Rumun goni za happy endem
Wydawnictwo: Czarne Seria: Sulina publicystyka literacka, eseje
288 str. 4 godz. 48 min.
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Seria:
- Sulina
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2014-10-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-15
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375368703
- Tagi:
- Rumunia Mołdawia Wschód reportaż literatura faktu
Rumun goni za happy endem to opowieść o starym dobrym małżeństwie pewnego Polaka z Rumunią. Bogumił Luft, dziennikarz, publicysta i dyplomata, zwierza się czytelnikowi z tego, co przeżył w tym ponad trzydziestoletnim związku z Rumunami i Mołdawianami. Dramat postsowieckiego dziedzictwa Mołdawii, którego skutki złowrogo dają o sobie dziś znać na sąsiedniej Ukrainie, zmagania dumnego i lekceważonego narodu rumuńskiego w walce o historyczny sukces to tylko główny zarys tej znakomitej książki. To przede wszystkim szalenie ciekawa osobista opowieść, w której reporterski zapis przeplata się ze wspomnieniami, a esej historyczny z polityczną analizą sytuacji na pograniczu Europy.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 333
- 254
- 83
- 10
- 9
- 8
- 7
- 6
- 6
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Książka warta uwagi!
Książka warta uwagi!
Pokaż mimo toBardzo konkretna i treściwa pozycja, zwłaszcza że na temat Rumunii napisano do tej pory w Polsce niewiele. Widać, że Autor zjadł zęby na dziennikarstwie - język jest tu bowiem czysty, przejrzysty, acz wciąż literacki.
Po rozpoczęciu lektury rozpoczniemy więc jednocześnie wspólną z Autorem przygodę; będziemy podróżować nie tylko po Rumunii oraz Mołdawii, ale też w czasie, przeżywając wspólnie ważne dla tego państwa wydarzenia. Dowiemy się wiele na temat kultury, polityki i samych Rumunów, obalimy kilka stereotypów, by koniec końców przekonać się, iż łączy nas o wiele więcej, niżbyśmy się tego spodziewali.
Polecam serdecznie każdemu zainteresowanemu tym niepozornym, nieco przez Polskę zapomnianym, a jakże przecież fascynującym krajem, i czekam na kolejną pozycję pana Bogumiła.
Bardzo konkretna i treściwa pozycja, zwłaszcza że na temat Rumunii napisano do tej pory w Polsce niewiele. Widać, że Autor zjadł zęby na dziennikarstwie - język jest tu bowiem czysty, przejrzysty, acz wciąż literacki.
więcej Pokaż mimo toPo rozpoczęciu lektury rozpoczniemy więc jednocześnie wspólną z Autorem przygodę; będziemy podróżować nie tylko po Rumunii oraz Mołdawii, ale też w czasie,...
Książka dobra. Autor to były dyplomata, książka zawiera bardzo dużo informacji, dotyczących polityki i historii zarówno Rumunii jak i Mołdawii. Jest połączeniem wspomnień, reportażu i
Książki historycznej. Spodziewałam się lżejszej formy książki, przez co miejscami natłok
Informacji w niej zawartej zaczął mnie przytłaczać. Książka na pewno nie dla
Każdego, ale warta uwagi.
Książka dobra. Autor to były dyplomata, książka zawiera bardzo dużo informacji, dotyczących polityki i historii zarówno Rumunii jak i Mołdawii. Jest połączeniem wspomnień, reportażu i
więcej Pokaż mimo toKsiążki historycznej. Spodziewałam się lżejszej formy książki, przez co miejscami natłok
Informacji w niej zawartej zaczął mnie przytłaczać. Książka na pewno nie dla
Każdego, ale warta uwagi.
Dobra, bardziej faktograficzna pozycja od książek pani Rejmer. Nie jest to jednak arcydzieło literackie. Dla mnie rozpada się na dwie części, bardziej osobistą związaną z rumuńskimi doświadczeniami autora i drugą faktograficzną zalatującą trochę myszką (szczególnie że dotyczy lat, w których autor piastował stanowiska dyplomatyczne w Bukareszcie i Kiszyniowie). Dla czytelników zainteresowanych Rumunią na pewno wartościowa lektura, jednakże bez literackich uniesień.
Dobra, bardziej faktograficzna pozycja od książek pani Rejmer. Nie jest to jednak arcydzieło literackie. Dla mnie rozpada się na dwie części, bardziej osobistą związaną z rumuńskimi doświadczeniami autora i drugą faktograficzną zalatującą trochę myszką (szczególnie że dotyczy lat, w których autor piastował stanowiska dyplomatyczne w Bukareszcie i Kiszyniowie). Dla...
więcej Pokaż mimo to6.5/10
6.5/10
Pokaż mimo toBardzo dobra pozycja na temat tej części bałkanów, napisana przez Bogumiła Lufta, człowieka od wielu lat - zawodowo i rodzinnie - związanego z Rumunią. Autor o rumunach i mołdawianinach pisze raczej subiektywnie ale to w żaden sposób nie razi.
Bardzo dobra pozycja na temat tej części bałkanów, napisana przez Bogumiła Lufta, człowieka od wielu lat - zawodowo i rodzinnie - związanego z Rumunią. Autor o rumunach i mołdawianinach pisze raczej subiektywnie ale to w żaden sposób nie razi.
Pokaż mimo toSłabsza niż pozycja o Rumunii, napisana przez Małgorzatę Rejmer (ta sama seria). Ale nie jest tak źle. Ot chociażby dzięki tej książce dowiedziałem się, że słowo "kacap", pochodzi z języka rumuńskiego.
Słabsza niż pozycja o Rumunii, napisana przez Małgorzatę Rejmer (ta sama seria). Ale nie jest tak źle. Ot chociażby dzięki tej książce dowiedziałem się, że słowo "kacap", pochodzi z języka rumuńskiego.
Pokaż mimo toTrudno było mi się wgryźć w pierwszą połowę książki skupioną na przemianach politycznych. Po połowie już z każdą stroną lepiej, więcej przeżyć, ludzi. Zakończenie urzekające.
Trudno było mi się wgryźć w pierwszą połowę książki skupioną na przemianach politycznych. Po połowie już z każdą stroną lepiej, więcej przeżyć, ludzi. Zakończenie urzekające.
Pokaż mimo toReportaże, a może eseje, a po części jedno i drugie na temat Rumunii i Mołdawii. Autor jest dziennikarze i byłym dyplomatą, m..in. Ambasadorem w obu krajach (a w międzyczasie i korespondentem z Bukaresztu). Do tego jeszcze ma osobiste powody, aby w stosunku do obu opisywanych krajów odczuwać sympatię.
I widać ja na kartach książki. Podróż zaczyna się od Mołdawii, wtedy pod rządami partii komunistycznej, czy postkomunistycznej, ale kraju rumuńsko-języcznego, dawnej Besarabii, zagarniętej najpierw przez cara, a potem ZSRR w 1940 i po drugiej wojnie światowej. Autor przedstawia nam zarówno historię tego kraju, jak i dzień dzisiejszy. Nie pomija okupowanego przez wojska rosyjskie, rzekomo niepodległego Naddniestrza ani zmian, do jakich doszło wreszcie w Kiszyniowie i okolicy po odsunięciu od władzy Vladimira Voronina, ani skomplikowanej sytuacji narodowościowo-religijnej.
Rumunia to z kolei temat rzeka. Po Polsce drugi co do powierzchni z dawnych demoludów, ale poza pasjonatami wypraw górskich i nielicznym środowiskiem rumunofili - praktycznie nieznany. Co gorsza pokutuje o nim wiele negatywnych stereotypów, które Bogumił Luft skutecznie obala. Maksymalnie skrótowo opisuje zarówno historię tego kraju, skomplikowaną i bardziej tragiczną niż nasza, jak i jej konsekwencje. Etniczno-religijną mozaikę w Siedmiogrodzie, Banacie czy części Mołdawii oraz historię zjednoczenia kraju od połowy XIX wieku do I wojny światowej. Wreszcie poprzez pryzmat ludzkich losów i rozmów poznajemy historię upadku reżimy Ceaucescu, zastąpionego później przez jego dawnego współpracownika, a potem wroga – Iona Iliescu. Autor opisuje też ciekawe przykłady polsko-rumuńskich relacji. Od bardziej znanych – jak internowanie polskich żołnierzy, którzy 17 września 1939 r. przekroczyli granicę rumuńską, poprzez bukaresztański „Budimex”, czyli … Szpitala im. Marii Curie-Skłodowskiej, „podarowanego” Rumunom jeszcze za czasów Gierka.
Szczególnie godna polecenia jest historia Nicolae Steinhardta – niegdyś intelektualisty żydowskiego pochodzenia. Securitate zażądała od niego złożenie zeznań obciążających kolegów. Wówczas ojciec powiedział mu: „że jeśli się zgodzi, to w dalszym życiu za dnia będzie miał nadal święty spokój, ale w nocy trudno mu będzie spać. Jeśli jednak współpracy z bezpieką odmówi, to za dnia będzie cierpiał, ale w nocy może ewentualnie liczyć na sen sprawiedliwego”. W więzieniu ochrzcił go współwięzień prawosławny duchowny z Besarabii, a po wyjściu na wolność został mnichem. A to tylko jedna z wielu ciekawych historii opisanych w książce.
Reportaże, a może eseje, a po części jedno i drugie na temat Rumunii i Mołdawii. Autor jest dziennikarze i byłym dyplomatą, m..in. Ambasadorem w obu krajach (a w międzyczasie i korespondentem z Bukaresztu). Do tego jeszcze ma osobiste powody, aby w stosunku do obu opisywanych krajów odczuwać sympatię.
więcej Pokaż mimo toI widać ja na kartach książki. Podróż zaczyna się od Mołdawii, wtedy pod...
Może nie jest to arcydzieło literackie, ale obok "Rumunia.Koniec złotej epoki" to jedyne sensowne, rzetelne i przyjemne do czytania źródło wiedzy o Rumunii, więc doceniam.
Może nie jest to arcydzieło literackie, ale obok "Rumunia.Koniec złotej epoki" to jedyne sensowne, rzetelne i przyjemne do czytania źródło wiedzy o Rumunii, więc doceniam.
Pokaż mimo to