Kompendium wiedzy o życiu w PRL-u opisująca w zasadzie wszystkie sfery życia w tamtym okresie. Książka będzie ciekawym wstępem do tamtych czasów szczególnie dla młodych ludzi bo zrozumiale i w przystępny sposób opisuje funkcjonowanie systemu oraz jego absurdy. Zabrakło mi zdjęć. Szkoda bo mogłyby spotęgować odbiór czytelnika (chyba że są w książce papierowej bo w e-booku ich nie ma).

Kompendium wiedzy o życiu w PRL-u opisująca w zasadzie wszystkie sfery życia w tamtym okresie. Książka będzie ciekawym wstępem do tamtych czasów szczególnie dla młodych ludzi bo zrozumiale i w przystępny sposób opisuje funkcjonowanie systemu oraz jego absurdy. Zabrakło mi zdjęć. Szkoda bo mogłyby spotęgować odbiór czytelnika (chyba że są w książce papierowej bo w e-booku...

Pod względem merytorycznym książka napisana bardzo dobrze, wszystko opatrzone źródłami, czytelnik ma pewność, że wszystko co czyta ma pokrycie z rzeczywistością. Jednak ta pozycja zbyt bardzo podjeżdża podręcznikiem akademickim - to są po prostu suche fakty, napisane bez żadnego indywidualnego stylu. Czytanie tej książki momentami przypominało mi te długie wieczory nad niesamowicie nudnymi podręcznikami na studiach przy których czytałam literki a myśli były gdzie indziej, i tu niestety czasami było podobnie. Co jak co, książka jednak przekazuje to co powinna, wyniosłam z niej kilka fajnych ciekawostek.

Pod względem merytorycznym książka napisana bardzo dobrze, wszystko opatrzone źródłami, czytelnik ma pewność, że wszystko co czyta ma pokrycie z rzeczywistością. Jednak ta pozycja zbyt bardzo podjeżdża podręcznikiem akademickim - to są po prostu suche fakty, napisane bez żadnego indywidualnego stylu. Czytanie tej książki momentami przypominało mi te długie wieczory nad...

Iwona Kienzler ma na swoim koncie ponad sto pięćdziesiąt publikacji, z których znaczna część poświęcona jest różnym aspektom czasów PRL-u. Ta, którą właśnie skończyłem jest pierwszą z jej książek, jakie czytałem i mam naprawdę mieszane uczucia. Z jednej strony autorka imponuje ilością materiałów, którymi wspiera swoją opowieść - głównie o absurdach - PRL-owskiej kultury, popkultury i rzeczywistości. Z drugiej - zakres materiału jest ogromny a poszczególne kwestie, mimo iż omawiane dość rzeczowo, rażą nieco skrótowością.

Niekoniecznie też trafił do mnie pomysł kontrastowania tytułowej "straszności" (a rzeczywiście, opowieści o niektórych z tematów wybrzmiewają - zgodnie z rzeczywistością - ponuro),z obiegowymi żartami, sloganami z murów i powiedzonkami z epoki, swoją drogą dobrze mi znanymi i posiadającymi wyjątkowo długą i siwą brodę. Cóż, taki jednak był pomysł na tę książkę...

Ogólnie, publikacja czysto kronikarska, raczej pozbawiona indywidualnego stylu, bardziej kompilacja wypisów ze źródeł i zbiór anegdot, która może jednak okazać się motorem do dalszego zgłębiania tematów powiązanych z epoką. Zwłaszcza dla młodszych czytelników, do których - biorąc pod uwagę, jak często autorka tłumaczy rzeczy oczywiste dla tych, którzy w doświadczyli "straszności" i "śmieszności" na własnych skórach - chyba skierowana jest przede wszystkim.

Iwona Kienzler ma na swoim koncie ponad sto pięćdziesiąt publikacji, z których znaczna część poświęcona jest różnym aspektom czasów PRL-u. Ta, którą właśnie skończyłem jest pierwszą z jej książek, jakie czytałem i mam naprawdę mieszane uczucia. Z jednej strony autorka imponuje ilością materiałów, którymi wspiera swoją opowieść - głównie o absurdach - PRL-owskiej kultury,...

Mam bardzo mieszane uczucia, co do tej książki. Pierwsza część, około 1/3, a może nawet i 1/2 to typowo książkowa wiedza historyczna okraszona masą cytatów i przypisów, z której moim zdaniem sporo jest po prostu zbędnych. Czasami się to dość ciężko czyta, bo człowiek ma wrażenie, że wziął się za czytanie podręcznika do historii. Dopiero druga część książki, gdzie autorka pisze od siebie jest całkiem przyjemna do czytania i zawiera trochę ciekawostek, oraz dowcipów z czasów PRL. Gdyby cała książka była napisana w takim stylu, to ocena by była znacznie wyższa.

Mam bardzo mieszane uczucia, co do tej książki. Pierwsza część, około 1/3, a może nawet i 1/2 to typowo książkowa wiedza historyczna okraszona masą cytatów i przypisów, z której moim zdaniem sporo jest po prostu zbędnych. Czasami się to dość ciężko czyta, bo człowiek ma wrażenie, że wziął się za czytanie podręcznika do historii. Dopiero druga część książki, gdzie autorka...

Urodziłam się u schyłku PRL-u, ale jako mały szkrab pamiętam niektóre wydarzenia i zjawiska tamtego czasu. Książka ta przybliżyła mi tamtą historię, całkiem ciekawie przedstawioną. Zaletą tej publikacji są dowcipy z okresu PRL-u, które są bardzo śmieszne i absurdalne zarazem, jak na współczesne czasy.

Urodziłam się u schyłku PRL-u, ale jako mały szkrab pamiętam niektóre wydarzenia i zjawiska tamtego czasu. Książka ta przybliżyła mi tamtą historię, całkiem ciekawie przedstawioną. Zaletą tej publikacji są dowcipy z okresu PRL-u, które są bardzo śmieszne i absurdalne zarazem, jak na współczesne czasy.

Zgodnie z tytułem autorka omówiła PRL często odwołując się do dowcipów na dany temat. Ta książka to wiele rozdziałów omawiających jakiś element życia w PRLu. Są np. takie rozdziały: "Procesy pokazowe", "Kobiety w PRLu" czy "Alkohol za czasów PRL". Ja osobiście pamiętam lata 70, 80 czyli dwa ostatnie dziesięciolecia PRLu. Myślałem, że sporo wiem, ale np. traktowanie kobiet było dla mnie odkryciem. Inną rzeczą, której nie wiedziałem była kwestia alkoholu - aż 15% wszystkich wpływów do budżetu pochodziło ze sprzedaży tego trunku. Książkę czyta się szybko. Co chwila autorka ilustruje dane zagadnienie dowcipem z epoki. Szczerze polecam.

Zgodnie z tytułem autorka omówiła PRL często odwołując się do dowcipów na dany temat. Ta książka to wiele rozdziałów omawiających jakiś element życia w PRLu. Są np. takie rozdziały: "Procesy pokazowe", "Kobiety w PRLu" czy "Alkohol za czasów PRL". Ja osobiście pamiętam lata 70, 80 czyli dwa ostatnie dziesięciolecia PRLu. Myślałem, że sporo wiem, ale np. traktowanie kobiet...

Bardzo ciekawa książka, przeznaczona zarówno dla tych, którzy te czasy pamiętają, jak i dla młodego pokolenia. Pierwsi mogą powspominać, drudzy dowiedzą się jak to dawniej było. Ale czy uwierzą? W dzisiejszych czasach rzeczywiście trudno uwierzyć, że można było tak żyć.
Ja, dla której czasy PRL to okres dzieciństwa i wczesnej młodości, raczej wspominam te miłe chwile. Owszem, "przejściowe trudności" były, kolejki były, ale były też podwórka pełne dzieciarni, a 20 stopień zasilania (czyli po prostu nagminny brak prądu) spędzało się np na grze w karty.

Bardzo ciekawa książka, przeznaczona zarówno dla tych, którzy te czasy pamiętają, jak i dla młodego pokolenia. Pierwsi mogą powspominać, drudzy dowiedzą się jak to dawniej było. Ale czy uwierzą? W dzisiejszych czasach rzeczywiście trudno uwierzyć, że można było tak żyć.
Ja, dla której czasy PRL to okres dzieciństwa i wczesnej młodości, raczej wspominam te miłe chwile....

Iwona Kienzler znana jest polskiemu czytelnikowi z książek dotyczących romansów władców polskich. Tym razem do rąk czytelnika trafia jej nowa książka dotycząca życia w PRL-u. Tak jak w wypadku jej wcześniejszych utworów, publikacja przeznaczona jest głównie dla młodzieży. Ma ona za zadanie pokazanie wielu aspektów minionej epoki w dwóch ujęciach – śmiesznym i strasznym.
Pełna recenzja na:
http://moznaprzeczytac.pl/zycie-w-prl-i-strasznie-i-smiesznie-iwona-kienzler/

Iwona Kienzler znana jest polskiemu czytelnikowi z książek dotyczących romansów władców polskich. Tym razem do rąk czytelnika trafia jej nowa książka dotycząca życia w PRL-u. Tak jak w wypadku jej wcześniejszych utworów, publikacja przeznaczona jest głównie dla młodzieży. Ma ona za zadanie pokazanie wielu aspektów minionej epoki w dwóch ujęciach – śmiesznym i...

Krótka podróż w czasy jedynego słusznego ustroju i tak jak w tytule, jest nieco strasznie i nieco śmiesznie :)

Krótka podróż w czasy jedynego słusznego ustroju i tak jak w tytule, jest nieco strasznie i nieco śmiesznie :)

Rereed 04.2022

Rereed 04.2022