytłoczone ogromną ilością nazw, instytucji, faktów historycznych i nazwisk, które niewiele mówią.

Autor "Tańca w słońcu" postawił sobie bardzo trudne zadanie. Na czterystu stronach postanowił opisać biografię epoki, w taki sposób, by zwykły człowiek zrozumiał pewne, niezwykle istotne rzeczy. Eksteins chce pokazać nam myślenie ludzi tamtych czasów, przybliża nam ewolucję polityczną i gospodarczą kraju, który wywołał największą wojnę w dziejach - jaki w tym udział miała twórczość van Gogha? Jak jego obrazy wpłynęły na artystów lat trzydziestych? Co była w jego obrazach, co upodobali sobie Niemcy? To niezwykle trudne i skomplikowane relacje, niektórzy mogą powiedzieć, że sformułowane na wyrost, przedobrzone - po przeczytaniu tej książki natychmiast zmienicie zdanie. Autor w bardzo prosty sposób przedstawia fakty historyczne, z niezwykłą łatwością je łączy i stawia tezy, o które nikt by się nie pokusił.

Nie jest to prosta książka, nie jest to łatwa w odbiorze i przyjemna lektura, które można poświęcić godzinę dziennie. O nie, "Taniec w słońcu" wciąga, zaprasza do historycznego świata, przedstawia nieznane fakty w bardzo ciekawy sposób i wreszcie pokazuje skomplikowaną machinę ewolucji epoki. Książka ta jest świetnym przykładem jak z nudnej i niezbyt ciekawej opowieści historycznej, zrobić powieść pełną zwrotów akcji, emocjonującą i co najważniejszą - uzależniającą. Ekteins pokazuje, że świat sztuki i jej historia wcale nie są nudne, wręcz przeciwnie - potrafią zaskoczyć, a ich postacie wcale nie są nudnymi bohaterami bez krzty wyrazu.

Dla kogo jest ta książka? Dla wszystkich fanów gatunku, to rzecz oczywista. Jednak gdybym chciał określić dodatkową grupę osób, której mogłaby się ta pozycja podobać wskazałbym na wielbicieli niekonwencjonalnych faktów historycznych, prób opisania epoki w zupełnie inny sposób i oczywiście wszystkim tym, którym nie obca jest historia sztuki i wydarzenia z nią związane. Jak już mówiłem, "Taniec w słońcu" nie jest książką łatwą ani banalną. To dojrzała opowieść, obok której nie powinniśmy przejść obojętnie, w końcu ile razy mieliście okazję wysłuchać historii jednego z najbardziej cenionych malarzy w historii malarstwa?

http://kamilczytaksiazki.blogspot.com

XX wiek to czas burzliwych przemian gospodarczych, społecznych i kulturowych. Pierwsza Wojna Światowa, ekonomiczny kryzys, dojście Hitlera do władzy i jego następstwa, kolorowe lata sześćdziesiąte, współczesna wiosna ludów. O tych wydarzeniach, jak i wielu innych decydowały poszczególne czynniki, jedne bardziej skomplikowane, inne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
78

Na półkach:

Ciekawa pozycja. Sztuka i szaleństwo Van Gogha oraz jego naśladowców w okresie szaleństwa społeczeństwa Niemieckiego przechodzącego z pejzażu Republiki Weimarskiej do Trzeciej Rzeszy.

Ciekawa pozycja. Sztuka i szaleństwo Van Gogha oraz jego naśladowców w okresie szaleństwa społeczeństwa Niemieckiego przechodzącego z pejzażu Republiki Weimarskiej do Trzeciej Rzeszy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    85
  • Przeczytane
    36
  • Posiadam
    28
  • Teraz czytam
    2
  • Historia
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Wymienię
    1
  • Serie
    1
  • 2021
    1
  • Niedoczytane...:(
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Taniec w słońcu


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne