Bóg na urlopie

Okładka książki Bóg na urlopie Tomasz Kołbus
Okładka książki Bóg na urlopie
Tomasz Kołbus Wydawnictwo: Novae Res fantasy, science fiction
362 str. 6 godz. 2 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2014-02-11
Data 1. wyd. pol.:
2014-02-11
Liczba stron:
362
Czas czytania
6 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379420971
Tagi:
fantasy urlop bóg archanioł demon satyra
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
345
112

Na półkach:

Książka lekka, śmieszna i przyjemna – idealna pozycja na lato. Fabuła totalnie absurdalna, kompletnie niepoprawna politycznie i szalenie zabawna, ja się przy niej bawiłam wyśmienicie. Mamy tu dużo czarnego niebanalnego humoru i odniesień do polskiej kultury. Kwiecisty styl wypowiedzi jest przeplatany rynsztokowym słownictwem, co tworzy komiczny klimat. Jestem zdecydowanie fanką takich zabiegów, nadaje to kolorytu całości.

Główny bohater – Marcin jest nauczycielem historii z przypadku, niezbyt sobie radzi ze sobą i z życiem w ogóle. Jedna to jemu właśnie objawili się wysłannicy nieba i piekła, kiedy Bóg postanowił zrobić sobie wolne od obowiązków, a ludzkości grozi zagłada.

Książka lekka, śmieszna i przyjemna – idealna pozycja na lato. Fabuła totalnie absurdalna, kompletnie niepoprawna politycznie i szalenie zabawna, ja się przy niej bawiłam wyśmienicie. Mamy tu dużo czarnego niebanalnego humoru i odniesień do polskiej kultury. Kwiecisty styl wypowiedzi jest przeplatany rynsztokowym słownictwem, co tworzy komiczny klimat. Jestem zdecydowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
243
173

Na półkach:

Książka jest dobra, napisana ze swadą, pełna absurdalnego humoru, no można rżeć ze smiechu, czytajać ją. Ale-jakie jest przesłanie, jakie wnioski ? Tu gorzej. To nie moralitet, to czysty cynizm i nihilizm, wspolczesny czlowiek bez wartości miota sie po świecie, a wiara w Boga jest pokazana na równi w wiarą w UFO. Dla ludzi o ukształtowanych charakterach, wtedy-prześmieszne i czadowe

Książka jest dobra, napisana ze swadą, pełna absurdalnego humoru, no można rżeć ze smiechu, czytajać ją. Ale-jakie jest przesłanie, jakie wnioski ? Tu gorzej. To nie moralitet, to czysty cynizm i nihilizm, wspolczesny czlowiek bez wartości miota sie po świecie, a wiara w Boga jest pokazana na równi w wiarą w UFO. Dla ludzi o ukształtowanych charakterach,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
384
217

Na półkach: , ,

Na początku niekoniecznie mnie trzymało czytanie tej książki, ale dałem jej szansę. I po pierwszych "złotych myślach" i "filozofii życia" głównych bohaterów, wiedziałem że poczucie humoru z autorem mamy podobne. Poziom parodii i absurdu był na odpowiednim poziomie, abym bawił się wyśmienicie. Uwspółcześniona akcja, język i nasze "polskie, swojskie podwórko" dodatkowo podnoszą poziom tej zabawy. Ta książka to czysta rozrywka, często z nas samych i tę rolę spełnią.

Na początku niekoniecznie mnie trzymało czytanie tej książki, ale dałem jej szansę. I po pierwszych "złotych myślach" i "filozofii życia" głównych bohaterów, wiedziałem że poczucie humoru z autorem mamy podobne. Poziom parodii i absurdu był na odpowiednim poziomie, abym bawił się wyśmienicie. Uwspółcześniona akcja, język i nasze "polskie, swojskie podwórko" dodatkowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
31

Na półkach:

Postanowiłe napisać tą opinię czytając poprzednie, dlatego, ze osobiście uwazam tą książkę za więcej niż świetną... Nie wiem czemu, przez jedna sytuacje toaletową (fakt, opisaną na kilka stron) potraktowana została jako humor fekalny. Zarówno styl pisania, humor jak i ciekawe spostrzeżenia, które autor nam serwuje stawiają ją dla miłośników Terrego Prachetta na szczycie podium, jeśli chodzi o cyniczne, obrazowe i celne uwagi w literaturze polskiej. Nie spotkałem się do tej pory w naszym rodzimym kraju z tak podobną do mistrza książką. A i historia w niej zawarta wciągnęła mnie od początku. Czapki z głów wobec autora, szkoda, że nie wyszło spod jego pióra nic innego. Pozdrawiam

Postanowiłe napisać tą opinię czytając poprzednie, dlatego, ze osobiście uwazam tą książkę za więcej niż świetną... Nie wiem czemu, przez jedna sytuacje toaletową (fakt, opisaną na kilka stron) potraktowana została jako humor fekalny. Zarówno styl pisania, humor jak i ciekawe spostrzeżenia, które autor nam serwuje stawiają ją dla miłośników Terrego Prachetta na szczycie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1579
207

Na półkach: ,

Jeśli macie ochotę szczerze popłakać... popłakać oczywiście ze śmiechu, to jest to książka dla Was.

George Carlin z uporem maniaka i precyzją laboratoryjnej wagi wychwytywał wszelkie absurdy amerykańskiego życia. Przetwarzał je w swojej głowie na doskonałe monologi, okraszał dosadnym humorem i został królem stand-upu.

Tomasz Kołbus jest równie wnikliwym obserwatorem a i język ma cięty, czasem wręcz "fekalny". Ale bądźmy szczerzy, czyż nie słyszymy takiego języka w ojczyźnie lubej na co dzień?
Myślę że jeśli nie spuści z tonu i popracuje trochę nad formą ma szanse zostać Carlinem polskiej literatury.

Wracając na ziemię...
Chyba każdy z nas korzystał kiedyś ze służby zdrowia made in poland, rodzimej edukacji, czy bardziej ogólnie jakiejkolwiek instytucji w tym pięknym kraju nad Wisłą.
I co?
Jak wrażenia?
Czasem człek czuje się wręcz zażenowany, wysiadywanie godzinami na korytarzach, ganianie od pokoju do pokoju, po podpis czy pieczątkę...
Od śmierci znienawidzonego ustroju minęło wiele lat, ale instytucjom niestety niewiele minęło...

Monty Python w naszych realiach czuł by się pewnie jak ryba w wodzie, wszędzie tyle tematów na przezabawne gagi, wystarczy wyjść z domu i zmienić nazwisko...
Chociażby na Kłobus by "z wdziękiem" oprócz absurdów, punktować nasze narodowe naleciałości i sprawić że pomimo całego ich "ciężaru gatunkowego" potrafimy dostrzec ich zaściankowość i śmieszność.

A poza tym... hulaj dusza Boga nie ma (wiadomo jest na urlopie)
Diabły, archanioły, ziemia, niebo, piekło, gimnazjalny nauczyciel, tantra, joga i oczywiście moi ulubieni kosmici, a jakże!
Poczytać warto :)

Jeśli macie ochotę szczerze popłakać... popłakać oczywiście ze śmiechu, to jest to książka dla Was.

George Carlin z uporem maniaka i precyzją laboratoryjnej wagi wychwytywał wszelkie absurdy amerykańskiego życia. Przetwarzał je w swojej głowie na doskonałe monologi, okraszał dosadnym humorem i został królem stand-upu.

Tomasz Kołbus jest równie wnikliwym obserwatorem a i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1243
742

Na półkach: ,

To jest specyficzna historia. zakończenie uzmysłowiło mi, że to dla mnie za dużo fantastyki na raz ale przez większą część ten tekst jest bardzo smieszny. autor zabawnie opisał piekło zorganizowane na podobieństwo ziemskiej korporacji, wyśmiał głupotę lokalnych polityków, zakłamanie kleru i beznadziejny system edukacji.

To jest specyficzna historia. zakończenie uzmysłowiło mi, że to dla mnie za dużo fantastyki na raz ale przez większą część ten tekst jest bardzo smieszny. autor zabawnie opisał piekło zorganizowane na podobieństwo ziemskiej korporacji, wyśmiał głupotę lokalnych polityków, zakłamanie kleru i beznadziejny system edukacji.

Pokaż mimo to

avatar
919
666

Na półkach:

Nosz, kur#@%^$^$! Ktoś powinien mnie uprzedzić, że czytanie tego przybytku może się skończyć zmoczeniem bielizny!! ;)
Pierwszy raz czytadło zapanowało nade mną w taki sposób. Ubaw miałam po pachy :D
Autor doskonale uchwycił polską rzeczywistość i przedstawił ją w krzywym zwierciadle, choć to zwierciadło wcale nie musiało być za bardzo krzywe :)
Normanie Monty Python wysiada!
Dyszka i idę przeprać majty ;P

Nosz, kur#@%^$^$! Ktoś powinien mnie uprzedzić, że czytanie tego przybytku może się skończyć zmoczeniem bielizny!! ;)
Pierwszy raz czytadło zapanowało nade mną w taki sposób. Ubaw miałam po pachy :D
Autor doskonale uchwycił polską rzeczywistość i przedstawił ją w krzywym zwierciadle, choć to zwierciadło wcale nie musiało być za bardzo krzywe :)
Normanie Monty Python...

więcej Pokaż mimo to

avatar
458
92

Na półkach: , ,

Książka jest tak cudownie absurdalna, że jestem w stanie wybaczyć jej wszystkie grzeszki i niedociągnięcia.

Książka jest tak cudownie absurdalna, że jestem w stanie wybaczyć jej wszystkie grzeszki i niedociągnięcia.

Pokaż mimo to

avatar
4975
4766

Na półkach:

Dostrzegłem w bibliotece,postanowiłem wypożyczyć.Bo okładka, mimo że brzydka bardzo mnie przyciągnęła.Cóż,takie historie z siłami nieba i piekła.Zawsze mnie wciągały.
A jeżeli są napisane w zabawny sposób to tym bardziej.
Książka jest według mnie bardzo zabawna.Ale uwaga,czasem ten humor jest dość taki "grubiański",zalatujący wręcz fekalnie.
Z drugiej strony,historia pewnego proboszcza jest tu,aż bardzo zabawna.
A co z bohaterami ? Cóż zacznę od głównego bohatera.
To Marcin nauczyciel historii,jego dziewczyna hipiska Agata.Oraz kolega Marcina,troszkę dziwny gangster Krzysztof.
Mamy też Archanioła Rafała i diabła Mamona.
Raczej mało straszny,był też przedstawiciel piekła.
Ale to,nie horror w stylu Mastertona.Tylko zabawna komedia.
A co z fabułą ? Otóż głównym celem naszych bohaterów jest,obronienie Ziemi przed kosmitami.
Książkę czyta się łatwo i szybko.To idealna rozrywka,z aniołami, demonami i kosmitami w tle.

Dostrzegłem w bibliotece,postanowiłem wypożyczyć.Bo okładka, mimo że brzydka bardzo mnie przyciągnęła.Cóż,takie historie z siłami nieba i piekła.Zawsze mnie wciągały.
A jeżeli są napisane w zabawny sposób to tym bardziej.
Książka jest według mnie bardzo zabawna.Ale uwaga,czasem ten humor jest dość taki "grubiański",zalatujący wręcz fekalnie.
Z drugiej strony,historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1579
1104

Na półkach:

Zakręcona, abstrakcyjna, irracjonalna, chwilami śmieszna do łez, chwilami prawdziwa do bólu. Czasem wulgarna czy prostacka, porusza jednocześnie ważne współcześnie tematy. Cóż jedno jest pewne - warto ją poznać i ciężko ją zaszufladkować

Zakręcona, abstrakcyjna, irracjonalna, chwilami śmieszna do łez, chwilami prawdziwa do bólu. Czasem wulgarna czy prostacka, porusza jednocześnie ważne współcześnie tematy. Cóż jedno jest pewne - warto ją poznać i ciężko ją zaszufladkować

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    82
  • Przeczytane
    42
  • Posiadam
    7
  • 2018
    3
  • Legimi
    3
  • 2014
    3
  • E-book
    2
  • Przeczekalnia
    1
  • Kupione charytatywnie
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Więcej
Tomasz Kołbus Bóg na urlopie Zobacz więcej
Tomasz Kołbus Bóg na urlopie Zobacz więcej
Tomasz Kołbus Bóg na urlopie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także