O Czechowie
Wydawnictwo: Farbiarnia biografia, autobiografia, pamiętnik
357 str. 5 godz. 57 min.
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- O Čehove
- Wydawnictwo:
- Farbiarnia
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 357
- Czas czytania
- 5 godz. 57 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788392942085
Jako ludzie byli do siebie zupełnie niepodobni. A jednak coś ich łączyło, pominąwszy nawet ich ogromny talent. Obaj byli niezwykle mądrzy, obaj posiadali rzadko spotykany, prawie nieskazitelny smak; to samo cenili w literaturze, tym samym się zachwycali, tego samego nie lubili.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 31
- 16
- 8
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Urodzony w 1860 r. w Taganrogu, Antoni Pawłowicz Czechow, uznawany jest za jednego z najważniejszych klasyków literatury rosyjskiej, obok pisarzy takich jak Lew Tołstoj i Fiodor Dostojewski, choć w odróżnieniu od nich nigdy nie napisał „wielkiej epickiej powieści”. Wręcz przeciwnie, Czechow – czołowy nowelista i dramatopisarz rosyjski, uznawany jest za „mistrza małych form literackich”, spośród których te najbardziej znane polskiemu czytelnikowi to: Sala nr 6, Dama z pieskiem, Wiśniowy sad, Trzy siostry, Wujaszek Wania, Step. Tymczasem utwory zebrane autora złożyły się aż na 23 obszerne tomy.
W 1895 r. Czechow poznał Iwana Aleksiejewicza Bunina, poetę i prozaika, pierwszego rosyjskiego noblistę, twórcę swoistej „szkoły buninowskiej” w literaturze. Znajomość z Buninem, pomimo sporej różnicy wieku między autorami (Antoni Pawłowicz był starszy od Bunina o 10 lat),z czasem przerodziła się w głęboką przyjaźń, która trwała aż do śmierci Czechowa. A właściwie – jeszcze dłużej, bowiem Bunin nawet po śmierci przyjaciela był częstym gościem w jego domu rodzinnym i pozostawał w zażyłych kontaktach z jego bliskimi.
Owocem przyjaźni obojga autorów jest książka-wspomnienie autorstwa Bunina o znamiennym tytule – O Czechowie. Jest to ostatni utwór w dorobku Iwana Aleksiejewicza, niedokończony, będący swego rodzaju pożegnaniem z bliskim przyjacielem i uhonorowaniem jego działalności na polu literatury, a jednocześnie zwieńczeniem własnej literackiej kariery. Jest to także książka o czasie , który występuje w utworze jako bohater stojący na równi
z wybitnymi pisarzami; uczniem i jego literackim (a raczej – życiowym) mentorem. Bunin spieszył się z ukończeniem książki, chciał uporządkować swoje wspomnienia;
Nawet w okresie niesłychanie ciężkich cierpień z powodu astmy – ataki zdarzały się wiele razy dziennie – gdy tylko czuł się trochę lepiej, od nowa brał się do pracy nad własnymi książkami, przygotowując je do „wydania pośmiertnego” – jak sam mówił – i nad Czechowem.
(…)
W bezsenne noce – w ostatnim roku życia całkiem utracił sen – Iwan Aleksiejewicz robił notatki na skrawkach papieru, czasem nawet na pudełkach po papierosach: przypominał sobie rozmowy z Czechowem.
Książka O Czechowie jest próbą zachowania pamięci o Antonie Pawłowiczu, jest swego rodzaju nieszablonową biografią wybitnej postaci, jest próbą rozliczenia się przez Bunina z własnego życia, jest – wreszcie – niezwykle cennym dokumentem, zapisem bieżącej epoki, materiałem ważnym dla rozwoju badań nad historią literatury rosyjskiej. W utworze pojawiają się fragmenty korespondencji, jaką Czechow prowadził z współczesnymi sobie literatami – Władimirę Korolenko, Wsiewołodem Garszynem (postać niezwykle ciekawa
i tragiczna – pozostawił niewielki dorobek literacki, za to o wielkiej wartości),Aleksiejem Suworinem, Nikolajem Lejkinem. Rozmówcą Czechowa był także Lew Tołstoj, z którym łączyła go ogromna zażyłość, i o którym pisał: „Tołstoja znam, i to chyba nawet dobrze, i rozumiem każde poruszenie jego brwi, a jednak go lubię” . Obszerna korespondencja pozwala poznać zdanie Czechowa na temat innych twórców, m. in.: Turgieniewa (któremu nie szczędził słów krytyki w związku z Obłomowem),Gogola (którego podziwiał i szanował),Lejkina, Andriejewa.
Czechow, przygotowując się do ostatniej drogi, skierował do Tieleszowa następujące słowa: „A Buninowi niech pan przekaże, żeby cały czas pisał. Będzie z niego poważny pisarz” . Swoim utworem Bunin potwierdził, iż był pilnym wychowankiem swojego nauczyciela. W książce pojawiają się wypisy z dziennika Czechowa, opisy jego codzienności, domu rodzinnego, drogi literackiej, podróży, które odbył (m. in. na Sachalin),choroby,
a wreszcie – śmierci. Iwan Aleksijewicz pozostaje wierny prawdzie i rzetelnie kreśli portret przyjaciela:
Czechow był poszukiwaczem skarbów, magiem, czarownikiem, zaklinaczem. Tym tłumaczy się jego wyjątkowy pociąg do śmierci, zgnilizny, rozkładu i wyzbycie się nadziei. Jedyną filozofią, z którą poważnie się liczył i wobec tego z poważnie z nią walczył Czechow – był pozytywistyczny materializm. Prawdziwym – i jedynym – bohaterem Czechowa jest człowiek pozbawiony nadziei.
A jednak – mimo wielkiej przyjaźni, jaka łączyła literatów – Bunin pozostawał
w nieświadomości wielkiego uczucia, jakie żywił jego przyjaciel do Lidii Aleksiejewny Awiłowej. O miłości, która przyszła za późno (Awiłowa, gdy poznała Czechowa, była już mężatką i miała dziecko) i połączyła największego rosyjskiego dramaturga oraz początkującą pisarkę, Bunin dowiedział się w momencie publikacji wspomnień Lidii Aleksiejewny, wydanych w 10 lat po jej śmierci. W książce O Czechowie przeczytać można obszerne fragmenty tychże wspomnień, zatytułowanych Czechow w moim życiu (ukazały się w książce Czechow we wspomnieniach swoich współczesnych),napisanych z niezwykłym polotem. Historia zakazanej miłości z literackim tłem jest naprawdę wzruszająca. Opis sceny balu maskowego przypomina kadr z filmu, należącego do gatunku dramatu historycznego, tymczasem nie ma podstaw, by wątpić w jej autentyczność. Głębokie i niespełnione uczucie pozostawiło również ślad w twórczości Czechowa, w utworze O miłości, a cytat z tegoż utworu stał się swoistym credo dwojga zakochanych – „Gdyby ci kiedykolwiek było potrzebne moje życie, przyjdź i weź je”.
Na uwagę zasługuje także ten fragment utworu Bunina, w którym opisuje on pewien zwyczaj swojego nauczyciela – Czechow stemplował niektóre prywatne listy pieczęcią odziedziczoną po ojcu, na której widniała sentencja „Samotnemu cały świat pustynią”. Chociaż był to tylko swego rodzaju żart ze strony Antona Pawłowicza, to tkwi w tej anegdocie ziarenko prawdy – tak Czechow, jak i Bunin, pozostawali przez całe swoje życie indywidualistami, kroczącymi po pustyni życia. Świadectwem ich samotnej wędrówki jest ostatnia książka Bunina, O Czechowie.
Urodzony w 1860 r. w Taganrogu, Antoni Pawłowicz Czechow, uznawany jest za jednego z najważniejszych klasyków literatury rosyjskiej, obok pisarzy takich jak Lew Tołstoj i Fiodor Dostojewski, choć w odróżnieniu od nich nigdy nie napisał „wielkiej epickiej powieści”. Wręcz przeciwnie, Czechow – czołowy nowelista i dramatopisarz rosyjski, uznawany jest za „mistrza małych form...
więcej Pokaż mimo toDzięki tej książce przez kilka dni żyłam w świecie Czechowa, to w zaśnieżonej Moskwie, to patrząc na morze w Jałcie, czy w "usadźbie" rodzinnej w Mielichowie. Pełna podziwu dla jego pracy lekarskiej w czas zarazy, dla samozaparcia podróży na Sachalin, urzeczona jego pisaniem, współczując jego samotności i trudowi zmagania się z gruźlicą. Zaskoczyły mnie wspomnienia Lidii Awiłowej, która dopiero po śmierci pozwoliła ku zdumieniu wszystkich objawić, że między nią a Czechowem była skrywana przed światem, niespełniona miłość.
Zebranie cudzych i własnych wspomnień o Czechowie, wybór listów, krytycznie przedstawione komentarze - wszystko to zawdzięczam innemu pisarzowi rosyjskiemu, którego lubię, Iwanowi Buninowi. Dzięki niemu Anton Pawłowicz znów pojawił się w moim domu. Rzuciłam się ku półkom, by znaleźć zbiory opowiadań po rosyjsku. Zapłakałam przy "Archirieju". Popatrzyłam w sieci w twarz uwiecznioną w różnych momentach jego życia. Gruźlica zabrała go w 44 roku życia, ale chorował latami. Pewnie to udręczenie kaszlem, w którym nierzadko pojawiała się krew, sprawiło, że 35-letni pisał o sobie: "Człowiek się nie obejrzy, a tu już starość". Zaciekawił i poruszył mnie bardzo, m.in.
- tym, jak wyraża pragnienie odmiany ("naprawdę jadę na wyspę Sachalin, lecz nie tylko ze względu na mych aresztantów, ale tak w ogóle. Chce mi się wykreślić z życia rok, albo półtora" - 1890)
- doświadczeniem samotności ("Kiedy jestem sam, robi mi się jakoś strasznie, zupełnie jakbym pośród wielkiego oceanu jako solista płynął w wątłym czółnie" -z listu do Suworina z 8 VI 1889)
- samoświadomością ("Czuję się oderwany od gleby, nie żyję normalnym życie, nie piję, chociaż lubię wypić; lubię zgiełk ludzi i nie słyszę go, słowem - przechodzę w stan przesadzanego drzewa, które się waha: czy ma się przyjąć, czy zacząć usychać." (z listu do odtwórczyni ról w jego sztukach z 10 lutego 1900 roku, Olgi Knipper, na rok przed poślubieniem jej, a na cztery przed swoją śmiercią)
- pieczętowaniem listów do skrycie kochanej kobiety, Lidii Awiłowej, pieczęcią po ojcu z dewizą "Samotnemu cały świat pustynią" (jedyny znak łączącej ich więzi)
- uczynieniem (wg słów Kurdiumowa) "głównym, choć niewidocznym, bohaterem swoich sztuk i wielu innych utworów, bezlitośnie mijającego czasu"
- niespełnioną tęsknotą za ruszeniem w szerszy niż Europa świat ("Będę pracować całą zimę nie ruszając się, żeby móc na wiosnę pojechać do Chicago. Stamtąd przez Amerykę i Ocean Wielki do Japonii i Indii" - 1892)
W książce tej widać nie tylko Czechowa i otaczający go świat Rosji przełomu XIX i XX wieku w latach, ale i samego Bunina, bardzo ostrego w niektórych komentarzach wobec uwag o Czechowie ("Czy zawodzi go pamięć czy też wymyśla? bzdury; dureń!" - bez poprawności politycznej pisze o największych). Z duchem demaskowania każdej gęby dorabianej Czechowowi.
CYTATY:
- "Wstaję z łóżka i kładę się z takim uczuciem, jakby wyczerpało się moje zainteresowanie życiem. To albo jest choroba zwana w gazetach przemęczeniem, albo może - nieuchwytna dla świadomości aktywność wewnętrzna, zwana w powieściach przełomem duchowym; jeżeli to ostatnie, to znaczy, że wszystko zmierza ku lepszemu" (1892)
- "Szczęście i radość życia tkwią nie w pieniądzach i nie w miłości, ale w prawdzie. Gdy ktoś zapragnie zoologicznego szczęścia, to życie i tak nie pozwoli mu oszołomić się i być szczęśliwym, lecz co i rusz będzie go osłaniało swoimi ciosami"
- "Żadna nasza śmiertelna miara nie nadaje się do wydawania sądów o niebycie, o tym, co nie jest człowiekiem"
O pisaniu:
- "Nikomu nie należy czytać żadnych swoich rzeczy przed ich wydrukowaniem. A co najważniejsze nigdy nie należy słuchać niczyich rad. Popełniłeś błąd, skłamałeś, to i błąd niech należy do ciebie. Po tych wysokich poprzeczkach, które postawił swoimi dokonaniami Maupassant, trudniej jest pracować, lecz pracować przecież i tak musimy i w pracy trzeba być odważnym. Są duże psy i są małe psy, lecz małych nie powinno onieśmielać istnienie tych dużych; wszyscy mają obowiązek szczekać - i to szczekać takim głosem, jakim je Bóg obdarzył"
- "Zawsze i wszędzie wyrzucaj za burtę siebie, nie pakuj się w roli bohatera do własnej powieści, wyrzeknij się siebie, choć na pół godziny".
- "Nie wymyślaj cierpień, których sam nie doświadczyłeś i nie maluj widoków, których nie widziałeś - bowiem łgarstwo w opowieści jest o wiele bardziej nudne niż w rozmowie".
- " Proszę pisać chłodniej. Im bardziej wzruszająca jest sytuacja, tym chłodniej należy pisać i tym bardziej wzruszająco to zabrzmi"(do Lidii Awiłowej w liście z 1 marca 1893 roku)
- "Boję się nagmatwać i nagromadzić zbyt wiele szczegółów, które będą szkodziły jej przejrzystości.
- "Sztuka pisania polega właściwie nie na sztuce pisania, lecz na sztuce... wykreślania tego, co się napisało źle".
- "uwalnianie narracji od wszechwładzy fabuły"
- "Sztuka pisania jest sztuka skracania, a zwięzłość siostrą talentu"
- "Jak się napisało opowiadanie, to należałoby wykreślić początek i zakończenie. Tam właśnie... najwięcej kłamiemy"
- "Żeby zbudować powieść to jeszcze trzeba dobrze znać prawa symetrii i równowagi w dużej skali. Powieść to jest cały wielki pałac i czytelnik musi się w nim czuć swobodnie, nie dziwić się i nie nudzić się, jak w muzeum. Czasem trzeba dać czytelnikowi odpocząć i od bohatera i od autora. Do tego przydaje się pejzaż, coś śmiesznego, nowy wątek, nowe twarze"
- ""Pracuję już 21 lat i wiem, że przeciętny sukces to dla pisarza i dla aktora sukces najwygodniejszy. Po dużym sukcesie zawsze następuje reakcja, która się przejawia w wygórowanych oczekiwaniach, a następnie w pewnym rozczarowaniu i zobojętnieniu" (1899)
- "Wciąż siedzi Pani w jednym miejscu, a to niedobrze. Życie dostaje się tylko na jeden raz, trzeba z niego korzystać i hulać na całego. Cnotą na tym świecie nic się nie wskóra. Ludzie cnotliwi podobni są do dzieci, które śpią."
Kurdiumow o Czechowie ("Serce w zagubieniu. O twórczości A.P. Czechowa" 1934):
- " Smutek Czechowa i jego bohaterów to smutek biblijnej księgo Koheleta, najsmutniejszej ze wszystkich książek na świecie: "Cóż przyjdzie człowiekowi z całego trudu, jaki zadaje sobie pod słońcem? ...nie zdoła człowiek wyrazić wszystkiego słowami. Nie nasyci się oko patrzeniem, ani ucho napełni słuchaniem. To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało jest tym, co znowu się stanie: więc nic zgoła nowego nie ma pod słońcem.( ...) Nie ma pamięci o tych, co dawniej żyli, ani też o tych, co będą kiedyś żyli, nie będzie wspomnienia u tych,co będą potem" Talent jego w sferze tego co wielkie i poważne, nie wywoływał entuzjazmu czytelników, bowiem Czechow w swoim odczuwaniu świata był osamotniony"
Kopia mojego postu na blogu valley-of-dance i na stronie nietylkoindie.pl
Dzięki tej książce przez kilka dni żyłam w świecie Czechowa, to w zaśnieżonej Moskwie, to patrząc na morze w Jałcie, czy w "usadźbie" rodzinnej w Mielichowie. Pełna podziwu dla jego pracy lekarskiej w czas zarazy, dla samozaparcia podróży na Sachalin, urzeczona jego pisaniem, współczując jego samotności i trudowi zmagania się z gruźlicą. Zaskoczyły mnie wspomnienia Lidii...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ta to subiektywne wspomnienia Bunina o Czechowie. Ale to, że Bunin jest tak zachwycony i twórczością i samym Czechowem wcale tu nie przeszkadza. Książkę czyta się bardzo lekko i szybko (w końcu Bunin był także autorem z "górnej półki").
Bunin jako przyjaciel Czechowa zamieścił tu nie tylko wspomnienia ich wspólnych rozmów, ale także informacje zebrane od innych osób lub wyczytane w listach.
Książka może czasami wydawać się trochę chaotyczna, ale nie można się temu dziwić, ponieważ Bunin umarł zanim ją skończył. Zostało wydane jedynie to, co zdążył napisać i zanotować, a nie ostateczna, zredagowana wersja.
Książka ta to subiektywne wspomnienia Bunina o Czechowie. Ale to, że Bunin jest tak zachwycony i twórczością i samym Czechowem wcale tu nie przeszkadza. Książkę czyta się bardzo lekko i szybko (w końcu Bunin był także autorem z "górnej półki").
więcej Pokaż mimo toBunin jako przyjaciel Czechowa zamieścił tu nie tylko wspomnienia ich wspólnych rozmów, ale także informacje zebrane od innych osób...