Moim zdaniem niepotrzebna kontynuacja. Po jedynce moje oczekiwania były duże, a wyszedł z tego średni kryminał. Do tego nie ma już tak dużo Normana Batesa, który był bardzo ciekawym czarnym charakterem. A tutaj mamy nowe postacie, które są nudne, niecharyzmatyczne i papierowe. Definitywnie druga część nie powinna się pojawić.

Moim zdaniem niepotrzebna kontynuacja. Po jedynce moje oczekiwania były duże, a wyszedł z tego średni kryminał. Do tego nie ma już tak dużo Normana Batesa, który był bardzo ciekawym czarnym charakterem. A tutaj mamy nowe postacie, które są nudne, niecharyzmatyczne i papierowe. Definitywnie druga część nie powinna się pojawić.

Jak już wspominałem przy omawianiu pierwszej części książki Roberta Blocha, dużo większe wrażenie zrobił na mnie film Alfreda Hitchcocka o tym samym tytule z 1960 roku. Dopiero ekranizacja sprawiła, że słowo "Psychoza" wyrobiło sobie markę w dzisiejszym świecie, zdobyło legendę i zostało nieśmiertelne. Ale jest coś, za co jestem powieści bardzo wdzięczny - dowiedziałem się, jak została nakręcona scena pod samym prysznicem i czy operatorzy i twórcy byli w stanie zadbać o to, by aktorka Janet Leigh odgrywająca główną rolę wyszła w całej zupełności bez szwanku z samego morderstwa - bo każdy wie, że aktorka i postać na ekranie to są dwa różne światy. Natychmiast w głowie miałem muzykę skrzypkową Bernarda Hermanna, którą znałem kupę lat zanim się zabrałem za to filmowe dzieło sztuki.

Jak już wspominałem przy omawianiu pierwszej części książki Roberta Blocha, dużo większe wrażenie zrobił na mnie film Alfreda Hitchcocka o tym samym tytule z 1960 roku. Dopiero ekranizacja sprawiła, że słowo "Psychoza" wyrobiło sobie markę w dzisiejszym świecie, zdobyło legendę i zostało nieśmiertelne. Ale jest coś, za co jestem powieści bardzo wdzięczny - dowiedziałem się,...

"Psychoza 2" ma potencjał, ale niestety nie dorównuje pierwszej części. Początek z ucieczką Normana jest bardzo ciekawy, ale potem akcja przenosi się do studia filmowego i mam wrażenie, że robi się z tego zupełnie inna historia. Trochę przegadane sceny. Odejmuję gwiazdkę za zakończenie, które było zdecydowanie zbyt przekombinowane. Jestem w stanie uwierzyć w jednego szaleńca, któremu wydaje się, że jest Normanem, ale w dwóch? To już trochę przesada.

"Psychoza 2" ma potencjał, ale niestety nie dorównuje pierwszej części. Początek z ucieczką Normana jest bardzo ciekawy, ale potem akcja przenosi się do studia filmowego i mam wrażenie, że robi się z tego zupełnie inna historia. Trochę przegadane sceny. Odejmuję gwiazdkę za zakończenie, które było zdecydowanie zbyt przekombinowane. Jestem w stanie uwierzyć w jednego...

Rewelacyjna "Psychoza" Alfreda Hitchcocka na zawsze utkwi mi w pamięci i dlatego postanowiłam sięgnąć po książkę. Zrobiła ona na mnie równie mocne wrażenie, ale część druga już nie koniecznie. Książeczka jest niewielkich rozmiarów, czyta się ją szybko, akcja przeprowadzona sprawnie. Brak niepotrzebnych, pobocznych tematów skupienie się na głównym wątku i poprowadzenie go niemal po mistrzowsku powoduje, że wrażenia są niezapomniane.
Serdecznie polecam.

Rewelacyjna "Psychoza" Alfreda Hitchcocka na zawsze utkwi mi w pamięci i dlatego postanowiłam sięgnąć po książkę. Zrobiła ona na mnie równie mocne wrażenie, ale część druga już nie koniecznie. Książeczka jest niewielkich rozmiarów, czyta się ją szybko, akcja przeprowadzona sprawnie. Brak niepotrzebnych, pobocznych tematów skupienie się na głównym wątku i poprowadzenie go...

opinia dotyczy tylko psychozy 2

nie ma co porównywać do pierwowzoru
jest napięcie, bardzo ciekawe i niespodziewane zakończenie, ale jednak ta część mi się nie podobała
plus miejsce akcji, które zupełnie mi nie pasowało...
czegoś mi brakowało, a w sumie to może za dużo "filmowej" otoczki (?)

opinia dotyczy tylko psychozy 2

nie ma co porównywać do pierwowzoru
jest napięcie, bardzo ciekawe i niespodziewane zakończenie, ale jednak ta część mi się nie podobała
plus miejsce akcji, które zupełnie mi nie pasowało...
czegoś mi brakowało, a w sumie to może za dużo "filmowej" otoczki (?)

Moja ocena odnosi się tylko do "Psychozy 2", ponieważ pierwszą część czytałam nieco wcześniej i osobno oceniałam.
Zastanawiałam się pomiędzy 6 i 7, ponieważ według mnie przeniesienie całej akcji po ucieczce Normana do Hollywood wydawało mi się niezbyt trafionym pomysłem. Tym bardziej, że sam finał bezpośrednio z Hollywood'em wiele wspólnego nie miał. Moim zdaniem, można było znaleźć ciekawszą otoczkę do tego typu historii, bo scenariusze filmowe, kariery aktorskie i reżyserskie oraz sam błysk Hollywood'u trochę niszczą ten klimat i tajemniczość, które wypracowane zostały w pierwszej części.
Poza tym mało Normana w Normanie...
Ale autorowi jednego odmówić nie można - potrafi zaskakiwać - mówię tu o zakończeniu. Zdziwiło mnie, podobnie, jak zakończenie pierwszej części. I za to zakończenie i jego uzasadnienie w ostatnim rozdziale- daję 7.

Minęło kilka dni od napisania tej opinii, ale dopiszę jeszcze dwa słowa. Obejrzałam film "Psychoza 2". Jest to historia całkiem inna niż ta przedstawiona w książce, jednak, choć niechętnie, muszę przyznać, że scenarzysta filmowy miał lepszy pomysł na ciąg dalszy losów Normana, niż autor, który go stworzył. Dlaczego? Otóż, w książce rewelacyjny jest początek i zaskakujące zakończenie, cała reszta, jak wspomniałam, w otoczce Hollywood'u średnio mi przypadła do gustu. Za to film o wiele bardziej zachowuje klimat pierwszej części, pozostawia pewne niedomówienia i nie marginalizuje samego Normana - bądź , co bądź - głównego bohatera. Oceny książki nie zmienię, więc skoro dałam 7, to powiem że film jest na 9/10 :)

Moja ocena odnosi się tylko do "Psychozy 2", ponieważ pierwszą część czytałam nieco wcześniej i osobno oceniałam.
Zastanawiałam się pomiędzy 6 i 7, ponieważ według mnie przeniesienie całej akcji po ucieczce Normana do Hollywood wydawało mi się niezbyt trafionym pomysłem. Tym bardziej, że sam finał bezpośrednio z Hollywood'em wiele wspólnego nie miał. Moim zdaniem, można...

5 - ale tylko w stosunku do drugiej części.

5 - ale tylko w stosunku do drugiej części.

PSYCHOZY CIĄG DALSZY PO LATACH

Psycho II - wydana w 1982 roku powieść amerykańskiego pisarza Roberta Blocha (Śp. 1917-1994).

+
Autorowi trzeba oddać, że pisząc kontynuację, nie odcinał kuponów (tworząc uwspółcześnioną w latach 80-ych wersję swojego uznanego arcydzieła) tylko zdobył się na innowacyjny wybieg.
"Psychoza II" to klasyczny sequel, który czerpie co najlepsze z pierwszej części, ale ma też coś nowego do zaoferowania. Przede wszystkim czuć upływ czasu, zmienia się też lokalizacja i główni bohaterowie, ale wciąż słychać echo potwornych wydarzeń sprzed lat.

-
Akcja zostaje przeniesiona do Hollywood (miejsca, które nie jest tak wspaniałe, jak wyobrażenie o nim),gdzie ma powstać film o Normanie Batesie. Niestety fabularnie "Fabryka Snów" nie jest tak atrakcyjnym miejscem, jak opisany przed laty przez autora, jeden stary dom i motel nieopodal mokradeł.

=
Sequel "Psychozy" można podzielić na trzy części:
- dynamiczny i trzymający w napięciu początek,
- pełne dłużyzn i domysłów rozwinięcie,
- oraz najbliższe pierwszej części, znakomite zakończenie.

A teraz ciekawostka:
W latach 80-ych powstały dwie kinowe kontynuacje "Psychozy" Alfreda Hitchcocka...
- "Psycho II" reż. R. Franklin 1983r.,
- "Psycho III" reż. A. Perkins 1986r.
...ale niestety żadna już nie czerpie z tej napisanej przez Roberta Blocha.

PSYCHOZY CIĄG DALSZY PO LATACH

Psycho II - wydana w 1982 roku powieść amerykańskiego pisarza Roberta Blocha (Śp. 1917-1994).

+
Autorowi trzeba oddać, że pisząc kontynuację, nie odcinał kuponów (tworząc uwspółcześnioną w latach 80-ych wersję swojego uznanego arcydzieła) tylko zdobył się na innowacyjny wybieg.
"Psychoza II" to klasyczny sequel, który czerpie co najlepsze z...

Wprawdzie podstawową "Psychozę" czytałem już w zeszłym roku i pisałem jej recenzję, jednak wtedy dowiedziałem się o istnieniu dopisanej po latach kontynuacji. I właśnie teraz wypożyczyłem książkę ponownie, właśnie aby poznać ciąg dalszy historii Normana Batesa. W "Psychozie 2" opowieść zaczyna się tam, gdzie wcześniej się skończyła, choć minęło kilka lat od tych wydarzeń. Norman wylądował w zakładzie dla chorych umysłowo, ale dzięki terapii zaczynał odzyskiwać równowagę. Oczywiście jednak aby było ciekawiej, w pewną ulewną noc pojawia się możliwość ucieczki...
I to właśnie stanowi rdzeń drugiej części książki Blocha. Nie chcąc zdradzać zbyt wiele z tajemniczej fabuły, napiszę tylko że akcja przenosi się do Hollywood gdzie planowany jest film o strasznych czynach właściciela motelu z Fairvale.
Zakończenie jest mocno zakręcone, niektórzy mogli by uznać że zbyt mocno. Przyznam jednak że zrobiło na mnie wrażenie. Warto więc przeczytać.

Wprawdzie podstawową "Psychozę" czytałem już w zeszłym roku i pisałem jej recenzję, jednak wtedy dowiedziałem się o istnieniu dopisanej po latach kontynuacji. I właśnie teraz wypożyczyłem książkę ponownie, właśnie aby poznać ciąg dalszy historii Normana Batesa. W "Psychozie 2" opowieść zaczyna się tam, gdzie wcześniej się skończyła, choć minęło kilka lat od tych wydarzeń....

Spore rozczarowanie w porównaniu do genialnej części pierwszej. Za mało Normana, za dużo przynudzania wespół z wydziwianiem. W "dwójce" Bloch z psychozy Bates'a zrobił wręcz grupową przypadłość. Początek naprawdę dobry, no ale z czasem robi się coraz dziwniej i dziwniej. Czyta się to lekko i przyjemnie, podobnie jak "jedynkę", tyle że tym razem Blocha za mocno poniosła ułańska fantazja. Można przeczytać, nic więcej.

Spore rozczarowanie w porównaniu do genialnej części pierwszej. Za mało Normana, za dużo przynudzania wespół z wydziwianiem. W "dwójce" Bloch z psychozy Bates'a zrobił wręcz grupową przypadłość. Początek naprawdę dobry, no ale z czasem robi się coraz dziwniej i dziwniej. Czyta się to lekko i przyjemnie, podobnie jak "jedynkę", tyle że tym razem Blocha za mocno poniosła...