Przez lufcik

Okładka książki Przez lufcik Stefan Wiechecki
Okładka książki Przez lufcik
Stefan Wiechecki Wydawnictwo: Czytelnik satyra
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
satyra
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1972-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1972-01-01
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
8607703403682
Tagi:
satyra humor
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
200
181

Na półkach: ,

Książka może być trudna w odbiorze dla osoby, która nie zna dobrze Warszawy i do tego dość mało wie o tym, jak funkcjonowały duże miasta w czasach PRL. Dla mnie może tak do połowy nawet zwyczajnie ciężko się czytało, sam język był ciekawy, ale kulturalne i historyczne treści mocno utrudniały lekturę. Później już trochę "weszłam" w przekaz i nawet trochę częściej się śmiałam, ale jednak ze względu na toporność odbioru na razie dałam 7. Ocena i tak wysoka i głównie chyba właśnie za słownictwo. Nowość kompletna dla mnie.
Ciekawi mnie, czy młody, "standardowy" mieszkaniec Warszawy dużo by zrozumiał z tej książki po pierwszej lekturze. Wydaje mi się, że książka może być dość wymagająca pod pewnymi względami też dla mieszkańców miasta. Może i dla "rodowitych" niektórych też?
Szkoda, że tak mało opinii...
Ogólnie bardzo ciekawa.

Książka może być trudna w odbiorze dla osoby, która nie zna dobrze Warszawy i do tego dość mało wie o tym, jak funkcjonowały duże miasta w czasach PRL. Dla mnie może tak do połowy nawet zwyczajnie ciężko się czytało, sam język był ciekawy, ale kulturalne i historyczne treści mocno utrudniały lekturę. Później już trochę "weszłam" w przekaz i nawet trochę częściej się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
836
554

Na półkach: , , ,

Jak Wiech zagląda przez lufcik, to można mieć pewność, że wypatrzy coś ciekawego. Ten wspaniały pisarz jest niewątpliwie wyjątkowy przez swoją zdolność obserwacji, poczucia humoru, oraz przede wszystkim, dzięki temu, jak wszystko spisywał.

Gwara warszawska, którą posługuje się autor jest prosto ze Szmulek, czyli jednej z najbardziej specyficznych części tego miasta i jest specyficzna. Natomiast w zdaniach i myślach autora brzmi po prostu pięknie. Szczególnie, że Wiech to używa jej, żeby pod pozorami niepozornych anegdotek i małych codziennostek pisać o życiu ówczesnej Warszawy. Brzmi to wszystko swojsko i prawdziwie.

💎 Krótko, ale konkretnie

Książka Przez lufcik to zbiór krótkich felietonów drukowanych w ówczesnej prasie. Przy tworzeniu tych historii towarzyszy mu kilka postaci. Przeważnie jest to sam narrator, jego żona Gienia oraz zięć Piekutoszczak, choć czasami są także inni. Wydarzenia kulturalne i sportowe, oraz wszelkie inne ciekawostki z kraju (i zza granicy) służą mu jako bodźce do wyrażania swojej opinii o życiu w PRL. A nie było wtedy łatwo w Polsce.

Wiech pisze mimochodem o ciągłych brakach wszystkiego, czasami nawet braku ogrzewania; pisze o wszędobylskim błocie zamiast chodników, o kiepskich warunkach mieszkaniowych w wielkiej płycie (bo słychać wszystko co u sąsiada); o wiecznych kolejkach…

Mimo tego, że w pewnym sensie są to “narzekania”, to czyta się jego felietony doskonale. Bo to nie do końca jest narzekanie. Wiech opisuje smutną rzeczywistość na wesoło, zawsze z jakąś zabawną anegdotą, nawiązaniem albo przenośnią.

💎 Ach ta gwara

No i ta gwara! Te słowa! Np. detalicznie zamiast dokładnie, na przykład: “detalicznie nie pamiętam”. Albo “kalafiory” zamiast kaloryfery, które zresztą zdarzało się, że nie grzały i w mieszkaniach byli bardzo zimno, co też Wiech często wspomina.
Autor opisuje wydarzenia sportowe, filmy i programy oglądane w tv, sztuki teatralne, wyjazdy, inne miasta. Ale głównie w Przez lufcik pisze o Warszawie. Np. o tramwajach, w których nie da się wyłączyć ogrzewania, nawet w czasie upałów. Samo życie.

💎 Klawy Wiech

Fascynujące jest połączenie gwary warszawskiej i wybitnej elokwencji Wiecha, bo trzeba przyznać, że pisarz jest niesamowity. Drugiego takiego nie ma. Wiech był krytykowany za używanie takiego stylu, ale on się tym nie przejmował. I bardzo dobrze!

Dzięki jego uporowi mamy bezpośredni wgląd w to, jak mówiono w Warszawie (przez “nie przeflancowanych” mieszkańców stolicy) jeszcze kilkadzieścia lat temu. Mamy też historie z pierwszej ręki o codziennym życiu “zwykłego” Warszawiaka w najlepszym wydaniu.

Jak Wiech zagląda przez lufcik, to można mieć pewność, że wypatrzy coś ciekawego. Ten wspaniały pisarz jest niewątpliwie wyjątkowy przez swoją zdolność obserwacji, poczucia humoru, oraz przede wszystkim, dzięki temu, jak wszystko spisywał.

Gwara warszawska, którą posługuje się autor jest prosto ze Szmulek, czyli jednej z najbardziej specyficznych części tego miasta i jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
393
336

Na półkach: ,

Wiech jak to Wiech, po Warsiasku, my nie gięsi i swoją mowę mamy.

Wiech jak to Wiech, po Warsiasku, my nie gięsi i swoją mowę mamy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    35
  • Chcę przeczytać
    20
  • Posiadam
    14
  • Ulubione
    2
  • Książki -lek na chandrę
    1
  • - Czytelnik
    1
  • Historia codzienności
    1
  • Półka 0-1
    1
  • 0 Wiech
    1
  • 03. Buszujący w zbożu
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przez lufcik


Podobne książki

Przeczytaj także