Królestwo spokoju
- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- Peaceable Kingdom
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2011-11-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-11-21
- Liczba stron:
- 424
- Czas czytania
- 7 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376741413
- Tłumacz:
- Piotr Pocztarek
- Tagi:
- horror thriller
Jack Ketchum mrozi krew w żyłach! Zamienia w kłębek nerwów! Przyśpiesza puls! Chwyta czytelnika za gardło od pierwszego zdania i nie puszcza, dopóki ten nie dotrze do przytłaczającego zakończenia.
Wyborny, pierwszy na polskim rynku, zbiór opowiadań mistrza horroru, Jacka Ketchuma, nagrodzony Bramem Stokerem i przez wielu uważany za jedno z ważniejszych dzieł autora. Tom zawiera ponad trzydzieści porywających opowiadań. Niezależnie od tego, czy jesteście już zaznajomieni z suspensem, stanowiącym znak rozpoznawczy Ketchuma, czy też doświadczycie go po raz pierwszy, oto książka, której żaden miłośnik horroru nie może przegapić!
"Ketchum jest jednym z najlepszych i najbardziej konsekwentnych pisarzy współczesnej literatury grozy w Ameryce". Bentley Little.
"Nigdy nie wiesz co dostaniesz, kiedy wybierzesz opowieść Ketchuma, ale możesz być pewien, że zawsze będziesz zaskoczony i przerażony".Publishers Weekly.
"Nie pomylisz się, sięgając po dzieła Jacka Ketchuma". Cemetery Dance.
"Główny głos we współczesnej literaturze suspensu". Ed Gorman.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Królestwo niepokoju
Jack Ketchum znany jest czytelnikom na całym świecie. Jest jednym z tych, którzy znakomicie potrafią „bawić” się ludzkimi emocjami. Upodobał sobie horrory i w tym gatunku czuje się najlepiej. Tym razem postanowił oddać w ręce czytelników zbiór opowiadań „Królestwo spokoju”.
Zbiór zawiera ponad trzydzieści opowiadań. Różni je tematyka i forma. Bohaterami są dzieci, kobiety i mężczyźni, co sprawia, że każdy czytelnik jest w stanie znaleźć coś dla siebie. Z wielu opisów wylewa się brutalność, inne są w nieco spokojniejszych klimatach. Seks, morderstwa, uczucia, ogromne emocje i doskonała kreacja bohaterów, po raz kolejny Jack Ketchum pokazuje, co potrafi.
Nie będę ukrywała, że wśród tak wielu opowiadań można znaleźć zdecydowanie lepsze i gorsze teksty. Bywały momenty, w których czułam się urzeczona i brakowało mi tchu, ale było też tak, że czułam niesmak, a nawet miałam uczucie, jakby tekst był niedopracowany.
Pomimo kilku słabszych opowiadań, nie sposób jest zaniżyć ocenę całości zbioru. Jack Ketchum moim zdaniem jest mistrzem w swoim gatunku. Ma niebywałą zdolność rozbudzania ogromnych emocji i sprawiania, że czytelnik podczas czytania ma gęsią skórkę. Oglądając horrory w telewizji można zamknąć oczy, w przypadku „Królestwa spokoju”, w wielu momentach też chciałoby się tak zrobić …. Z drugiej strony ogromna ciekawość, wzbudzone emocje, podniesione ciśnienie nie pozwalają na oddech... Chciałoby się wciąż więcej i więcej, aby przekonać się, czy następne opowiadanie jest w stanie przekroczyć kolejną granicę przyzwoitości, moralności czy też człowieczeństwa.
Przy czytaniu tej książki trzeba być przygotowanym na dość zaskakujące reakcje ze swojej strony. Nie sposób uniknąć niemal fizycznego lęku, który miesza się z poczuciem wstrętu i odrazy. A pomimo to, albo dzięki temu, książka ta pozostaje głęboko w pamięci, sprawiając, że na długo zmienia się nasze postrzeganie niby bardzo banalnych wydarzeń z dnia codziennego.
Czytelnicy lubiący horrory poczują się w pełni usatysfakcjonowani. Ci, którzy gatunku nie znają, z pewnością, po przeczytaniu tej książki zapamiętają ją na długo. Mogę tylko powiedzieć polecam, ale każdy sięgający po „Królestwo spokoju”, robi to na własne ryzyko.
Iwona Zaczek
Oceny
Książka na półkach
- 839
- 644
- 197
- 25
- 24
- 21
- 14
- 13
- 12
- 11
OPINIE i DYSKUSJE
Kilka opowiadań rzeczywiście mistrzowskich. Reszta - dla masochistów
Kilka opowiadań rzeczywiście mistrzowskich. Reszta - dla masochistów
Pokaż mimo toMoje drugie spotkanie z tym autorem. Pierwsze było kompletnie nieudane, a drugie.. No cóż....
Książkę "wcisnela" mi bibliotekarka także nie wiedziałam za bardzo czego się spodziewać. Na okładce p. King poleca tego autora czyli już wiem,że będzie nudno 😅 do tego czytam opis z tyłu, a tam sie okazuje,że jest to zbiór opowiadań.... No nie lubie 😅 ale jak już mam to przeczytam.
Na szczęście poszło szybko to nie żałuję aż tak czasu, niektóre opowiadania były fajne, inne nudne, a jeszcze inne bez sensu 😅
Także to drugie spotkanie też nie do końca udane chociaz jeszcze nie skreślam autora, jeszcze dam mu szanse ale chyba ostatnia.
Chcecie to czytajcie ale na własną odpowiedzialność 😁 ja mam nadzieje szybko o niej zapomnieć.
Moje drugie spotkanie z tym autorem. Pierwsze było kompletnie nieudane, a drugie.. No cóż....
więcej Pokaż mimo toKsiążkę "wcisnela" mi bibliotekarka także nie wiedziałam za bardzo czego się spodziewać. Na okładce p. King poleca tego autora czyli już wiem,że będzie nudno 😅 do tego czytam opis z tyłu, a tam sie okazuje,że jest to zbiór opowiadań.... No nie lubie 😅 ale jak już mam to...
Dosłownie parę dobrych opowiadań. Reszta niestety nudni i niedopracowana. Po tym autorze spodziewałam się więcej.
Dosłownie parę dobrych opowiadań. Reszta niestety nudni i niedopracowana. Po tym autorze spodziewałam się więcej.
Pokaż mimo toPrzeczytałam albo wręcz przemęczyłam. Lektura nudna, męcząca, nie straszna. Jestem zdziwiona, że została nazwana wyborną i mrożącą krew w żyłach. Większość opowiadań wiała nudą, czasami miałam wrażenie, że zostały przerwane w połowie, niedokończone, mimo względnie ciekawego pomysłu. na fabułę. Kilka opowiadań zmuszona zostałam pominąć, bo nijak ich się nie dało czytać. Chyba tylko 2 opowiadania mi się jako tako podobały. Liczyłam na coś lepszego, szkoda!
Przeczytałam albo wręcz przemęczyłam. Lektura nudna, męcząca, nie straszna. Jestem zdziwiona, że została nazwana wyborną i mrożącą krew w żyłach. Większość opowiadań wiała nudą, czasami miałam wrażenie, że zostały przerwane w połowie, niedokończone, mimo względnie ciekawego pomysłu. na fabułę. Kilka opowiadań zmuszona zostałam pominąć, bo nijak ich się nie dało czytać....
więcej Pokaż mimo toJestem trochę rozczarowana zbiorem, bo oczekiwałam dużo większych emocji, autor potrafi wstrząsnąć. Jest kilka dobrych opowiadań, niezłych, średnich (które już od razu ulatują z głowy) no i kilka totalnie... złych :) po prostu nie zrozumiałam sensu ani przesłania i po skończeniu "ale to o czym w końcu było?" :D
Najbardziej chwyciło mnie za serce opowiadanie "Niedziele", 10 stron a zdążyłam się zezłościć i oskarżyć autora o okrucieństwo, co zaraz okazało się błędem, do tego radość, smutek, wzruszenie, zapada w pamięć.
Jestem trochę rozczarowana zbiorem, bo oczekiwałam dużo większych emocji, autor potrafi wstrząsnąć. Jest kilka dobrych opowiadań, niezłych, średnich (które już od razu ulatują z głowy) no i kilka totalnie... złych :) po prostu nie zrozumiałam sensu ani przesłania i po skończeniu "ale to o czym w końcu było?" :D
więcej Pokaż mimo toNajbardziej chwyciło mnie za serce opowiadanie "Niedziele", 10...
Daję 6.5 pkt na 10 ponieważ książka nie spełniła moich oczekiwań.
Daję 6.5 pkt na 10 ponieważ książka nie spełniła moich oczekiwań.
Pokaż mimo toRóżnorodny zbiór ciekawych opowiadań, które ukazują geniusz Ketchuma. W zbiorze mamy zarówno mocne, krwiste teksty, jak i znacznie łagodniejsze, które pozwolą na moment odetchnąć od ekstremy. Gorąco polecam dla osób, które chcą szerzej poznać warsztat tego niesamowitego autora.
Różnorodny zbiór ciekawych opowiadań, które ukazują geniusz Ketchuma. W zbiorze mamy zarówno mocne, krwiste teksty, jak i znacznie łagodniejsze, które pozwolą na moment odetchnąć od ekstremy. Gorąco polecam dla osób, które chcą szerzej poznać warsztat tego niesamowitego autora.
Pokaż mimo toNie przepadam za opowiadaniami, ale tutaj muszę przyznać w przypadku Pana Ketchuma, chyba jednak ta forma się sprawdziła. Tak w ogóle to jest to pisarz wybierający raczej sposób pisania krótki, zwarty i rzeczowy, dlatego nie rozumiem rozgoryczenia co niektórych czytelników. Ketchum jest konkretny, uderza prosto w serce, atakuje umysł i wzbudza żywe uczucia, co nie udaje się każdemu. Jest brutalny, ale jednocześnie ukazuje świat takim jakim on jest bez ubarwień i niepotrzebnych dodatków. Tak kreuje swoich bohaterów, że wbrew sobie utożsamiamy się z ich wypaczeniami, choć tego nie chcemy.
Serdecznie polecam
Nie przepadam za opowiadaniami, ale tutaj muszę przyznać w przypadku Pana Ketchuma, chyba jednak ta forma się sprawdziła. Tak w ogóle to jest to pisarz wybierający raczej sposób pisania krótki, zwarty i rzeczowy, dlatego nie rozumiem rozgoryczenia co niektórych czytelników. Ketchum jest konkretny, uderza prosto w serce, atakuje umysł i wzbudza żywe uczucia, co nie udaje...
więcej Pokaż mimo toNieskończone...
Jednak opowiadania to nie dla mnie. Zawsze się skupiam nad tym co czytam. Gdy "pochłaniałem" daną historię to się kończyła. Czasem bez puenty czasem w połowie akcji... chciałoby się więcej a tutaj THE END. Szkoda, bo poruszane wątki nadawały by się na rozwinięcie w "normalnym rozmiarach".
Różnorodność opowiadań i zmiany narracji były super ale ... nie dla mnie opowiadania. Lubię jak historia do czegoś zmierza i coś z niej wynika.
Pomimo chęci i zaciekawienia nie przeczytałem wszystkich historyjek, bo taka forma pisania mnie dobijała.
Nieskończone...
więcej Pokaż mimo toJednak opowiadania to nie dla mnie. Zawsze się skupiam nad tym co czytam. Gdy "pochłaniałem" daną historię to się kończyła. Czasem bez puenty czasem w połowie akcji... chciałoby się więcej a tutaj THE END. Szkoda, bo poruszane wątki nadawały by się na rozwinięcie w "normalnym rozmiarach".
Różnorodność opowiadań i zmiany narracji były super ale ... nie dla...
"Królestwo spokoju" to drugi zbiór opowiadań Jacka Ketchuma po który sięgnęłam będąc pod wrażeniem pierwszego, "Czasu zamykania". Książkę zaczęłam czytać w grudniu zeszłego roku. Mamy koniec maja, więc... wnioski nasuwają się same. Owszem, czasami lubię dawkować sobie dobre opowiadania, raczyć się czytanym słowem, czerpać przyjemność z lektury. Tak, czasami lubię przeciągać czytanie, ale umówmy się - nie do pół roku ;)
Zaczynając przygodę z książką byłam bardzo pozytywnie nastawiona i gotowa na zastrzyk kolejnej porcji ciekawych i nietuzinkowych pomysłów autora. Niestety moje ochocze nastawienie osłabło po jednym z pierwszych opowiadań. Jak to w przypadku zbiorów bywa jedne z opowiadań są lepsze, inne gorsze... Ale tu dodatkowo pojawiają się opowiadania, które określiłabym jako urwane w połowie, bez puenty, zakończenia, podsumowania, zwyczajnie bez sensu. Czasami wręcz miałam wrażenie, że to co czytam to zlepek wynaturzonych myśli szaleńca. Zatem pozwalam sobie zasugerować, że jeśli już zdecydujesz się sięgnąć po "Królestwo spokoju" powinieneś/powinnaś też uzbroić się w cierpliwość i wykazać wytrwałością. Albo zaufać mojej opinii i skupić się na niżej wymienionych opowiadaniach:
"Karabin", "Prawo Megan", "Biznes", "Róża", "Czas zamykania", "Zjazd na Toledo Blade Boulevard", "Pudełko", "Odwiedzający" i "Łańcuszek" (trzy ostatnie intrygujące i ciekawe, aczkolwiek mój raczej racjonalny umysł domagał się sensu opisywanych zdarzeń, ciągu przyczynowo-skutkowego, źródła i wyjaśnienia [dlaczego]). Zdecydowanie polecam "Na zawsze" - niesamowicie poruszającą historię męża opiekującego się schorowaną żoną. Szczerze powiem, że to właśnie "Na zawsze" i "Czas zamykania" w pełni skradły moje serce. Mimo że "Czas..." pojawiał się już w poprzednim zbiorze wydanym pod tym samym tytułem...
"Królestwo spokoju" to drugi zbiór opowiadań Jacka Ketchuma po który sięgnęłam będąc pod wrażeniem pierwszego, "Czasu zamykania". Książkę zaczęłam czytać w grudniu zeszłego roku. Mamy koniec maja, więc... wnioski nasuwają się same. Owszem, czasami lubię dawkować sobie dobre opowiadania, raczyć się czytanym słowem, czerpać przyjemność z lektury. Tak, czasami lubię przeciągać...
więcej Pokaż mimo to