109 / 2020

109 / 2020

Fajna pozycja, mocno emocjonalna.

Lacey nie ma ciekawego życia, a najgorsze jest chyba to, że otaczają ją nie ciekawi ludzie: terroryzująca babka, pijana matka, damski bokser - chłopak, fałszywa przyjaciółka... W takim otoczeniu trudno jest odbić się od dna, oderwać od przeszłości. Ale Lacey próbuje. I może dlatego zaczynają się pojawiać w jej życiu wartościowi ludzie. Nie będzie łatwo, ale w końcu dziewczyna staje na nogi - silniejsza, z nowymi możliwościami i sercem przepełnionym miłością :)
Polecam :)

Fajna pozycja, mocno emocjonalna.

Lacey nie ma ciekawego życia, a najgorsze jest chyba to, że otaczają ją nie ciekawi ludzie: terroryzująca babka, pijana matka, damski bokser - chłopak, fałszywa przyjaciółka... W takim otoczeniu trudno jest odbić się od dna, oderwać od przeszłości. Ale Lacey próbuje. I może dlatego zaczynają się pojawiać w jej życiu wartościowi ludzie. Nie...

Przesympatyczna książka! Zgodzę się z innymi, że w sumie nic nadzwyczajnego się w niej nie działo, aczkolwiek pomimo tego lubię ją. Uczucie Kelsey i Kane'a pojawia się bardzo szybko, aczkolwiek zachowują się oni normalnie, a nie są parą po jednym dniu znajomości, jak to w niektórych książkach bywa. Szczerze, końcówka trochę mnie rozczarowała, brakowało mi jakiejś głębszej rozmowy między Kelsey i Kanem po tym, co się wydarzyło, ale nie jest źle. Cieszę się, że ją przeczytałam.

Przesympatyczna książka! Zgodzę się z innymi, że w sumie nic nadzwyczajnego się w niej nie działo, aczkolwiek pomimo tego lubię ją. Uczucie Kelsey i Kane'a pojawia się bardzo szybko, aczkolwiek zachowują się oni normalnie, a nie są parą po jednym dniu znajomości, jak to w niektórych książkach bywa. Szczerze, końcówka trochę mnie rozczarowała, brakowało mi jakiejś głębszej...

Hmm, jest sporo jazd na tą książkę i szczerze po części nie wiem dlaczego. A może po prostu ja mam taki słaby gust ?.? Everything is possible ;_; O książce? Szału nie ma, dupy nie urywa ale całkowicie bym jej nie wyeliminowała ze swojej biblioteczki. Jest jednak coś co tak straszliwie mnie bolało w tej pozycji... To gigantycznie wybrakowane opisy! Gdzie to się działo?! Ile lat miał Kane?! No psia mać tych pytań miałam mnóstwo, i to tak mega, mega mnie denerwowało! W sumie książka miała całkiem fajne założenie, lecz podejrzewam że autorce albo było szkoda czasu albo całkowicie nie przejmowała się satysfakcja czytelników. Gdzieś tam w czeluściach internetu (a może to było tu??? O.O Whatever.) znalazłam stwierdzenie że Kelsey jest dziecinna, po części mogę się z tym zgodzić ale z drugiej strony wydaje mi się że wszystko było z nią w porządku tylko autorka "potknęła" się w paru miejscach. Polubiłam Kane mimo mnóstwa niedociągnięć w jego obrazie. Na plus można dodać że w niektórych momentach a było ich kilka, było zabawnie - nie zabawnie typu "wybuchasz-śmiechem-sikasz-po-majtach" czy "w-życiu-tego-nie-opowiem-bo-za-bardzo-się-śmieje-" po prostu było zabawnie i mogłaś mieć uśmiech na twarzy. Podsumowując/reasumując książka orłem nie jest ale jak przeczytasz to nie umrzesz co nie znaczy że wiele na tym zyskasz ale to zawsze trzeba ocenić samemu.
Enjoy!
-JB

Hmm, jest sporo jazd na tą książkę i szczerze po części nie wiem dlaczego. A może po prostu ja mam taki słaby gust ?.? Everything is possible ;_; O książce? Szału nie ma, dupy nie urywa ale całkowicie bym jej nie wyeliminowała ze swojej biblioteczki. Jest jednak coś co tak straszliwie mnie bolało w tej pozycji... To gigantycznie wybrakowane opisy! Gdzie to się działo?! Ile...

"Nigdy nie myślałem, że będę miał kogoś takiego jak Ty w moim życiu. Może to jest powód dla którego, wstałem i stałem się lepszym człowiekiem. Może to dlatego, że od początku było moim przeznaczeniem znaleźć Cię, a osoba, którą wcześniej byłem, nie była warta posiadania Cię. Ale przysięgam, teraz kiedy Cię mam, nigdy nie mam zamiaru pozwolić Ci odejść."


Bardzo sympatyczna książka:) Naprawdę nie należy oceniać ludzi po opiniach, żeby móc się o nich wypowiedzieć, trzeba ich lepiej poznać. W takiej sytuacji znalazła się Kelsey - poznała ona Kane, wytatuowanego faceta z kolczykiem w wardze, co oznacza - kłopoty. Tak jej mówiono, ale chemia między nimi i ich tragiczna przeszłość, połączyła ich. Ale spokój może ktoś zakłócić.

Naprawdę świetnie się czyta:)

"Nigdy nie myślałem, że będę miał kogoś takiego jak Ty w moim życiu. Może to jest powód dla którego, wstałem i stałem się lepszym człowiekiem. Może to dlatego, że od początku było moim przeznaczeniem znaleźć Cię, a osoba, którą wcześniej byłem, nie była warta posiadania Cię. Ale przysięgam, teraz kiedy Cię mam, nigdy nie mam zamiaru pozwolić Ci odejść."


Bardzo sympatyczna...

Kiedy zobaczyłam okładkę od razu poczułam chęć przeczytania tej książki. Zwlekałam i zwlekałam aż wreszcie przyszedł ten dzień kiedy ją przeczytałam. I co? No i średnio.

Kelsey Rien to osiemnastoletnia dziewczyna, która właśnie wprowadziła się z przyjaciółką do akademika i zaczyna swój pierwszy rok nauki na uniwersytecie. Ostatnie sześć lat jej życia wolałaby wymazać z pamięci, bo był to dla niej martwy okres. Tragedia, która ją spotkała zostawiła poważne rany, które nie łatwo wyleczyć.
Kane Riley to chłopak cieszący się reputacją złego chłopca. Tatuaże, kolczyki, kobiety - to jest to czym można go opisać z grubsza. Postawa złego chłopca nie wzięła się jednak u niego z nikąd - ma swoje podłoże związane z przeszłością. Postawa ta także była tylko tarczą pod, którą chowało się 'prawdziwe ja' Kane'a.
Kiedy Kelsey i Kane spotykają się po raz pierwszy każde z nich czuje więź, która między nimi przepływa.
Zrozumienie, przyjaźń, zaufanie, przyciąganie, namiętność, pasja, uczucie, miłość, związek - to wszystko zdarza się pomiędzy tą dwójką. Czy przeszłość każdego z nich pozwoli im na zbudowanie nowego, szczęśliwego życia wspólnie?


Szału nie robi. Dupy nie urywa. Czytało się przyjemnie i bardzo szybko, ale niewiele więcej ponad to.

O ile Kane'a polubiłam to za to Kelsey była dla mnie irytującą bohaterką. Dziecinną bardzo. Mogę zrozumieć emocjonalne wycofanie (a może zacofanie) przez przeszłość (czy coś),ale było za dużo tej dziecinności i niedojrzałości w jej zachowaniu i rozmyślaniach.

Było to tylko miłe, ale przy tym dość nijakie. Niestety. W moim przypadku - przeczytanie, odhaczone, wkrótce pewnie zapomniane.

Kiedy zobaczyłam okładkę od razu poczułam chęć przeczytania tej książki. Zwlekałam i zwlekałam aż wreszcie przyszedł ten dzień kiedy ją przeczytałam. I co? No i średnio.

Kelsey Rien to osiemnastoletnia dziewczyna, która właśnie wprowadziła się z przyjaciółką do akademika i zaczyna swój pierwszy rok nauki na uniwersytecie. Ostatnie sześć lat jej życia wolałaby wymazać z...

Dosyć ciekawa lecz czegoś w niej mi brakowało jednak jest warta czasu.

Dosyć ciekawa lecz czegoś w niej mi brakowało jednak jest warta czasu.

po przeczytaniu mam wrażenie, że to książka z cyklu: z potencjałem, jednak autorka wyborowo to schrzaniła. podobała mi się historia Kelsey, podobała mi się historia Kane, ale jednak to nie to, brakuje w tym iskry, namiętności, bólu, przeżyć, cierpienia, emocji dosłownie wszystkie. kiedy czytam to panuje taka obojętność, a przecież jako czytelnicy mamy się utożsamiać i przeżywać z bohaterami. w książce wszystko przebiega gładko, kilka uniesień, według mnie dwa ważniejsze momenty w książce zostały bardzo szybko, że tak to ujmę, napisane i nic więcej. myślę, że książka jest dla osób młodszych. ja niestety się rozczarowałam.

po przeczytaniu mam wrażenie, że to książka z cyklu: z potencjałem, jednak autorka wyborowo to schrzaniła. podobała mi się historia Kelsey, podobała mi się historia Kane, ale jednak to nie to, brakuje w tym iskry, namiętności, bólu, przeżyć, cierpienia, emocji dosłownie wszystkie. kiedy czytam to panuje taka obojętność, a przecież jako czytelnicy mamy się utożsamiać i...

A mnie się podobała :)

A mnie się podobała :)

Sięgnęłam po tą książkę, bo potrzebowałam czegoś lekkiego na odstresowanie. Czytało mi się ją dobrze. Zdarzyły się nawet zabawne teksty, ale nic poza tym. Bohaterowie tacy jacyś niedojrzali. Czasami miałam wrażenie, że autor starał się tworzyć akcje na wyrost,byleby się coś działo. a zakończenie ? zakończenie takie wymuszone. To chyba miało być tym BUM przyciągającym uwagę w książce, ale na mnie jakiegoś wrażenia nie zrobiło. Jak dla mnie to najsłabsza z pozycji, jakie do tej pory wpadły mi w ręce z młodych-dorosłych. Czy bym ją poleciła ? chyba jako przerywnik między dobrymi książkami.

Sięgnęłam po tą książkę, bo potrzebowałam czegoś lekkiego na odstresowanie. Czytało mi się ją dobrze. Zdarzyły się nawet zabawne teksty, ale nic poza tym. Bohaterowie tacy jacyś niedojrzali. Czasami miałam wrażenie, że autor starał się tworzyć akcje na wyrost,byleby się coś działo. a zakończenie ? zakończenie takie wymuszone. To chyba miało być tym BUM przyciągającym uwagę...