Łatwo się czyta, zawiera dużo ciekawych informacji oraz pomocne zdjęcia, które ciężko znaleźć w intrenecie (zwłaszcza z miejsca zdarzenia)

Łatwo się czyta, zawiera dużo ciekawych informacji oraz pomocne zdjęcia, które ciężko znaleźć w intrenecie (zwłaszcza z miejsca zdarzenia)

Książka bardzo mi się podobała. Dla moich rówieśników może być krzynę niezrozumiała, jednak mnie czytało się ją naprawdę przyjemnie. Autor opowiada o czterech mordercach z Krakowa: Władysławie Mazurkiewiczu, Karolu Kocie oraz o duecie Tadeusza Wiktora i Bogusława Olejnika. O Mazurkiewiczu i Wiktorze oraz Olejniku dowiedziałam się dość dużo, a o Kocie w przeddzień znalezienia tego reportażu na strychu skończyłam czytać książkę Przemysława Semczuka. Szkoda, że ,,Trzy wyroki" nie jest zbyt znaną publikacją, bo mnie bardzo przypadła do gustu. Najbardziej spodobało mi się to, że do książki zostały dołączone zdjęcia z akt, których próżno szukać w internecie.

Książka bardzo mi się podobała. Dla moich rówieśników może być krzynę niezrozumiała, jednak mnie czytało się ją naprawdę przyjemnie. Autor opowiada o czterech mordercach z Krakowa: Władysławie Mazurkiewiczu, Karolu Kocie oraz o duecie Tadeusza Wiktora i Bogusława Olejnika. O Mazurkiewiczu i Wiktorze oraz Olejniku dowiedziałam się dość dużo, a o Kocie w przeddzień...

Czterech zwyrodnialców, którzy wstrząsnęli Krakowem.
Sportretowany w wyświetlanym w zeszłym roku w kinach filmie "Ach śpij kochanie" (film słaby, nie polecam) Władysław Mazurkiewicz, pseudo "Piękny Władzio", na przestrzeni 12 lat zamordował 6 osób. Przestępczy duet Tadeusz Wiktor i Bogusław Olejnik miał na koncie kilka ofiar. Wreszcie Karol Kot, znany jako Wampir z Krakowa, zabił 2 osoby, w tym staruszkę i 11-letniego chłopca, a 10 osób mocno okaleczył. O Mazurkiewiczu i Kocie wiedziałem bardzo dużo, liczyłem więc, że dowiem się czegoś o dwójce Olejnik Wiktor. Ale tu niestety nastąpiło rozczarowanie. Autor, który prowadził kiedyś ich sprawę, nie podołał zadaniu sensownego przelania prawdy na karty książki. Rozdział z Olejnikiem i Wiktorem jest zdecydowanie najsłabszy. Rozdział z "Pięknym Władziem" mógłby być lepszy, bo chwilami nie wiadomo czy czytamy wypowiedź mordercy czy opis narratora. Natomiast Snopkowski rzetelnie napisał część poświęconą Kotowi. Też był swego czasu zaangażowany w wykrycie tego sprawcy, rozmawiał z nim wielokrotnie. Ergo, wyszedł z tego interesujący opis zwyrodnialca dostającego orgazmu przy wbijaniu noża w ciało ludzkie.
Trzech z wyżej wymienionych morderców dostało karę śmierci. Każdemu się ona należała. A czy autorowi, byłem milicjantowi z pionu operacyjno-śledczego, należą się gratulację za tę książkę? Niekoniecznie, choć mimo wszystko warto przeczytać "Trzy wyroki".

Czterech zwyrodnialców, którzy wstrząsnęli Krakowem.
Sportretowany w wyświetlanym w zeszłym roku w kinach filmie "Ach śpij kochanie" (film słaby, nie polecam) Władysław Mazurkiewicz, pseudo "Piękny Władzio", na przestrzeni 12 lat zamordował 6 osób. Przestępczy duet Tadeusz Wiktor i Bogusław Olejnik miał na koncie kilka ofiar. Wreszcie Karol Kot, znany jako Wampir z...