Podłe ciała

Okładka książki Podłe ciała Grégoire Chamayou
Okładka książki Podłe ciała
Grégoire Chamayou Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria Seria: Przygody Ciała historia
418 str. 6 godz. 58 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Przygody Ciała
Tytuł oryginału:
Corps vils : experimenter sur les
Wydawnictwo:
słowo/obraz terytoria
Data wydania:
2013-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-03-01
Liczba stron:
418
Czas czytania
6 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374530774
Tłumacz:
Katarzyna Thiel-Jańczuk, Jadwiga Bodzińska
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
49 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
815
68

Na półkach:

Nie potrafię ocenić tej książki. Póki treść skupiała się na konkretnej historii medycyny, moja uwaga trzymała się świetnie. Regularnie jednak pojawiały się podrozdziały o historycznych dyskusjach nt. statusu takich czy innych pacjentów, eksperymentów itd. - co rozprzęgało uwagę na wszystkie strony [byle tylko nie czytać, co uczony/filozof A sądził o czymś i jak do tego odniósł się uczony/filozof B]. Sporo wiedzy, ale miejscami ciężko się czytało i tytuł niezupełnie spełnił moje oczekiwania - pozostawiam bez oceny.

Nie potrafię ocenić tej książki. Póki treść skupiała się na konkretnej historii medycyny, moja uwaga trzymała się świetnie. Regularnie jednak pojawiały się podrozdziały o historycznych dyskusjach nt. statusu takich czy innych pacjentów, eksperymentów itd. - co rozprzęgało uwagę na wszystkie strony [byle tylko nie czytać, co uczony/filozof A sądził o czymś i jak do tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
484
393

Na półkach: , , , ,

Zacznę może od małej wskazówki: jeśli myślisz, że to książka w stylu Thorwalda mylisz się.

Więc o czym są "Podłe ciała"? Myśląc o rozwoju medycyny jako nauki człowiek ma przed oczami bohaterów w lśniąco białych fartuchach, których błyskotliwy geniusz pokonuje coraz to kolejne choroby, jednak często przemilczaną kwestią jest droga, która prowadzi do tych odkryć. Eksperymenty medyczne należy przeprowadzać - to jest poza wszelką dyskusją - inaczej jakikolwiek rozwój medycyny byłby niemożliwy, jednak na pytanie na kim i jak je przeprowadzać na przestrzeni wieków udzielano różne odpowiedzi i o tych etycznych dylematach pisze autor.

Tak więc każdy kto oczekuje jak u Thorwalda opisu sylwetek osób i szczegółowych historii opowiedzianych niczym dobry kryminał może się zawieść. Od Kocha i Hipokratesa częściej głos zabierają tutaj Kant i Foucault. Sam fakt ile słynnych filozofów poświęcało swoje dzieła tematyce medycznej jest zadziwiający.

Jak łatwo się domyślić książka nie będzie ściśle chronologicznie opisywała dzieje doświadczeń medycznych, lecz każdy rozdział dotyczy pewnego zagadnienia, które jest rozpatrywane przez pryzmat różnych wieków i omawiane poprzez cytaty wielu wybitnych myślicieli.

Ta zaskakująca początkowo treść książki czyni ją trudną w ocenie. Z jednej strony czytelnik czuje momentami niedosyt, kiedy to autor przeskakuje z jednego wydarzenia do następnego tak naprawdę nie opisując żadnego od początku do końca. Czytelnik na próżno będzie tu szukał opisu kariery przytaczanych naukowców. Rozdział składa się tu z mnóstwa małych wzmianek o eksperymentach oraz rozbudowanej analizy moralnego uzasadnienia takich środków. Niestety autor gubi się w nadmiarze przytaczanych fragmentów i cytatów co skutkuje chaosem i powierzchownym omawianiem historycznego i naukowego tła wydarzeń, co jest wielką szkodą, gdyż temat książki jest naprawdę fascynujący i dotychczas zbyt mało opisywany.

Choć spodziewałem się czegoś zupełnie innego nie jestem całkowicie zawiedziony lekturą tej pozycji. Naprawdę rozbudowane analizy problemów moralnych przed jakimi stali badacze na przestrzeni wieków pozwalają spojrzeć na wielkie odkrycia medycyny z zupełnie innej perspektywy. Pragnę zaznaczyć, że etyka badań naukowych to także w czasach współczesnych problem bardzo ważny, o którym nie należy zapominać w drodze do coraz to bardziej spektakularnych dokonań.

Dla kogo jest ta książka? Nie jest to na pewno lektura tak wciągająca jak dzieła Thorwalda, lecz raczej pozycja skierowana do osób konkretnie zainteresowanych i/lub związanych z zagadnieniami etyki oraz eksperymentów medycznych. Dla osób które się takowymi zajmują jest to na pewno cenna pozycja, lecz dla laika lektura ta nie wniesie niczego naprawdę nowego, gdyż autor ani nie szokuje naprawdę niespodziewanymi rewelacjami ani nie proponuje nowatorskich rozwiązań. Książka dla wytrwałych znawców tematu.

Zacznę może od małej wskazówki: jeśli myślisz, że to książka w stylu Thorwalda mylisz się.

Więc o czym są "Podłe ciała"? Myśląc o rozwoju medycyny jako nauki człowiek ma przed oczami bohaterów w lśniąco białych fartuchach, których błyskotliwy geniusz pokonuje coraz to kolejne choroby, jednak często przemilczaną kwestią jest droga, która prowadzi do tych odkryć....

więcej Pokaż mimo to

avatar
395
196

Na półkach: ,

Podłe ciało to ciekawa pozycja literacka.
Przybliża nam medycynę z jej początków, no może nie z samych początków bo przecież rozwinęła się ona już w starożytności. Ale pokazuje nam jej wielki rozwój i przełomowe dokonania z okresu XVIII i XIX wieku. Możemy się dowiedzieć o eksperymentach jakie wykonywali lekarze aby poznać, zbadać i znaleźć lekarstwo na choroby jakie panowały w tamtych czasach.
Pokazuje również stosunek społeczeństwa do lekarzy i eksperymentów, przybliża sposób myślenia ludzi w tamtym okresie i pokazuje jak silne był podział na klasy. Podłe ciała to doskonały tytuł do tej pracy. Ludzie z niższych sfer, więźniowie, ludzie upodleni trafiali często do lekarzy jako ciało, na którym przeprowadzone zostaną eksperymenty i testy, które jeśli z czasem okażą się dobre przyniosą sławę lekarzowi i zostaną zastosowane na ludziach z wyższych sfer.
Stwierdzenie ktoś musi umrzeć aby ktoś inny mógł żyć jest tutaj bardzo w tym przypadku. Niektóre opisy były dość drastyczne i szokujące. Jednak polecam tą pozycję ludziom, którzy są zainteresowani poznaniem medycyny u szczytu jej oświecenia.

Podłe ciało to ciekawa pozycja literacka.
Przybliża nam medycynę z jej początków, no może nie z samych początków bo przecież rozwinęła się ona już w starożytności. Ale pokazuje nam jej wielki rozwój i przełomowe dokonania z okresu XVIII i XIX wieku. Możemy się dowiedzieć o eksperymentach jakie wykonywali lekarze aby poznać, zbadać i znaleźć lekarstwo na choroby jakie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
335
50

Na półkach: ,

No cóż...medycyna wymagała poświęceń...Czasem opisy bywają brutalne, czasem pojawia się myśl, czy ja też tak bym zrobiła, aby zyskać COŚ dla większej części społeczeństwa, świata, czy warto poświęcić jedno, kilka, kilkanaście, kilkaset istnień, aby uratować miliony?...
W trakcie czytania książki zastanawiałam się, czy nadal chcę przekazać swoje ciało po śmierci Akademii Medycznej....
Odpowiedź pozytywna

No cóż...medycyna wymagała poświęceń...Czasem opisy bywają brutalne, czasem pojawia się myśl, czy ja też tak bym zrobiła, aby zyskać COŚ dla większej części społeczeństwa, świata, czy warto poświęcić jedno, kilka, kilkanaście, kilkaset istnień, aby uratować miliony?...
W trakcie czytania książki zastanawiałam się, czy nadal chcę przekazać swoje ciało po śmierci Akademii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
181
64

Na półkach: , ,

"Podłe ciała. Eksperymenty na ludziach w XVIII i XIX wieku" opowiada o ludziach, którzy przysłużyli się postępowi medycznemu, a o których nadal mówi się zdumiewająco mało, czyli o ludziach na których w XVIII i XIX wieku przeprowadzano eksperymenty medyczne. Ci ludzie to właśnie tytułowe "Podłe ciała", margines społeczny, ludzie mniej wartościowi, tacy, którzy w oczach społeczeństwa mogli mieć do spłacenia jakiś dług, a więc: więźniowie, skazani na śmierć, niewolnicy, ale także umysłowo chorzy, pacjenci szpitali, prostytutki czy sieroty. Chamayou z ogromnym poświęceniem przekopuje się przez ogrom książek i dokumentów (sama bibliografia zajmuje w Podłych ciałach 30 stron, kolejne 60 to przypisy),dzięki czemu otrzymujemy bardzo wyczerpujący obraz epoki ogromnego wyzysku w imię badań biomedycznych.

Autor skupia się na XVIII i XIX wieku tłumacząc we wstępie, że o wieku XX pisano już bardzo dużo w związku z procesami norymberskimi. Sam swoją historię kończy na początku XX wieku, kiedy to w 1905 roku "Bongrand wezwał we Francji do oparcia eksperymentów na umowie między eksperymentującym a podmiotem eksperymentu, uznając porozumienie pomiędzy nimi za istotę ich relacji."
Oczywiście zawsze trzeba się w którymś momencie zatrzymać, ale takie postawienie sprawy przez autora sugeruje (szczególnie czytelnikowi niezaznajomionemu z tą tematyką),że w XX wieku poza sprawą eksperymentów w obozach koncentracyjnych, przypadki podobne do tych opisywanych w książce nie miały już miejsca. To oczywiście nie jest prawda i uważam, że XX wiekowi też należałaby się podobna książka, w której, co smutne, doktor Mengele byłby tylko jednym z wielu bohaterów.
Książka Grégoire'a Chamayou jest bardzo dobrą i bardzo ważną pozycją, ale mimo wszystkich swoich zalet wydaje mi się, że przez brak końcowych wniosków, może pozostawić czytelnika lekko zdezorientowanego. Nie wiadomo którędy iść dalej i czy jest coś dalej, czy to może koniec historii podłych ciał. Takie wyrwanie z kontekstu, sprawia, że historia opowiadana przez Chamayou wydaje się jedynie ciekawostką historyczną, czymś co już dawno jest za nami. Dopiero spojrzenie na nią przez pryzmat wydarzeń z XX i XXI wieku nadaje jej odpowiednią wagę.
Dlatego pełna podziwu dla pracy pana Chamayou, postanowiłam dopisać dalszą część tej historii. Oczywiście to co napiszę w żaden sposób nie mogłoby konkurować z tym co napisał Chamayou, bo i nie mam wcale takich ambicji, moim celem jest raczej rozbudzenie waszej ciekawości i wskazanie pewnego tropu przy dalszych poszukiwaniach. Dlatego skupiłam się głównie na jednej chorobie i jednym kraju:

http://pozapsem.blogspot.com/2013/08/pode-ciaa-2-czyli-co-byo-dalej.html

(cała recenzja "Podłych ciał" tu http://pozapsem.blogspot.com/2013/08/maciej-zaremba-bielawski-higienisci-z.html)

"Podłe ciała. Eksperymenty na ludziach w XVIII i XIX wieku" opowiada o ludziach, którzy przysłużyli się postępowi medycznemu, a o których nadal mówi się zdumiewająco mało, czyli o ludziach na których w XVIII i XIX wieku przeprowadzano eksperymenty medyczne. Ci ludzie to właśnie tytułowe "Podłe ciała", margines społeczny, ludzie mniej wartościowi, tacy, którzy w oczach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
28

Na półkach:

Recenzja pochodzi z portalu kulturaonline.pl

W czasach, kiedy medycyna podnosi różne kwestie etyczne, kiedy problemy tego co moralne, a co nie, kiedy do debaty publicznej zaczynają wkraczać sprawy, dotyczące naszego ciała i tego kto ma de facto prawo do niego, ukazuje się książka francuskiego filozofa i historyka nauki Gregoire’a Chamayou "Podłe ciała". We Francji wyszła ona w 2008 roku, a od kilku tygodni jej przekład dostępny jest także w Polsce.

Książka, która jest właściwie bardzo wnikliwym i obszernym esejem z pogranicza filozofii i historii medycyny, opisuje jak etyka lekarska ulegała stopniowo zmianie od czasów Francuskiej Rewolucji do końca XIX wieku.

Autor nakreśla nie tylko liczne dysputy medyków związane z problemami prawnymi, filozoficznymi, etycznymi i tymi z pogranicza religii, ale też pokazuje w jaki sposób medycyna uwikłana była w międzynarodowe dyskusje dotyczące człowieka, jego prawa o samostanowieniu i praw ludzkich w ogóle.

Książka dotyczy kilku zasadniczych zagadnień, z którymi musiała zmierzyć się nauka na przełomie XVIII i XIX wieku. Dla dzisiejszego czytelnika oczywistym jest, że człowiek jako taki posiada swoje prawa i bez względu na pochodzenie czy stan majątkowy są one niepodważalne (przynajmniej teoretycznie). Chamayou przywołuje czasy, kiedy żywym było pojęcie anima vilii, czyli podłe ciało. Uczeni nie mieli żadnych wątpliwości w kwestii, że niektórzy ludzie należą do tych "gorszych" i że można na nich eksperymentować. Pojawiały się nawet rozprawy z dziedziny etyki medycyny, które opisywały na czym zgodnie z sumieniem można testować nowe sposoby badań. Do połowy XIX wieku byli to przeważnie więźniowie, galernicy, skazani na śmierć, mieszkańcy kolonii, ale też (co może zaskakiwać) sieroty oraz pensjonariusze szpitali, później ciężar ten przeniósł się raczej na psychicznie chorych oraz osoby, które nie mogą wyrazić zgody na eksperymenty na swoim ciele z różnych względów np. sparaliżowani lub posiadający różne dysfunkcje etc.

Całość recenzji przeczytacie na: http://kulturaonline.pl/lekarze,etyczni,inaczej,tytul,artykul,15477.html

Recenzja pochodzi z portalu kulturaonline.pl

W czasach, kiedy medycyna podnosi różne kwestie etyczne, kiedy problemy tego co moralne, a co nie, kiedy do debaty publicznej zaczynają wkraczać sprawy, dotyczące naszego ciała i tego kto ma de facto prawo do niego, ukazuje się książka francuskiego filozofa i historyka nauki Gregoire’a Chamayou "Podłe ciała". We Francji wyszła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
853
71

Na półkach: , ,

Zbitka słowna: eksperyment medyczny nasuwa jedno skojarzenie - hitlerowskie obozy koncentracyjne (w tym Auschwitz),gdzie w imię nauki dopuszczano się szeregu okrucieństw na więźniach.
Z książki "Podłe ciała" dowiadujemy się, że przeprowadzanie eksperymentów na więźniach lub skazańcach to bynajmniej nie wymysł XX-wiecznych szaleńców. Tego rodzaju praktyki, usankcjonowane prawnie, miały miejsce dużo wcześniej - w XVII i XVIII (Francja, Anglia, Niemcy). Przyczyn takiego stanu rzeczy upatrywać należy przede wszystkim w tym, że "skazani na śmierć byli długo jedynymi podmiotami, którymi dysponowali lekarze do przeprowadzania sekcji zwłok." Nie był to jednak jedyny powód. Oto bowiem prawo do przeprowadzania eksperymentów na ciałach skazańców doczekało się podbudowy o charakterze etyczno-moralnym. Hołdowano bowiem zasadzie, w myśl której: "sekcja zwłok była uznawana za działanie hańbiące i dlatego można ją było wykonywać tylko na podmiotach, które już były pohańbione, aby niejako uzupełnić karę, która została im wymierzona". Dużą rolę odgrywała również kwestia związana z odkupieniem winy, jaka spoczywała na przestępcy. Szansą na to było właśnie "poświęcenie życia w służbie ludzkości". Nie tylko więźniowie odgrywali rolę królików doświadczalnych. W Niemczech w XVIII wieku zaczęto prowadzić eksperymenty na ciałach pensjonariuszy przytułków dla ubogich, którzy chowani byli na koszt państwa: "Jeśli bowiem rodzina nie miała czym opłacić pochówku, to jego kosztami obarczano społeczność lokalną. Mogła je ona w pewnym sensie zwrócić poprzez społecznie użyteczne wykorzystanie zwłok". Eksperymenty przeprowadzano również na niewolnikach - doświadczenie "realizowane jest poprzez przymus i władzę pana nad należącymi do niego ciałami, korzystającego bez dodatkowych uzasadnień z przysługującego mu de facto prawa życia i śmierci niemal bez ograniczeń". Smutnego losu nie uniknęli także mieszkańcy kolonii. Wszystko to zostało z chirurgiczną niemal precyzją opisane w książce "Podłe ciała". Wszelkiego rodzaju eksperymenty poświadcza bogata dokumentacja ówczesnych lekarzy, którzy nie tylko opisywali konkretne przypadki, ale także wyrażali wątpliwości natury moralnej. W sukurs przyszli im filozofowie, nie tylko zastanawiający się nad etyczną stroną rozwoju medycyny, ale również nad jej aspektami religijnymi. Czy można bowiem sprzeciwiać się Bogu, który pragnie powołać do siebie nieszczęśnika i poddać go kuracji ratującej życie?
Książka Chamayou jest tyleż interesująca, co wstrząsająca - głównie poprzez realizm opisów. Polecam ją wszystkim tym, którzy lubią zgłębiać tajniki wiedzy, a także zainteresowani są historią rozwoju poszczególnych dziedzin nauki - w tym także medycyny. "Podłe ciała" z całą pewnością zainteresują czytelników i miłośników książek Jurgena Thorwalda.

Zbitka słowna: eksperyment medyczny nasuwa jedno skojarzenie - hitlerowskie obozy koncentracyjne (w tym Auschwitz),gdzie w imię nauki dopuszczano się szeregu okrucieństw na więźniach.
Z książki "Podłe ciała" dowiadujemy się, że przeprowadzanie eksperymentów na więźniach lub skazańcach to bynajmniej nie wymysł XX-wiecznych szaleńców. Tego rodzaju praktyki, usankcjonowane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
12

Na półkach: ,

Oj książka nie jest łatwa. Dla ludzi, którzy lubią rozprawy naukowe.

Oj książka nie jest łatwa. Dla ludzi, którzy lubią rozprawy naukowe.

Pokaż mimo to

avatar
4213
152

Na półkach:

http://ohistorii.blogspot.com/2013/04/g-chamayou-pode-ciaa-eksperymenty-na.html

http://ohistorii.blogspot.com/2013/04/g-chamayou-pode-ciaa-eksperymenty-na.html

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    310
  • Przeczytane
    64
  • Posiadam
    42
  • Teraz czytam
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Ulubione
    3
  • Naukowe
    2
  • Poszukuję
    2
  • Medycyna
    2
  • Cielesność
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Podłe ciała


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne