Wieczór panieński
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2012-07-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-07-11
- Liczba stron:
- 552
- Czas czytania
- 9 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7839-214-9
Facetów, którzy chętnie „wpadną na kawę”, nie brakuje. Ale potrzebny jest ktoś na stałe!
Renata, Izabela i Dorota, czyli nie całkiem poważne przyjaciółki, które są w całkiem poważnym wieku, jadą do Krakowa, gdzie ma się odbyć tytułowa impreza – wieczór panieński. Organizuje go mieszkająca tam koleżanka, która właśnie odkryła, że życie zaczyna się po czterdziestce, bo tyle mniej więcej lat potrzebuje kobieta na odnalezienie normalnego i godnego siebie partnera. Pełne beztroskiej radości „dziewczynki” wsiadają do pociągu, nie podejrzewając, że podróż będzie brzemienna w skutki. Już na miejscu okazuje się, że Renia zgubiła w podróży portfel wraz z dokumentami. Szczęśliwie, niedługo potem, znalazł go nieznajomy, który wracał do domu nocnym pociągiem. Dostarczył zgubę znajomej Renaty, która twierdzi, że facet jest przystojny, a ponad to deklaruje chęć bliższego zapoznania się z Renią. Jej ładne zdjęcie w dowodzie ponoć go zauroczyło... Cała sprawa wydaje się podejrzana, ale ciekawość randki w ciemno przeważa szalę. Co z tego wyniknie?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Mężczyznom zdecydowanie nie
"Wieczór panieński" Izabeli Pietrzyk to dobra powieść. Nie jest to typowa chick lit, czyli historia dziewczyny szukającej księcia z bajki w przerwie pomiędzy zakupami, dietami i drinkami z palemką. Nie jest to również książka poważna, kontrowersyjna, prowokacyjna ani odkrywcza. Jest dokładnie taka, jaka ma być - rozrywkowa.
Komu powinna się spodobać?
• Tym, które mają szalone, wyluzowane, wspierające i akceptujące przyjaciółki. Na pewno rozpoznają je w bohaterkach.
• Tym, które pogubiły i zaprzepaściły takie przyjaźnie niedługo po maturze i od tamtej pory tęsknią za nieopanowanym śmiechem do łez.
• Tym, które takie grupy wzajemnego wsparcia i inspiracji odnalazły w dojrzalszym wieku. Potrafią docenić ich wartość.
• Miłośniczkom książek Joanny Chmielewskiej. Izabela Pietrzyk pisze równie żywym językiem, iskrzącym się od świeżych dowcipów, zabawnych powiedzonek, nacechowanym wielkim dystansem do siebie i świata.
• Czytelniczkom, które nie lubią stereotypów oraz schematycznych i przewidywalnych kolei losu bohaterów. Nie jest to kolejna powieść z cyklu "Jak podstarzała księżniczka znajduje wreszcie swojego księcia". Nie zrażajcie się cytatem na okładce, niedokładnym zresztą i mającym się nijak do treści. To nie jest książka o kobietach, których celem życia jest polowanie na faceta. "Wieczór panieński" jest o wyzwalającej sile kobiecości, dojrzałości i przyjaźni.
• Tym, którym nie zależy na akcji mocno trzymającej w napięciu. Schemat fabularny tej powieści jest dość wątły, chociaż niebanalny. Język i styl za to rekompensują to z nawiązką.
• Tym, którzy mają ochotę pobyć przez 500 stron z ludźmi kreatywnymi, otwartymi i cieszącymi się życiem. Bohaterki wiedzą, że szczęście i dobre samopoczucie nie wynikają z braku problemów. Mają ich całe mnóstwo. Mimo to potrafią przygotować bardzo śmieszne przedstawienie na wieczór panieński koleżanki, umawiać się na szalone wyjazdy i zakochać się grubo po czterdziestce.
• Miłośniczkom dobrych „czytadeł”, lekkich, łatwych i przyjemnych, napisanych z klasą, wdziękiem i polotem, starannie zredagowanych.
• Wszystkim zasmuconym, zmartwionym, zamkniętym w sobie, przytłoczonym codziennością. Na poprawę humoru i na zachętę do odpuszczenia sobie nadmiernej presji.
• Mężczyznom? Nie przesadzajmy - mężczyznom zdecydowanie nie :)
Anna Rycaj
Oceny
Książka na półkach
- 395
- 321
- 65
- 13
- 10
- 6
- 6
- 6
- 6
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Przedobrzone. Za dużo wszystkiego. Nie potrafiłam skupić.
Przedobrzone. Za dużo wszystkiego. Nie potrafiłam skupić.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoje początki z ''Wieczorem panieńskim'' łatwe nie były. Musiałam się nauczyć stylu pisania autorki. Już od pierwszych stron czytelnik zostaje przytłoczony ogromem informacji. Pojawiają się dziesiątki imion i przezwisk bohaterek oraz ich pogmatwane życiorysy, a wszystko to przemieszane ze sobą tak, że często trudno się połapać, o kim w danym momencie mowa. Czytając miałam także wrażenie, jakbym znalazła się na targu przekupek lub w samym środku babskiego spotkania, gdzie jedna kobieta przekrzykuje drugą. Dosłownie słyszałam ten jazgot ;) Po kilkudziesięciu stronach przyzwyczaiłam się już, że podczas rozmów bohaterek pojawia się tysiące dygresji. Jednak patrząc na książkę całościowo, jest zabawna i podziwiam autorkę za to, że wymyśliła tak pokręconą i wielowątkową historię.
Moje początki z ''Wieczorem panieńskim'' łatwe nie były. Musiałam się nauczyć stylu pisania autorki. Już od pierwszych stron czytelnik zostaje przytłoczony ogromem informacji. Pojawiają się dziesiątki imion i przezwisk bohaterek oraz ich pogmatwane życiorysy, a wszystko to przemieszane ze sobą tak, że często trudno się połapać, o kim w danym momencie mowa. Czytając miałam...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoja koleżanka powiedziała: "czytam książkę, ale ona jest o nas; ktoś podsłuchał nasze teksty i napisał książkę". Tak rozpoczęła się moja przygoda z "Wieczorem panieńskim". Wypisz - wymaluj ja w Krakowie z moimi koleżankami (przyjaciółkami). Istny odlot i szaleństwo..., a na dodatek ten wątek uczuciowo- męski to cud malina. Po tej książce szczerze pokochałam czytanie książek p. Izabeli Pietrzyk. Czekam na wiele innych, nowych i tak samo lub lepiej cudownych histerii :)
Moja koleżanka powiedziała: "czytam książkę, ale ona jest o nas; ktoś podsłuchał nasze teksty i napisał książkę". Tak rozpoczęła się moja przygoda z "Wieczorem panieńskim". Wypisz - wymaluj ja w Krakowie z moimi koleżankami (przyjaciółkami). Istny odlot i szaleństwo..., a na dodatek ten wątek uczuciowo- męski to cud malina. Po tej książce szczerze pokochałam czytanie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa książkę trafiłam przypadkiem, jak szukałam innej na stronie biblioteki. Zaciekawił mnie tytuł i sobie zamówiłam.
Potrzebowałam czegoś lekkiego, wesołego i to otrzymałam.
Początek był śmieszny i zastanawiałam się jak to się później rozwinie.
Akcja zaczyna się u jednej z przyjaciółek. Szczerze to pogubiłam się w ich ilości haha Często się spotykają, dzwonią do siebie i rozmawiają na swoim forum internetowym. Mnóstwo zabawnych perypetii, ciekawe przezwiska. Rzecz dzieje się w Szczecinie.
Jeśli chodzi o wieczór tytułowy, to cztery przyjaciółki wybierają się do Krakowa na wieczór panieński, bo reszta nie może, taka delegacja. Też mają ciekawe przygody.
Książka jest ciekawa może to nie jest super wciągająca i wartka akcja, ale spokojna, odprężająca i wesoła, nie raz się uśmiałam
Świetnie się bawiłam przy tych historiach, takich życiowych. Wesoło się zaczęła i zakończyła. Lubię taki humor, na pewno jeszcze chce przeczytać inne książki autorki. Jeśli taki ma styl pisania, to będę i z innych zadowolona :)
Na książkę trafiłam przypadkiem, jak szukałam innej na stronie biblioteki. Zaciekawił mnie tytuł i sobie zamówiłam.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPotrzebowałam czegoś lekkiego, wesołego i to otrzymałam.
Początek był śmieszny i zastanawiałam się jak to się później rozwinie.
Akcja zaczyna się u jednej z przyjaciółek. Szczerze to pogubiłam się w ich ilości haha Często się spotykają, dzwonią do siebie i...
Podobało mi się pierwszych kilka stron, a potem... jednak książka nie w moim typie. MNawet poczucie humoru nie to. Przegadana, chaotyczna i zdecydowanie za długa. Czytając czułam się, jakbym cały czas słuchała babskiego trajkotania „jedna przez drugą”. I tak przez 550 stron! To było po prostu męczące i przytłaczające. Konkretnych wydarzeń jest tutaj niewiele, prawie nie ma akcji. To tak jakby rodzaj pamiętnika z życia kilku psiapsiółek, ryczących czterdziestek, pytlujących na potęgę, nazywających siebie „dziewczynkami” na zmianę ze „zdzirami” oraz zdrobnieniami imion. Jest tu mnóstwo „inside jokes” i opisów drobnych i większych sytuacji zabawnych tylko dla jej uczestników. Bardzo to dziwny pomysł na książkę...
Narracja jest pierwszoosobowa, narratorka ma na imię tak samo jak autorka, co tylko potęguje wrażenie pamiętnika. Żeby nie było: nie mam nic przeciwko pamiętnikom samym w sobie, po prostu tutaj przybiera to dziwną formę, jakby książka była napisana dla jej bohaterów, a nie dla czytelników.
Pełno stereotypów, narzekania na mężczyzn i takiego feministycznego klimatu, ale koniec końców – i tak mamy romantyzm pełną gębą.
Dziwny był dla mnie motyw, że bohaterki opisują super drobiazgowo swoje osobiste sprawy na jakimś forum internetowym. Domyślam się, że takie forum musiało być prywatne, ale i tak mnie to dość dziwne...
Najlepszy był motyw Reni i jej absztyfikanta Krzysztofa - zapewnił dwie jedyne w miarę angażujące, całkiem filmowe sceny na całą tę książkę. Ale ten wątek zostaje nagle przerwany i pobieżnie dopowiedziany dużo dalej.
Końcówka, w której nagle opowieść przekazywana jest w ręce jednego z męskich bohaterów jest dla mnie naprawdę dziwnym zabiegiem, to trochę jakby książka w książce.
Okładka zupełnie nie pasuje do treści – to jakieś zwiewne, romantyczne dziewczę. Nie ten klimat. Tekst zamieszczony na okładce pod tytułem – tak samo.
Nie podobała mi się również rzecz zauważona przez innych: powieść napisana jest praktycznie ciurkiem, brakuje – jeśli nie podziału na rozdziały – to chociaż graficznego wyodrębnienia poszczególnych części. Czytelnik musi zadowolić się linijką przerwy, a to zdecydowanie za mało, tekst zlewa się w jedno.
To jedna z najbardziej kobiecych książek jakie czytałam, ale w tym przypadku to akurat nie jest komplement... Cieszę się, że wreszcie dobrnęłam do końca, zajęło mi to 3 tygodnie. Ta książka ani nie niesie ze sobą żadnego przesłania, ani nie stanowi rozrywki. Nie ma po co jej czytać.
Podobało mi się pierwszych kilka stron, a potem... jednak książka nie w moim typie. MNawet poczucie humoru nie to. Przegadana, chaotyczna i zdecydowanie za długa. Czytając czułam się, jakbym cały czas słuchała babskiego trajkotania „jedna przez drugą”. I tak przez 550 stron! To było po prostu męczące i przytłaczające. Konkretnych wydarzeń jest tutaj niewiele, prawie nie ma...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTylko kobieta mogła napisać taką powieść... Opis spotkania ,,dziewczynek", ich rozmowy i wszechogarniający chaos - tego nawet najlepszy pisarz sf by nie ogarnął... Opowieść o przyjaźni, kobiecej ,,jedności jajników", a jednocześnie pełna optymizmu dawka humoru i wesołych sytuacji.
Tylko kobieta mogła napisać taką powieść... Opis spotkania ,,dziewczynek", ich rozmowy i wszechogarniający chaos - tego nawet najlepszy pisarz sf by nie ogarnął... Opowieść o przyjaźni, kobiecej ,,jedności jajników", a jednocześnie pełna optymizmu dawka humoru i wesołych sytuacji.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBawi do łez
Bawi do łez
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW towarzystwie przyjaciółek wiek nie ma znaczenia - razem dostaje się głupawki na całego, kibicuje miłości albo przeklina tych, co na to zasłużyli. "Dziewczynki" w wieku ndiebezpiecznie zbliżającym się do menopauzy wyjeżdżają na wieczór panieński jednej z nich, a podróż do Krakowa to pierwsza kostka domina, która porusza całą konstrukcję. Moje serce zdobyła sama impreza i pomysł koleżanek dla przyszłej panny młodej. Lekkie czytadło, momentami nieco irytujące, ale w dużej mierze jednak zabawne.
W towarzystwie przyjaciółek wiek nie ma znaczenia - razem dostaje się głupawki na całego, kibicuje miłości albo przeklina tych, co na to zasłużyli. "Dziewczynki" w wieku ndiebezpiecznie zbliżającym się do menopauzy wyjeżdżają na wieczór panieński jednej z nich, a podróż do Krakowa to pierwsza kostka domina, która porusza całą konstrukcję. Moje serce zdobyła sama impreza i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKupilam ja z mysla o lekkiej, szybkiej lekturze, przyjemnej dla ducha. Autorka pisze z duza doza humoru jak i inteligencji - taka fajna ksiazka dla spoko babek bym powiedziala.
Kupilam ja z mysla o lekkiej, szybkiej lekturze, przyjemnej dla ducha. Autorka pisze z duza doza humoru jak i inteligencji - taka fajna ksiazka dla spoko babek bym powiedziala.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka zapowiadała się super. Zaczęłam czytać i ledwo do końca dobrnelam. Miałam dziwne wrażenie że bohaterkami nie są kobiety w wieku 40-50 tylko jakieś małolaty. Dziewczynek bardzo dużo, często nie wiedziałam o kim mowa, dialogi strasznie infantylne, chociaż kilka razy to fakt śmiałam się czytając. Najgorszy minus to brak podziału na rozdziały, ciężko było przerwać czytanie bo książka pisana ciągiem. Na pewno nie wrócę do niej, jednak końcówkę przewidzialam czytając :)
Książka zapowiadała się super. Zaczęłam czytać i ledwo do końca dobrnelam. Miałam dziwne wrażenie że bohaterkami nie są kobiety w wieku 40-50 tylko jakieś małolaty. Dziewczynek bardzo dużo, często nie wiedziałam o kim mowa, dialogi strasznie infantylne, chociaż kilka razy to fakt śmiałam się czytając. Najgorszy minus to brak podziału na rozdziały, ciężko było przerwać...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to