rozwińzwiń

The Lion's Daughter

Okładka książki The Lion's Daughter Loretta Chase
Okładka książki The Lion's Daughter
Loretta Chase Wydawnictwo: Berkley Books Cykl: Rozpustnicy (tom 1) literatura obyczajowa, romans
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Rozpustnicy (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Lion's Daughter
Wydawnictwo:
Berkley Books
Data wydania:
2006-01-03
Data 1. wydania:
2006-01-03
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780425209509
Tagi:
romans historyczny
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
244
124

Na półkach: ,

Przyszło mi czytać tą serię od dwóch ostatnich części dlatego byłam zaskoczona, że tu akcja dzieje się w Albanii - a może po prostu przyzwyczaiłam się, że najczęściej jest Londyn. Podoba mi się bardzo plastyczny język autorki, odmienny klimat niż
pokazywanie zupełnie innego świata arystokratów. Przyznam, że początkowo ciężko mi było czytać - było rozwlekłe, nużące i po prostu bez emocji. Potem jednak z każdym kolejnym rozdziałem, kiedy zaczęło być coraz więcej intryg i coraz więcej się działo, a akcja szybciej się rozwijała wszystko stało się wciągające. Pomimo tego, że podobała mi się fabuła i od pewnego momentu duży rozpęd akcji, pozostaje mi pewna doza niedosytu za dłużące się fragmenty, a oczekiwałam też więcej emocji między głównymi bohaterami.

Przyszło mi czytać tą serię od dwóch ostatnich części dlatego byłam zaskoczona, że tu akcja dzieje się w Albanii - a może po prostu przyzwyczaiłam się, że najczęściej jest Londyn. Podoba mi się bardzo plastyczny język autorki, odmienny klimat niż
pokazywanie zupełnie innego świata arystokratów. Przyznam, że początkowo ciężko mi było czytać - było rozwlekłe, nużące i po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
688
311

Na półkach: , ,

Niestety, bardzo rozczarowałam się tą książką. Kupiłam ją zachęcona opisem, nie miałam wcześniej styczności z tą pisarką.
Sama fabuła nie była taka zła, ale główna bohaterka tak starsznie mnie irytowała, że kompletnie nie mogłam przez nią czytać. Wkurzało mnie jak duże mniemanie miała o sobie. Była święcie przekonana, że sama jedna jest w stanie zabić każdego kto ją wkurzy, a chwile potem w szoku wielkim była, że "jeszcze żaden przeciwnik jej tak szybko nie obezwładnił" gdzie owy przeciwnik nic nie zrobił tylko zwyczajnie ją przyszpilił do ziemi. "Zawsze była rozsądna, wyzbyta próżności " - odniosłam odwrotne wrażenie. Ciągle nazywała siebie wojowniczką , a nie było to w żaden sposób pokazane.
Pozostałych bohaterów też niestety nie polubiłam. W sumie nie było ani jednej postaci, która choć trochę przypadłaby mi do gustu. Połowa ich zachowań była dla mnie nielogiczna.
Na razie zrobię sobie przerwę od tej serii. Może kiedyś skuszę się na pozostałe tomy, chociaż póki co nie czuję się specjalnie do tego zachęcona. Naprawdę szkoda.

Niestety, bardzo rozczarowałam się tą książką. Kupiłam ją zachęcona opisem, nie miałam wcześniej styczności z tą pisarką.
Sama fabuła nie była taka zła, ale główna bohaterka tak starsznie mnie irytowała, że kompletnie nie mogłam przez nią czytać. Wkurzało mnie jak duże mniemanie miała o sobie. Była święcie przekonana, że sama jedna jest w stanie zabić każdego kto ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
44

Na półkach:

Dużo przygód i miłości w nietypowym otoczeniu. Większość akcji toczy się w fascynującej XIX-wiecznej Albanii, a główna bohaterka to charakterna dziewczyna, która jak kocha to na zabój. Wciąga

Dużo przygód i miłości w nietypowym otoczeniu. Większość akcji toczy się w fascynującej XIX-wiecznej Albanii, a główna bohaterka to charakterna dziewczyna, która jak kocha to na zabój. Wciąga

Pokaż mimo to

avatar
604
602

Na półkach:

Podróże są przyjemnością, ale mogą być też pełne niebezpieczeństw. Esme Brentmor nie miała w planach wyprawy, lecz los miał wobec niej inne zamiary i tak poplątał nici życia, że teraz jest w trakcie podróży do Anglii. Dla własnego bezpieczeństwa Esme ubiera się jak chłopiec, a przy jej drobnej posturze łatwo się w tym przebraniu schować. Nie wzięła jednak pod uwagę, że ktoś będzie się jej w skupieniu przyglądał, tak jak to robi lord Varian Edenmont, z którym podróżuje. Szybko więc jej chytry plan wychodzi na jaw. Lorda coś do niej przyciąga, lecz odpycha równie mocno, gdyż wydaje mu się, że dziewczyna jest znacznie młodsza niż w rzeczywistości. Zmylić może to, że jest drobna, chociaż zdecydowanie posturę nadrabia charakterem, odwagą, walecznością. Jest niczym wulkan, pełna energii, trzymająca się własnych zasad, nieprzewidywalna i wrażliwa na cierpienie innych. Wybuchowa mieszanka, odbierająca lordowi sen z powiek. Jak zakończy się ta niespokojna podróż?

Słyszałam o serii „Stylistki” tej autorki, ale jeszcze jej nie poznałam. Książka, o której teraz chcę napisać jest więc moim pierwszym spotkaniem z twórczością pisarki i jednocześnie rozpoczyna cykl „Rozpustnicy”. Czy to spotkanie okazało się udane?

Przez początkowe rozdziały przedzierałam się z trudnością i nie chodzi o styl pisarski, ale raczej brak emocji. Poznawałam wydarzenia, lecz jakby stojąc z boku, nie angażując się w historię. Pomimo tego, że pierwsze strony nie zrobiły na mnie wrażenia, to zdradliwie rozdział po rozdziale coraz bardziej wciągałam się w opowieść, która też coraz mocniej zaczęła na mnie oddziaływać. Dzieje się tak za sprawą samej scenerii, w której mają miejsce wydarzenia, Albania i Anglia XIX wieku. Zderzenie różnych kultur, obyczajów, dwóch światów. Z pozoru odmiennych, tak bardzo odległych pod względem obyczajów, a jednak okazuje się, że niezależnie od miejsca na ziemi człowiek zawsze pragnie bliskości, poczucia bezpieczeństwa, miłości.

Fabuła zaciekawia, gdyż nie brak w niej intryg, zawiłości, niejasności. Na plan pierwszy wysuwa się relacja Esme i angielskiego uwodziciela lorda Variana Edenmonta, ale wokół nich tak wiele się dzieje, że czasem wręcz wydaje się, że są w centrum wielkiego spisku. Między tą dwójką cały czas iskrzy, chociaż oboje z sobie znanych powodów starają się unikać bliskości. Los i tak splata ich ścieżki i chcąc nie chcąc są przez pewien czas skazani na swoje towarzystwo. Wciągnięci też zostają w grę, której celem jest ujawnienie nieczystych interesów i osób, które są w nie zamieszane.

Główni bohaterowie to Esme i Varian, lecz w opowieści jest też sporo innych, znaczących postaci. Esme wzbudza mieszane uczucia, podziw ze względu na jej odwagę, lecz także irytację naiwnością oraz negatywnym myśleniem na własny temat, co często prowadzi ją do zguby. Z jednej strony pewna siebie, gdy musi zawalczyć o innych, a z drugiej bezradna i pełna wątpliwości, gdy w grę wchodzi jej osoba. Natomiast Varian potrafi zadziwić. Z pozoru mało inteligentny hulaka, a pod tą maską dobry obserwator i mężczyzna potrafiący sobie radzić w różnych sytuacjach. Oschły, ale też wrażliwy, silny, ale momentami też pełen słabości. Postacią, która wzbudziła moją uwagę jest babcia Esme, czyli lady Brentmor, kobieta, która niejedno widziała i trzyma wszystko wokół żelazną ręką, harda i honorowa. Wymienić należy jeszcze Ismala, młodego, okrutnego, zawziętego, czy też Geralda, chciwego i dążącego po trupach do celu.

„Wojowniczka” to książka, która po trudniejszym początku rozwija się interesująco i coraz bardziej angażuje w wydarzenia. Główni bohaterowie wzbudzają różne emocje, między nimi iskrzy od skrywanych uczuć i utarczek słownych. Całość spaja piękna, ale też mroczna sceneria, roztaczająca swoisty klimat wypełniony intrygami i grą między bohaterami. Grą pozorów i słów, przechodzących niejednokrotnie w czyny, które mogą przynieść więcej szkody, niż pożytku. Jest ciekawie, miejscami z rwącą akcją, innym razem pikantnie, czy romantycznie. Mimo, że nie wszystko mi się podobało, to ciekawa jestem kolejnego tomu.

http://wyczytane-ksiazki.blogspot.com/2020/08/wojowniczka-loretta-chase.html

Podróże są przyjemnością, ale mogą być też pełne niebezpieczeństw. Esme Brentmor nie miała w planach wyprawy, lecz los miał wobec niej inne zamiary i tak poplątał nici życia, że teraz jest w trakcie podróży do Anglii. Dla własnego bezpieczeństwa Esme ubiera się jak chłopiec, a przy jej drobnej posturze łatwo się w tym przebraniu schować. Nie wzięła jednak pod uwagę, że ktoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1320
855

Na półkach:

Ciekawa treść, ale trochę rozwlekła...

Ciekawa treść, ale trochę rozwlekła...

Pokaż mimo to

avatar
455
99

Na półkach: , ,

Romans historyczny, w którym większość akcji toczy się w Albanii na początku XIX wieku. Inspirując się publikacjami podróżniczymi z tamtego okresu, autorka ukazała kraj podporządkowany wpływom Imperium Osmańskiego. "Wrzucenie" bohaterów do takiego świata i poprowadzenie w nim bogatej w wydarzenia akcji jest sporą odmianą w porównaniu do innych romansów historycznych.

Główna bohaterka to osiemnastoletnia pół-Albanka, po zmarłej matce. Zaś jej ojciec jest pozostającym na obczyźnie Anglikiem, który wychował córkę na dość niezależną osobę, potrafiącą się bronić i radzić sobie w spartańskich warunkach. Splot sytuacji rodzinnych i intryg politycznych powoduje, że dziewczyna musi wyruszyć w drogę. Opiekę nad nią stara się sprawować uwodzicielski utracjusz.

Historia jest dość oryginalna jednak dłuży się niestety. Dziewczyna choć spostrzegawcza i zaradna wciąż prosi się o kłopoty, a to z powodu nadinterpretacji faktów, to znów uporu i impulsywnego działania na własną rękę. Jej zachowanie staje się trochę męczące, a skołowany przystojniak z trudem za nią nadąża.
Ostatecznie opowieść dobija do szczęśliwego zakończenia.

Romans historyczny, w którym większość akcji toczy się w Albanii na początku XIX wieku. Inspirując się publikacjami podróżniczymi z tamtego okresu, autorka ukazała kraj podporządkowany wpływom Imperium Osmańskiego. "Wrzucenie" bohaterów do takiego świata i poprowadzenie w nim bogatej w wydarzenia akcji jest sporą odmianą w porównaniu do innych romansów historycznych....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1004
8

Na półkach: ,

Książka byłaby świetna, gdyby była jakieś 200 stron krótsza. Gdzieś w połowie odechciało mi się czytać, po prostu nużyła mnie rozciągnięta fabuła.

Książka byłaby świetna, gdyby była jakieś 200 stron krótsza. Gdzieś w połowie odechciało mi się czytać, po prostu nużyła mnie rozciągnięta fabuła.

Pokaż mimo to

avatar
991
891

Na półkach: , ,

Potwierdzam. Lubię Chase. Oczywiście raz mniej, raz bardziej, ale ją lubię. Potrafi stworzyć historię, która wciągnie mnie, odciągnie od dnia codziennego, da w zamian coś bardzo odprężającego, relaksującego i bardzo, bardzo przyjemnego i miłego w czytaniu.
Wojowniczka to bardzo sympatyczna historia z zadziorną, pewną siebie i bardzo zaradną bohaterką, której nie sposób nie polubić. Oczywiście prawem czytelnika jest wściekanie się na bohaterów i śmiało możemy to tutaj robić, bo Esme dostarcza nam (i bohaterowi oczywiście) niejednej okazji do złości. Edenmont ma świętą cierpliwość i kiedy tylko przekona się, że jego życie nie może toczyć się dalej bez pewnej młodziutkiej panienki, będzie stracony. Rozpustna część jego codzienności odchodzi w przeszłość i wszystko wskazuje na to, że bohater nie ma z tym specjalnych problemów.
Sama historia obfituje w wydarzenia, zmiany miejsca pobytu, pogonie i ucieczki. Wschodni klimat, zwyczaje, nowe miejsca, nowi bohaterowie wzbogacają opowieść i nadają jej dodatkowego rozpędu. Wojowniczka, choć nie należy do najcieńszych książek, w czytaniu sprawuje się bardzo dobrze. Jest szybka, wciągająca, angażująca.
Krótko mówiąc – romans historyczny w dobrym, rzetelnym wykonaniu.
Rozpoczęłam cykl od drugiej części, która była dobra, ale jak dla mnie Wojowniczka jest znacznie lepsza.
I oczywiście trzeba powiedzieć, że gdybym znała Ismala z Wojowniczki, znacznie mniej lubiłabym go w części drugiej. Z tego punktu widzenia, zmiana kolejności nie była taka zła.
Polecam, bo każdemu należy się oderwanie od kłopotów, a Wojowniczka doskonale sprawdza się w tej roli.

Potwierdzam. Lubię Chase. Oczywiście raz mniej, raz bardziej, ale ją lubię. Potrafi stworzyć historię, która wciągnie mnie, odciągnie od dnia codziennego, da w zamian coś bardzo odprężającego, relaksującego i bardzo, bardzo przyjemnego i miłego w czytaniu.
Wojowniczka to bardzo sympatyczna historia z zadziorną, pewną siebie i bardzo zaradną bohaterką, której nie sposób nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2556
839

Na półkach:

Wojowniczka po raz pierwszy wydana w 1992 roku rozpoczyna nowy cykl autorstwa Loretty Chase zatytułowany Rozpustnicy, który pojawi się w Polsce dzięki wydawnictwu Bis. Jak sama autorka przyznaje na swojej stronie, początkowo w ogóle nie planowała serii tak jak to było w przypadku Stylistek. Jednak podczas pisania Wojowniczki zaintrygowała ją postać Ismala, co doprowadziło do powstania kolejnej części zatytułowanej Captives of the Night (1994). Potem pojawiły się dwie pełne powieści oraz nowela, których bohaterowie zostali ściśle powiązani ze sobą w poszczególnych książkach odgrywając albo główne, albo drugoplanowe role. Cykl został przez wydawcę nazwany Scoundrels, choć sama autorka przyznaje, że bardzie pasuje jej tu określenie użyte przez francuskiego wydawcę: Débauchés (rozwiązły).

Esme Brentmore nie wygląda na swoje osiemnaście lat, a ojciec zadbał o to, aby potrafiła w razie konieczności zadbać o swoje bezpieczeństwo. Ojciec Anglik, matka Albanka, sama urodzona i wychowana w Albanii. Ojciec zwany przez Albańczyków od lat Czerwonym Lwem, chcąc uchronić swoją córkę przed intrygą i zakusami dwudziestodwuletniego Ismala, upozorował swoją śmierć. Sługa przekazuje oszołomionej Esme, że życzeniem jej ojca, był natychmiastowy jej wyjazd do Anglii. Dla Esme najważniejszy jest jednak honor i zemsta. Gdy na swojej drodze spotyka lekkomyślnego Variana St. George’a, Lorda Edenmont, postanawia wykorzystać sytuację do własnych celów.

Varian St. George, Lord Edenmont, ma co prawda tytuł, ale nie ma grosza przy duszy. W Anglii czekają na niego dłużnicy domagający się spłaty. Podróżuje więc po europejskich krajach, żyjąc na koszt innych oraz skutecznie dbając o przyjemności kobiet. Jest atrakcyjny i pełen uroku. Jeden z arystokratów prosi go w Wenecji o opiekę nad dzieckiem, jakim jest Percival. Ten mimo swojego wieku jest bardzo zaradny, bowiem przekupuje Variana, aby ten zabrał go do Albanii. Tam przypadkiem trafiają na kuzynkę Persivala, Esme Brentomor, wojowniczkę. Gdy Percival zostaje porwany, Esme podejmuje misje poszukiwawczą. Zblazowany Varian nie zamierza jednak wikłać się w szaloną eskapadę. Niemniej temperament Esme oraz jego własny honor nie pozwalają mu zostawić dziewczyny.

Faktem jest, że od pierwszego wydania Wojowniczki minęło w tym roku 27 lat, a mimo to książka wydaje się być niedoścignionym wzorcem dla współcześnie pisanych romansów. Przygoda, intryga, tajemnice, wartka akcja i miłość. Dodajmy jeszcze ojca, który wplątany zostaje w niezłą intrygę, jego niegodziwego brata, dyktatorskiego Alego i jego socjopatycznego pięknego kuzyna Ismala. W ten sposób powstała historia napisana z rozmachem, z plastycznymi opisami niedostępnego albańskiego terenu i kultury początku XIX wieku. Wielka zasługa jest tłumaczenia jakie dokonała Anna Pajek, bowiem tekst jest płynny, a ówczesny styl i klimat nabrał wspaniałych odcieni w polskim przekładzie. Wojowniczka to romans pisany bowiem w starym stylu, dziś można nawet napisać, że rodem z klasyki romansu historycznego. Szczerze mówiąc nie mogłam odłożyć książki. Jeżeli szukacie w książce oprócz miłości, wspaniałej przygody i odmienności, dla książka z pewnością jest dla Was. Z anielską cierpliwością będę czekać na kolejną część tego cyklu.



Loretta Chase, Wojowniczka, wydawnictwo Bis, wydanie 2019, tytuł oryg.: The Lion's Daughter, tłumaczenie: Anna Pajek, cykl: Rozpustnicy, t. 1, tytuł oryg. cyklu: Scoundrels #1, okładka miękka, stron 468.

http://slowemmalowane.blogspot.com/2019/05/loretta-chase-wojowniczka.html

Wojowniczka po raz pierwszy wydana w 1992 roku rozpoczyna nowy cykl autorstwa Loretty Chase zatytułowany Rozpustnicy, który pojawi się w Polsce dzięki wydawnictwu Bis. Jak sama autorka przyznaje na swojej stronie, początkowo w ogóle nie planowała serii tak jak to było w przypadku Stylistek. Jednak podczas pisania Wojowniczki zaintrygowała ją postać Ismala, co doprowadziło...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    101
  • Chcę przeczytać
    90
  • Romans historyczny
    9
  • Posiadam
    7
  • 2019
    5
  • Romans
    4
  • 2020
    3
  • 2019
    3
  • 2020
    3
  • Przeczytane 2021
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki The Lion's Daughter


Podobne książki

Przeczytaj także