Książkę kupiłam kilka dni temu na pchlim targu za... 1 zł! Kompletnie nie kojarzyłam autorki, ale okładka i stare wydanie Harlequin Scarlett z czasów dzieciństwa zachęciło mnie do zakupu.

Po przyjściu do domu sprwadziłam, że ta autorka napisała też serię o siostrach "Gorący Rubin", "Jasny Nefryt oraz "Balladę o Czarnym Onielu" i wieeeelu innych Harlequinów Scarlett.

"Piosenki z dzieciństwa" rozwaliły mnie na łopatki!! Serio, takiej historii to jeszcze nie było :) Ryczałam jak bóbr nad dzieciństwem Gabe'a i Billie. Na myśl, że ktoś ma zostać zamordowany aż krew mroziła mi się w żyłach. Polubiłam wszystkie dziewczyny z saloonu. Drżałam na myśl, że Grace z saloonu pójdzie do więzienia i zostawi dzieci :(

Miłość Billie i Gabe była bardzo romantyczna i przejmująca. To było piękne uczucie, które się rozwijało przez całą akcję, z dramatycznymi momentami.

Autentycznie w tym przypadku miałam obawy czy wszystko skończy się dobrze? Na szczęście Harlequin to zawsze dobre zakończenia, więc odetchnęłam z ulgą.

Na Allegro znalazłam kolejne części o rodzinie Conover i zamówiłam sobie :)

Książkę kupiłam kilka dni temu na pchlim targu za... 1 zł! Kompletnie nie kojarzyłam autorki, ale okładka i stare wydanie Harlequin Scarlett z czasów dzieciństwa zachęciło mnie do zakupu.

Po przyjściu do domu sprwadziłam, że ta autorka napisała też serię o siostrach "Gorący Rubin", "Jasny Nefryt oraz "Balladę o Czarnym Onielu" i wieeeelu innych Harlequinów Scarlett....

1867 10 lat 1885 pozniej

1867 10 lat 1885 pozniej

fajna

fajna