Dom przy ulicy Zwyczajnej
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Oficyna Wydawnicza Impuls
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 218
- Czas czytania
- 3 godz. 38 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7308-745-3
- Tagi:
- dla dzieci bajki krasnoludki czary
Dom przy ulicy Zwyczajnej to ciepła i pełna humoru powieść dla dzieci w wieku od 6 do 12 lat, ale nie tylko. Chętnie też sięgną po nią ich rodzice, choćby po to, żeby wspólnie
z dziećmi odkrywać tajemnice pewnego domu przy ulicy Zwyczajnej. Akcja książki toczy się we współczesnym mieście, na zwykłej z pozoru uliczce. Pewnego dnia pojawia się na niej dwójka głównych bohaterów naszej powieści: Kubuś i jego młodsza siostra, Małgosia. Trafiają do pewnego tajemniczego domu, w którym mają odtąd mieszkać pod opieką swojego dziadka i jego kuzynki, Matyldy. I choć na początku czują się w owym starym domu trochę nieswojo, to szybko odkrywają, że jest to miejsce równie niezwykłe, jak cała ulica, która zwyczajna wydaje się być tylko z nazwy. Okazuje się bowiem, że ich opiekunowie, kiedy tylko zechcą, potrafią przekraczać granice szarej codzienności i wkraczać w zaczarowany świat baśniowej magii. Zabierają tam też swoich wychowanków, dzięki czemu dzieci przeżywają ciągle nieprawdopodobne przygody i poznają nowych przyjaciół. Odkrywają też, jak niewiele potrzeba, aby przy pomocy własnej wyobraźni stworzyć sobie swój magiczny świat, za każdym razem inny. Odkryje to także czytelnik, zarówno ten młodszy, jak i ten nieco starszy. Dom przy ulicy Zwyczajnej jest bowiem książką, która pomaga rozwijać wyobraźnię i pozwala Czytelnikowi tworzyć swój własny magiczny świat. Uczy także dostrzegać niezwykłość i piękno w ludziach
i rzeczach na pozór banalnych, nieciekawych, wobec których tak często pozostajemy obojętni. Ale uwaga! Żeby dotrzeć do owego zaczarowanego świata ulicy Zwyczajnej, należy najpierw przycupnąć cichutko na jakiejś parkowej ławeczce i zaczekać na pewnego czarnego kota! A kiedy się już pojawi
i przysiądzie na moment na ścieżce, trzeba spojrzeć prosto w jego tajemnicze zielone ślepka. A wtedy… „(…) Mrrr...- powie wreszcie cichutko i kiwnie lekko – jakby od niechcenia - łebkiem, zachęcając was do pójścia za nim. I dobrze wam radzę – idźcie, bo żaden szanujący się kot n i g d y nie ponawia zaproszenia. A tylko t e n kot może wskazać wam drogę do miejsca, w którym właśnie zaczyna się Nasza Historia... (…)”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 12
- 6
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
„Dom przy ulicy Zwyczajnej” to książka dla małych czytelników – na pewno pobudzająca wyobraźnię, uwrażliwiająca na problemy dzieci i dorosłych i… niezwyczajna. Tematyką i klimatem przypomina klasyczną już literaturę sprzed lat – prozę Heleny Bechlerowej, Ewy Szelburg-Zarembiny i Zbigniewa Żakowskiego. Wspominam lekturę ich książek z wielkim sentymentem. I jestem pewna, że powieść Marty Sienkiewicz może dla dzisiejszych najmłodszych czytelników stać się jedną z ulubionych książek.
Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że autorka świetnie łączy realistyczny świat z elementami fantastycznymi, kładąc szczególny nacisk na rolę wyobraźni, kreatywności i samodzielnego wymyślania przez dzieci zabaw, w zależności od chwili i potrzeby.
Główni bohaterowie to Kubuś i Małgosia, rodzeństwo, które po tragicznej śmierci taty trafia wraz z chorującą na depresję mamą do domu dziadka - człowieka nieco nieobliczalnego, lubiącego książki, długie opowieści i życiowe wyzwania. Bardzo sympatycznymi postaciami okazują się również gosposia oraz wujek Krzyś. Jest też tajemniczy kot, który nie odstępuje dziadziusia. Niestety, zmorą dzieci staje się ciotka Matylda - przesadnie wymagająca, skostniała, wiecznie naburmuszona i drętwa.
Zderzenie tak różnych charakterów budzi wiele zabawnych sytuacji. Dzieci, chcąc wymknąć się spod kontroli Matyldy, muszą wykazać się wielką pomysłowością i sprytem. Nie zawsze to się udaje, ale od czegóż jest wyobraźnia? Nawet jeśli ciotka zabrania opuszczania domu, można ożywić zabawki albo wybrać się na wycieczkę do zaczarowanej krainy i tam spędzić atrakcyjnie czas z ulubionymi bohaterami bajek i baśni, zwłaszcza że w każdym pokoju jest wiele książek.
Te właśnie odwołania do literatury dla dzieci bardzo ubarwiają akcję i zachęcają małych czytelników do odczytywania różnych kontekstów. Raz są to postacie z opowieści o mieszkańcach Stumilowego Lasu, innym razem to nasze rodzime motywy (Koziołek Matołek, Kot w Butach, słoń Dominik).
Czas w domu przy ul. Zwyczajnej płynie różnym rytmem. Raz jest wesoło, raz smutno, raz mali bohaterowie walczą z nudą, innym razem ledwie radzą sobie z mocą atrakcji. Obok niespodzianek pojawiają się zwykłe realia życia, w którym nadzieja przeplata się ze zwątpieniem, radość ze smutkiem. Są różne święta, uroczystości, okazje do zabawy, ale są też obowiązki. Ot, życie – chciałoby się powiedzieć. Tyle, że to życie jest dodatkowo okraszone baśniową atmosferą i tajemnicami, które pobudzają pomysłowość rodzeństwa i sprawiają, że rosną im skrzydła fantazji.
Oprócz tekstu na uwagę zasługują ilustracje autorstwa Ewy Beniak-Haremskiej. To piękne, barwne rysunki, idealnie wpisujące się w klimat opowieści i oddające charakter postaci. Dzieci stojące przed ścianą pełną książek czy bawiące się z bohaterami utworów to obrazy, które trwale zapisują się w pamięci.
Polecam „Dom przy ulicy Zwyczajnej” i małym, i dużym. Miło jest czasami przenieść się do świata własnego dzieciństwa oraz przypomnieć sobie, że dziecko to też człowiek, tylko trochę mniejszy.
„Dom przy ulicy Zwyczajnej” to książka dla małych czytelników – na pewno pobudzająca wyobraźnię, uwrażliwiająca na problemy dzieci i dorosłych i… niezwyczajna. Tematyką i klimatem przypomina klasyczną już literaturę sprzed lat – prozę Heleny Bechlerowej, Ewy Szelburg-Zarembiny i Zbigniewa Żakowskiego. Wspominam lekturę ich książek z wielkim sentymentem. I jestem pewna, że...
więcej Pokaż mimo toDom przy ulicy Zwyczajnej nawet na pierwszy rzut oka nie wygląda niepozornie ani banalnie. To stary budynek opatrzony witrażowymi oknami i stromym dachem, porośnięty bluszczem i winoroślą, który zdaje się skrywać niejedną tajemnicę.
Najlepiej wiedzą o tym Kubuś i Małgosia - rodzeństwo, które po tragicznej śmierci ojca trafia pod opiekę swojego dziadka - ekscentrycznego staruszka oraz jego kuzynki, sztywnej i dystyngowanej ciotki Matyldy. Choć początkowo czują się w wielkim i starym domu dość nieswojo, to w krótkim czasie przekonują się, że zarówno budynek, jak i cała ulica zwyczajne są tylko z nazwy. Domostwo i jego mieszkańcy zdają się przyciągać magię i czarować rzeczywistość wedle własnych upodobań, z wielką swobodą przekraczając granice szarej codzienności.
Dzięki swoim opiekunom dzieci przeżywają całą masę fantastycznych przygód oraz poznają nowych, niezwykłych przyjaciół. Kubuś i Małgosia będą musieli także stawić czoło własnym lękom i koszmarom - tu na nic zda się magia, lecz hart ducha, siła charakteru oraz... pewien czarny kot.
"Dom przy ulicy Zwyczajnej" to opowieść z gatunku tych, które cenię sobie najbardziej. Przesiąknięta niezwykłym ciepłem i subtelnym humorem oraz atmosferą magii historia rozwija wyobraźnię i wrażliwość pozwalając zrozumieć, że pierwiastek niesamowitości można dostrzec w rzeczach zwykłych, powszednich, na pozór niegodnych uwagi.
Zwraca uwagę na wartość i piękno otaczającego nas świata; uświadamia, jak niewiele trzeba, by przenieść się do krainy wyobraźni oraz móc tworzyć własną, baśniową rzeczywistość.
Najbardziej zauroczył mnie swojski, nostalgiczny klimat powieści oraz sposób, w jaki autorka splata ze sobą wątki dramatyczne i komiczne pozostawiając miejsce zarówno na zadumę, jak i na śmiech.
Umiejętnie buduje napięcie i atmosferę niesamowitości tak spowijającą stary dom, jak i emanującą od jego mieszkańców co sprawia, że powieść czyta się z niesłabnącym zainteresowaniem i jednym tchem.
Autorka w fascynujący sposób ukazuje przenikanie się rzeczywistości magicznej i realnej; następuje to naturalnie, płynnie, niemal niepostrzeżenie - chciałoby się rzec: magicznie. Jest to jeden z powodów, dla których książka przywodzi mi na myśl moją ukochaną baśń z dzieciństwa - "Mary Poppins" autorstwa Pameli Travers, co - nie ukrywam - w dużym stopniu wpłynęło na moją pozytywną ocenę.
Gorąco polecam "Dom przy ulicy Zwyczajnej" młodym czytelnikom gotowym zwiedzać nawet najbardziej odległe zakamarki wyobraźni. To spokojna, relaksująca lektura niepozbawiona elementów nadprzyrodzonych i aury niesamowitości. Napisana prostym, ale sugestywnym językiem pozwala z łatwością wczuć się w tę nadzwyczajną atmosferę, dostrzec w otaczającej nas rzeczywistości magię i piękno.
To niezwykle klimatyczna i wzruszająca książka, z którą naprawdę warto zapoznać się bliżej i odszukać własny, porośnięty bluszczem dom na końcu ulicy Zwyczajnej.
Dom przy ulicy Zwyczajnej nawet na pierwszy rzut oka nie wygląda niepozornie ani banalnie. To stary budynek opatrzony witrażowymi oknami i stromym dachem, porośnięty bluszczem i winoroślą, który zdaje się skrywać niejedną tajemnicę.
więcej Pokaż mimo toNajlepiej wiedzą o tym Kubuś i Małgosia - rodzeństwo, które po tragicznej śmierci ojca trafia pod opiekę swojego dziadka - ekscentrycznego...
http://kasandra-85.blogspot.com/2012/04/dom-przy-ulicy-m-sienkiewicz-oraz.html
http://kasandra-85.blogspot.com/2012/04/dom-przy-ulicy-m-sienkiewicz-oraz.html
Pokaż mimo to