Droga nacjonalisty

Okładka książki Droga nacjonalisty Tomasz Greniuch
Okładka książki Droga nacjonalisty
Tomasz Greniuch Wydawnictwo: Michał Olszewski biografia, autobiografia, pamiętnik
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Michał Olszewski
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788393530687
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
301
285

Na półkach: ,

„Droga nacjonalisty” dzieli się na dwie części: Część właściwa czyli tytułowa Droga oraz aneksy i wywiady. W tej drugiej części przemówienia lidera podczas uroczystości państwowych oraz opisy manifestacji ONR.
Część pierwsza to swego rodzaju poemat prozą, bardzo uduchowiony, ideowy, idealistyczny i z pewnością romantyczny. Wyraźna inspiracja „Płonącymi duszami” L. Degrella. Zresztą sam autor o tym w „Drodze…” wspomina.
Bóg, Honor i Ojczyzna. Tyle w temacie, taka to treść. Jednak ta Trójca to nie byle słowa, to nie slowa, które znaczą nic. To nie słowa w ustach wstawionego, stereotypowego łysego. To słowa wypowiadane przez dumnego Polaka, kroczącego drogą Prawdy, kompromisów noe ma, bo i z kim? (Prawda).
Co ja wyłuskałem dla siebie z tej książki? Ano to, że sumienie to kompas, a Dekalog to mapa. Z jednym tylko elementem nigdzie nie dojdziemy.
Dobrze mi się to czytało, bo jestem katolikiem i tym samym nacjonalistą co jest zgodne z nauką Pana Naszego Jezusa Chrystusa.
Nie wiem w jakim miejscu swojego życia jest dziś autor Tomasz Greniuch, ale w czasie kiedy to pisał i opisywał swoje doświadczenia w ONR (A. D. 2005-2008) to serce miał na wierzchu, a idea wprost biła mnie w twarz!
Polecam książkę, tym bardziej na dziś, kiedy bolszewik już nie tylko u bram.

„Droga nacjonalisty” dzieli się na dwie części: Część właściwa czyli tytułowa Droga oraz aneksy i wywiady. W tej drugiej części przemówienia lidera podczas uroczystości państwowych oraz opisy manifestacji ONR.
Część pierwsza to swego rodzaju poemat prozą, bardzo uduchowiony, ideowy, idealistyczny i z pewnością romantyczny. Wyraźna inspiracja „Płonącymi duszami” L....

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
128

Na półkach:

Tomasz Greniuch to działacz ruchu narodowego związany z ONR-em, który zasłynął z tego, że został szefem wrocławskiego IPN-u, ale dość szybko został odwołany ze stanowiska, bo przypomniano sobie o zdjęciach, które uchwyciły momenty, gdy wykonywał gest heilowania.

„Droga nacjonalisty” jego autorstwa to wprowadzenie do nacjonalizmu skierowane do młodych nacjonalistów, początkujących adeptów, i przybiera ono formę poradnika rozwoju osobistego, bo sporo tu hasełek typu „dasz radę”, „potrafisz”, podlanych oczywiście gęstym sosem narodowej mitologii i martyrologii.

Autor już w pierwszym rozdziale zaklina rzeczywistość, gdy pisze, że „idea narodu wybranego przekreśliła naturalny porządek ustanowiony przez Boga”. Potem wręcz słownie onanizuje się, wyliczając, jak to wspaniale jest być nacjonalistą. I użala się, że nacjonaliści są tak bardzo nierozumiani i prześladowani, i że to właśnie oni są największymi antysystemowcami. Dowiedziałem się też, że należy postawić znak równości pomiędzy prawami człowieka a ludobójstwem (s. 46-47). Niesamowite.

Wymiękłem mniej więcej w połowie. Niczego innego się jednak nie spodziewałem, więc wiele raczej nie stracę. Co ciekawe i zaskakujące, Greniuch pisze, że wiara chrześcijańska – którą nacjonalista powinien pielęgnować – jest czymś „na przekór logice i zdrowemu rozsądkowi” (s. 22). Myślę, że to jedyne zdanie w tej makulaturze, z którym bym się nie kłócił.

Tomasz Greniuch to działacz ruchu narodowego związany z ONR-em, który zasłynął z tego, że został szefem wrocławskiego IPN-u, ale dość szybko został odwołany ze stanowiska, bo przypomniano sobie o zdjęciach, które uchwyciły momenty, gdy wykonywał gest heilowania.

„Droga nacjonalisty” jego autorstwa to wprowadzenie do nacjonalizmu skierowane do młodych nacjonalistów,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    32
  • Przeczytane
    22
  • Posiadam
    9
  • Druk
    1
  • Chcę kupić
    1
  • 2013
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Skan/ksero
    1
  • Literatura polska
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Droga nacjonalisty


Podobne książki

Przeczytaj także