rozwińzwiń

Gandhi w brzuchu wieloryba

Okładka książki Gandhi w brzuchu wieloryba George Orwell
Okładka książki Gandhi w brzuchu wieloryba
George Orwell Wydawnictwo: Fronda publicystyka literacka, eseje
488 str. 8 godz. 8 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Tytuł oryginału:
Selection of Essays
Wydawnictwo:
Fronda
Data wydania:
2014-08-21
Data 1. wyd. pol.:
2014-08-21
Liczba stron:
488
Czas czytania
8 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364095405
Tłumacz:
Bartłomiej Zborski
Tagi:
George Orwell
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
157
24

Na półkach:

Zafascynowany opiniami o książce oraz samej postaci George'a Orwella podszedłem do niej z entuzjazmem. Niestety w ogóle mi nie podeszła. Książka to zbiór dokumentów prasowych. To moja pierwsza książka tego autora i mam nadzieję, że "1984" czy "Folwark zwierzęcy" zrobią na mnie większe wrażenie.

Zafascynowany opiniami o książce oraz samej postaci George'a Orwella podszedłem do niej z entuzjazmem. Niestety w ogóle mi nie podeszła. Książka to zbiór dokumentów prasowych. To moja pierwsza książka tego autora i mam nadzieję, że "1984" czy "Folwark zwierzęcy" zrobią na mnie większe wrażenie.

Pokaż mimo to

avatar
266
255

Na półkach:

Muszę zaznaczyć jako przeczytane, choć nie jest to prawda. Ale inaczej nie jestem w stanie zapisać opinii :) - dlaczego nie jest to prawda? Ano dlatego, że...
Dziś rano wyszłam wyrzucić śmieci. I na podwórku, obok śmietnika, stało pudło. Mam manię wyrzucania do kubła, bo śmieci obok panowie z MPO nie zauważają... Wzięłam zatem to pudło w ręce. POmijając szczegóły... - w środku znajdowało sie mnóstwo wydrukowanych i pospinanych razem kartek, zapisanych drobnym maczkiem. Nie pytajcie czemu "popatrzyłam bardziej"... przeczucie?
Na pierwszej stronie było napisane
George Orwell, Schronisko dla włóczęgów...
Pudło jest już u mnie (znalezione, niekradzione :)) i tak sobie będę czytać esej za esejem. Bo Orwella (od czasow dziennika z chmielobrania, zamieszczonego w "anglicy i inne eseje") uwielbiam. I żałuje ze tak późno go odkryłam.
- Schronisko dla włóczęgów - nie wiem, bo nie znam biografii Orwella na tyle, czy zdecydował się na życie włóczęgi pod wpływem chwili, pomysłu młodego człowieka na "coś innego" czy też w ramach zbierania materiałów do pracy. Osobiście sądzę że raczej jedno z tych piewszych. Wspaniale pokazany obraz włóczęgi, realiów schronisk londyńskich oraz przede wszystkim wybitne obserwacje ludzkich zachowań. Jako uzupełnienie (choć właściwie jako pierwszy na liście ulubionych) polecam Notatki z Chmielobrania.

PS. Reszta esejów nadejdzie później - jest tego w pudle trochę... :)
PS. Podpięłam eseje pod "brzuch wieloryba", bo po przeglądnięciu zawartości wydaje się jakoby był to największy zbiór esejów Orwella. Przed podpięciem kolejnych esejów sprawdzę czy w danym tomie na pewno się ten konkretny znajduje. W sumie Orwell był eseistą, a zbiorów jego twórczości troche jednak wydano...
PS2 Dziękuję osobie, która wyrzuuciła Orwella na śmietnik. :)

Muszę zaznaczyć jako przeczytane, choć nie jest to prawda. Ale inaczej nie jestem w stanie zapisać opinii :) - dlaczego nie jest to prawda? Ano dlatego, że...
Dziś rano wyszłam wyrzucić śmieci. I na podwórku, obok śmietnika, stało pudło. Mam manię wyrzucania do kubła, bo śmieci obok panowie z MPO nie zauważają... Wzięłam zatem to pudło w ręce. POmijając szczegóły... - w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
135
33

Na półkach:

Gandhi w brzuchy wieloryba jest zbiorem rozmaitych recenzji, felietonów i reportaży napisanych przez Georga Orwella. Niestety zbiór ten został dotknięty problemem typowym dla tego typu wydań: brakuje w nim myśli przewodniej, która spinałaby znajdujące się w nim teksty. Obserwacje celne i ponadczasowe mieszają się w nim z takimi, które już dawno się zdezaktualizowały i mogą dziś służyć tylko jako świadectwo swoich czasów. Niestety z tego powodu nie mam pojęcia komu mógłby polecić tę książkę. Recenzje napisane przez Orwella są pełne interesujących obserwacji na temat literatury i z pewnością spodobają się ludziom zainteresowanym tematem ale czy Ci ludzie równie chętnie przeczytają reportaż z brytyjskiego aresztu albo felieton na temat podziału żywności w czasie wojny? Podobny problem będą miały osoby zainteresowane przede wszystkim felietonami Orwella, które w tym zbiorze na zajmują zbyt wiele miejsca. Podejrzewam, że większość czytelników zakończy lekturę z przeświadczeniem, że materiałom najbardziej dla nich interesującym poświęcono w tej książce najmniej miejsca.

Gandhi w brzuchy wieloryba jest zbiorem rozmaitych recenzji, felietonów i reportaży napisanych przez Georga Orwella. Niestety zbiór ten został dotknięty problemem typowym dla tego typu wydań: brakuje w nim myśli przewodniej, która spinałaby znajdujące się w nim teksty. Obserwacje celne i ponadczasowe mieszają się w nim z takimi, które już dawno się zdezaktualizowały i mogą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2529
1964

Na półkach:

Zbiór esejów będących kwintesencją Orwella. Tym razem autor odnosi się do ówczesnej bieżącej polityki i spraw międzynarodowych. Jego spostrzeżenia są trafne, celne, niekiedy pełne kąśliwych uwag. Warto znać tę pozycję.

Zbiór esejów będących kwintesencją Orwella. Tym razem autor odnosi się do ówczesnej bieżącej polityki i spraw międzynarodowych. Jego spostrzeżenia są trafne, celne, niekiedy pełne kąśliwych uwag. Warto znać tę pozycję.

Pokaż mimo to

avatar
570
322

Na półkach: ,

więcej tutaj:
http://okiemmk.com/literatura-musiala-stac-sie-polityczna-poniewaz-kazda-inna-postawa-musialaby-wiazac-sie-z-intelektualna-nieuczciwoscia-gandhi-w-brzuchu-wieloryba-george-orwell/

Zaprezentowane powyżej zdjęcie idealnie pasuje mi do George Orwella. Wyobrażam go sobie tak jak na okładce książki. Mężczyznę w garniturze z papierosem w ręku i szklanką kawy. Pisze na maszynie w obłokach dymu tytoniowego. Tworzy i snuje różne tezy. Analizuje teksty, filmy i bieżącą sytuację na świecie. Pragnie przekazać co jest ważne, chce by jego głos był usłyszany. Jest pewny siebie, lekko zarozumiały i stanowczy. Na ile książka Gandhi w brzuchu wieloryba odzwierciedla moje wyobrażenia o tym autorze? Ile jego w niej znajdziemy? Zapraszam na poniższy tekst.

„[…] to nie wojna jest taka straszna, tylko świat, jaki po niej nastąpi. Świat, w który wpadamy jak w bagno, świat nienawiści i sloganów.” Brak tchu

Opis. George Orwell to pisarz, felietonista i krytyk literacko-filmowy. Zasłynął dzięki antyutopijnej powieści Rok 1984 oraz Folwarkowi zwierzęcemu, będącym alegorią systemu totalitarnego.

„Do przyszłości, czy przeszłości, do czasów, w których myśl jest wolna, w których ludzie różnią się między sobą i nie żyją samotnie. Do czasów, w których istnieje prawda (…) Z epoki identyczności, z epoki samotności, z epoki Wielkiego Brata, z epoki dwójmyślenia pozdrawiam was!” Rok 1984

„Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych.” Folwark zwierzęcy

Gandhi w brzuchu wieloryba to zbiór esejów, reportaży, felietonów, recenzji i szkiców jego autorstwa. To swego rodzaju opowieści o przywarach naszego społeczeństwa, o braku wolności i walki o nią. Wreszcie to przekaz zaprezentowany poprzez mniejsze formy mający Nam ukazać jak bardzo polityka i sytuacja na świecie oraz w danym państwie wpływa na każdy z elementów naszego życia.

„Literatura musiała stać się polityczna, ponieważ każda inna postawa musiałaby wiązać się z intelektualną nieuczciwością”s.149 Granice sztuki i propagandy

Styl. Świat Przedstawiony. Wrażenia. Utonęłam w tej publikacji. Nie była to lektura, którą czytałam w tempie ekspresowym, a którą sobie dawkowałam. Nad każdym osobnym opowiadaniem czy felietonem „przystawałam” i analizowałam go, mogąc bez problemu dopasować wiele zjawisk i elementów w nich zawartych do dzisiejszych czasów, choć Orwell pisał przede wszystkim o czasach wojny i okresie międzywojennym. Pisał w sposób dosadny, konkretny, bez owijania w bawełnę. Nie bał się pisać o rasizmie, antysemityzmie czy nierówności klas społecznych. Bohaterami tego zbioru są nie tylko zwykli ludzie, ale i pisarze, myśliciele przywódcy narodów czy filmy lub książki. Każdy z elementów tej publikacji łączy się jakoś z polityką, społeczeństwem i ówczesnymi problemami, które często okazują się ponadczasowe.

„Jak uczy doświadczenie, ludzie mogą przystać na niemal każde ograniczenie, byleby tylko traktowano ich uczciwie.”s.158 Drogi doktorze Goebbels…

„Zachód uznaje pracę za cel sam w sobie, a jednocześnie przejawia obsesję na punkcie „wysokiego poziomu życia” s.204 Gandhi na Mayfair…

„Jednym z najskuteczniejszych instrumentów, jakie kiedykolwiek wymyślili bogaci przeciw ubogim, jest „duchowość”. Jeśli bowiem zdołacie przekonać człowieka żyjącego z pracy rąk, że pragnienie przyzwoitego poziomu życia jest „materializmem”, już go macie w garści.”s.213 Gandhi na Mayfair…

Orwell w bardzo wnikliwy sposób pisał o życiu i czasach, w których żył. Potrafił ukazać zależności i konteksty w dziedzinach, o których każdy z Nas nawet by nie pomyślał. W Sportowym duchu w ciekawy sposób ukazał jak w łatwy sposób wzbudzić wrogość, iż sport tak naprawdę nie jednoczy ludzi, a często pogarsza stosunki i wzbudza nadmierną rywalizację i agresję. Raffles i panna Blandish to według mnie genialna analiza powieści kryminalnej. To także ukazanie szerszego kontrastu i porównanie literatury angielskiej z amerykańską. Zamiłowania amerykanów do zbrodni i przemocy. Jeden z moich ulubionych tekstów.

„Natomiast w Ameryce, co ma odniesienie zarówno do realnego życia, jak i fikcji literackiej, skłonność do tolerowania zbrodni, a nawet do podziwiania zbrodniarza, dopóki nie opuści go powodzenie, jest znacznie wyraźniejsza”s.293 Raffles i panna Blandish

„Zwykli ludzie, ogólnie rzecz ujmując, nadal żyją w świecie absolutnego dobra i absolutnego zła, z którego intelektualiści już dawno uciekli” s.299 Raffles i panna Blandish

Cała publikacja pełna jest tekstu, który chciałoby się cytować wielokrotnie czy ukazywać jako przykład literatury w krótszej formie, która mówi o: przekonaniach, uprzedzeniach, przesłaniach politycznych, społecznych i religijnych, osądach etycznych czy porządku społecznym. Jego recenzje miały w sobie jakąś głębię, choć osobiście uważam, iż były to teksty dla osób czytających już wcześniej te książki czy znających twórczość danego pisarza, gdyż były to wnikliwe analizy, ale zawierające sporo spoilerów.

„Odważył się – była to bowiem kwestia zarówno odwagi, jak i techniki literackiej – ujawnić debilizmy wewnętrznego „ja” i dzięki temu odkrył Amerykę, którą każdy ma pod nosem”s.58 W brzuchu wieloryba

„Dowodzi to niemożliwości powstania wybitniejszej literatury, dopóki świat, doznawszy wstrząsu, nie zmieni swego oblicza”s. 109 W brzuchu wieloryba

Ponadto Gandhi w brzuchu wieloryba ukazuje w wielu tekstach nieufność Orwella w stosunku do brytyjskiej inteligencji, jego zamiłowanie do socjalizmu demokratycznego czy całkowitą krytykę systemów totalitarnych. Na jego liście kryptokomunistów i poputczików możemy znaleźć m.in. Johna Steinbecka, który w uwagach wpisany jest jako nibypisarz, pseudonaiwny, co kolejny raz dowodzi, iż Orwell nie bał się wyrażać własnego zdania i przed jego krytyką nie mógł się ukryć nikt. Nikt nie był bezpieczny. Za najsłabszy element książki Gandhi w brzuchu wieloryba uważam recenzje filmów, które według mnie nie są tak wnikliwe i dokładne jak recenzje książek. Jakby brak im kontekstu i odpowiednich argumentów. Za przykład może posłużyć poniższy cytat.

„Aktorstwo warte jest tyle co fabuła, choć Ann Sothern i Reginald Gardiner grają nieźle”s.138

Podsumowując Gandhi w brzuchu wieloryba to podróż intelektualna po uprzedzeniach, przeświadczeniach i systemach rządzących światem. Orwell miał niesamowity dar. Nienawidząc czasów, w których żył i obawiając się przyszłości – serwował prawdziwą strawę duchową i społeczną w przenikliwy i polemistyczny sposób. Ubierał tak słowa, iż dla mnie osoby nie interesującej się polityką stawała się ona czymś ważnym. Zdecydowanie sprostał moim wyobrażeniom, a ta książka to nie tylko opowieść o jego poglądach, ale i o nim samym. Publikacja nie spodoba się wielbicielom romansów czy lektur lekkich i szybkich, ale każdemu kto lubi podejście bez ogródek do dobra i zła na tym świecie. To także świetny sposób na podszkolenie się z tego jak winna wyglądać recenzja, felieton czy esej. Polecam wszystkim zainteresowanym.

„Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć.” The Freedom of the Press

więcej tutaj:
http://okiemmk.com/literatura-musiala-stac-sie-polityczna-poniewaz-kazda-inna-postawa-musialaby-wiazac-sie-z-intelektualna-nieuczciwoscia-gandhi-w-brzuchu-wieloryba-george-orwell/

Zaprezentowane powyżej zdjęcie idealnie pasuje mi do George Orwella. Wyobrażam go sobie tak jak na okładce książki. Mężczyznę w garniturze z papierosem w ręku i szklanką kawy....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1662
1653

Na półkach: ,

George Orwell jest znany polskiemu czytelnikowi głównie za sprawą dwóch jego książek. Chodzi oczywiście o „Folwark Zwierzęcy” i „Rok 1984”. Mało kto wie, że jest on również uznawany za najlepszego kronikarza angielskiej kultury XX wieku. W swoich poglądach był bliski lewicy socjalistycznej (swoje poglądy określał mianem demokratycznego socjalizmu),nie uległ jednak (jak wielu jemu współczesnych pisarzy) miłości do komunizmu. Wyleczyła go z tego hiszpańska wojna domowa, w której walczył po stronie republiki. Przez całą swoją dalszą karierę walczył z nierównościami społecznymi i totalitaryzmami zarówno w tej brunatnej jak i czerwonej postaci. Oba potępiał, lecz (w odróżnieniu od wielu intelektualistów, również nam współczesnych) potrafił zachować do obu dystans i obiektywizm.Taką właśnie postawę Orwella można wyczytać z książki pt. „Gandhi w brzuchu wieloryba”. Dzięki zamieszonym w niej tekstom polski czytelnik może nie tylko poznać ciekawe szczegóły z życia pisarza, ale również poznać jego opinie w sprawie wydarzeń z pierwszej połowy XX wieku. Część z nich (jak pokazują ostatnie wydarzenia) jest nadal aktualna.

Pierwsze dwa opowiadania, które otwierają książkę pokazują obraz przedwojennej Wielkiej Brytanii widzianej z pozycji włóczęgi i aresztanta. Wielka Brytania okresu międzywojennego, przy całej sowiej mocarstwowości potrafi w swoim centrum tolerować także nierówności. Aby się o nich przekonać Orwell udawał włóczęgę i dał się aresztować. Dzięki temu w obrazie jaki nam pozostawił nie ma nic sztucznego. Choć ubolewał nad sytuacją tych osób, jednak potrafił zachować odpowiedni dystans. Kolejne teksty koncentrują się na zagadnieniach związanych z prozą, filmem czy pamfletami. Poza opisem dotyczącym literackich (czy wizualnych jak w przypadkach filmu) wartości tych dzieł możemy znaleźć o wiele głębszą refleksję nad kondycją intelektualną i moralną jej twórców. Opisując w eseju pt. „W brzuchu wieloryba” literaturę powstałą w okresie międzywojennym Orwell stwierdza, że:

„Do 1937 roku cała nasza inteligencja uczestniczyła intelektualnie w wojnie. Lewicowa myśl polityczna uległa zawężeniu do „antyfaszyzmu”, czyli do negacji, a spod pras drukarskich zaczęły wypływać potoki przepełnione nienawiścią literatury antyniemieckiej […]. Dla mnie zaś prawdziwie przerażającą rzeczą […] była nie tyle przemoc […] ile natychmiastowe odrodzenie się w kręgach lewicowych mentalnego klimatu z lat Wielkiej Wojny. Oto bowiem ci sami ludzie, którzy przez dwadzieścia lat chełpili się nieuleganiem histerii wojennej teraz pospieszyli z powrotem po sznurku do intelektualnego chlewu roku 1915. Wszelkie dobrze znane wojenne kretynizmy, szpiegomania, węszenie za odchyleniami od ortodoksji (niuch, niuch, czy jesteś dobrym antyfaszystą?) […].” (s. 95)

W innym tekście autor zastanawia się czym jest ów faszyzm. W felietonie z cyklu „As I Please” z 24 marca 1944 r. autor wymienia w jednym szeregu konserwatystów, socjalistów, komunistów, trockistów, katolików, sprzeciwiających się wojnie, popierających wojnę, nacjonalistów. Te wszystkie grupy społeczne są przez swych przeciwników odsądzane od czci i wiary i nazywane faszystami (tak na marginesie, to czy z czymś wam się to nie kojarzy?).

Pełna recenzja na:
http://moznaprzeczytac.pl/gandhi-w-brzuchu-wieloryba-george-orwell/

George Orwell jest znany polskiemu czytelnikowi głównie za sprawą dwóch jego książek. Chodzi oczywiście o „Folwark Zwierzęcy” i „Rok 1984”. Mało kto wie, że jest on również uznawany za najlepszego kronikarza angielskiej kultury XX wieku. W swoich poglądach był bliski lewicy socjalistycznej (swoje poglądy określał mianem demokratycznego socjalizmu),nie uległ jednak (jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1286
510

Na półkach: ,

W zasadzie można być uprzedzonym do najnowszych książek autora, który już ileś lat z rzędu nieprzerwanie i najzwyczajniej w świecie po prostu nie żyje. Ja trochę jestem. Niby wszystko jasne - teksty zostały napisane dawno temu, co łatwo można poznać, ale jednak jest we mnie jakaś lekka nieufność. I wiem, wiem, że niesłusznie.

Nie ma co dużo pisać o tej książce. Zbiór artykułów: recenzji, felietonów, esejów. Co warto dodać - dobrych. Widać kunszt wielkiego pisarza, który miał wyjątkowo ciętą końcówkę pióra. Tak ciętą, że nawet po dziesięcioleciach od śmierci Orwella jako przeciętny czytelnik i kompletny laik, jeśli chodzi o kwestie przez niego podejmowane, mogłam uśmiechnąć się krzywo pod nosem albo parsknąć śmiechem. Że mamy do czynienia z Autorem przez bardzo duże "A", to wiadomo, o tym nie trzeba mówić. O tym się czyta. Nie w żadnych biografiach, recenzjach jego książek, artykułach fachowców od literatury, nie. O tym się czyta, Drodzy Państwo, między wierszami. Żeby napisać artykuł na przenudny temat tak, żeby przyciągnąć moją uwagę(czymś innym niż pokaleczona interpunkcja czy ortografia) na dłużej niż dwie strony, to naprawdę trzeba napisać go niezwykle dobrze. Nie mogę powiedzieć "niemożliwie dobrze", bo jak się okazuje, jednak możliwie. Orwell mnie zaskoczył.

Nie przeczytałam tej książki do końca, przyznaję. Jednak nie dlatego, że jest nudna czy w inny sposób zniechęcająca do jej zgłębiania (choć format wydania i "gibkość" grzbietu oraz bardzo poważne błędy interpunkcyjno-ortograficzne, a w zasadzie ich mnogość, bardzo mnie zawiodły). Sądzę po prostu, że nie można jej przeczytać ot tak, na raz. Chyba że jest się zapalonym fanem poruszanych tematów. Warto jednak po nią sięgnąć. Jeśli nie po politykę, to po naprawdę profesjonalne dziennikarstwo. Wszyscy adepci tego fachu, jeśli w tym momencie nie stoją w kolejce po "Gandhiego...", mogą usprawiedliwić się jedynie tym, że są w trakcie zamawiania pozycji przez internet. Drodzy (przyszli) dziennikarze, ech. Zadanie przeczytania tej książki to nie jest jakaś tam moja prośba, nie - to jest recepta na sukces. Dowiecie się, jak napisać artykuł, żeby nie nudził. Zobaczycie, ile poświęcenia wymaga dobrze przygotowany tekst. Niniejszym ogłaszam ten zbiór nową (?) biblią dobrego dziennikarza. Powodzenia!

W zasadzie można być uprzedzonym do najnowszych książek autora, który już ileś lat z rzędu nieprzerwanie i najzwyczajniej w świecie po prostu nie żyje. Ja trochę jestem. Niby wszystko jasne - teksty zostały napisane dawno temu, co łatwo można poznać, ale jednak jest we mnie jakaś lekka nieufność. I wiem, wiem, że niesłusznie.

Nie ma co dużo pisać o tej książce. Zbiór...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    219
  • Przeczytane
    61
  • Posiadam
    25
  • Teraz czytam
    9
  • George Orwell
    4
  • Literatura brytyjska
    2
  • 2 kategoria
    1
  • Esej
    1
  • Eseje, felietony...
    1
  • Lista
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gandhi w brzuchu wieloryba


Podobne książki

Przeczytaj także