Przez dziki Wschód. 8000 km śladami słynnej ucieczki z gułagu

Okładka książki Przez dziki Wschód. 8000 km śladami słynnej ucieczki z gułagu Tomasz Grzywaczewski
Okładka książki Przez dziki Wschód. 8000 km śladami słynnej ucieczki z gułagu
Tomasz Grzywaczewski Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura podróżnicza
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2012-11-08
Data 1. wyd. pol.:
2012-11-08
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-08-05007-1
Tagi:
Syberia Ucieczka z gułagu literatura podróżnicza Rosja Witold Gliński
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
159 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
12
8

Na półkach:

Świetnie się to czytało. Szkoda tylko że epizod w Chinach, Tybecie i Nepalu troszku po łebkach. Ale widac taki cieżar przygodyi to sie chlopakom utrwaliło.

Świetnie się to czytało. Szkoda tylko że epizod w Chinach, Tybecie i Nepalu troszku po łebkach. Ale widac taki cieżar przygodyi to sie chlopakom utrwaliło.

Pokaż mimo to

avatar
191
49

Na półkach:

Książek podróżniczych jest na rynku bez liku, ale ta jest naprawdę niezła. Chłopaki przeżyli prawdziwą przygodę z niesamowitą historią w tle*. Pierwszą połowę czytałam z wypiekami, martwiąc się czy uda się im wyjść z głuszy. Doceniam również część faktograficzną. A poza tym, polubiłam autora za brak nadęcia. Teraz też robi wspaniałą dziennikarską robotę wobec rosyjskiej inwazji na Ukrainę i wczesniejszej wojny w Donbasie. I za ten calkosztalt ode mnie dziewiątka. Brawo Tomasz!
* Historią z dużym prawdopodobieństwem nieprawdziwą i to należałoby jednak sprostować..

Książek podróżniczych jest na rynku bez liku, ale ta jest naprawdę niezła. Chłopaki przeżyli prawdziwą przygodę z niesamowitą historią w tle*. Pierwszą połowę czytałam z wypiekami, martwiąc się czy uda się im wyjść z głuszy. Doceniam również część faktograficzną. A poza tym, polubiłam autora za brak nadęcia. Teraz też robi wspaniałą dziennikarską robotę wobec rosyjskiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
192

Na półkach:

Z tą książką także i ja miałem "długi marsz". Najpierw nastawiłem się sceptycznie. Zagrał konflikt pokoleń. Pomyślałem sobie "Co jakieś młode leszcze mogą mi ciekawego powiedzieć o życiu?" Jednak nie poddawałem się i stopniowo tekst mnie nieco wciągnął. Dosyć szybko doszedłem do połowy. Zafascynowała mnie ich wyprawa, której w zdrowy sposób - jeśli można tak powiedzieć - im zazdroszczę. Kiedy podjąłem tekst kolejnego dnia, niestety poczułem znużenie i wrócił mój pierwotny sceptycyzm. Teraz jednak był on już "sprawiedliwy", bo podbudowany wiedzą i faktami. Z "opowieści o wolności, przygodzie i patriotyzmie", którą zapowiada wydawca, pozostaje w tekście tylko przygoda, bo jeśli patriotyzm miałby polegać na przypadkowych spotkaniach z potomkami Sybiraków w Jakucji, to chłopcy chyba powinni sprawdzić w słowniku znaczenie tego słowa. A i sama opowieść jest słaba. Żaden to reportaż, co najwyżej zgrzebnymi słowami złożony dziennik młodzieńczej wyprawy. Jej uczestnik opisuje kolejne wydarzenia, które spotkały go w drodze. Miejscami dosyć nieudolnie wplata notki historyczne brzmiące w moim odczuciu jak wycięte wprost z wikipedii. Nie ma miejsca ani na refleksję, ani na głębię. Chłopcy po prostu są na to zbyt dziecinni. Czuję z tekstu, że przed chwilą wstali od jakiejś komputerowej gry, bo wymyślili sobie, że mogą ją przeżyć "w realu". Oczywiście chwała im za to, że w tak młodym wieku potrafili zorganizować wyprawę i że interesują się takimi rzeczami w życiu, a nie stoją pod przysłowiową budką z piwem, myśląc jak by tu przytulić jakiś kolejny zasiłek od państwa. Nie mam zamiaru umniejszać ich zasług, czy ujmować im wartości - o nie. Mam tylko na myśli, że w tej książce wyrobiony czytelnik nie znajdzie dla siebie wiele ciekawego.

Z tą książką także i ja miałem "długi marsz". Najpierw nastawiłem się sceptycznie. Zagrał konflikt pokoleń. Pomyślałem sobie "Co jakieś młode leszcze mogą mi ciekawego powiedzieć o życiu?" Jednak nie poddawałem się i stopniowo tekst mnie nieco wciągnął. Dosyć szybko doszedłem do połowy. Zafascynowała mnie ich wyprawa, której w zdrowy sposób - jeśli można tak powiedzieć - im...

więcej Pokaż mimo to

avatar
138
6

Na półkach:

Po przeczytaczniu biję się z myślami. Z jednej strony imponuje skala podróży i wiek uczestników. Z drugiej zaś, mam wrażenie że Filip, Tomek i Bartek nie do końca wiedzieli na co się piszą. Tak jakby wyjazd w tajgę był totalną improwizacją.

Fajnie, że chcieli coś / kogoś przypomnieć, oddać cześć - ale im dalej w Azję (w książkę) tym mniej pozostawało z oryginalnej ucieczki. Owszem, dzieś tam w tle był ten sam cel, tylko łódki, rowery, konie, samochód, pociąg, zwiedzanie i... czar prysł.

Ocena 50/50.

Po przeczytaczniu biję się z myślami. Z jednej strony imponuje skala podróży i wiek uczestników. Z drugiej zaś, mam wrażenie że Filip, Tomek i Bartek nie do końca wiedzieli na co się piszą. Tak jakby wyjazd w tajgę był totalną improwizacją.

Fajnie, że chcieli coś / kogoś przypomnieć, oddać cześć - ale im dalej w Azję (w książkę) tym mniej pozostawało z oryginalnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
125
12

Na półkach:

Poznałem Tomka osobiście podczas promocji jego książki. To, z jakim zapałem ten chłopak opowiadał o swojej wyprawie było dobrym prognostykiem przed lekturą. Książka jest idealną pozycją na jesienne wieczory. Przystępny, lekki język pozwala pochłaniać kolejne stronice w mgnieniu oka. Wspomnienia z podróży przeplatane są ciekawymi, lecz czasami trudnymi relacjami między członkami ekspedycji, którzy przed wyprawą byli dla siebie zupełnie obcymi ludźmi. Polecam każdemu, kto kiedykolwiek marzył o dalekich podróżach.

Poznałem Tomka osobiście podczas promocji jego książki. To, z jakim zapałem ten chłopak opowiadał o swojej wyprawie było dobrym prognostykiem przed lekturą. Książka jest idealną pozycją na jesienne wieczory. Przystępny, lekki język pozwala pochłaniać kolejne stronice w mgnieniu oka. Wspomnienia z podróży przeplatane są ciekawymi, lecz czasami trudnymi relacjami między...

więcej Pokaż mimo to

avatar
571
218

Na półkach: , , , ,

Recenzja na blogu
http://swiatwslowachiobrazach.pl/z-syberii-do-indii-powtorka/recenzja-ksiazki/
Czyta się raz lepiej, raz gorzej. Autor kilka razy powtarzał swoje myśli. Sama tematyka bardzo ciekawa. Najbardziej czekałam na opowieści z Mongolii, a okazuje się, że w książce Rosja opisana jest najciekawiej. Takiej Rosji nie znałam.

Recenzja na blogu
http://swiatwslowachiobrazach.pl/z-syberii-do-indii-powtorka/recenzja-ksiazki/
Czyta się raz lepiej, raz gorzej. Autor kilka razy powtarzał swoje myśli. Sama tematyka bardzo ciekawa. Najbardziej czekałam na opowieści z Mongolii, a okazuje się, że w książce Rosja opisana jest najciekawiej. Takiej Rosji nie znałam.

Pokaż mimo to

avatar
20
6

Na półkach:

gdzie dostac film??

gdzie dostac film??

Pokaż mimo to

avatar
602
55

Na półkach:

Uff skończyłam.
Na początku myślałam, że będzie to kolejna ciekawa książka z wyprawy i o ile początek jeszcze się mi nie dłużył, to im dalej książki i im dalej wyprawy chciałam przebrnąć razem z chłopakami. Niektóre opisy budowli, które zwiedzali są koszmarne i moim zdaniem zbędne.
Przede wszystkim książka ta obala "fakt", że "długi marsz" był prawdziwym wydarzeniem, jak dla mnie potwierdzeniem tego są oto te słowa (bardzo irytujące):
"- Trzeba się przejść do tej wiochy i zastosować naszą sprawdzoną metodę - [...].
Na podstawie wcześniejszych doświadczeń zorientowaliśmy się, że najpierw trzeba znaleźć sołtysa, opowiedzieć mu naszą historię i poprosić o motorówkę, która zawiezie nas do następnego przyczółka cywilizacji. Jeśli dobrze to rozegramy, już jutro rano będziemy w kolejnej wiosce, a przy odrobinie szczęścia najbliższą noc spędzimy pod czyimś przyjaznych dachem".
Wyobraża sobie ktoś, że uciekinierzy z obozu chodzili (bez GPS-u) po wioskach i prosili kogokolwiek o pomoc. Jedno to, że już po wyglądzie można było poznać, że to zeki,a po drugie w tamtych czasach wszędzie było pełno szpicli i łowców zbiegów,a poza tym wszechogarniający strach.
Autor wraz z kompanami liczyli na innych ludzi i byli asekurowani w niektórych fragmentach wyprawy, mieli duże zapasy żywności i drogę przebywali nie w zimowych miesiącach (nie tak jak bohaterowie "Długiego Marszu", dlatego też jeszcze raz to potwierdza, że długi marsz nigdy nie doszedł do skutku.

Uff skończyłam.
Na początku myślałam, że będzie to kolejna ciekawa książka z wyprawy i o ile początek jeszcze się mi nie dłużył, to im dalej książki i im dalej wyprawy chciałam przebrnąć razem z chłopakami. Niektóre opisy budowli, które zwiedzali są koszmarne i moim zdaniem zbędne.
Przede wszystkim książka ta obala "fakt", że "długi marsz" był prawdziwym wydarzeniem, jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
88
60

Na półkach:

Czytając czułam się uczestnikiem wyprawy. Kawał bardzo dobrej historii podanej w świetny sposób.

Czytając czułam się uczestnikiem wyprawy. Kawał bardzo dobrej historii podanej w świetny sposób.

Pokaż mimo to

avatar
31
9

Na półkach:

Dobrze się czyta, proporcje opisu trasy zachwiane (książka głównie o Syberii). Podoba mi się, że sporo jest o historii napotkanych miejsc.

Dobrze się czyta, proporcje opisu trasy zachwiane (książka głównie o Syberii). Podoba mi się, że sporo jest o historii napotkanych miejsc.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    229
  • Przeczytane
    190
  • Posiadam
    65
  • Podróżnicze
    13
  • Literatura podróżnicza
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2013
    3
  • Reportaż
    3
  • Literatura faktu
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przez dziki Wschód. 8000 km śladami słynnej ucieczki z gułagu


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także