Bramy raju i dwie inne historie
Wydawnictwo: Puls Publications literatura piękna
349 str. 5 godz. 49 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Puls Publications
- Data wydania:
- 1993-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1993-01-01
- Liczba stron:
- 349
- Czas czytania
- 5 godz. 49 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 0-907587-95-X
- Tagi:
- powiesc polska krucjata dziecięca inkwizycja Torquemada Paryż malarstwo alegoria parabola krucjaty dzieci mity zbiór opowiadań
Składające się na tom trzy krótkie opowieści - "Bramy raju", "Ciemności kryją ziemię" i "Idzie skacząc po górach" - uznane przez krytykę za najwybitniejsze osiągnięcia pisarza Jerzego Andrzejewskiego, należą do rzadkich przypadków beletrystyki łączącej wysokie wartości poznawcze i artystyczne z atrakcyjnością fabuły i narracji.
W każdym z utworów autor podejmuje próbę obrazoburczego obnażenia różnych zjawisk historii i kultury, które z biegiem czasu bywają przez człowieka idealizowane i przeradzają się we wzniosłe, ale kłamliwe mity.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 61
- 23
- 7
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
(Przeczytałam książkę jedynie dla "Bram raju" i o tej części jest ta opinia.)
Odmienna forma w jakiej został napisany utwór, chociaż nowa i "nie taka jak inne", nie znaczy od razu, że jest ona dobra czy zła. Uważam, że to jak zostało to napisane dodaje pewnej wartości dla całego dzieła. Odbiór książki, na pewno, nie byłby taki sam bez tego specyficznego sposobu użycia interpunkcji (pozbycia się kropek, zakończeń zdań [nie licząc oczywiście zakończenia]). Pomimo częstego gubienia się w tym kto i o kim teraz mówi oraz co się ogółem dzieje, książka wciąż bawi, porywa i zaciekawia czytelnika, który nie spodziewał się wyznań jakie się w niej znajdują.
[NIE JESTEM PEWNA CZY TA CZĘŚĆ KLASYFIKUJE SIĘ JAKO SPOJLER, DLATEGO UWAGA. Z GÓRY PRZEPRASZAM]
Zainteresowałam się historią krucjaty dziecięcej, przez co znalazłam "Bramy raju", która rzuciła nowe światło na tą historię. Książka opowiada o dwóch sferach uczuć, tych przy ziemskich i boskich. Uczuciach, które sprawiają, że bohaterowie powieści poświęcają swoje życie dla "Boga", co zostaje odkryte jako kłamstwo, powierzchowne hasło, pod którym kryją się cielesne i indywidualne potrzeby.
(Przeczytałam książkę jedynie dla "Bram raju" i o tej części jest ta opinia.)
więcej Pokaż mimo toOdmienna forma w jakiej został napisany utwór, chociaż nowa i "nie taka jak inne", nie znaczy od razu, że jest ona dobra czy zła. Uważam, że to jak zostało to napisane dodaje pewnej wartości dla całego dzieła. Odbiór książki, na pewno, nie byłby taki sam bez tego specyficznego sposobu użycia...
Historia literatury pełna jest przypadków, gdy znany i skupiający na sobie uwagę swojego pokolenia autor, staje się nieatrakcyjny i zapoznany po śmierci. Sądzę, że taki los czeka Andrzejewskiego, mimo usilnych prób coraz to nowych odczytań jego książek, chociażby przez pryzmat badań nad cielesnością i homoseksualizmem.
Lektura tych trzech opowiadań była moim pierwszym spotkaniem z utworami Andrzejewskim, którego do tej pory znałem tylko za pośrednictwem sugestywnego eseju Miłosza i filmu „Popiół i diament”. Spotkanie to było jednak bardzo rozczarowujące. Pierwsze wrażenie: Andrzejewski się zestarzał i należy do minionej epoki literackiej. Problemy bohaterów są mi zupełnie obce i nie jest to wina kostiumów, w jakie ich Andrzejewski ubiera. Autor próbuje pokazać mechanizmy psychologiczne, które pozwalają trwać masowym ideologiom i w tym celu ubiera swych bohaterów w zakonne habity, albo wrzuca w sam środek najbardziej z szalonych wypraw krzyżowych – krucjaty dziecięcej. Pomijam w tym miejscu problem wiarygodności psychologicznej bohaterów. Zapierający się siebie młody mnich, czy przerażony swym dziełem Wielki Inkwizytor – to wszystko wydaje mi się bardzo naciągane. O wiele lepiej wypadają nastoletni bohaterowie „Bram raju”, chociaż ich ujawnienie przez Andrzejewskiego ich motywów jest prawdą banalną i zakłamaną jednocześnie. Banalną dlatego, że bazuje na psychologicznym egoizmie jednostek. Bohaterowie ruszają w podróż bynajmniej nie w celu odbicia Jerozolimy z rąk niewiernych. Prawdą zakłamaną, ponieważ psychologiczny egoizm niesie ze sobą zawsze pozory prawdy i jest kuszący do przyjęcia dla współczesnego, a może powinienem napisać nowoczesnego czytelnika. Świat uczuć, myśli i wrażliwości człowieka średniowiecza był światem różnym od naszego, w którym religia pełniła funkcje odmienne od tych, jakie pełni w świecie nowoczesnym. Czyniąc z religii dekorację, Andrzejewski mówi nam, że utrzymuje się ona dlatego, bo czerpie siły żywotne z indywidualnych, egoistycznych motywacji. W ten sposób Andrzejewski zamyka sobie możliwość powiedzenia czegokolwiek interesującego na temat religii. A jak to się ma do ideologii? Czy religijne dekoracje i mnisie kostiumy pomagają nam w zrozumieniu fenomenu masowych ideologii? Odpowiedź jest prosta: nie, nie pomagają. Andrzejewski popełnia szkolny błąd logiczny. Z rozpowszechnionego w jego czasach, chociaż już w formie bezmyślnie powtarzanego frazesu, twierdzenia o tym, że religia jest opium mas, co znaczy, że religia jest ideologią, Andrzejewski błędnie wyprowadza wniosek, że ideologia jest religią. Ideologia jednak nie jest żadną świecką religią. Gdy pojawiły ideologie (np. komunizm lub nacjonalizm),religia już od dawno była w odwrocie, co nie znaczy, że została przez nie zastąpiona. Opowiadania Andrzejewskiego opierają się na tym błędnym założeniu.
Dlaczego jednak Andrzejewski się zestarzał? To oczywiste. Fala postmodernizmu zatopiła wielkie narracje. Co nie znaczy, że wszelka ideologia zniknęła z naszego życia. Wprost przeciwnie, ideologie w świecie ponowoczesnym mają się świetnie. Chociaż pisarstwo Andrzejewskiego nie pomoże nam ich dostrzec, a tym bardziej zrozumieć mechanizmów ich działania, podobnie jak nie pozwala nam zrozumieć ideologii tradycyjnych.
Historia literatury pełna jest przypadków, gdy znany i skupiający na sobie uwagę swojego pokolenia autor, staje się nieatrakcyjny i zapoznany po śmierci. Sądzę, że taki los czeka Andrzejewskiego, mimo usilnych prób coraz to nowych odczytań jego książek, chociażby przez pryzmat badań nad cielesnością i homoseksualizmem.
więcej Pokaż mimo toLektura tych trzech opowiadań była moim pierwszym...
W efekcie przeczytałam tylko "Bramy raju". Sam temat miał duży potencjał, a nietypowa forma dodała całości smaczku. Nie powiem, może ona utrudniać odbiór, bo wyrywa czytelnika z jednej z najbardziej podstawowych konwencji (a to - przynajmniej na początku lektury - jest zazwyczaj średnio komfortowe),ale nadaje całości dodatkową wartość. Odważny pomysł, realizacja na plus.
W efekcie przeczytałam tylko "Bramy raju". Sam temat miał duży potencjał, a nietypowa forma dodała całości smaczku. Nie powiem, może ona utrudniać odbiór, bo wyrywa czytelnika z jednej z najbardziej podstawowych konwencji (a to - przynajmniej na początku lektury - jest zazwyczaj średnio komfortowe),ale nadaje całości dodatkową wartość. Odważny pomysł, realizacja na plus.
Pokaż mimo toPamiętam to wydanie - wypożyczone z biblioteki, mój pierwszy kontakt z prozą Andrzejewskiego i od razu "Bramy raju"...
Pamiętam to wydanie - wypożyczone z biblioteki, mój pierwszy kontakt z prozą Andrzejewskiego i od razu "Bramy raju"...
Pokaż mimo to